Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wosk' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Regulamin, administracja i aktualności forum
    • Regulamin, forum i portal
    • Przywitaj się
    • Oficjalne gadżety forum
  • Partnerzy forum
    • Dystrybutorzy
    • Dział handlowy
    • Pozostałe firmy
    • Usługi
  • Podstawy detailingu
    • Szukam pomocy
    • Zestawy kosmetyków
    • Słowniczek pojęć
  • Nasze projekty
    • Pokaż Swój Blask
    • Pokaż Swój Blask - najlepsze projekty
    • Wash & Wax
    • Mój pieszczoch
    • Najciekawsze zdjęcia
    • Konkursy
  • Aktualności, spotkania, luźne rozmowy
    • IDA Polska
    • Nowości
    • Polowanie na okazje
    • Nasze spotkania i imprezy motoryzacyjne
    • Spotkania regionalne
    • Luźne rozmowy
  • Z zewnątrz
    • Mycie karoserii
    • Regeneracja / czyszczenie lakieru
    • Politury
    • Zabezpieczenie lakieru
    • Pielęgnacja tworzyw, metalu i dachów z materiału
    • Felgi i opony
    • Inne
  • Wewnątrz
    • Czyszczenie szyb
    • Plastiki
    • Tapicerka i skóra
    • Inne
  • Narzędzia i środki pomocnicze
    • Mikrofibry, aplikatory itp.
    • Maszyny polerskie
    • Inne urządzenia elektryczne
    • Inne
  • Testy
    • Z zewnątrz
    • Wewnątrz
    • Narzędzia i środki pomocnicze
    • Inne
  • Ogłoszenia Forumowiczów
    • Sprzedam
    • Kupię
    • Oddam, zamienię
    • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Imię


Auto


Lokalizacja


Województwo


Facebook


Instagram


YouTube

  1. Witajcie Ostatnio uzywalem takiego wosku - Meguiar's NXT Generation Tech Wax 2.0 Bylem z niego zadowolony - ladnie sie nakladal , nie wymagal duzo sily i czasu aby wypolerowac a i trwaly byl. Niestety opkowanie sie juz skonczylo i musze kupic nowy wosk, tylko sie zastanawiam czy ten sam czy mzoe cos innego - lepszego. Co byscie rodzili , co kupic lepszego od tego co mialem ? (zalezy mi na latwym nakladaniu , polerowaniu a przede wszystkim na dobrej ochronie lakieru ( kupki ptaszkow, zywica , brud itp) oraz zeby dosc dlugo utrzymywal sie na lakierze. A i najwazniejsze aby nie brudzil czarnych plastikow
  2. Witam. Dziewczyna się zaoferowała że na urodziny dostanę jakiś wosk z wyższej półki i teraz zastanawiam się nad wyborem...Nie ukrywam że zawsze marzył mi się Zymol więc na początek uważam że Carbon byłby odpowiedni. Przeglądając oferty internetowe w oko wpadły mi jeszcze dwa woski: Chemical Guys Pete's 53' ( przykuł moją uwagę dużą ilością carnauby ) i Migliore Grande Original. Do tej pory woski jakich używałem to Collnite 476 i DJ Purple Haze. Co byście polecili z wosków wymienionych wyżej lub może jakieś zupełnie inne, czy mogę oczekiwać dużej różnicy w wyglądzię po np. Carbonie??
  3. zdaje sobie sprawę że posiadając samochód o kolorze bieli alpejskiej cudów nie osiągnę ALE chciałbym o niego zadbać - info samochodu - 5 lat drobne rysy, prace pod wiatą wiadra separatory i mikrofibry, ręczniki posiadam, dokupię myjkę Lavor 26 i pianownicę PA 1. mycie - iron remover - ADBL vampir - BINDER Premium Bug Cleaner - piana aktywna Magifoam płukanie - mycie na 2 wiadra szampon z soft99 Neutral Creamy Shampoo - podobno sprawdza się nieźle na zewnątrz następnie glinkowanie - czy jest sens to robić bez korekty??? - oczyszczenie lakieru żeby wosk dłużej leżał Soft99 Micro Liquid Compound Set L&M (czy lepiej polecany Amigo)?? - IPA rozcięczać czy czysta? 2. woskowanie pomyślałem że dam fuso - bo jest w promocji za 199 z niewidzialną wycieraczką czy docierając wosk na plastikowych błotnikach/nadkolach - trzeba to zrobić jakoś inaczej niż na metalowych? 3. koła Gyeon Q2 Rim Kit FIREBALL Ultimate Tire Coating Wax Red 50ml - dressing do opon 4. czy po woskowaniu kładzie się QD?? Fireball Ultimate Coating Wax 500ml - wybrałem takiego 5. środek ADBL Interior WOW Cleaner Gliptone GT15 GT11 ORYGINALNY zestaw CZARNA SKÓRA Koch Chemie Gs Green Star CleanTech Tech APC 6. Szyby FIREBALL Premium Glass Cleaner wspomiany Ultra Glaco + Glaco Glass Compound Roll On Na koniec najważniejsza informacja będzie to mój pierwszy raz.....konstruktywne komentarze mile widziane - człowiek całe życie się uczy dlaczego wosk - bo pod powłokę trzeba moim zdaniem zrobić korektę - pod wiatą nie wiem czy to dobry pomysł
  4. Szukam propozycji wosku na mokro najlepiej w koncentracie żeby na długo starczył z maksymalną łatwością nakładania typu psiknąć na mokrą karoserię i już. Szczególnie taki produkt przyda mi się przy obecnej pogodzie gdy za zimno jest stać pod chmurką i uzupełniać zabezpieczenie woskowe auta.
  5. olas

