Pranie mikrofibr

[bialas1]

Mój fluffy po praniu w jeleniu + płukanie ocet przestał chlonac wodę, zrobił się szorstki.. Mieliscie taki problem? 

[alexander.p]

3 minuty temu, bialas1 napisał:

Mój fluffy po praniu w jeleniu + płukanie ocet przestał chlonac wodę, zrobił się szorstki.. Mieliscie taki problem? 

Tak.

Potrzebne mocne trzepanko i czesanko serio

[bialas1]

Próbuje, dzięki

[DyndaS]

Pytanie... jak najlepiej prać mikrofibry, którymi dociera się wosk aby pozbyć się wszelkiego zalegającego w nich wosku? Wosk fusso.

[analyzator]

Najlepiej to w płynie do fibr i pralce jakiś program na godzinkę - dwie. Temp 40-60.

[DyndaS]

@analyzator

Fibry mają z reguły aby prać w 40 stopniach. Pranie w 50-60, to chyba słaby pomysł. Ogólnie najwięcej mam fibr z WF Gentelman basic.

Ogólnie namoczyłem w wodzie 40 stopni z jeleniem, a potem pralka 40 stopni z jeleniem. Chociaż zastanawiam się czy to wypłukało cały wosk czy też nie.

[analyzator]

@DyndaS mają. Piore po woskach pastach w wyższych temperaturach nic się nie dzieje. Raz na jakiś czas staram się nawet te od qd przeprac na 60. Włączając gentlemany. Po pastach to wiadomo trzeba najpierw ręcznie pozbyć się urobku - płyn do naczyń ciepła woda kran.

 

[Bac]

Jak prać mikrofibry ręcznie? Wlać płyn do fibr, namoczyć, trochę poszorowac i wypłukać wodą? Po myciu wytrzepac i po wyschnięciu wyczesac szczotką do włosów?

[alexander.p]

4W

Wypłukać, wyprać, wytrzepać, wysuszyć.

5W

+wyczesać 

[Leego]

Do tej pory używałem ADBL i bez szału, mikrofibry są miękkie ale z domywaniem mogło by być lepiej. Płyn się kończy więc pora na coś nowego.

Przeczytałem cały wątek i mimo jednej tylko wzmianki o tym produkcie, skłaniam się na NOLLE MICROFIBER CLEAN NEW FORMULA.
Wydajność i skuteczność niby przewyższa wszystkie inne. Piszę niby bo nie sprawdziłem, opieram się na opiniach innych.
Koszt 169 zł za 3l, niby dużo ale dawkowanie 8-12 ml na pranie. Czyli przy dawkowaniu 12 ml wychodzi równo 250 prań. Porównując z innymi:
- SG koszt 146 zł za 5l, dawkowanie 50 ml, czyli jedno pranie to koszt 1,46 zł
- ADBL koszt 136 zł, dawkowanie 50 ml, = 1,36 zł 
- Nolle koszt 169 zł, dawkowanie 12 ml = 0,68 zł

Jeśli się mylę lub wiecie coś czego ja nie wiem to mnie poprawcie. 

Porównałem także suszenie na sznurku z wytrzepaniem fibry i suszenie w suszarce. Przepaść. Suszarka robi piękną robotę. 
 

[V1RU$]

14 minut temu, Leego napisał:

Do tej pory używałem ADBL i bez szału, mikrofibry są miękkie ale z domywaniem mogło by być lepiej. Płyn się kończy więc pora na coś nowego.

Przeczytałem cały wątek i mimo jednej tylko wzmianki o tym produkcie, skłaniam się na NOLLE MICROFIBER CLEAN NEW FORMULA.
Wydajność i skuteczność niby przewyższa wszystkie inne. Piszę niby bo nie sprawdziłem, opieram się na opiniach innych.
Koszt 169 zł za 3l, niby dużo ale dawkowanie 8-12 ml na pranie. Czyli przy dawkowaniu 12 ml wychodzi równo 250 prań. Porównując z innymi:
- SG koszt 146 zł za 5l, dawkowanie 50 ml, czyli jedno pranie to koszt 1,46 zł
- ADBL koszt 136 zł, dawkowanie 50 ml, = 1,36 zł 
- Nolle koszt 169 zł, dawkowanie 12 ml = 0,68 zł

Jeśli się mylę lub wiecie coś czego ja nie wiem to mnie poprawcie. 

