Skocz do zawartości

Jaki wosk polecacie i dlaczego?


Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, rudi0018 napisał:

Poszukuje wosku na lato, który: przede wszystkim ciągnie najmniej kurzu, daje niezły look i da radę poleżeć około 3k km (około 3 miesięcy)

G3 Professional Supergloss Paste Wax 😉 Tłusty, bardzo wydajny wosk na bazie m.in. carnauby, spokojnie utrzyma się te 3000 km / 3 miesiące na przygotowanym lakierze, efekt wizualny naprawdę przyjemny, w połączeniu z G3 Professional Rapid Detailer tworzy bardzo przyjemny duet 🙂

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, rudi0018 napisał:

Poszukuje wosku na lato, który: przede wszystkim ciągnie najmniej kurzu, daje niezły look i da radę poleżeć około 3k km (około 3 miesięcy) 😉 znajdzie się coś takiego w kwotach mniejszych od zymola swissvaxa? 😉 

Mam między innymi czarne uni, bajka ale jest to okupione ceną widocznego najmniejszego kurzu.

Ogólnie to już wiem, że żaden wosk nie uchroni przed kurzem. Jednak Petes53 w moim przypadku ciągnie stosunkowo mniej od wielu innych.

Wygląd konkursowy, łatwość bajka, zapach przyjemny, trwałość na letni bdb, cena mega korzystna okolo 170zł do wyciągnięcia.

 

Żeby kurzu było mniej bardzo ważne żeby powierzchnia już po cleanerze była śliska, niezależnie od wosku. Na dobrze przygotowanej powierzchni hydro tez jest lepsze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G3 Professional Supergloss Paste Wax  Tłusty, bardzo wydajny wosk na bazie m.in. carnauby, spokojnie utrzyma się te 3000 km / 3 miesiące na przygotowanym lakierze, efekt wizualny naprawdę przyjemny, w połączeniu z G3 Professional Rapid Detailer tworzy bardzo przyjemny duet 

Potwierdzam, w tej cenie bardzo udany wosk


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem laikiem w temacie woskowania, proszę o poradę w zakupie. Przejrzałem do deski ten wątek. Szukam wosku oraz środków do przygotowania lakieru. Wosku trwałego minimum 3-4 miesiące (myje auto bezdotykowo + raz na miesiąc na dwa wiadra z rękawicą), dającego efekt oblania szkłem i nie ciągnącego kurzu.

Polecacie tutaj HI TEMP 1000 FINISH KARE lub Collinite 476s jako bardzo trwałe. Jestem za kupnem testerka niż całej dużej puchy. Zymol Titanium polecany przez Was jest już trochę drogi.

Budżet około 200 zł na wosk i cleanery. Auto ma niecałe dwa miesiące kolor szary metalik(1g3 Toyota).

Ręczniki z mikrofibry już posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem laikiem w temacie woskowania, proszę o poradę w zakupie. Przejrzałem do deski ten wątek. Szukam wosku oraz środków do przygotowania lakieru. Wosku trwałego minimum 3-4 miesiące (myje auto bezdotykowo + raz na miesiąc na dwa wiadra z rękawicą), dającego efekt oblania szkłem i nie ciągnącego kurzu.
Polecacie tutaj HI TEMP 1000 FINISH KARE lub Collinite 476s jako bardzo trwałe. Jestem za kupnem testerka niż całej dużej puchy. Zymol Titanium polecany przez Was jest już trochę drogi.
Budżet około 200 zł na wosk i cleanery. Auto ma niecałe dwa miesiące kolor szary metalik(1g3 Toyota).
Ręczniki z mikrofibry już posiadam.
Bierz fk hi-temp, cleaner fireballa, deironizer według uznania(mi odpowiada d-tox) oraz prickborta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, ghost napisał:

Wiedziałem, że Blackfire black ice jest kozak na ciemnych lakierach, ale nie zwróciłem uwagi, że potrafi tak mocno kryć swirle jak autobalm

 

(lewa BH Autobalm - taśma - prawa BF BlackIce)

 

wow i teraz jeszcze jak przejrzałem to cenowo to BH Autobalm super wychodzi ! dzieki za filmik 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lodowa napisał:

wow i teraz jeszcze jak przejrzałem to cenowo to BH Autobalm super wychodzi ! dzieki za filmik 

Z tym, że autobalm jest woskiem problematycznym.

Ciężko się go aplikuje, pracuje się na małych powierzchniach i trzeba szybko dotrzeć bo inaczej masakra. Kupuje się go dla właściwości właśnie kryjących i antykorozyjnych. 

 

Black Ice to całkowite przeciwieństwo, jest przyjemny w aplikacji, dość trwały i przede wszystkim na czarnym potrafi zapewnić look konkursowy 🙂

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chłopaki mam pytanie. Robiłem ostatnio woskowanie, pierwszy raz w życiu. Przygotowanie oczywiście wszystko było, nawet glinka. Wosk Pete'53. I część auta jest śliziutka i mięciutka, cieszyłem się jak dotykałem. A część, głównie przód auta, maska, błotniki, nie wyszły takie, są tępe w dotyku i nie ma tego fajnego dotyku. Co mogło pójść nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, mati_antek napisał:

Chłopaki mam pytanie. Robiłem ostatnio woskowanie, pierwszy raz w życiu. Przygotowanie oczywiście wszystko było, nawet glinka. Wosk Pete'53. I część auta jest śliziutka i mięciutka, cieszyłem się jak dotykałem. A część, głównie przód auta, maska, błotniki, nie wyszły takie, są tępe w dotyku i nie ma tego fajnego dotyku. Co mogło pójść nie tak?