    Wosk na PPF

    Hej, zamierzam położyć na front auta folie ppf i tu pytanie bo słyszałem że folia często jest tępa w dotyku czy można kłaść jakieś woski lub powłoki na taką folie?
  6. Grafen w powłokach kwarcowych Grafen w powłokach w ostatnim czasie stał się bardzo popularnym tematem i z tego powodu chciałbym w tym krótkim tekście pokrótce omówić to zagadnienie. Wyjaśniając tę kwestię będę powoływał się na własne doświadczenia z używania grafenu, nanorurek węglowych i fulerenów węglowych wykorzystywanych przeze mnie w produkcji wosków samochodowych, na wywiad z Chrisem Gallaharem, szefem jednego z laboratoriów w Stanach rozwijających technologie grafenowe w powłokach samochodowych oraz rozmowy z trzema producentami i badaczami grafenu oraz tlenku grafenu w Polsce. Grafen dodany do powłoki ceramicznej w założeniu ma wzmocnić jego mechaniczną wytrzymałość/twardość, podnosić kąt zwilżania/kropelkowanie oraz zwiększać odporność chemiczną w tym na tworzenie się water spotów. I to się w zasadzie udaje z małym kosztem w postaci pogorszenia śliskości. Jednakże ze względu na różnice w użytych materiały trudno uzyskać jednoznaczną odpowiedź czy tak naprawdę dodanie grafenu może zdziałać. Chodzi o to, że dostępny dla producentów grafen, a właściwie tlenek grafenu, może występować w jednej lub nawet kilkunastu warstwach. W tym drugim wypadku bardziej przypomina już tlenek grafitu, co z grafenem ma niewiele wspólnego. Warto też zaznaczyć, że stworzenie jednolitej warstwy grafenu na samochodzie nie jest możliwe. Dość powiedzieć, że laboratoria w bardzo wymagającym środowisku z trudem uzyskują pojedynczą warstwę grafenu większą niż 10 x 10 cm. W dodatku jest ona tak wrażliwa mechanicznie – w przeciwieństwie do szumnych parametrów teoretycznych - że trudno jest ją przenieść z podłoża, na którym została utworzona. Co w takim razie może dawać zawartość tlenku grafenu w powłoce ceramicznej? Mówiąc obrazowo na powierzchni powłoki pojawiają się elementy, których właściwości są zupełnie inne niż tlenku krzemu. Ten ostatni ze względu na łączenie się z rozpuszczonymi minerałami generuje olbrzymi problem water spotów i owadów. Gdy pomiędzy cząstki kwarcu włączymy tlenek grafenu ta niekorzystna właściwość zostaje zredukowana. Najzwyczajniej rozpuszczone w wodzie minerały nie są w stanie „przykleić” się do grafenu. Poza tym film drogowy czy niektóre substancje wchodzące w skład środków czyszczących, również mogą łączyć się do powierzchnią powłoki nieco słabiej lub wcale, gdy na jej powierzchni jest jakaś część z grafenu. Praktyczna obserwacja w wypadku zwykłych powłok, w skrajnie niekorzystnych warunkach wygląda zazwyczaj tak - powłoka przestała działać/zniknęła po miesiącu. W skali mikroskopowej nie zniknęła tylko pokryła się zanieczyszczeniami drogowymi albo środkami znajdujące się w środku myjącym, które w skrajnym wypadku weszły w reakcję z powłoką. To nasuwa wniosek, że trzeba być wyjątkowo ostrożnym w ocenie powłok ceramicznych zwłaszcza ich obecności na lakierze, ponieważ są wrażliwe na to co znajduje się w środowisku i co znajduje się w środkach chemicznych używanych w danym studiu. Użycie grafenu wyraźnie, korzystnie wpływa na te zjawiska – water spotów jest mniej, a film olejowy łatwiej usunąć. Jednakże dosypanie wątpliwej jakości grafenu do powłoki nie załatwia sprawy. Do tego dochodzi jeszcze efekt wizualno-marketingowy. Otóż grafen jednowarstwowy jest przeźroczysty i w ilościach potrzebnych do stworzenia powłoki nie byłby widoczny. Dlatego w dodawanych surowcach pozostawia się frakcje węgla, które barwią substancje przynajmniej na brązowo (naturalny kolor tlenku grafenu), tak aby klient końcowy widział, że coś tam ekstra w środku jest. Dodatkowo użycie zbyt dużych frakcji w zasadzie już grafitu, osłabia strukturę powłok, w tym woskowych i powoduje, że są mniej śliskie a nawet stają się matowe. Z powyższego wynika, że wybór powłoki grafenowej nie jest prosty. Dostawców produktów przebadanych laboratoryjnie jest niewielu a ustalenie rzeczywistego źródła ich pochodzenia bardzo trudne. Jest to zjawisko typowe dla każdej nowej technologii, która wchodzi na rynek. Pewną pomocą są jak zawsze testy porównawcze pasjonatów. Alternatywą dla poprawiania powłok ceramicznych stały się elastomery. W zasadzie żaden z wyżej wymienionych problemów w ich przypadku nie występuje. Powłoki są oleofobowe, w ogóle nie wiążą się z minerałami rozpuszczonymi w wodzie, a odporność na skrajne pH jest bardzo wysoka, przez co ich parametry użytkowe są na dużo wyższym poziomie, wynika to z ich zupełnie innego składu. Dodatkową korzyścią w niektórych elastomerach jest samo-naprawialność – nie mylić z samo-poziomowaniem. Podsumowując można powiedzieć, że dodanie grafenu do ceramiki nieco redukuje problemy typowe dla tego zabezpieczenia i stanowi pewien rozwój powłok kwarcowych, jednakże jest ciągle dalekie od parametrów, które osiągają elastomery.
  7. Cześć, mam pytanie.. Myłem wczoraj dokładnie samochód, niestety nie wystarczyło mi czasu na oblecenie go cleanerem i woskowanie... Dzisiaj jestem nim w pracy trasa w dwie strony ~40 km, rozsadnym będzie nałożyć cleaner i polecieć woskiem, czy cala procedura od nowa? Znowu może brakować mi czasu na ponowne mycie itp.. Pogoda dopisuje jak trzeba, szkoda nie wykorzystać, tym bardziej że auto nie jest garażowane...
  8. Witam Mając próbkę postanowiłem spróbować krajowego produktu. Mycie szamponem , mycie IPA , nakładanie wosku. 1. Łatwo się rozprowadza . 2. Bardzo ładnie delikatnie nie nachalnie pachnie 3. Łatwo się ściera i nie zostają na szmacie strupy wyschlego wosku. 4. Lakier staje się ciemniejszy , rysy mniejsze a kolor głębszy. 5. wosk niejako wiąże się z lakierem nie spadając nadmiarowo kruszkami podczas czyszczenia. 6. Bardzo ładnie pachnie, nie nachalnie -juz było ale to duży plus. 7. Głębia koloru jest super ale efekt tafli szkła jest widoczny lecz nie tak spektakularny jak w innych produktach choć na przykład ze stajni K2 quantum . 8. Cena ,,, hmmm dość wysoka ale rekompensować będzie jeśli się ten wosk długo utrzymie. 9. Kupiłem szampon pod ten wosk więc może go tak szybko nie zmyje. 10 ogólnie bardzo dobry i pachnący produkt . Lakier wygląda na ciemniejszy nabiera głębi i dostojności . Ryski się gubią. Ja jestem zadowolony. Nawet bardzo. Wysłane z mojego ASUS_I001DE przy użyciu Tapatalka
  9. Cześć, Dziś chciałbym zaprezentować Wam krótką relację z pierwszego użycia syntetycznego wosku w spray'u Neon Night. Jest to nowość z firmy Manufaktura Wosku. Kilka słów ze strony producenta: Lakier został tradycyjnie potraktowany pianą Magifoam oraz umyty szamponem VP Advanced Poseidon Car Wash. Potem osuszyłem auto, założyłem pasujący atomizer i przystąpiłem do testu. Na masce wykleiłem testowe pole, spryskałem mf produktem i rozprowadziłem go na lakierze. Tak prezentuje się lakier po dotarciu i zdjęciu taśmy. Nie widać żeby produkt przyciemnił w jakiś sposób lakier. Obleciałem nim całe nadwozie. Tak prezentuje się Leon po skończonej robocie. Chciałem zrobić bezpośredni test z moim ulubionym produktem w spray'u, czyli ADBL SSW. Jednak niedawno zużyłem końcówkę. Podsumowując na szybko: Zapach - perfumowany, lekko chemiczny, nie jest dokuczliwy. Kolor - neonowy róż. Łatwość aplikacji - dosłownie dwa psiknięcia na panel, rozprowadzenie i dotarcie. Dość łatwa aplikacja. Po rozprowadzeniu widać, że ma się kontakt z produktem, który zawiera naturalny oraz syntetyczny wosk. Po roztarciu widać "tłustawy" film. Przy kontakcie z wodą spod lusterek/reflekorów trzeba poświęcić chwilę, żeby produkt dotrzeć. Brak mazów po dotarciu i odparowaniu. Wg mnie SSW nieco szybciej odparowuje i bezproblemowo dociera się nawet na mokrym lakierze. Jednak wstydu nie ma. Po prostu ADBL stworzyło bardzo dopracowany produkt. Wydajność - bardzo dobra. Na całe auto i test blatach kuchennych oraz na lodówce inox zużyłem dosłownie kilkanaście ml. Wet look - widoczny, na tę chwilę nie porównywałem bezpośrednio z konkurencją. Hydrofobowość/trwałość/antystatyczność - niezbadana.
