Pranie mikrofibr

[Lukaso]

Wlej conajmniej 50tkę a i można więcej

[D@ViD]

21 minut temu, MMCzysci napisał:

le octu na jedno pranie?

Przysłowiową "setkę"

[kaktusPL]

Panowie mój ręcznik do wycierania auta odmówił posłuszeństwa po tym jak wyprałem go z fibrą do nakładania qd, mam pytanie bo jest on nadal miękki itp poprostu nie chłonie, mogę go używać do polerowania wosków itp ? ps 900gr/m2 i drugie pytanie, czy używacie do prania szarego jelenia w kostce czy można w płynie ?  

[Streat]

@kaktusPL ja uzywam w płynie  

[kaktusPL]

@Streat a jak pierzesz np sam ręcznik do suszenia to ile dajesz ml, i jaki dokładnie ten płyn ?

[Streat]

@kaktusPL o ten mam:

jak dobrze pamietam to 3 nakrętki, do tego troche octu i płynu do płukania i jest ok  

[kaktusPL]

@Streat dzięki ! 

[alfaJersey]

Nie prościej wciapać po prostu taki płyn do prania jaki się ma pod ręką? Po diabła kombinować? Ja fibry piorę w takim płynie do kolorów jaki akurat jest pod pralką, do szufladki na płyn do płukania wlewam z dwie łyżki octu, 60 stopni i wio. Jakieś specjalne płyny, mydła, ą i ę - po co? Zwykły płyn wypierze i chińską fibrę i Microfiber Madness bez problemu. Obie będą nadal działać.

[analyzator]

@alfaJersey hmm. Jeśli masz czysty detergent to tak. Jeśli zostawia coś po sobie to jest szansa, że twoje fibry będą tracić właściwości. Po przesiadce z jeleni na dedykowany płyn do ręczników nie sądzę, żebym wrócił. Nawet starsze ręczniki odzyskały miękkość i moc.

Po większych akcjach w pralce są ręczniki za kilkaset złotych. Tak do przemyślenia

[alfaJersey]

Chyba tylko płyny z lanoliną coś zostawiają. Reszta to kwestia odpowiedniej temperatury prania (30 czy 40 stopni to za mało) i płukania. Ja po każdej akcji mam w pralce fibr za parę stów bo myję waterless/rinsless więc schodzi tego sporo, a używam tylko dobrych jakościowo szmat. Nie mam problemu, a miętuski MM które bardzo lubię mają już za sobą paręnaście prań i nadal działają jak nowe.

 

I żeby nie było, miałem płyny dedykowane do fibr. Te detailingowe (ADBL i coś jeszcze) i te "normalne" (płyny do ubrań sportowych) - nie widziałem różnicy między nimi a Woolite do kolorów

[gromog]

Zrobiłem pierwsze pranie mikrofibry płynem ADBL u wszystko fajnie przefarbowało się.

 

 

[Streat]

@gromog tylko farbowanie nie zalezy od proszku a od jakosci mikrofibr  

[gromog]

Trochę zdziwiłem się, bo wszystkie tanie i drogie wrzuciłem razem. Ale to szczegół, ważne są właściwości.

[Strus]

Kończy mi się ADBL i pewnie pójdę teraz w stronę SG ale zastanawiam się też nad jeleniem. Ile tego jelenia się lało (w necie nie ma dawkowania do normalnego prania) - 100ml na pranie po bezdotyku (odpowiednik 25-30 ml w SG czy ADBL) i ze 200 za całą pralkę (odpowiednik 50-60 w ADBL czy SG) ?

[Streat]

@Strus na opakowaniu z tyłu jest na miarki, 3 miarki to max co producent zaleca

[Strus]

A ile ma miarka ?

O ekonomię rozwiązania mi chodzi mówiąc wprost

[Fredi88]

@Strus mi tam jeleń nie dopierał... szło tego stosunkowo dużo. Sg leję 50ml i dopiera najlepiej z tej 3ki.

[smerf91]

Ja leję 30ml SG + 50ml jelenia i dopierają się elegancko  

[raafal91]

A ile ma miarka ?
O ekonomię rozwiązania mi chodzi mówiąc wprost

W moim nakrętka ma 40ml

[D@ViD]

SG daje się 50ml, natomiast Biały Jeleń, to trzeba dać jakieś 2 nakrętki (nie wiem ile to jest) - białego jelenia warto mieć do prania takich "czystych mikrofibr" po docieraniu wosków itp

[Lukaso]

Też zauważyliście że fibry dobrej jakości nawet po wielu praniach (10 i więcej) dalej są przyjemnie miękkie i dobrse zbierają np pastę mimo że nie jest juz to co na początku ale jednak, a te gorszej jakości po 5 praniach są już średnie i zdecydowanie gorzej się nimi pracuje? 

[Domel]

Daniel Washington - marka chyba nie doceniana a maja fajne produkty a czy ktoś używał ich płynu do MF ?

 

[tryhp3]

Widzę, że ten produkt potaniał do poziomu ADBL i SG - jak szukałem czegoś takiego na jesieni było sporo drożej.

Dla mnie wada, że nie ma opakowań 1 litrowych. W dobrej cenie wychodzi 5 litrów.

[Strus]

Nie miałem żadnego specjalnego płynu więc wyprałem fibry wczoraj w vizirze z octem dodanym do płukania. 
Moc dopierania nieco mniejsza niż przy ADBL ale nie mogę powiedzieć żeby fibry straciły na miękkości. 

[D@ViD]

14 minut temu, Strus napisał:

Nie miałem żadnego specjalnego płynu więc wyprałem fibry wczoraj w vizirze z octem dodanym do płukania. 
Moc dopierania nieco mniejsza niż przy ADBL ale nie mogę powiedzieć żeby fibry straciły na miękkości. 

miękkość ok..... a jak z chłonnością ?? Po jednym razie, to tam nic fibrom nie będzie, ale pytanie jakby było jakbyś cały czas tak prał, czy z biegiem czasu nie byłoby inaczej. Znam detailerów co piorą w proszku i żyją  oczywiscie z octem    

Sam ostatnio prałem w normalnym PERSIL GEL + ocet i było ok  

Słowo klucz i robotę robi - OCET