Grzechu23 Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 19 minut temu, Bapko napisał: Znalazłeś gdzieś w Polszy? Jak sklepy zacza sprowadzić dojdzie marzą i cło to ze 120 wyjdzie:/ W PL jeszcze nie i obstawiam, że jeszcze chwile będziemy musieli poczekać, az ktoś sprowadzi.
Bapko Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 W PL jeszcze nie i obstawiam, że jeszcze chwile będziemy musieli poczekać, az ktoś sprowadzi.Ja czekam na Wolfganga z SiO2! [mention]CAR CRAZY [/mention] coś wiadomo?
czester Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 15 minutes ago, Strus said: Jak dla mnie, blokersa, bez garażu podziemnego, nie ma znaczenia czy umyję na myjni czy pod blokiem skoro i tak na myjnię muszę pojechać, żeby opłukać lub pre-wash'ować. Te metody chyba nigdy mnie nie skuszą nawet na test. Rozumiem, że możesz myć u siebie na bezdotyku na dwa wiadra o każdej porze dnia i nocy? Jeśli tak to rozumiem Twoje podejście. EDIT: Chociaż nie do końca. Bo przy -10 nie umyjesza auta na bezdotyku i nie zostawisz na noc, a ktoś kto chociażby ma miejsce w garażu podziemnym może tak umyć auto nawet przy -10.
Strus Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 2 minuty temu, czester napisał: Bo przy -10 nie umyjesza auta na bezdotyku Pod blokiem również rinslessem nie umyję. Także ten.... Dla mnie nie ma to żadnego zastosowania
czester Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 1 minute ago, Strus said: Pod blokiem również rinslessem nie umyję. Także ten.... Dla mnie nie ma to żadnego zastosowania Ale jak ktoś ma np miejsce w garażu podziemnym to już rinselesem może próbować. Jak dla mnie rinseless jest spoko. Nie musze jeździć o jakiś chorych porach na bezdotyki żeby unikać przepędzenia albo łamania regulaminu. 1
Strus Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 1 minutę temu, czester napisał: łamania regulaminu Taki mały rebeliant ze mnie 2
czester Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 3 minutes ago, Strus said: Taki mały rebeliant ze mnie Mi tam się po prostu nie chce dyskutować z właścicielem tudzież z frustratami którym to przeszkadza nawet jak jestem na jakiejś myjni po 22 w weekend ; ) 1
krychu11 Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 Mam tak samo. Dla mnie mycie ma być przyjemnością a nie ciągłą kłótnią z innymi.
Strus Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 Fascynują mnie te opowieści o niedobrych ludziach na myjniach bo ja nawet na bezdotyku czasem auta klientów (znajomych) ogarniam z pełną dekontaminacją i woskowaniem. A swoje myje i wszystkie testy przeprowadzam także na bezdotyku od 3 lat. Na jednym po prostu nie ma nikogo z obsługi i ma 5 stanowisk. Na drugiej właściciel przyszedł kilka razy i pytał co i jak i co sądzę o ich pianie czy płynie do mycia (nie używają proszku). Więc kwestia znalezienia sobie odpowiedniej myjni w okolicy. Ja mam obie w promieniu kilometra od domu.
