Skocz do zawartości

Krótkie pytanie i krótka odpowiedź


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra to wychodzimy z łazienki i wracamy do garażu 😄

szybkie pytanka, 14*c, spora wilgotność, mały wiatr. plan na dzisiaj to mycie fury,  do garażu, jutro pewnie cleaner, ipa, wosk

- auto trochę jednak przybrudzone po jeździe w deszczu

- najpierw od razu prickbort, płukanie (ile może leżeć?)

- trochę obcieknie - dtox, płukanie (ile może leżeć?, całe auto obskoczę i płuczę spokojnie?)

- piana piltahmber mix z tenzi active foam

- mycie ręczne autolandem

czy pricka i dtoxa dać po pianie?

co do dalszych planów to djlp ręcznie, miejscowo pewnie czymś bardziej ściernym

pracowałem dodo na aplikatorach fibrowych, czy gąbka tricolor twarda strona ma sens czy lecieć fibrowym? lakier ford race red

ipa/wipeout/zmywacz

pewnie fusso na zimę ale tu mały prezent dla forum, wpadnie też bilhamber finis i dsw, wpadnie też carchem 38, i może coś jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni właściciel przecierał cały kokpit jakimś starym ręcznikiem no i niestety dostało się też wyświetlaczowi, mocno musiał trzeć, bo aż naruszył warstwę antyrefleksyjną. Przez to w słońcu wygląda to okrutnie. I tu pada pytanie. Normalnie mogę to przetrzeć PlastXem i po problemie?
Wiem, że najlepiej by było wszystko rozebrać, wtedy przetrzeć i na to nakleić matową folię, ale nie mam nerwów do rozkręcania commanda w Mercedesie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał ktoś z was do czynienia z pochromowanym plastikiem? Mam trochę rys na pewnym elemencie który kłuje mnie w oczy. Pytanie czy można to czymś ruszyć czy tylko pogorszę sprawę i rys dołożę? Jest to element lampy w domu. Nic związanego z motoryzacją.

20191109-201947.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.11.2019 o 18:46, Michał126 napisał:

Zrobiłem trochę po partyzancku, ale wygląda na to, że poszło dobrze :mrgreen: Zaznaczam jednak, że nie uruchamiałem jeszcze spryskiwaczy w celu spryskania szyby, bo nigdzie nie jechałem.

Najpierw zdemontowałem dysze z maski - są wciśnięte na zatrzaskach pod powierzchnią. Jedna była uszkodzona, o czym wiedziałem, ale myślałem, że jest mniej uszkodzona (sam na pewno nie poprawiłem) - to owoc którejś z napraw blacharskich (były dwie - po stłuczce w Stanach i dwa lata temu po upadku gałęzi - wówczas wymieniłem cały przód w ASO na nowy oryginalny). Kupiłem w Media Expert odkamieniacz w proszku za 6,99 zł za 150 g (obniżka z 9,99 zł)*. Rozcieńczyłem odkamieniacz zgodnie z instrukcją: 150 g na 2,5 litra wody o temperaturze ok. 50 stopni; mam czajnik ze wskaźnikiem temperatury i na tym się oparłem. Zastosowałem kranówkę przefiltrowaną w dzbanku. Wlałem roztwór do suchego zbiornika na płyn do spryskiwaczy, a wyciągnięte (ale dalej podłączone) dysze włożyłem do plastikowych kubków z miarką, które przycisnąłem przymkniętą maską i napełniłem odkamieniaczem strzykawką. Zostawiłem na godzinę. Następnie potrzebna mi była tzw. trzecia ręka. Wodę z kubków, w których moczyłem dysze wylałem do kibla, ponownie włożyłem w nie dysze, ale już bez żadnej zawartości, umyłem szybę płynem do szyb, podłączyłem szlauch i zatrudniłem pomocnicę do lania wody ze szlaucha na szybę w trakcie, gdy uruchamiałem spryskiwacz i roztwór odkamieniacza z dysz lał się do kubków, a wycieraczki pracowały na szybie. Gdy kubki były pełne, opróżniałem je. Potem zalałem układ wodą demineralizowaną, którą przepuściłem przez układ w analogiczny sposób. Dla spokoju zrobiłem to jeszcze drugi raz. Uszkodzoną dyszę oczyściłem, miejsce jej mocowania również i przykleiłem taśmą dwustronną we właściwym miejscu (na sucho dobrze się trzyma, zobaczymy co będzie, jak dostanie wilgoci). Do zbiorniczka wlałem płyn z koncentratu Autolandu i wody demineralizowanej zrobiony na -10*C.

Jestem dobrej myśli, bo wraz z przepuszczaniem odkamieniacza przez układ kubki coraz szybciej się napełniały. 🙂 Na dyszach nie ma śladu kamienia, a był mocno widoczny.

* - o skuteczności odkamieniacza świadczy fakt, że jak resztkę roztworu wlałem do czajnika, to w mniej niż minutę doprowadził jego stopę do fabrycznego blasku.

 

W dniu 4.11.2019 o 19:06, daniel87 napisał:

@Michał126 co prawda nie w VW, ale pamiętam jak mialem mgłowe w renault i spadła skuteczność ( zwłaszcza ciśnienie) to rozbierało się pompkę, w srodku była plastikowa tulejka, a w niej guma, ktora puchła od alkoholu w plynach zimowych. Obcinało się gumę na równo z tulejką i ciśnienie jak i idealne pokrycie szyby plynem wracalo do normy. Aczkolwiek to bylo w renault, nie wiem jaka tu jest konstrukcja pompki😉

Dzisiaj jeździłem tym autem i przetestowałem. Pełen sukces. 😍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś felgi M-Pakiet w BMW (styling 135 dokładnie, ale będzie tak samo wszędzie pewnie)? Potrzebuję wymiary wnęki na naklejke "M" bo nie wiem jakie zamówić, bo są 11×18 mm oraz 7 x 16 mm. 
 