  10. Cześć wszystkim. Od niedawna interesuję się autodetailingiem i chciałbym dobrać swój pierwszy zestaw pod wosk do srebrnego volvo s60. Niektóre produkty już posiadam, ale większość będę dokupował na wiosnę. Poza tym mam również parę pytań co do mojej myjki ciśnieniowej. Prosiłbym o ocenę zestawu. Piana aktywna: Eco Shine Car Cleaner (niebieska) Szampon: ADBL Snowball Rękawica: Work Stuff Deironizer: Fx Protect Iron Remover ( 1l lub 0,5l ) Wosk: House of Wax Sapphire QD: Prostaff CC Water Gold lub House of Wax Carbon Quick Detailer (pierwszy to pewniak, a o HOW nie ma zbyt wielu opinii) Aplikator do wosku: Nie wiem, może ten od HoW albo Work Stuff ? Cleaner: Nie wiem czy jest mi w ogóle potrzebny, skoro jestem początkujący. Poza tym, mam myjkę Parkside 135 c2 kupioną za 200 zł w Lidlu Niedługo będę kupował pianownicę PA i zdążyłem gdzieś wyczytać, że przy takiej myjce jak moja warto wyposażyć się w dyszę 1,1. Zamówić od razu taką dyszę, czy nie ma to większego sensu ? Zależy mi na bardzo dobrym myciu wstępnym. Proszę o opinię, krytykę i wskazanie właściwej drogi Dodam, że taki zestaw skomponowałem głownie na podstawie testów u @DZIADZIA także przy okazji chciałem podziękować
  11. Pacjent: Audi A4 Czarne Uni Przygotowanie lakieru: Dekontaminacja Chemiczna Dekontaminacja Mechaniczna Cleaner House Of Wax Amber Odtłuszczanie Gyeon Prep Nikogo nie będę czarować, Audi ma lakier fatalny. Auto użytkowe, transportowe i kilka razy w tygodniu wyjeżdża na ryby. Nie ma sensu przynajmniej na razie robić pełnej korekty. Na pierwszy rzut poszedł nowy cleaner House Of Wax Amber Cleaner Była to moja pierwsza zabawa tym cleanerem i na pewno nie ostatnia. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Pracowało mi się nim lepiej niż PoorBoy World Pro Polish 2. HoW nie pyli totalnie, jest wodnisty ale tłusty i ma bardzo długi czas wysychania i pracy, spokojnie mogłem zrobić 10 przejazdów i daleko było do wyschnięcia. Bardzo łatwo go dotrzeć na sucho albo odtłuszczaczem jak Gyeon Prep. Maszynka to Flex XFE plus pady 150mm NAT czarny i czerwony. Prędkość 3 i leciutki docisk. Uważam, że wymieniając pady można uzyskać świetne efekty. Kwestia przyłożenia się, dokładności, czasu. Będę go męczył jeszcze nie raz. Auto ma dużo rys grubasów i mocnych swirli, zredukowałem je o 50% a potem nałożyłem na prawą stronę Funky Witch Mystic Shine a na lewą Wosk X(ADBL). #Data Aplikacji: 04.VII.2020 przy przebiegu 277045km Wosk X po lewej - się wypaca. Wosk X po lewej - się wypaca. Praca z obydwoma woskami była bardzo przyjemna. O te kilka mini plusików subiektywnie lepiej dla mnie wypadł Mystic Shine. Wosk X to produkt przed produkcyjny. Krople, hydro, zrzut trwałość będziemy sobie teraz badać. ps. czarny kolor to dramat w utrzymaniu #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
  12. Deturner Solid Wax Carnauba & Quartz Witajcie. Dziś porównamy sobie ten wosk z: Old School Detailing - Connessieur Premium Wax Cały wątek OSD tutaj: Postanowiłem dobić FW Amuleta v2 - ponieważ efekt na tym aucie mnie nie satysfakcjonował. Clio ma przebieg 1400km. Nówka mało śmigana, lakier krwista petarda. Auto przygotowałem cleanerem Fireball i zresetowałem szamponem Detailer's Magic Rest Magic Shampoo. Po tym zabiegu lakier był mocno tępy. Jestem bardzo ciekawy ile te dwa woski wytrzymają na tym świeżym lakierze, ale coraz bardziej skłaniam się ku mechanicznemu polishu/finishu co by te górki i pagórki zrównać. Może to było powodem słabego związania FW Amulet'a. Jeśli te dwa woski tak krótko posiedzą utwierdzę się w tym przekonaniu. A więc zaczynamy. Lewa strona SW a prawa OSD Aplikatory: Wosk OSD aplikowałem czerwonym WOWO, ale nie mogłem się z nim coś dograć i szybko zamieniłem na klasyczne żółte słoneczko bo lepiej pobierał i wydawał produkt. Wosk SW aplikowałem dedykowanym czarnym aplikatorem Deturner'a dołączonym do opakowania. Ale też nie umiałem się z nim dogadać. Co chwile coś się z niego rolowało do wosku, jakby czarne farfocle, dezintegrował się. Zamieniłem na klasyczne żółte słoneczko i reszta już poszła. Aplikacja. Chwilę wcześniej było potężne oberwanie chmury. Deszcz fajnie zmył wszelki kurz i zanieczyszczenia powietrza w postaci pyłków organicznych. Powietrze było świeże, wilgotne około 15st C. Jest taki fajny patent garażowy aby przed samym woskowaniem spryskać powietrze opryskiwaczem, w tedy woda chwyta kurz w powietrzu i opada z nim na ziemie. Tutaj miałem to w gratisie Przez cały proces woskowania pod chmurką na lakierze nie osiadały te uporczywe żółte pyłki. Wybrałem aplikację pod chmurką bo w garażu był rozpalany piec węglowy i tam aż zrobiło się szaro ;/ Nie będę bajery cisnął, że aplikacja przebiegała w hermetycznych warunkach W drugim garażu jest jeszcze gorzej bo unosi się pył cementowy. No cóż... Aplikację OSD oceniłbym na 5/6 na tym lakierze. Lakier dość tępy ale produkt jest tłusty, z wyglądu maślany i bardzo łatwo się go aplikuje. Połowa auta tej klasy zajęła mi 15 minut. Prace umilał przyjemny zapach. Aplikację SW oceniłbym na 4.5/6 na tym lakierze. Produkt jest twardy w puszcze. Aplikator jakby miał problem z pobraniem produktu ale on tam jest. Produkt jest mniej tłusty i bardziej przezroczysty, dlatego ma się wrażenie, że mało co się nakłada. Czasem z pomocą przychodził led albo wychodzące z za chmur słońce. Docieranie: Docieranie OSD na tym lakierze to 5.6/6 - czysta finezja, majstersztyk, precyzja, przyjemność - brak słów. Jeden ruch i pach, finito. Dawno nie miałem takiej radochy - poezja ! Docieranie SW na tym lakierze to 4.8/6. Niby dwa ruchy i koniec ale w kilku miejscach miałem dziwne holosy których nie mogłem tak łatwo dotrzeć. Inne wnioski: Lakier był minimalnie śliższy po stronie OSD. Nie wziąłem Gloss Meter'a zaś... muszę się jakoś lepiej organizować. Jeśli chodzi o look to OSD jakby bardziej wyostrzył odbicie - czyli przeglądając się w odbiciu rysy mojej mordki były wyraźniejsze. Ale po zdjęciu taśmy różnica w looku prawie nie zauważalna. Lakier mimo, że krwisto czerwony w słońcu po obu stronach zauważalne podbicie ziarna. Na tym lakierze lepiej pracowało mi się z woskiem OSD. Można to podsumować w czterech słowach "rach,ciach,pach,finito" Lepszy zapach ma dla mnie SW. Hydro, zrzut i krople ? Nie moczę świeżego LSP. Sprawdziłem sobie na dołach szlauchem i w obu przypadkach jest wzorowo, książkowo a co będzie za jakiś czas - zobaczymy. Notujemy przebieg: Data aplikacji: 24.V.2020 przy przebiegu 1467km #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
  13. Witam. Przygotowuję zestaw na wiosnę do zabezpieczenia lakieru. Co sądzicie o tych produktach? Szampon: adbl snowball Tar and glue: adbl t&g remover Deironizer: rrc deironizer Glinka: I tu pytanie. Brać czy nie? Bo nie będzie korekty. Jak już to adbl clay sponge + adbl slippy do poślizgu Cleaner: house of wax amber Używał go ktoś ręcznie? Nie mam maszyny :( Drugie pytanie - czy wymyć go ipą? Wosk: house of wax sapphire Co sądzicie o tym zestawie? Będzie to współgrało? Pozdrawiam i miłego dnia/nocy ;)
  14. FilipO