Porównałem także suszenie na sznurku z wytrzepaniem fibry i suszenie w suszarce. Przepaść. Suszarka robi piękną robotę. 
 

Nolle super. Miałem sporo czasu temu i chyba najlepszy ze wszystkich co miałem. Raz, że wydajny a dwa pranie po nim nawet bez octu odzyskuje miękkość. Od niedawna dostępny w litrowych butelkach. Ostatnio kupiłem ServFaces i też pozytywnie zaskoczył. BDB dopiera, też fibry po nim puchate i miękkie. Na razie zrobiłem test z 20ml na pralkę i wypadł pozytywnie. Doprał nawet szczury bez namaczania. Puki co w fazie testów.

[Leego]

nie spotkałem Nolle w butelkach 1 l. Masz jakiś namiar na sklep? Właśnie to mnie powstrzymuje przed zakupem 3l. Zastawiam się czy nie straci ważności. Piorę co 2-3 tygodnie fibry więc będę go miał przez ... 10 lat ! Hmm. 
List byłby lepszy niż 3l

Poczytam o Servfaces Fiber Wash, widzę, żę jest dostępny w litrowych butelkach. Na dodatek butelka z dozownikiem co jest wygodne.

[V1RU$]

W jakimś sklepie widziałem w litrowych. U mnie pranie często i gęsto. Wiec takie z dawkowaniem 50ml schodzą jak woda. SF po pierwszym praniu jestem zadowolony i pozytywnie zaskoczony. Zobaczę na szczurach i jak z moczeniem takich totalnych szczurów. Jest mocno skoncentrowany jak Nolle. Ostatnio pierzemy tylko SG wiec porównując do SG jest zdecydowanie lepiej.

[Gardor]

3 godziny temu, V1RU$ napisał:

Nolle super. Miałem sporo czasu temu i chyba najlepszy ze wszystkich co miałem.

Mówisz że bije na głowę Polskie produkty dedykowane do prania fibr typu SG, ADBL, Goodstuff? 

[Leego]

Godzinę temu, Gardor napisał:

Mówisz że bije na głowę Polskie produkty dedykowane do prania fibr typu SG, ADBL, Goodstuff? 

jak czytam o SERVFACES to same bardzo pozytywne opinie na rynku niemieckim. Chyba, że producent "filtruje" opinie na wszystkich stronach.

Jeszcze dziś rano byłem pewny wyboru a teraz V1RU$ mi zamieszał. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że V1RU$ cały czas się w tym obraca i potrafi docenić dobry produkt więc jest wiarygodnym źródłem.

Za SERVFACES przemawia jakość domywania, wydajność i butelka 1 litr, niestety wychodzi najdrożej.
Za Nolle przemawia jakość domywania fibr, wydajność, cena (najtańszy w zestawieniu) ale świadomość, że przez 10 lat będę go miał trochę mnie przeraża. Żeby się nie okazało, że po 2 latach straci swoją ważność i wyjdzie zdecydowanie najdrożej ze wszystkich dostępnych środków na rynku.

Wszystko wskazuje na to, że po przeczytaniu 56 stron tego wątku wybiorę produkt, który pojawił się dopiero na 57 stronie ...
 

[D@ViD]

@Leego powiem ci ze fizyka kwantowa jak niewiem

Mam rozwiązanie dla Ciebie

Kup Nolle. Weź litr, a resztę sprzedaj  

[V1RU$]

Niw ma co za dużo rozkminiać z tymi płynami. Większość robi co ma robić. SERVFACES jak dla mnie podchodzi mi pod Nolle. U mnie takie pranie fibr jest 3 razy w tyg. (żony firmowe haha). Więc w ostatnich 2 latach przerobiliśmy chyba wszystkie płyny. SERVFACES kupiłem trochę w ciemno za namową @D@ViD(twoja próbka czeka) i jestem zaskoczony pozytywnie. Zrobię jeszcze kilka prań to coś powiem więcej.  Jakoś nigdy nie chciało mi się bawić w takie długofalowe i PRO testy. Ale do Nolle i SF nie ma potrzeby dolewania octu (do płukania) i faktycznie dawkowanie jest małe i ja nie mam stresu bo jak widzę żonę jak leje z 5 litrowego baniaka do szufladki to mnie krew zalewa - po co ja te miarki kupuję haha.