Wygooglowałem numer OE (36 11 2 228 660) i wychodzi na to, że wysokość 10 mm, szerokość 18 mm
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym wymyć prawdopodobnie jakies słabej jakości mazidlo z porów deski rozdzielczej audi? Próbowałem już przeróżne apc clinery itp, deska czysta apc nic już nie ściąga a w rowkach deski dalej to jest. Widac to tylko pod światło, po nałożeniu dressingu zaraz wyłazi i jest jeszcze gorzej. Próbowałem taz dziennie przemywać wash mistem z soft99 robi się tego troszkę mniej ale nie mam zamiaru przeznaczyć na to paru buteleczek zanim wszystko zniknie. Oczywiście pedzelkowalem, szczotkowalem nic to nie daje. Może za krótki trzymam apc na desce, ale boje się ze zaschnie i jak tylko zaczyna wyparowywać wycieram Mf do sucha. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś aplikować APC przy użyciu magicznej gąbki? Kilkukrotnie korzystałem z niej w najcięższych przypadkach i byłem pozytywnie zaskoczony. Trzeba tylko uważać żeby nie uszkodzić powierzchni elementu w wyniku zbyt intensywnego pocierania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mmaciekdd jakie apc? Jakie stężenie tego apc? Chemi również trzeba dać chwilę na zadziałanie. Po szczotkowaniu należy przemyć powierzchnię woda (najlepiej ciepła), a następnie sucha mikrofibra. Jak efekt nie jest zadowalający to powtórzyć to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apc zaczynałem od Rrc chyba 1:4 próbowałem Adbl apc chyba 1:10 a niedawno apc megsa bez rozcieńczania, o clinerach już nie wspomnę bo miałem kilka do tego celu i jedyny który cokolwiek ruszył to wash mist z softa. Wydaje mi się ze jedyny błąd który mogę robić to właśnie za szybkie ścieranie mikrofibra chemi z plastiku ale tak jak mówię boje się długo jej zostawić aby nic nie zepsuć bo to można powiedzieć najbardziej widoczny plastik w samochodzie. Po przemyciu jakimkolwiek środkiem na chwilke jest Ok ale po paru minutach wszystko wraca. Poradzono mi abym przemywać codziennie chemia ze może coś to ruszy, używam do tego wash mista po paru dniach używania zauważyłem ze tluste plamy zaczynaja wychodzić na wierzch ale to kropla w morzu gdybym miał codziennie otrzymywać wydałabym z 1000zl na ten środek aby deskę doprowadzić do super stanu. Ogólnie dla innych osób jest to niezauważalne ale mi przeszkadza i muszę się tego pozbyć. Jedynie po użyciu dressingu pb pare dni nie było nic widac inne dressingi tego nie zakrywają. Teraz aktualnie nie nakładam żadnego bez sensu jest przykrywanie tego. Zdjęcia zrobię jutro to wkleję i pokaże jak to wyglada. Magiczna gąbka zniszczy mi wierzchnia warstwę plastiku a do rowków nawet nie dotknie.

Deska rok temu jak kupiłem auto była czymś posmarowana czarna i bez żadnej skazy, potem ja stosowałem sam dressing pb a deskę czyściłem przecierając mikrofibra na sucho, No ale wtedy jeszcze nie wiedziałem co to apc i jak to się robi. Po pierwszym myciu apc mikrofibra była bardzo brudna No ale tego nie da się wymyć. Ogólnie bardzo ciężko jest mi wymyć jakikolwiek dressing za pierwszym razem nigdy a mam ich pare myślałem na początku ze te ślady to odbarwienia od słońca i chciałem to zakryć jakimś dressingiem ale osoba znająca się na tym powiedziała ze to tluste pozostałości po jakimś smarowidle. Jakikolwiek środek do mycia używałem zawsze wycierałam do sucha mikrofibra a jak na którymś w instrukcji było napisane o wykuwaniu przecierałem również i mokra mikrofibra pare razy a następnie do sucha. Szczotkowanie jedynie tez przyniosło jakiś efekt, aktualnie jak przecieram codziennie deskę wash mistem robię to za pomocą aplikatora z mikrofibry, z tego co zauważyłem jak go myje codziennie ze podczas mycia woda jest mętna wiec cokolwiek zbiera, chyba ze to kolor chemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
9 godzin temu, analyzator napisał:

Z waszego doświadczenia. Prasujecie mikrofibry po praniu czy olewka?

Ja prasuje pady jeansowe i sztruksowe😂 razem ze spodniami🤪

You make my day 

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z karcher k5...

Od jakiegoś miesiąca drazni mnie jeden mankament, otoz moja k5 gdy dysza vario jest przekreceona na hard po prostu się nie włącza... Musze przekręcić na soft wtedy sie włączy. Jak by byl jakis Problem z nabiciem ciśnienie. Przy pianownicy jesy to samo, nie raz czekam po 5 minut az sie łaskawie włączy karcher. I teraz pytanie co zrobić, czy kombinować cos samemu czy oddac na serwis? Karcher juz dawno nie ma gwarancji.

boję sie ze na serwisie powiedzą mi z 400 zl a karcher kosztował 700...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.