    Good Stuff SiO2 Wax

    Pierwsze wrażenie, oraz porównanie nowości od @Good Stuff - SiO2 do Good Stuff Show Wax. Opis ze strony Good Stuff: SiO2 Wax - to wosk stworzony z myślą o zabezpieczaniu lakieru. Nadaje niesamowitej szklistości na lakierze. Chroni lakier przed brudem i innymi szkodliwymi czynnikami. Główne cechy: Łatwość aplikacji i docierania Przyjemny zapach Silny efekt hydrofobowy Wysoki połysk Zawiera SiO2 w składzie Trwałość na poziomie 4 miesięcy Sposób użycia: Aplikuj na czyste i suchy lakier Rozprowadź cienką warstwę wosku na powierzchni za pomocą aplikatora W zależności od warunków dotrzyj wosk mikrofibrą po około 5-10 minutach A w praktyce: Lakier nie był specjalnie przygotowywany. W marcu otrzymał One Stepa, a przed samym nałożeniem wosku użyłem jedynie CP Erasera (na lakierze leżał dogorywający P&S Bead Maker). Zapach? Pomarańcza, bardzo przyjemny. Aplikacja? Prosta, aczkolwiek muszę wspomnieć iż, Show Wax-a wystarczy dosłownie odrobina, łatwo się rozsmarowuje oraz dociera, natomiast SiO2 jest troszkę bardziej tępy przy aplikacji oraz docieraniu, a także trzeba go nabrać znacznie więcej ze słoiczka. Sam słoiczek jest moim zdaniem mega - dobry pomysł z matowym szkłem. Docierałem po kilku minutach -> coś koło 5-6 minut, bez większego problemu, bez mazów, aczkolwiek fragment drzwi od którego zacząłem zdążył po 7 minutach już lekko przyschnąć, przez co czuć było opór pod fibrą. SiO2 vs Show Wax SiO2 po lewej stronie, Show Wax po prawej. Różnice w wyglądzie ? Po zdjęciu taśmy i usunięciu resztek kleju - BRAK. Tak, gołym okiem nie widzę absolutnie żadnej różnicy pod względem wyglądu pomiędzy tymi woskami. Oba dodają przyjemnego blasku, głębi lakierowi, natomiast nie jestem w stanie powiedzieć na oko, co gdzie leży. Kropelki? Tu z atomizera (z butelki 200ml ADBL) A tutaj po deszczu: Testu trwałości niestety nie przeprowadzę, ze względu na to iż najprawdopodobniej do połowy miesiąca wpadnie na auto powłoka od FX Protect. Z moich obserwacji (na innym lakierze) Show Wax wytrzymał już ponad 2 miesiące jazdy miejskiej (przebieg 400-500km). + SiO2 + Zapach + Słoiczek + Docieranie + Look - SiO2 - Cena ? 50 ml / 89 zł. - Aplikacja -> zmniejszona wydajność w stosunku do Show Wax-a Podsumowując. Wosk posiada świetny zapach, przyjemną aplikację, docieranie, dobre kropelki. Pod względem wyglądu, na lakierze Soul Red jest bardzo, bardzo, bardzo podobny do tego co daje Show Wax. Gdybym miał wybrać któryś z tych dwóch ponownie ? Hmm, jak dla mnie Show Wax, ale wyłącznie ze względu na jego banalną aplikację, choć nie pasuje mi w nim do końca zapach. @Good Stuff może by tak zapakować Show Wax-a w słoiczek od SiO2 + dodać równie przyjemny zapach? Wtedy jak dla mnie ideał. Kwestia trwałości w tym wypadku, drugorzędna.
  15. smerf91