To nie temat o przygotowaniu lakieru.

Jakiego cleanera używałeś?

Brak śliskości miejscowo to najczęściej słabe przygotowanie. Wbite zanieczyszczenia tak dają się odczuć.

W przypadku maski, zderzaka, t.j. przodu może też być większe zniszczenie lakieru, wypiaskowanie, odpryski od kamyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.06.2019 o 00:07, Jedruuus napisał:

Witam, jestem laikiem w temacie woskowania, proszę o poradę w zakupie. Przejrzałem do deski ten wątek. Szukam wosku oraz środków do przygotowania lakieru. Wosku trwałego minimum 3-4 miesiące (myje auto bezdotykowo + raz na miesiąc na dwa wiadra z rękawicą), dającego efekt oblania szkłem i nie ciągnącego kurzu.

Polecacie tutaj HI TEMP 1000 FINISH KARE lub Collinite 476s jako bardzo trwałe. Jestem za kupnem testerka niż całej dużej puchy. Zymol Titanium polecany przez Was jest już trochę drogi.

Budżet około 200 zł na wosk i cleanery. Auto ma niecałe dwa miesiące kolor szary metalik(1g3 Toyota).

Ręczniki z mikrofibry już posiadam.

Co do wosku to polecam Collinite 476s. Kładłam go kilka miesięcy temu, nadal ładnie trzyma po porządnym przygotowaniu lakieru, no i cena za wosk nie za wysoka.

vdfvdfvdfv.jpg

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wosku to polecam Collinite 476s. Kładłam go kilka miesięcy temu, nadal ładnie trzyma po porządnym przygotowaniu lakieru, no i cena za wosk nie za wysoka.

Spróbuj coś pachnącego, nie wrócisz do Coli ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Birkhof W sumie to dopiero zaczynam się w to wszystko bawić, polecili mi Collinite. Zanim jeszcze paczucha do mnie przyszła zaczęłam więcej czytać na ten temat i właśnie wtedy się dowiedziałam, że woski mogą mieć ładne zapachy, a Coli... no cóż 😄 Ale tak czy siak, nie zmienia to faktu, że jestem z niego zadowolona. Korci mnie jednak, by rzeczywiście dodatkowo kupić coś pachnącego i nałożyć na inne auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Inka14 spokojnie zawsze mogli Ci polecić Fusso 😁 o ile FK i colli da się znieść przy aplikacji o tyle Fusso król trwałości i smrodu 😁

Witaj w świecie detailingu gdzie słowa chciałbym, myślę że mi się przyda, planuje, oznaczają że wszystko już podjęte tylko czekasz na wypłatę 😁

  • Super 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomas22 napisał:

Witaj w świecie detailingu gdzie słowa chciałbym, myślę że mi się przyda, planuje, oznaczają że wszystko już podjęte tylko czekasz na wypłatę 😁

Rzeczywiście, bardzo trafne określenie 😄

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomas22 To widzę, że mój wydatek rzędu dwóch tysięcy się chowa xD Myślałam, że mam już wszystko, czego potrzebuję, ba, nawet produkty już mi się nie mieszczą na półce. A kilka dni temu zaczęłam kompletować kolejne zamówienie. Ot, hobby na studencką kieszeń, nie ma co 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Inka14 napisał:

@Tomas22 To widzę, że mój wydatek rzędu dwóch tysięcy się chowa xD Myślałam, że mam już wszystko, czego potrzebuję, ba, nawet produkty już mi się nie mieszczą na półce. A kilka dni temu zaczęłam kompletować kolejne zamówienie. Ot, hobby na studencką kieszeń, nie ma co 😂

Wejście w świat przyjemnych letnich i pachnących wosków zapewnia Dodo Juice ze swoimi testerami. Każdy ich wosk ma inny kolor i inny zapach. Przy byle zakupach można wrzucić do koszyka bo kosztuje 30zł. Z droższych to można wymieniać bez końca.

 

Woski mają cały zestaw cech:

-trwałość (czasową)

-odporność chemiczną

-poziom zabezpieczenia przed czynnikami środowiskowymi

-zapach

-nie/szkodliwość dla zdrowia

-hydrofobowość

-przyciąganie kurzu

-łatwość aplikacji

-łatwość docierania

-tendencja do pocenia

-maskowanie rys

- efekt wizualny, nasycenie barw, połysk

Z ostatnią cechą jest najwięcej zamieszania. Bo efekt zależy od koloru samochodu i gustu. Jest mocno subiektywne. A najważniejsze i tak jest przygotowanie lakieru.

 

Żaden wosk niezależnie od ceny nie jest najlepszy we wszystkich kategoriach. Wybieramy na co stawiamy w danej chwili.

Woski są taką wiśnią na torcie na koniec włożonej pracy. Potrafią być bardzo przyjemne. 

Tylko zimą wybieramy te bardziej trwałe i lepiej zabezpieczające jak sealanty.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.