Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Który z tych wosków sprawdzi się najlepiej w okresie jesień/zima? 

Dodo i show waxa z góry odstawiam na ładniejszy okres 😉

20191014_070124.jpg

Opublikowano

Postawie na fuso nie miałem okazji aplikować tego wosku wiem, że w dotarciu nie należy do tych najłatwiejszych muszę zgłębić się co do samej aplikacji by nie narobić sobie dodatkowej roboty 😉

Opublikowano
12 minut temu, Bitek napisał:

Postawie na fuso nie miałem okazji aplikować tego wosku wiem, że w dotarciu nie należy do tych najłatwiejszych muszę zgłębić się co do samej aplikacji by nie narobić sobie dodatkowej roboty 😉

Wczoraj postanowiłem sobie przypomnieć go w ramach zabezpieczenia zimowego i pięknej pogody, 20 stopni.

 

Docieranie wcale nie było tragiczne, bez szału ale szło. Robiłem po 2 elementy, oddech i docierałem.

 

Gorzej z aplikacją. Lakier mam perfekt po kilkuetapowej korekcie więc wywaliłem oryginalny twardy aplikator w obawie o rysy.

Wybrałem słoneczko. Niestety szło tępo strasznie. A miękka pianka nie ułatwiała. Co 2 elementy delikatnie moczyłem aplikator i wyciskałem, było odrobinę lepiej. Jednak woda szybko odparowywała.

 

Nie mówiąc o chemicznym składzie, to jednak mechanicznie np tłustego Moonlighta się kładzie milion razy przyjemniej. Albo choćby BH Finis. Oba można też docierać z zamkniętymi oczami.

 

Jeżeli nie masz cleanera McKees to wystarczy dowolny inny a potem 40-50% ipa żeby się ładnie wosk związał z lakierem. I zobaczysz jak "czarna puszka" długo siedzi 🙂

 

Opublikowano

@ghost co do samego aplikatora, przy wcześniejszych aplikacjach wosku używałem aplikatorów od K2, Liquid Elements Black - ten mi przypadł do gustu jest delikatny i jest pełny nie klejony z dwóch tylko na krawędzi. Aplikator który jest dodany do fuso jest o wiele sztywniejszy i tu nasuwa się pytanie czy jest na tyle twardy, że rysuje lakier? Robił ktoś porównanie?

Opublikowano
W dniu 14.10.2019 o 17:24, Bitek napisał:

@ghost co do samego aplikatora, przy wcześniejszych aplikacjach wosku używałem aplikatorów od K2, Liquid Elements Black - ten mi przypadł do gustu jest delikatny i jest pełny nie klejony z dwóch tylko na krawędzi. Aplikator który jest dodany do fuso jest o wiele sztywniejszy i tu nasuwa się pytanie czy jest na tyle twardy, że rysuje lakier? Robił ktoś porównanie?

Mam wszystkie wymienione i K2 to chyba najtańszy jaki widziałem, który się do czegoś nadaje.

A w klasie budżetowej Liquid elements jest mega fajny, mięsisty, chyba najlepszy budżetowy.

W klasie średniej spoko jest biały Bilt Hamber, nie ma już tego zgrzewu dookoła, lubię go.

W klasie wyższej czerwone z chemical guys, droższe, ale poza tym nie ma się do czego przyczepić 🙂

 

Będę musiał kiedyś potestować te z uchwytem od Work Stuffa.

 

Co do oryginalnego softowego99 od fusso kilka osób pisało, że potrafił zrobić mikro ryski.

Np.

 

 

Opublikowano

@ghost z czystej ciekawości użyłem dolaczonego aplikatora fajnie jest w nim trzymanie najwygodniejszy przy pracy ruchami prostymi. Coś poszło nie tak bo wosk się spocil pod koniec pracy przy aucie widać to na dachu i masce nie wiem gdzie popełniłem błąd, aplikacja mega cienitku albo mi się wydawało że jest minimalnie wosku, przy samym docieraniu nie było problemu wyskoczyło to po kilkudziesięciu minutach. 