powerf Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2021 @robcok Mnie też I nie potrzebuję żadnych kolorowych gąbek ani nowych wymyślanych specyfików które robią dokładnie to samo a są droższe. Kolega @Strus powyżej pisał że nie ma garażu podziemnego - ja gdybym nie miał garażu i auto stało cały czas pod chmurką, to faktycznie mycie wyłącznie rinseless, zwłaszcza regularne - byłoby nieco ryzykowne, ale tutaj chodzi o coś innego. Będąc blokersem, jeśli chcesz porządnie umyć auto bez rinseless to i tak musisz się udać na myjnię i dodatkowo liczyć na to że nikt cię z 2 wiadrami nie przegoni stamtąd. A tak, na spokojnie sobie robisz prewash, potem udajesz się w spokojne miejsce i dokańczasz mycie rinseless. Przewaga rinseless nad 2 wiaderkami w takich sytuacjach jest niepodważalna. A jeśli masz swoje miejsce postojowe w garażu podziemnym to już w ogóle bajka - na zewnątrz mróz a ja sobie w ciepełku myję auto w garażu wtedy, kiedy chcę a nie wtedy kiedy pogoda na to pozwala. Tej zimy 2 razy myłem kompletnego szczura z soli i piasku metodą rinseless przy użyciu ECH2O w garażu, na zewnątrz było -15. Porządny presoak i jazda, ale akurat po tych 2 myciach które popełniłem zauważyłem kilka rysek które przybyły tak więc mycie szczura tą metodą wymaga ostrożności, zwłaszcza na czarnym. Oczywiście mówię o myciu wyłącznie rinseless, bez wstępnego prewasha czy nawet opłukania wodą pod ciśnieniem.
flaszer Opublikowano 1 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2021 A za mną pierwsze mycie rinseless przy użyciu gąbki UBS i... szczerze, to jestem troche rozczarowany. Wygoda, manewrowanie, sliskosc, ale przede wszystkim pewność, ze nie robię lakierowi krzywdy zdecydowanie na korzyść moich puszystych mikrofibr. Nawet nie wiem, czy chcę jeszcze raz w ten sposób myć auto
Bapko Opublikowano 1 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2021 A za mną pierwsze mycie rinseless przy użyciu gąbki UBS i... szczerze, to jestem troche rozczarowany. Wygoda, manewrowanie, sliskosc, ale przede wszystkim pewność, ze nie robię lakierowi krzywdy zdecydowanie na korzyść moich puszystych mikrofibr. Nawet nie wiem, czy chcę jeszcze raz w ten sposób myć auto Namocz ja wcześniej w gorącej wodzie, pougniataj jak kobiecie cyca i powinna zrobic się delikatniejsza mój BRS po kilku myciach zrobił się delikatny
Berd Opublikowano 1 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2021 52 minuty temu, flaszer napisał: A za mną pierwsze mycie rinseless przy użyciu gąbki UBS i... szczerze, to jestem troche rozczarowany. Wygoda, manewrowanie, sliskosc, ale przede wszystkim pewność, ze nie robię lakierowi krzywdy zdecydowanie na korzyść moich puszystych mikrofibr. Nawet nie wiem, czy chcę jeszcze raz w ten sposób myć auto Ja również pozostaję przy fibrach. Gąbką, to ja mogę siebie umyć pod prysznicem 2
flaszer Opublikowano 1 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2021 1 hour ago, Bapko said: Namocz ja wcześniej w gorącej wodzie, pougniataj jak kobiecie cyca i powinna zrobic się delikatniejsza mój BRS po kilku myciach zrobił się delikatny Tak właśnie zrobiłem czytając wcześniejsze porady - dodatkowo moczyła się w wiadrze z roztworem ONR chyba ze 3 dni Może dam jej jeszcze szansę (do mycia felg ) za jakiś czas. Następne mycie na pewno z kompletem mięciutkich fibr