    DETAILINK Wheel Wax

    Cześć. Ostatnio zakupiłem wosk do felg od polskiej firmy Detailink i podzielę się w tym temacie jego działaniem. Opis ze strony producenta: Wheel Wax Polish For Car Polish wydajny wosk przeznaczony do ochrony każdego rodzaju felg samochodowych obraz elementów metalowych np. końcówki wydechów samochodowych. Wosk chroni przed nadmiernym przywieraniem zanieczyszczeń drogowych oraz przed pyłem z klocków hamulcowych. Wosk cherakteryzuje się dużą wydajnością oraz łatwością aplikacji. Sposób użycia: - nanieś niewielką wosku ilość na aplikator gąbkowy lub z mikrofibry - aplikuj wosk na odpowiednio przygotowaną powierzchnię felg lub elementów metalowych - pozostaw do wyschnięcia około 3- 5 minut. - dotrzyj wosk ręcznikiem z mikrofibry Uwagi: - aplikować na chłodne elementy - nie używać w słońcu - przechowywać w suchym i chłodnym miejscu Produkt w myśl obowiązujących przepisów nie jest sklasyfikowany jako substancja niebezpieczna. BEZ SYMBOLI GHS. NIE STANOWI ZAGROŻENIA. Koszt - 59zł / 100ml wosku Co do samej puszki, zwykła standardowa metalowa z metalowym wieczkiem. Etykieta prosta czytelna z fajnym hologramem (mogła by być staranniej naklejona ale to już szczegół i się czepiam na siłę Wosk wrzuciłem na felgi swojego daily, felgi uprzednio umyte Excede UWC 1:4, deiron, t&g i na koniec przetarte IPA 1:1 Otwieram puszkę i meeega przyjemny ( malinowy?) zapaszek. Wosk elegancko topi się pod temperaturą palucha. Początkowo zacząłem aplikować mikrofibrą ze względu na wzór felgi ale po chwili stwierdziłem, że łatwiej będzie paluchami Po przesmarowaniu wszystkich felg zużycie znikome - niestety nie zważyłem przed i po. Docieranie mikrofibrą po około 10 minutach bezproblemowe. Wrzucam dressing standardowo @BINDER Ultimate Tire Coating Wax i cykam zdjęcia "po" Czym byłby test bez kropelek? na drugie dzień od aplikacji sprawdzamy kropelki Podsumowując jak na razie bardzo mi się spodobał ten wosk. Zobaczymy jak będzie z domywaniem i ile posiedzi Zapach na +, aplikacja na +, docieranie na +, kropelki na + No i na wielki + brak symboli z zagrożeniem czyli wosk bezpieczny Wrzucę aktualizację za jakiś czas jak wygląda kwestia domywania @DETAILiNK bardzo fajny wosk!
  16. Siemka forum Moje pierwsze wash and wax i przy okazji test więc proszę o wyrozumiałość. Zdjęcia z dodatkowymi komentami poniżej. Lekier w dobrym stanie, brak głębokich rys. Drobne ślady użytkowe przy klamkach, płytkie ryski od mycia auta. Zastanawiałem się nad zakupem maszyny ale po raz kolejny nie zdecydowałem się. Pracujemy ręcznie. Zacząłem od umycia samochodu, nie mam zdjęć z myjni. - Prickbort, płukanie - SG D-Tox, na niego po kilku minutach piana. Zmieszałem BH autofoam z K2 carmax. D-TOX nie mial co robić na lakierze co bardzo mnie zdziwiło. - mycie ręczne rękawicą workstuf, szampon autoland aktywny w mocnej dawce. Szampon niezbyt przyjemny bo poślizg słaby. - felgi ogarnięte tak samo jak lakier i umyte oddzielną rękawicą Nie liczyłem, że chemia ściągnie mi zabezpieczenie z lakieru. Na aucie „nie wiem co”. Ostatnie woskowanie to BH DSW kilka miesięcy temu. Na nim dużo Qdeków włączając watergolda czy nowego turtla. Raczej nie zejdą od tego. Po myciu hydro zaburzone ale szybko zaczęło wracać. Samochodem wróciłem z myjni do garażu. 2km jednak dla pewności samochód umyłem na jedno wiadro ONRem i rękawicą gyeon. Po myjni nie szuszyłem auta – teraz był czas. Możemy oglądać lakier. O stanie pisalem wyżej. Znalazłem jakieś drobne zmatowienia na lakierze, drobnica w ilości spodziewanej. Tutaj by pewnie pomógł onestepik ale przed zimą? Po zimie. Znalazłem trochę zmatowień od otarć drzwiami itd – widoczne przy halogenie 500w, przy jego świetle lakier wygląda tak sobie – sporo drobniczki. Plan był taki, żeby widzieć co się robi i spokojnie podejść do tematu. Zacząłem więc od wyjęcia tego co mam i sprawdzenia jak sobie radzi. Okazało się, że nieoczywista kombinacja Dodo Juice lime prime na mojej starej gąbce kupionej kiedyś w showcarshine wypada wybitnie superancko ekspresem drąc stare waterspoty itd. Tricolor twarda strona z meguires ultimate compound robił drobne swirle widoczne pod halogenem. W kilku miejscach owszem wyciągam UC, większość robimy cleanerem. Na koniec dnia mamy maskę zrobioną na lekko UC + DJLP, dach zrobiony DJLP. Czas na relax. Dzień drugi. Tu mało fotek. Cała fura została przejechana DJLP i UC w różnych kombinacjach, ręki do góry nie mogłem podnieść. Przeleciałem jeszcze osłonięte części karoserii Turlewaxem ICE na aplikatorze fibrowym. Dzień trzeci. Cała fura przeleciana RRC wipeout. Faktycznie działa super, wręcz podejrzanie agresywnie. Wystarczyła zwilżona w nim fibra i lakier jałowił się do zera. Przechodzimy do testu. Test: Przeprowadzamy na masce. Maska jak pisałem przejechana megsem ultimate i dodo juice lime prime. Wyjałowiona. Na bawiłem się w taśmy. Maska ma akurat przetłoczenia dające 5 oddzielnych spotów. Dodatkowo dół maski był przelecainy cleanerem BiltHamber Cleanser Polish. Razem mamy 10 spotów! Różne aplikatory, jedna fibra chociaż każdy miał swoją stronę – totalna amatorka J Zawodnicy: Fusso Coat 2017, light. Król zimy ma się dobrze. Nigdy nie miałem problemów z aplikacją. Docieranie grubą ciężką fibrą jeszcze ułatawia. Na próbę smalcowałem grubo, cienko. Wszystko dało radę. Tępota przy pierwszy ruchu fibry – tutaj właśnie pomaga gruby ręcznik. Przy okazji trudno nie polecić carpro boa – szał pał za 30zł. Carchem 38. Dystrybutor twierdzi, że siedzi 12mcy. Twardy. Zapach woskowy ledwo wyczuwalny. Poślizg przy smalcowaniu słaby, docieranie okej. Ogólnie wrażenia z użytkowania jak dla mnie najsłabsze. Bilthamber DSW. Tłusty, docieranie bezproblemowe. User friendly. Bilthamber Finis. Jeszcze przyjemniejsza aplikacja. To sie smaruje kilometrami i przyjemnie topnieje na aplikatorze. Zapach woskowy. Bardzo fajna rzecz. AngelWax Desirable. Podobno do 4mcy. Wrażenia z użytkowania – tutaj król. Zapach jak najlepsze owocowej pomadki unosi się długo po smalcowaniu a zrobiłem tylko kawałeczek maski. Wrażenie jakby się smarowało auto olejkiem. Kozak. Docieranie jak się domyślacie bezbłędne. Przyjemność. Look: Na czwerwonym uni, w garażu, pod halogenem, w świetle dziennym listopada, nie widzę większej różnicy. Lekko na plus AW, dobry shine, ciepełko. Ślicznie. BH DSW bardziej w plastik ale spoko. Miałem poprzednio wrażenie jakby minimalnie przytłumiał kolor, nie przyciemniał a rozjaśniał. Dalej mam takie wrażenie. Połysk super. BH Finis daje porównując do DSW wetlook. Super. Fusso bezbłędnie. Jak dla mnie daje świetny look, shine na poziomie Bhów, o dziwo w stronę ciepełka. Już mnie to nie dziwi po kilku razach. Carchem wygląda jak lekko przytłumiony Finis. Uzupełnie moje spostrzeżenia jak uda mi się wychwycić różnice. Czystość, kropling, trwałość. Stay tuned. Woski nałożone 11/11/19, przebieg uzupełnię (przebieg 23400km - uzupełniłem). Reszta auta cała w fusso. Jedno lusterko dostało finisa. Jakieś commenty poniżej. Jedno wiadro O_O Jak coś jest głupie ale działa to nie jest głupie Tak, robię testspoty do zabawy głównie cleanerem. Widzimy i wiemy co robimy DJLP na dachu i efekt po Koniec pierwszego dnia. Materiał na maskę. Tyle maski w BHCP. Góra po wipeout. Dalej już woskowanko koniec trzeciego dnia. Posprzątane. Poprane. Jeszcze kilka przemyśleń. Fotka powyżej - szał Widać przy otwartych drzwiach matowość okrytych części karoserii. Rozprowadziłęm turtla bogato aplikatorem i dotarłem 3ciego dnia. Już się błyszczy. Tu chodziło głównie o maksymalne zabezpieczenie. Co do Turtla - koledze z forum na felgach przejechał miesiąc i nie słabł. Moje felgi nie były mocno zadbane w ten weekend - czekają już zimowe do wrzucenia. Dostały mycie i turtla. Letnie w trakcie zimy przejdą przygotowanie do sezonu. DJLP zawsze pracowałem na aplikatorze z MF. Na gąbce jest łatwiej szybciej i skuteczniej. Fusso smarowałem agresywnie. Na próbę na lusterku zostawiłem nasmarowane jakby babcia smarowała masłem. No problemo. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że ciemne fusso jest trudne a jasne nie. Fusso nie wypociło się ciągu tygodnia. Zero chmurek, mazków, nic. Następnym razem zanim zacznę to pozamiatam Czas pracy to 14h z myciem auta. Na szyby poszło adbl ssw i się na oko szybko brudzą. Chce ktoś kupić SSW? Dla mnie to lipa.
  17. kecav

    REVIWAX - wosk do skóry

    REVIWAX - wosk do skóry. Dostępne opakowania: 50 i 100 ml Sugerowana cena detaliczna odpowiednio 39 i 66 zł REVIWAX jest przeznaczony do impregnacji i zabezpieczenia skór gładkich. Poza zabezpieczeniem, dzięki zawartemu w wosku eliksirze młodości, czyli witaminie E oraz kolagenowi i elastynie, wosk przywraca skórze jej elastyczność i delikatnie ją odżywia. Stosując REVIWAX, zabezpieczamy ją przed zabrudzeniami, promieniowaniem UV oraz przywracamy zniszczonej skórze jej miękkość i elastyczność. Dodatkowo, po zastosowaniu wosku, skóra otrzymuje eleganckie matowe wykończenie. Nie stosować do skór szorstkich: zamszu, nubuku, itp. PRODUKT WOLNY OD ALERGENÓW !!! REVIWAX Sposób użycia: Niewielką ilość wosku, przy pomocy aplikatora nanieść i delikatnie wcierać w uprzednio oczyszczoną powierzchnię skóry. Pozostawić do wyschnięcia. Przechowywać w temperaturze 10-35 stopni Celcjusza.
  18. Creatii

