Skocz do zawartości

Max Protect UNC-R


Novus

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam czekam aż ktoś wreszcie rzetelnie oceni produkty Modesty :) Za dużo już rzeczy na ten temat słyszałem.. Co do UNC-R to wiem, że kilka osób bardzo ceni sobie tą powłokę na felgach i twierdzi, że ten produkt sprawdza się tam rewelacyjnie, może nawet jest najlepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
W moim odczuciu jakieś 90% to marketing.

Być może tak jest. W końcu wszystkie powłoki (tak mi się wydaje), kupowane są na litry w chinach. Jest ich co najmniej kilka/kilkanaście, różniących się zapewne nie tylko nazwą. Nic tylko kupić, przetestować, wybrać i pakować w swoje opakowania ;) Oczywiście trzeba to jeszcze "ubrać" jakoś marketingowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu wszystkie powłoki (tak mi się wydaje), kupowane są na litry w chinach.

Gdzieś na angielskim czy tam amerykańskim forum czytałem temat o gtechniq i podobno sami tworzą swoje produkty i zajmują się ich produkcją, pakowaniem i opędzlowaniem osobiści :P Ile w tym prawdy nie wiem ale ludzie kupują chińskie iphony za miliard złotych i są prze szczęśliwi, że mogli dać się okraść :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sprawdziłem jak wygląda uncerek po utwardzeniu - faktycznie gumowa cienka i śliska niczym kondom :-P reszta powłok się krystalizuje więc raczej Max Protect jest czymś innym, nie do przebicia moim zdaniem. Aplikowałem ją przy +4 i bez problemów z docieraniem, plamami czy widocznymi łączeniami...

 

Dodane po 49 minutach 37 sekundach:

Dostaję na PW pytania odnośnie czym aplikuję, docieram itp.

Chętnie podzielę się z wami tą wiedzą.

 

Do aplikacji wykorzystuję dodo supernatural microsoude:

 

3cadaeefa20749164859db2971752e69.jpg

 

Ma wymiary 40x40 cm i z jednej sztuki powstaje 16 ściereczek/aplikatorów.

 

Do aplikacji wykorzystuję klocek/aplikator CarPro:

 

carpro-cquartz-aplikator.jpg

 

Po aplikacji powłoki np na przednim błotniku za jednym podejściem, rozprowadzam nadmiar po panelu mikrofibrą dodo supernatural microsouce, następnie zależnie od twardości lakieru docieram np. zieloną mikrofibrą flexi:

 

flexipads-recznik-z-mikrofibry-wonder-towel-zielony-40x40cm.jpg

 

a na koniec, żeby mieć pewność docieram niebieską flexi typu glaze:

 

flexipads-recznik-z-mikrofibry-seampless-niebieski-40x40cm.jpg

 

 

Gdy czuję, że rozprowadzanie pierwszą fibrą staje się "tępe" wymieniam ją na nową, tak samo gdy przy docieraniu widzę efekt mazania się powłoki, wymieniam fibrę na nową. Np na samochód typu Mondeo Mk4 w HB, Opel Insignia w HB wystarczyło mi 10szt mikrofibr i 4szt ściereczek do aplikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sprawdziłem jak wygląda uncerek po utwardzeniu - faktycznie gumowa cienka i śliska niczym kondom :-P reszta powłok się krystalizuje więc raczej Max Protect jest czymś innym, nie do przebicia moim zdaniem. Aplikowałem ją przy +4 i bez problemów z docieraniem, plamami czy widocznymi łączeniami...

Rozumiem Twoje podniecenie Max Protect'em ale ile w życiu różnych powłok kładłeś, że dzielisz się publicznie tezą, że UNC-R jest "nie do przebicia"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sprawdziłem jak wygląda uncerek po utwardzeniu - faktycznie gumowa cienka i śliska niczym kondom :-P reszta powłok się krystalizuje więc raczej Max Protect jest czymś innym, nie do przebicia moim zdaniem. Aplikowałem ją przy +4 i bez problemów z docieraniem, plamami czy widocznymi łączeniami...

Rozumiem Twoje podniecenie Max Protect'em ale ile w życiu różnych powłok kładłeś, że dzielisz się publicznie tezą, że UNC-R jest "nie do przebicia"?

 

to samo pomyślałem czytając post z instrukcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o aplikację to nie nakładałem zbyt wielu powłok, bo od razu jak dorwałem UNC-Ra to stwierdziłem, że przy nim zostaję.

Jedynie co, to miałem do czynienia z myciem samochodów z różnymi powłokami na karoserii i dzięki temu również przekonuję się do uncerka, że warto ją aplikować, tym bardziej że to bezobsługowa powłoka nie wymagająca wspomagania jej jakimiś reloadami cure'ami itp...