FilipO Opublikowano 2 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2021 11 godzin temu, flaszer napisał: Tak właśnie zrobiłem czytając wcześniejsze porady - dodatkowo moczyła się w wiadrze z roztworem ONR chyba ze 3 dni Może dam jej jeszcze szansę (do mycia felg ) za jakiś czas. Następne mycie na pewno z kompletem mięciutkich fibr Spróbuj jeszcze inaczej, namocz ją w ciepłej wodzie z ONR, zostaw ją tam na chwilę przed myciem. Samo auto spryskaj roztworem ONR 1:256, daje to dodatkowy poślizg pod gąbką. Tydzień / dwa temu odebrałem auto od lakiernika, gdzieś po tygodniu umyłem świeżo lakierowane elementy, i faktycznie były strasznie tępe pod gąbką, ogółem masakra .. spryskanie roztworem ONR trochę pomogło, ale dopiero wrzucenie wosku zrobiło mega różnicę. Także zwróć też uwagę co siedzi na lakierze. ONR przy myciu aut na których nic nie leży daje sobie radę, ale feeling jest taki sobie. Btw. Jak Ci się nie podoba UBS to chętnie odkupię
D@ViD Opublikowano 2 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2021 Polecam kupić teraz juz tą czarną Ultra Soft Ja swoją wygniotłem, wymoczyłem w gorącej wodzie z octem, potem 3-4 mycia szamponami Megs, ONR i jest super Rękawicą megsa również super się myje
powerf Opublikowano 2 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2021 Tak się zastanawiam jak zestaw z którąkolwiek gąbką + gritguard + wiadra wygląda cenowo względem mikrofibr? Jeśli myję mikrofibrami to nawet jeśli do mycia jednego auta zużywam 10 mikrofibr to potem je piorę i służą ponownie przez ~2 lata. Mój zestaw 6/7 fibr którym regularnie myję rinseless 2 auta - swoje i żony używam już od 1.5 roku i cały czas świetnie się sprawują - do tego nie potrzebuję gritguarda ani nawet specjalnego wiaderka -> koszt wiaderka - 10 zł + koszt fibr ~50 zł i jest wszystko czego potrzeba. Zastanawiam się gdzie jest wartość dodana techniki z gąbką i całym oprzyrządowaniem - kosztowo na pewno jest drożej, a jak z ryzykiem rysowania lakieru? Przy mikrofibrach co chwilę pracuję czystą stroną więc nie transferuję brudu - według mnie bezpieczniejsze.
Bapko Opublikowano 2 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2021 Wydaje mi się ze wygoda nie musisz za każdym razem robic prania (zakładając ze masz 10 mikrofibr przeznaczonych na rinselessa), możesz myć auto jedno po drugim, gąbkę (przynajmniej mi) wygodniej się trzyma i wydaje mi się ze gąbka dużo szybciej to idzie
Berd Opublikowano 2 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2021 @Bapko Pośpiech w tego typu myciu raczej nie jest wskazany. Paint safety first
flaszer Opublikowano 2 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2021 13 hours ago, FilipO said: Spróbuj jeszcze inaczej, namocz ją w ciepłej wodzie z ONR, zostaw ją tam na chwilę przed myciem. Samo auto spryskaj roztworem ONR 1:256, daje to dodatkowy poślizg pod gąbką. Tydzień / dwa temu odebrałem auto od lakiernika, gdzieś po tygodniu umyłem świeżo lakierowane elementy, i faktycznie były strasznie tępe pod gąbką, ogółem masakra .. spryskanie roztworem ONR trochę pomogło, ale dopiero wrzucenie wosku zrobiło mega różnicę. Także zwróć też uwagę co siedzi na lakierze. ONR przy myciu aut na których nic nie leży daje sobie radę, ale feeling jest taki sobie. Btw. Jak Ci się nie podoba UBS to chętnie odkupię Tak, zawsze przed myciem danego panelu dostaje oprysk z kwazara 360 pod postacią ONR tak teraz sobie myślę - jedyna rzecz którą zrobiłem inaczej to przygotowanie do mycia właściwego. Za kazdym razem jadę wczesniej na bezdotyk (piana i woda demineralizowana) natomiast przed myciem gąbką był to oprysk z SG Citrus Oila co mogło by tłumaczyć lekko tepawe mycie... tak jak mówiłem, dam gabce jeszcze jedną szanse a jak się nie polubimy to dam znac i pojdzie na sprzedaz 9 hours ago, Bapko said: Wydaje mi się ze wygoda nie musisz za każdym razem robic prania (zakładając ze masz 10 mikrofibr