    Jak myć po wosku

    Witam, Jestem szczęśliwym posiadaczem Polo 6R w kolorze srebrny metalik i mam pytanie odnośnie wosku. Zastanawiam się nad kupnem wosku od FUSSO przeznaczonego do kolorów srebrnych, jednak mam pytanie. Jak wygląda sytuacja z myciem samochodu? Dbam o autko kiedy tylko mam czas i regularnie je myję. Jak z trwałością wosku przy np: co tygodniowym myciu auta? Nie ściera się? Aktualnie po myciu używałem QD+ od RRC, ale wiadomo jak to z QD, 2 machnięcia i już go nie ma na aucie. Proszę o pomoc
  19. Kuba95

    Skoda rapid spaceback

    Czesc. Jest to moja pierwsza relacja na forum i dopiero 5 woskowanie w życiu, więc czekam na wszelkie uwagi i zjebki. Pragnę pzedstawić Wam moje prace nad autem rodziców. Auto nigdy nie miało przeprowadzonej dekontaminacji, jedyne co przy nim dotychczas robiłem to mycie+qd oraz pracę wewnętrz. Długo zastanawiałem się czym zabezpieczyć lakier, do wyboru miałem m.in paradise gloss i slick66. Wybór padł na ten drugi, ponieważ kupiłem jego dość dawno temu i póki co leżał nieużyty. Niestety nie posiadam zdjęć z wszystkich przeprowadzonych prac Dekontaminacja: - Vasco tixotrop - Shiny garage D-tox - ADBL Tar&glue remover - ADBL Clay towel - stary szampon Good Stuff Mycie: - Cleantech citrus foam - autoland aktywny - Shiny garage fruit snow foam - ADBL shampoo - ADBL bubble maker - ADBL APC 1:15 Koła: - Cleantech tire &rubber cleaner - Excede ultimate wheel cleaner - Tenzi krwawa felga - ADBL Tar&glue - ADBL tire dressing - Good stuff Rims detailer Szyby: - Shiny garage glass Polish pro - czysta IPA - Soft99 ultra glaco - Rainx Cleaner, zabezpieczenie, plastiki: - Dodo juice lime prime - Madcow slick66 - Shiny garage Jet Black Trim Restorer Akcesoria: - pędzelki Work Stuff - ręczniki (King, monster xs, beast) - Work Stuff hurricane wheel mitt, typhon - aplikator do opon Work Stuff - czerwona gąbka NAT - aplikator do wosku Work Stuff - ręcznik do polerowania flexipads - Work Stuff gentleman+ - szczotka muc-off - aplikator tri-color Wczoraj późnym wieczorem umyłem auto, niestety zdjęć nie mam. Użyłem cleantech tire&rubber 1:1, Excede uwc 1:10, APC 1:15, Cleantech citrus foam 1:15, autoland aktywny 1,5 nakrętki/ 15l wody Dzisiaj pobudka o 6:20 i szybko do auta. Najpierw wpadł Vasco. Gdy smoła się rozpuszczała zjadłem śniadanie i przygotowałem wiadra do mycia. Spłukuje t&g, jak się okazało 25min to trochę za krótko, wrzucam d-toxa. Wpada piana SG, mycie na 2 wiadra z adbl shampoo i dodatkiem BM i suszenie. Następnie adbl Tar&glue w miejsca gdzie Vasco nie zdarzył usunąć całości. Oczywiście zdjęć z działania t&g, mycia nie mam.. Biorę się za glinkowanie. W butelce jest woda z szamponem GS, gdy wypsikalem zawartość to pobierałem wodę z szamponem, która została w wiadrze. Ręcznik co chwile plukalem w wiadrze z szamponem. Po glinkowaniu nie mylem tylko splukalem i osuszylem auto Następnie wjazd pod balkon (garaż jest za wąski by cokolwiek w nim robic..) i cleaner dodo na DA 15, muszę kupić coś o mniejszym skoku. Uszczelki okleilem, by nie pobrudzić ich za mocno. Cleanera nie wymylem. Do czyszczenia padów używałem szczoteczki. Szyby oczyszczone ręcznie za pomocą tri-colora i SG GPP. Resztki cleanera zbierane ręcznikiem z flexipads i odtłuszczenie czysta IPA x2. Słońca coraz więcej, więc wyjazd przed dom, by zaparkować w cieniu. Tak skoda prezentowała się na słońcu. Parkuje w cieniu i chce nałożyć wosk. Niestety ciężko nabrać na aplikator. Wosk zostawiam na słońcu w celu podgrzania i biorę się za aplikację NW, dressingu oraz qd na kola. Glaco przód, rainx boki i tył. Wosk trochę się podgrzał, więc biore się za aplikację. W tym momencie podjechał radiowóz. W moim mieście komenda jest zamknięta z powodu zakażeń koronawirusem, więc podjechali panowie z Poznania nieoznakowanym i30. Popatrzyli, postali kilka minut i pojechali dalej. Zdjęć z aplikacji wosku nie mam Wosk nałożony, więc biorę się za docieranie nw. Z glaco nie miałem problemów, przy rainx musiałem dać trochę IPY na fibre Wosk jeszcze nie gotowy, więc wrzucam coś na plastiki. Zdjęć z docierania wosku nie mam Efekt końcowy Dzięki wszystkim, którzy wytrzymali do końca
  20. Siemanko Jako że pogoda nie rozpieszcza w łódzkim no stop pada nawet nie mam sensu myć furmanki i taka zamułka wchodzi . Przeglądając foldery na dysku znalazłem sporo fotek z woskowania swojej Ex służbówki co prawda jakieś tam fotki wstawiłem ale nie całość . A że powolutku zbliża się sezon woskowania to w ramach przypomnienia jaki to relaks. I ogólnie odskocznia od tej pogody jaką mamy teraz to zapraszam do chillu przy mojej relacji . -Dekontaminacja 1.Prickbort 2.Shiny Garage D-Tox Pre-wash oraz mycie właściwe 1.Piana Blink + szampon Shiny Truskawa 2.Shiny Truskawa 3. Shiny Tire Cleaner Plastiki,uszczelki,detale 1. Valet Pro ten brązowy żelowy 2. Sonax do uszczelek 3. Apc Shiny Pink 4.Pasta K2 na ala chromy na grillu Cleaner , wosk , zabezpieczenie 1. Good Stuff Rhino horn 2. Natty's Black 3. Szyby przód / tył Soft99 Ultra Glaco Boki SSW 4. Oponki 2 warstwy Shiny Back2Black . 5.Felgi Hi- temp Zaczynamy stan Pacjenta przed zabawami , starałem się zawsze dbać aby był jak najbardziej czysty ogólnie bez tragedii, siedział jakiś Qdek 2 tygodniowy. Chyba Chemical Guys P40. Dobra , wyciągamy sprzęcik i zaczynamy zabawę Sprzęt rozłożony wjeżdżamy do cienia i robimy Dekontaminacje Jak widać chemia szybko podeschła , w zasadzie w ten dzień było mega ciepło , nawet w cieniu. Dlatego aby po Deko nie mieć więcej roboty wpada szybciutko mikstura na Pre- wash. Pianujemy Jak widać mega brudno nie było , albo to przez neutral który zmył kurz . Chemia jednak działa Pianka prawie skończyła żywot to płuczemy. Spłukana w miedzy czasie atak Apc Shiny Pink , spoko Apc chodź minęło chwila nim się przyzwyczaiłem do zapachu. Oraz , atak oponek cleanerem Shiniego do opon 1-1 . z Mega pomocnikiem szczoteczką Muc -off. w miedzy czasie dywaniki również oberwały pianka , bo stan ich mnie nie zadowalał ;( Przed Po , grzecznie sobie schną Przechodzimy do mycia właściwego oraz pomocnik , aby sięgnąć tam gdy dłonie za krótkie . Tutaj ucięła się troszkę relacja , wpadłem w wir pracy ciągle mokre ręce itp. Więc po krótce opiszę co robiłem , umyłem , wysuszyłem i zacząłem zabawę pod tytułem cleaner tu wybór padł na Cleaner od @Good Stuff . Mega fajny dający fajnego kopa lakierowi. kiedy już całe auto