 

Z tezą, że jest nie do przebicia, chodziło mi o to, że żadna powłoka po utwardzeniu nie przekształca się w gumową membramę - i to tylko moja opinia i tego się trzymajmy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Partner forum
Z tezą, że jest nie do przebicia, chodziło mi o to, że żadna powłoka po utwardzeniu nie przekształca się w gumową membramę - i to tylko moja opinia i tego się trzymajmy

 

Musisz troszkę nadrobić zaległości w wiedzy :):acute:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tezą, że jest nie do przebicia, chodziło mi o to, że żadna powłoka po utwardzeniu nie przekształca się w gumową membramę - i to tylko moja opinia i tego się trzymajmy

 

Musisz troszkę nadrobić zaległości w wiedzy :):acute:

 

Rozwiń wątek prosze ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam samochód eksploatowany jako TAXI lotniskowe i hotelowe. Czarny mercedes w212. Lakier do korekty a później do zabezpieczenia powłoką.

 

Myty na bezdotykowe, samo płukanie albo na jedno wiadro i wycierany fllufym. Przebieg roczny ok. 80 tyś km.

 

Zastanawiam się nad Opticoat 2.0 lub Uncr.

 

Nie chodzi o "look" ani o pozbywanie się brudu bo wiem że będzie o niebo lepiej przy obu niż bez żadnej. Chodzi mi głównie o ponowną aplikację po roku. Wiem że opti coat jest łatwiejsze przy aplikacji ale do ponownej jest wymagane spolerowanie powłoki finiszem lub pastą dedykowaną i ponowne nałożenie. Jak rozumiem po spolerowaniu opti lakier pod spodem będzie w podobnym stanie jak po korekcie. Zostanie więc ponowne nałożenie powłoki. Czy mam tu słuszność?

 

Jak to jest w przypadku uncr? Czy mniej rysuje się niż opti? Czy stwierdzając po roku że powłoka nie jest bardzo porysowana można na nią nanieść nową? Widziałem że Uncr całkiem ładnie kryje małe ryski więc może nie będzie potrzebowała spolerowania tylko wystarczyło by nanieść nową warstwę na tą starą. Jak myślicie?

 

Czy uważacie że te powłoki wytrzymają rok przy takim przebiegu i częstym myciu? Czy może polecacie jakieś inne w podobnej cenie?

 

PS. Zapomniałem dodać że auto jest garażowane. To odnośnie trwałości przez rok przy tym przebiegu. Powłoka będzie miała max 24h na wiązanie. Następnego dnia możliwe że już będzie myta. To też jest ważny aspekt przy wyborze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz, wydaje mi się że Twoja wizja jest mało wykonalna żeby ktoś się podjął korekty tego wielkiego czarnego sedana w 24h + nałożenie powłoki i utwardzenie. Widziałem znajomego autko z UNCrem i wydaje mi się że to będzie najlepszy wybór ponieważ nie musisz jej niczym uzupełniać, jest idealną na polskie warunki pogodowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

617096 Chodziło mi o samo utwardzenie.

bez promiennika powłoka osiaga pełna twardośc w przedziale czasowym 7-14 dni. Lepiej nie dotykac w tym czasie chemia.

 

Czy auto po nałożeniu i odstaniu 24h bez promiennika może wyjechać na drogi i panujące obecnie warunki pogodowe czy musi stać te 7-14dni w celu dokładnego utwardzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie powłoki według mnie powinny swoje odstać i nie ma co na siłę jak najszybciej wyjeżdżać autem z garażu bo szkoda naszego czasu i pracy. Już nie mówiąc o tym, że potem są komentarze, że powłoka źle siedzi i nie działa. Na wszystkich autach na które nakładałam powłoki różnego rodzaju stały w garażu przynajmniej 4 dni i wszystko z nimi do dzisiaj jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24h po nałożeniu postoi na pewno. Ale potem wyjedzie z garażu i możliwe że po 48h od nałożenia już będę musiał umyć auto. Czy opti to nie zaszkodzi? Czy trudno powiedzieć i jest to indywidualna reakcja której skutków w dłuższym okresie czasu się nie przewidzi?

 

Chodzi mi o sytuację w której po nałożeniu powłoki auto stoi w garażu przez 24-36h. Później wyjeżdżam nim brudzi się i następnego ranka muszę je umyć bo musi być czyste. Czyli pierwsze mycie (przynajmniej demineralizowana pod ciśnieniem bądź szampon z neutralnym pH) następuje po ok. 60h po nałożeniu powłoki. Daje to 2,5 doby od nałożenia do mycia. Która z tych dwóch powłok szybciej wiąże z lakierem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żadnej z tych powłok nie powinno się myć przez 7 dni. Samą wodą raczej nie domyjesz auta a jedynie spłuczesz z piasku i innych drobinek. Moja zasada jest taka, że przez czas wiązania powłoki z lakierem nic nie powinno jej dotykać. Nie wyobrażam sobie, że gdy auto się brudzi to powłoka spokojnie się utwardza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.