przeznaczonych na rinselessa), możesz myć auto jedno po drugim, gąbkę (przynajmniej mi) wygodniej się trzyma i wydaje mi się ze gąbka dużo szybciej to idzie Specjalnie mierzylem ile zajmie mi mycie gąbką i wyszlo na jeden grzyb w porownaniu do fibr - byc może dlatego ze byl to "nasz pierwszy raz" i nie mialem wystarczającego skilla ^^ 11 hours ago, powerf said: Tak się zastanawiam jak zestaw z którąkolwiek gąbką + gritguard + wiadra wygląda cenowo względem mikrofibr? Jeśli myję mikrofibrami to nawet jeśli do mycia jednego auta zużywam 10 mikrofibr to potem je piorę i służą ponownie przez ~2 lata. Mój zestaw 6/7 fibr którym regularnie myję rinseless 2 auta - swoje i żony używam już od 1.5 roku i cały czas świetnie się sprawują - do tego nie potrzebuję gritguarda ani nawet specjalnego wiaderka -> koszt wiaderka - 10 zł + koszt fibr ~50 zł i jest wszystko czego potrzeba. Zastanawiam się gdzie jest wartość dodana techniki z gąbką i całym oprzyrządowaniem - kosztowo na pewno jest drożej, a jak z ryzykiem rysowania lakieru? Przy mikrofibrach co chwilę pracuję czystą stroną więc nie transferuję brudu - według mnie bezpieczniejsze. W moim przypadku obie techniki wyszly podobnie jezeli chodzi o koszty, aczkolwiek wiele zalezy od wyboru konkretnych MF i ich ilości. 1. Mycie gabka to koszt wiaderka (10zł), grit guarda (25zł) oraz UBSa (via Amazon - 140zł) co łącznie daje 175zl. 2. Mycie fibrami: 5x gentleman 500gsm (125zł) + 3 MF 360gsm (18zl) + wiaderko = 153zł.
Gardor Opublikowano 4 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2021 Czy używał ktoś z Was sposobu z linka poniżej? Czyli używanie sonaxa glass cleaner do mycia bez spłukiwania? Fajnie wytłumaczone że jak chce się umyć produktem który nic nie pozostawia. https://www.autogeekonline.net/forum/how-to-articles-by-mike-phillips/126153-sonax-glass-cleaner-prep-wash.html
powerf Opublikowano 4 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2021 @Gardor Po co używać dodatkowego produktu, skoro każdy waterless / rinseless wash świetnie czyści szyby, również od środka? 1
Gardor Opublikowano 4 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2021 Nie chodzi mi o czyszczenie szyb a o to że po użyciu tego sonaxa pozostaje jałowa powierzchnia bez polimerów czy wosków. Pytanie tylko czy nie będzie się rysować lakier od takiego mycia bo właśnie nie ma tych magicznych polimerów.
powerf Opublikowano 4 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2021 @Gardor Według mnie ryzyko porysowania jest znikome - szkło jest bardzo twarde
Eidos71 Opublikowano 4 Marca 2021 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2021 16 minut temu, powerf napisał: Według mnie ryzyko porysowania jest znikome - szkło jest bardzo twarde Koledze @Gardor chodzi chyba o mycie całościowe karoserii, a nie tylko szyb. 26 minut temu, Gardor napisał: Nie chodzi mi o czyszczenie szyb a o to że po użyciu tego sonaxa pozostaje jałowa powierzchnia bez polimerów czy wosków. Pytanie tylko czy nie będzie się rysować lakier od takiego mycia bo właśnie nie ma tych magicznych polimerów. Przy zachowaniu rozsądku i ostrożności raczej nie powinno być jakiś problemów. Polimery jako lubrykant nie występują (lub występują w znikomej ilości) w szamponach Meg'sa i Feynlab - myjąc tymi szamponami nie zauważyłem, aby (pomimo mniejszej "śliskości" powierzchni) lakier po myciu posiadał widoczne uszkodzenia, spowodowane procesem mycia. Nawet mycie samą wodą (pomijam możliwości czyszczące samej wody), wykonane rozsądnie, nie powinno przysporzyć bałaganu na lakierze.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się