poszło zgrabnie , dostałem telefon że musze pójść tu i tam itp. po ok 1h wreszcie mogłem przystąpić do aplikacji sprawcy całego zamieszania Dla niego tyle potu starciłem w tym dniu A o to Efekty w cieniu niby bez mega Wow wyjazd w słonko A tu końcowa sesyjka na bazie W tle Psi dozorca , sprawdza czy wystarczająco dobrze ogarnięte , oraz 2 tygodniowy Allien na ex Furmance ;( Jedno na pożegnanie po zgarnieciu Arsenału Na koniec pare 50/50 z prac nad zabezpieczeniem plastików ValetPro I na Deserek jak ktoś dotarł do tego fragmentu relacji Kropelki Pare słow na koniec , na pewno wiele rzeczy można było zrobić lepiej ale gonił czas robiłem to w piątek pracowałem w tamtej pracy wtedy do 16 a ja skończyłem ok 19 ale spawiło mi to wtedy mega fan i banana na twarzy na cały weekend . Również to był mój drugi raz z maszyna i Cleanerem, teraz pewnie poszło by łatwiej sprawniej itp. Oceniajcie , komentujcie , piszcie , krytykujcie merytorycznie i co tam checie. Enjoy Piona
  21. Witam Zaczynamy test długodystansowy - plan oczywiście jest taki aby lakieru niczym nie podbijać. Zaciekawiony tym efektem na totalnie nie przygotowanym lakierze: Postanowiłem za aplikować ten wosk na MK3. Przebieg auta na dzień 26.V.2019: 114980 km Dzień wcześniej auto zostało wymyte po tygodniowym staniu pod chmurką 25.V.2019 Dzień 26.V.2019 zaczynamy od dekontaminacji chemicznej: ADBL Vampir Light - długo schnie, neutralne pH, dobrze się wypłukuje, przyjemnie pachnie, działa bardzo szybko. Jakoś super specjalnie dużo roboty nie miał ale coś tam znalazł szczególnie na tylnej klapie. Vampir spłukany dokładnie CleanTech TechCleaner - oraz wysuszony z grubsza. Prickbort - też dużo roboty nie miał, kilka kropek. Prickbort też spłukany Tech Cleaner'em: Potem glinkowanie rękawicą ADBL + szampon Megs'a z pianownicy MJJC jako lubrykacja. Polubiłem się z tą rękawicą glinkową. Dużo roboty nie miała, od razu było czuć poślizg - nie tak jak na ostatnich kilku pacjentach - ale jak się dba o auto regularnie to potem mało roboty jest. Potem mój ulubiony cleaner Duragloss 652 - jedyny minus to uporczywy pylenie - muszę zacząć myśleć o jakimś zamienniku. Pad Czarny NAT i maszynka XFE = wyborowa jazda. Docieranie IPKą Ponieważ mój system mycia na jedno wiadro albo nawet bez ale z 2-3 krotnym prewash'em bardzo mi się sprawdza - stan lakieru przed cleanerem określiłbym subiektywnie na 90% (korekta rok temu) po cleaner'ku dostał kilku % wyżej. Nawet mocno zużyte Piano black odżyło. Generalnie jestem bardzo zadowolony po roku eksploatacji i co tygodniowym myciu. Zrobiłem sobie 50/50 na masce. ENZO po lewej - ale przyciemnienia na tym lakierze i po tym cleanerze nie zauważyłem szczególnie. Śliskość lakieru tez raczej przeciętna. Na pewno bardzo dobrze zamaskował niedoskonałości na Piano Black. Subiektywnie na tym lakierze dodał takiej wygładzonej szklistości, głębi a w zbliżeniu uwydatnił ziarno. Wiem, że wosk te robi mega robotę na czarnych lakierach. Na Piano Black u mnie też. Filmik: Mimo słabej śliskości zrzuca świetnie i robi ładniutkie krople od pierwszego psiku. Filmik: Docieranie: Było łatwiejsze na cieplejszym lakierze np maska i dach 5.5/6. Drzwi oceniłbym na 4/6 - docieranie w cieniu. Aplikowałem aplikatorem RRC - ale miałem wrażenie, że więcej produktu wciąga niż wydaje z siebie. Zobaczymy jak przełoży się to na trwałość i żywotność tego wosku. Dlatego zużyłem jakąś 1/4 wosku - jestem z tego powodu bardzo nie zadowolony. Miałem wrażenie, że nie smaruje niczym. Sprawdzałem po ledem i resztkami światła słonecznego dla pewności i wciąż pobierałem z pojemniczka nową partię produktu. Chyba takie auto sugestywna myśl - nie masz nic na aplikatorze - dołóż Ale aplikacja i docieranie zakończone sukcesem Bardzo fajnie kryje plastiki i elementy gumowe. Nie miałem już możliwości obejrzenia auta w pełnym słońcu bo od wczoraj pochmurno ale przy pierwszej okazji i po myciu porównam sobie look z Funky Witch Hypnotic Icon 76. Subiektywnie po 76 lakier mocniej szkli a po Enzo jest bardziej przyciemniony I to by było tyle na dziś. Już wkrótce pierwsze opady i bezdotyki. UPDATE: 27.V.2019 - 90 km dalej czyli 114990 Po 24 godzinach i 90km dalej - lakier w Śląskich warunkach mocno przyciąga kurz i pyłki. Jest delikatnie lepiej niż po standardowych QD'kach ale żółty kurz jest zauważalny - także przyciąganie kurzu oceniam na standardowe Śląskie ani złe ani dobre 3/6. #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
  22. Cześć, Jakie metody stosujecie przy odtykaniu wosku ? Posiadam w zestawie soft99 Luxury Gloss. Nie zawsze mam czas i muszę posiłkować się myjnią. Czy metodą po nałożeniu wosku będzie odpowiednia ? Piana aktywna, spłukanie, znowu piana i mycie z wiadrem, płukanie wodą ? Przy myciu auta z woskiem raczej nie zaleca się używać mikro proszku więc piana aktywna + oprysk ciepłą wodą to maksimum jakie możemy zrobić ? Jak wygląda używanie bug removerów, deironizerów czy np prickborta na takie powierzchnie ? Jako podbicie QD lepiej sprawdzi się dedykowany Luxury Gloss czy np FW Botox albo GS Show Detailer ? Dzięki za pomoc
  23. Cześć. W sumie ostaniem czasie dodawałem sporo co zrobiłem w dziale Co dziś zrobiłem w swoim aucie. Postanowiłem pójść krok wyżej A że jak chyba każdy stad lubimy oglądać grubsze relację z prac. Tym bardziej że zrobiło się ciut spokojnie w Wash &Wax .A że akurat ogarniałem autko swojej dobrej koleżanki na zimę (Wosk + wnętrze). To postanowiłem troszkę popstrykać . Niestety nie dorobiłem się jeszcze super aparatu a że telefonik często pod ręką to się ciut przydał . Autko ogólnie raczej widuje bez dotyki , nie wiem czy koleżanka myła je kiedyś ręcznie pewnie nie ;(. Ta koreańska bryczka do pokonywania łódzkich wertepów mająca nie całe 100 tysięcy kilometrów, jest całkiem fajnie wyposażone 4 x el szyby , Klima , kierownica i gałka zmiany biegów ,+ 4 razy tarcza jak na Segment A to bardzo spoko, nie pisze już o wspomaganiu . Ale przejdźmy do meritum . -Dekontaminacja 1. @ADBL Vampire Liquid 2. Vasco TixiTrop -Pre-wash oraz mycie właściwe 1. Time to Shine plus SG CO 2. Szampon @Good StuffBuumbleBee 3.Szampon @ADBL Pro Plastiki,uszczelki,detale 1. @Good Stuff Apc Gorilla Force 1-10 Cleaner , wosk , zabezpieczenie 1. Mcee 37 2. Bilt Hamber Finis 3. Shiny Garage Jet Black , uszczelki wnętrza Sonax 4. Dressing do opon nie zawodny @Funky Witch Dark & Shine. Autkiem