asaledr Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, analyzator napisał: @asaledr maskowanie rys, w spreju: carpro elixir, goodstuff show detailer. Na pewno nie adble, ssw wręcz eksponuje A ma ktoś jakieś 50:50 tych produktów? Albo ma pod ręką i mógłby prztestować i zrobić fotkę? I pytanie czy ten goodstuff robi też jakieś fajne przyciemnienia na czarnym i wysoki połysk?
Fredi88 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 12 godzin temu, paracelsus444 napisał: Kładłem fk1000p na sg pure paint cleaner wymywany IPA i wytrzymał około miesiąca Po czym stwierdzasz że wosku już nie było? To że umyłeś szamponem i nie było kształtnych kropel nie oznacza że nie ma wosku. Czasem wręcz fajnie odetkać go czymś pokroju adbl pro lub DM reset wtedy wosk wraca do życia. Nie chce mi się wierzyć żeby fk zjechał po miesiącu tym bardziej wymyty IPA. 1
CarlosBlack Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 niedawno kupiłem ten cleaner SG (dojrzewa na półce ), postaram się przy najbliższej okazji użyć go przed Softem Kiwami. sam jestem ciekawy, do tej pory nie miałem powodów narzekać na produkty SG.
paracelsus444 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 @Fredi88 umyłem go potem normalnie pianą, szamponem, próbowałem też apc ale nie na całym bo nie chciałem zasadowym środkiem osłabiać wosku jeśli by tam faktycznie był ale różnicy za dużej nie było. Może masz racje że ten wosk tam gdzieś nadal siedział ale mniej więcej widać jak sie zachowuje lakier pod wpływem wody i wydaje mi sie że nic nie było, tafla sie robiła i tyle. Miałem obok auto z soft 99 na cleanerze wymytym ipa i lepiej sobie radził więc uznałem ze finish kare po prostu zniknął. Przyznam sie że używałem testera finish kare a nie całej puszki ale z normalnego sklepu więc nie podejrzewam że był to w domowych warunkach topiony wosk i rozlewany do małych puszek testowych od tamtego czasu nie używam cleanerów bo woski lepiej sobie u mnie radzą na jałowym lakierze, cleaner nawet wymywany ipą pozostawi jakieś resztki których izopropanol nie usunie prawda? Jeszcze może być to taka sprawa że nie udało mi sie uniknąć pewnych różnic w traktowaniu aut, jedno lepiej orzygotowałem, jedno miało mniej garażowania pod chmurą itd. nie robiłem nigdy na jednym wozie testów z cleanerem i bez niego pod różnymi woskami ale dodając moje subiektywne doświadczenie widząc znaczne różnice między efektem na autach plus to co na forum już wiele razy ludzie opisywali z sealantami, jałową powierzchnią itd wyszło mi, że faktycznie cleaner mi zmniejszał fajny efekt woskowania, musze kiedyś zrobić jakiś test z tymi woskami, ipą i cleanerem w odpowiednim wątku, chyba że ktoś mnie wyprzedzi
analyzator Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 @asaledr mam oba produkty ale nie mam kiedy się pobawić w 50/50 niestety. Oba widziałem na czarnym uni i oba kładłem na piano black słupki. Oba mają niby podobny profil - trochę przyciemniają, zostawiają śliskie wykończenie. Z tych dwóch ze względu na raczej lepszą trwałość i najbardziej śliskie wykończenie jakie widziałem brałbym elixira. Cudów nie ma ale oba ryski drobne kryją. Tu chyba show nawet trochę lepiej. Elixir na moje oko niezbyt wydajny - podobno aplikacja na fibrę się lepiej sprawdza. Jak cena/wydajność nie jest taka istotna bo bierz elixir. Btw są teamty o produktach pewnie są jakieś porównania i sporo opinii.
asaledr Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Czy jeżeli nawoskuje auto wieczorem to rano mogę nim już wyjechać czy nie bardzo?
hover1995 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 1 minutę temu, asaledr napisał: Czy jeżeli nawoskuje auto wieczorem to rano mogę nim już wyjechać czy nie bardzo? No raczej ^^.
asaledr Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Nawet jeśli będzie to deszczowy dzień to w niczym nie przeszkadza?
b0l5 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Nawet jeśli będzie to deszczowy dzień to w niczym nie przeszkadza?Nie przeszkadza. W tym roku mi się tak właśnie zdarzyło, że nałożyłem woski i jak jechałem do pracy to złapał mnie deszcz. Masz nałożoną powłokę, więc nie ma o co się martwić.
kaktusPL Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Jest jakiś środek do felg, który jest mocniejszy od typowych deaironizerów, a przy tym ma bezpieczne ph, dla polerowanych rantów ?