Wczoraj kilka fibr po praniu w SG zapakowane do prania z SF efekt -> doprało plamy itp które nie puściły w SG. I fibry są takie puszyste, że nie muszę wyczesywać.

[analyzator]

Shiny na pranie wlewam do 20ml. Nie do gąbek oo korekcie rzecz jasna. Rękawice wcześniej przepieram ręcznie. Wszystko wychodzi miękkie i pachnące

 

[V1RU$]

10 godzin temu, analyzator napisał:

Shiny na pranie wlewam do 20ml. Nie do gąbek oo korekcie rzecz jasna. Rękawice wcześniej przepieram ręcznie. Wszystko wychodzi miękkie i pachnące

 

Teraz ale namieszałeś haha

[analyzator]

@V1RU$ jak koledzy twierdzą że inne są lepsze to olałbym jest jeszcze carpro a carpro nie ma słabych produktów 

[BiałyGTi]

@V1RU$ a używałeś Micro Restore Detergent bo jak dla mnie duzo duzo lepiej od SG czy WS badz ADBL. Porównania do nolle nie mam. Ale naprawde fajnie sobie radzi z fibrami 

[V1RU$]

Godzinę temu, BiałyGTi napisał:

@V1RU$ a używałeś Micro Restore Detergent bo jak dla mnie duzo duzo lepiej od SG czy WS badz ADBL. Porównania do nolle nie mam. Ale naprawde fajnie sobie radzi z fibrami 

CarPro miałem i ok choć niczym się nie wyróżniał no może ceną.

MRD nie miałem ale ponoć też niezły.

Najgorszy jaki miałem to produkt od CHG ach te amerykańskie wynalazki.

Reasumując nie ma co przesadzać, pewnie lejąc tych gorszych więcej dopiorą jak te niby lepsze. Kiedyś prałem w BJ i też było dobrze.

Wszystko zależy ile kto pierze jakie ilości. Chyba nie ma co aż tak liczyć ile wychodzi koszt prania. Ja lubię te skoncentrowane bo starczają na dłużej. No i litrowa butelka nie straszy tak w łazience. I nie dostaję zawału jak widzę żonę jak z 5l leje do zasobnika . A i życie jest za krótkie na rozkminki o praniu.

[Leego]

8 godzin temu, V1RU$ napisał:

Chyba nie ma co aż tak liczyć ile wychodzi koszt prania.

z Poznania jestem

Wczoraj zamówiłem SERVFACES. Powinien starczyć na 2 lata. Mam nadzieję, że skuteczność dopierania plam będzie na lepszym poziomie niż ADBL. A jak nie będzie to zacznę moczyć w apc dzień przed praniem.
Na pewno podzielę się z Wami opinią po wypróbowaniu SERVFACES.

[V1RU$]

1 godzinę temu, Leego napisał:

z Poznania jestem

Wczoraj zamówiłem SERVFACES. Powinien starczyć na 2 lata. Mam nadzieję, że skuteczność dopierania plam będzie na lepszym poziomie niż ADBL. A jak nie będzie to zacznę moczyć w apc dzień przed praniem.
Na pewno podzielę się z Wami opinią po wypróbowaniu SERVFACES.

Zobacz sobie moczenie w szamponie -> u mnie DM Reset, puszcza wszytko jak na przesłuchaniu w KGB czy FBI.

[Strus]

Ja ostatnio piorę w płynie Autobrite i jest sporo lepszy od płynów naszych producentów. Miałem ADBL, SG i GS. GS najsłabszy potem ADBL i SG najlepszy z tej trójki. Ale Autobrite dopiera zdecydowanie lepiej.