przyjechałem w takim stanie na myjnie W zasadzie nie ma wielkiej tragedii typowe autko do miasta pani Nowak . Ale po przepłukaniu auta z pierwszego brudu wjeżdżamy na bazę ;D Efekty ; post pics Coś szary ten czarny . Ale już nie znęcamy się nad wyglądem zewnętrznym pora otworzyć drzwi i zajrzeć do środka A tam ciupkę brudne ościeża drzwi W zasadzie standardowo. Teraz pora na środeczek .Nie ma dużo roboty sobie myślę tylko zakamarki ciut więcej brudu tak to spoko . Ale niby małe autko a zeszło ponad godzinka z samym odkurzaniem . Niestety fotele i wykładzina nadaja się do prania ,ale może na wiosnę uda się coś z tym zrobić . Myślałem nawet aby w trakcie prac sięgnąć po jakiś bonnecik ale czas naglił w pewnym momencie i odpuściłem. Ale jak mówi stare porzekadło " Co się odwlecze to nie uciecze" Więc oby do wiosny Koniec pitu pitu pora na jakieś foteczki Wnętrze przed ; image hosting service host image online Jak widać może nie aż tak dokładnie przetarta kiere , ale otóż nic bardziej mylnego kobiety w celu bycia pięknymi i delikatnymi dla nas stosują różne kremy balsamy na dłonie . I okazało się ze to nie wytarta kiera a zwyczajnie wszelkiej maści kremy wtarte w szoferkę Niestety po odkurzaniu mam tylko 3 foteczki wpadłem w wir pracy każdy to zna do prac użyłem świetne Apc Gorilla Force od @Good Stuff i wspomagałem się Interior Cleanerem od @ADBL i ich magiczna gąbeczka zapomniałem niestety robić foteczek z tych że prac. Potem już zdjęcia na gotowo . Wpadł na to wszytkie plastiki w autku Interior WoW od @ADBL , szybki ogarnięte @Good Stuff Falcon's Eye . Wnętrze na gotowo Po tym liznąłem jeszcze kierownice Cleanerem do skór od i wyszło to finalnie tak , widać że było jej tego bo odzyskała fajny mat Reszta wnętrza ; Kiedy skończyłem wnętrze umyłem ja Szamponem Bubblebee od GoodStuffa aby przy procesie dekontaminacji łatwiej pracowało się chemii . Niestety jako że nie mam jeszcze garażu a dziupla u @Gozdziu23 była zawalona musiałem oddać autko i dokończyć woskowanie w późniejszym terminie . Wskoczył na Kijaneczke @Funky Witch Botox . felgi i szyby oberwały @ADBLSsw. A oponki starym Shiny Back2Black . Tak mogło wyruszyć aby nie było wstydu a mi po powrocie łatwiej myć przed położeniem wosku. Po samym szaponiku już nabrał lepszego wyglądu , Jakby bardziej Czurnyy. A tak po samym Botoxsie aby chociaż lepiej wyglądał na ulicy puki nie wpadnie długodystansowe zabezpieczenie No więc minął tydzień od ostatniej zabawy z Koreańskim czarnym Uni , udało się ugadać z właścicielką na zabranie autka ,wyspać się w miarę po nocy w pracy. Działamy pryskamy Vasco na doły drzwi i dach bo tam bardzo często są zanieczyszczenia smoło - asfaltowe . Na to po 10 minutowym ode stepie psikam gdzie się da Vampire Liquid . Niestety pogoda mnie w ten dzień nie rozpieściła i mży sobie przemiło deszczyk , Ale jak się nie podaje jak się powiedziało A trzeb A powiedzieć B . Wpada na to wszystko Pianka Time to Shine plus na oczko Shiny Garage Citrus Oil . Czekamy na rozmiękczenie brudku a w miedzy czasie Tire Cleaner SG na oponki plus pomocnik na felgi szczotka Vikan . Kiedy pianka została spłukana ciupkę pomógł deszczyk . Myje szamponem @ADBL Pro a potem jeszcze raz pianka Time to Shine i śmigam karoserie clay sponge od @ADBL . Po wszystkim wjeżdżam na dziuple .Suszymy na szczęście nie ząbki jak w animowanej bajce z 4 zaradnymi Pingwinami a karoserie ręczniczkiem Coś ala Shiny Garage z tym super splotem mikro fibrowym czy jakoś tak , Niestety tutaj kolejny raz wpadam w wir pracy pogoda nie rozpieszcza , czas ucieka a kolejna nocka w pracy coraz bliżej .Więc maszynka w dłon cleaner Mcee 37 maszynowo na czerwonym padzie od Nata i lecimy. Po wszystkim myślałem aby finalnie zabezpieczyć finalnie woskiem Fusso aby autku ukryć ciupkę niedoskonałości stanu lakieru ale niestety czas , pogoda i duża wilgotność . Wpadł bardziej przyjazny wariant w postaci wosku Bilt Hamber Finis wax . nakładany nowością w moim arsenale jakim aplikatorem do Wosku od @Good Stuff . Mega fajny delikatny, apliaktorek dosyć fajnie się go nabierało z małej puszki Finisha. Akurat fajnie bo po skończonej pracy już nie padało i aż tak mój efekt pracy się nie zabrudził ,Wnętrze na koniec psiknięte jeszcze dla przyjemności po zabiegach Diamond Gusto . A teraz pora na finalne fotki ; Tutaj jeszcze dosłane fotki za dnia od Koleżanki Mam nadzieje ze się Wam się podobało , zapraszam do dyskusji, wszelkie porady lub wykazywanie błędów mile widziane , Nie uważam się za alfę i omegę w tej dziedzinie ale uważam że już dosyć fajnie sobie radzę . Chwałą tym którzy ze skrolowali mychy do końca i czytają te moje końcowe wypociny. Piąteczka . Podziekowania , kolejny raz dla @Gozdziu23 za udostepniecie dziupli do zabaw A na deserek maly fuck up myslałem ze domyłem je dobrze
  24. Nowy produkt ze stajni @Elite Detailer Przebieg: 266417 Dzień Aplikacji: 21.VI.2019 Zrobiłem 50/50 na wszystkich kołach: Aplikacja piątek 21.VI.2019 14:00: bajecznie łatwa. Zapach: przyjemna nutka owocowa podczas aplikacji unosi się koło nosa Docieranie: bez problemów. Przebieg spisany. Zobaczymy ile posiedzi EDIT Sobota 22.VI.2019 14:24: Nie jestem w stanie pokazać wam kropelkowania - mimo, że minęły już 24H od aplikacji - jestem w domu z chorą córcią. Zobaczymy na dniach. Aut powinno stać w garażu przez kilka następnych dni. #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowezakupy #domelowefelgi
  25. Cześć Dzisiaj przedstawię Wam mini test produktu do usuwania wosków jakim jest Wax Off od @DETAILiNK. Lakier był zabezpieczony woskiem Dodo Juice Blue Velvet około półtora miesiąca temu, jakieś 10 dni temu położyłem Detailer's Magic Wax Magic. Kropelkowanie mega spadło co jest normalne przy tym specyfiku. Wax Off posiada całkiem przyjemny zapach coś cytrusowego jest mega oleisty i pozwala na dłuższą prace. Sam nałożyłem Waxa na cały lakier odczekałem około 5 minut i wypracowałem rękawicą. Zastosowałem rozcieńczenie 1:10 gdzie przy wcześniejszym zabezpieczeniu poradziło sobie bez problemu - zeszło mi około 2 litrów na auto Laguna 3. Temperatura otoczenia 18 stopni, karoseria zimna przejechałem około kilometra na myjnie Ze względu, że byłem sam i nie wziąłem ze sobą statywu do tego była godzina 17 w niedziele gdzie na myjni był ruch nie mogłem sobie pozwolić na większą ilość zdjęć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.