MMCzysci Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Moje pytanie też dotyczy czyszczenia felg - mam na Cytrusie Aluetty KBAcośtam. Jak widać, front nie jest malowany - czy mogę bez obaw użyć na nich Vampira?Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Moderator BiałyGTi Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 6 minut temu, MMCzysci napisał: Moje pytanie też dotyczy czyszczenia felg - mam na Cytrusie Aluetty KBAcośtam. Jak widać, front nie jest malowany - czy mogę bez obaw użyć na nich Vampira? Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Mozesz użyć bez problemu
michalwi Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 @MMCzysci Ten front z tego co kojarzę jest malowany bezbarwnym
MMCzysci Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Tak też może być W każdym razie thx.Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
ghost Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 8 godzin temu, asaledr napisał: Czy jeżeli nawoskuje auto wieczorem to rano mogę nim już wyjechać czy nie bardzo? Po wosku to użytkujesz od razu samochód jak chcesz, a możesz nawet po chwili wystawić samochód na deszcz. Tak samo sealanty. Odparowanie i utwardzenie jest liczone w minutach. Inna bajka to powłoki. Te się utwardzają od kilku godzin do kilku dni.
martinii Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Czy ADBL Vampire, Vampire Liquid i Vampire Light różnią się tylko konsystencją? Tj. odpowiednio żel, ciecz, piana?Bump... Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Lukaso Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 @ghost napewno fusso wiąże się z lakierem po dłuższym czasie niż kilka kilkanaście minut. Chociaż wyjazd na deszcz mu nie straszny ale po 15min spokojnie można go usunąć zmywaczem silikonowym.
MarBi Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 @martinii różnią się też mocą domywania, aczkolwiek każdy z nich jest dobrym produktem. Wylałem kilka butelek lighta i nie zauważyłem, żeby był on "pianą" - chyba, że przy zastosowaniu atomizera ze spieniaczem. Łap też ciekawy teścik. 1
ghost Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 8 godzin temu, Lukaso napisał: @ghost napewno fusso wiąże się z lakierem po dłuższym czasie niż kilka kilkanaście minut. Chociaż wyjazd na deszcz mu nie straszny ale po 15min spokojnie można go usunąć zmywaczem silikonowym. Wiesz, ciężko mi się do tego odnieść bo nigdy nie traktuję wosku zmywaczem silikonu od razu po nałożeniu Natomiast w warunkach klasycznego użytkowania, przedostatnim razem gdy kładłem fusso podczas docierania ostatniego elementu zaczął padać deszcz. Potem pojechałem w trasę. Wosk wytrzymał ok 6 miesięcy w tym całą zimę. 1
PingNoMore Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 W jaki sposób usunąć klej po ciężarkach na felgach? Czytałem, że można to zrobić gumowym kółkiem zamontowanym do wiertarki/wkrętarki. Proszę o potwierdzenie. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
peciu Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 @PingNoMore gumowym krążkiem, poniżej filmik
MarBi Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 @PingNoMore obejrzyj sobie ten film: tu kolega @rygryss w pełni wyczerpuje temat. Od 0:40 pojawia się wspomniany krążek.
michalwi Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Mam parę pytań odnośnie Carchemu Jak oceniacie ich pasty? Light zostawia ładne wykończenie? Które z AiO najbardziej przypadło wam do gustu (mają aż 3)? To samo pytanie odnośnie QD-ków i dressingów. Jest ich sporo. Co polecacie?
Pioter83 Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Hej, W jaki sposób mogę usunąć pozostałości po owadach? Nie są to owady które leżą nie wiadomo ile, max. 1 miesiąc, myję regularnie samochód a tych śladów przybywa, bo wszystkich nie potrafię usunąć przy każdym myciu. Próbowałem bug remover, APC, cleaner lekko ścierny i nic. Nie udało mi się zrobić zdjęcia innego, tylko takie "kółeczko" ale to tez chyba po owadzie. Dodam że tego nie czuć pod palcem. Pozdrawiam, Piotr
ghost Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2019 55 minut temu, Pioter83 napisał: Nie są to owady które leżą nie wiadomo ile, max. 1 miesiąc, miesiąc to ogromny czas dla ptasich szitów oraz rozbitych owadów żeby środku lata zdążyły weżreć się w lakier. Latem najlepiej usuwać je na bieżąco po trasie, max po tygodniu. Jak wejdzie głębo to zostanie tylko polerka i darcie lakieru, jak doprowadzisz lakier do ładu wtedy by utrzymać stan: 1. bug removery jeżeli już jest konkret, ale przy regularnym myciu zbędne 2. dobra piana bilt hamber / magifoam 3 mycie ręczne Pomyśl też nad nawoskowaniem samodhodu Fusso Coat 12. Ta powłoka teflonowa na pradę dobrze chroni lakier przed takimi substancjami. Nie zwalnia z myślenia. Ale daje użytkownikowi więcej czasu. Zanieczyszczenia muszą przebić się przez warstwę ochronną zanim zdegradują lakier. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się