  • Moderator
Opublikowano

Kto robił rzetelne testy Shiny Garage Extreme Wear Wax ? Letniaczek ? Ile siedzi ?

Opublikowano
W dniu 15.10.2019 o 19:22, Bitek napisał:

Coś poszło nie tak bo wosk się spocil pod koniec pracy przy aucie widać to na dachu i masce nie wiem gdzie popełniłem błąd

To nie błąd po Twojej stronie. Fusso już tak ma, choć nie zawsze. Często słońce intensyfikuje proces, a efekt widzą głównie właściciele ciemnych samochodów. 

Czasami schodzi po qd, a czasami lubi wracać przez tydzień w ciepłe dni. No stress, w najgorszym przypadku dwa mycia i nie będzie chmurek ani śladów.

Opublikowano
16 minut temu, ghost napisał:

To nie błąd po Twojej stronie. Fusso już tak ma, choć nie zawsze. Często słońce intensyfikuje proces, a efekt widzą głównie właściciele ciemnych samochodów. 

Czasami schodzi po qd, a czasami lubi wracać przez tydzień w ciepłe dni. No stress, w najgorszym przypadku dwa mycia i nie będzie chmurek ani śladów.

Dzięki za informacje, zobaczę jak się zachowa u mnie po myciu 🙂 

Opublikowano

@ghost 

W dniu 15.10.2019 o 18:46, ghost napisał:

 

 

Będę musiał kiedyś potestować te z uchwytem od Work Stuffa.

 

 

 

Bardzo fajny ten aplikator WS. Aplikowałem nim BH Finis☺😁. Mega przyjemna robotka. Polecam☺💪

  • Okay 1
Opublikowano

Czy do jasnych lakierów (EZR (Citroen) i EB4 EAN (smart)) takie Fusso to na początek przygody z woskowaniem to dobry pomysł: https://mrcleaner.pl/woski-naturalne-carnauba/soft99-white-soft-wax-wosk-do-jasnych-lakierow-350g?gclid=Cj0KCQjw0brtBRDOARIsANMDykYzxEzy03wxwZscj95Yn-FBZCM0Mv-2agaucYDj9JsBEQCChkjyYgMaArnEEALw_wcB ?

 

Czy lepiej zainwestować w: https://mrcleaner.pl/woski-syntetyczne-i-sealanty/soft99-new-fusso-coat-12-months-light-wax-syntetyczny-wosk-o-trwalosci-do-12-miesiecy-200g?gclid=Cj0KCQjw0brtBRDOARIsANMDykZZnX1EZZ0wIbdYOTXysVX_-Gezkjdjfuow5yVffugCzQ1OSXmLurQaAvgyEALw_wcB ?

 

Czy w ogóle jest sens iść w takie woski na zimę?

 

Droga aplikacji to:

 

1. Mycie

2. Suszenie

3. Deiron

4. Suszenie

5. Aplikacja

6. Wiązanie wosku

7. Dotarcie do pożądanego stanu mikrofibrą

 

Czy dobrze?

 

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano

@MMCzysci  nie za bardzo dobrze,przy dekontaminacji brak glinki (no chyba ze auto nowe to mozesz odpuscic) a po myciu brak chocby cleanera a to ma wszystko wplyw na efekt i trwalosc 😉 na zime zdecydowanie Fusso 12m 

Opublikowano

Cleaner tak, mój błąd.

 

W którym momencie powinienem go użyć? Jaki?

 

Glinką trochę się obawiam się, że zrobię bałagan, którego poki co nie mam jak naprawić (nie posiadam maszyny). Z drugiej strony lakier i tak idealny nie jest, więc jeśli to jest istotne, to spoko.

 

Ten light 12m będzie okej, tak?

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Opublikowano
Cleaner tak, mój błąd.
 
W którym momencie powinienem go użyć? Jaki?
 
Glinką trochę się obawiam się, że zrobię bałagan, którego poki co nie mam jak naprawić (nie posiadam maszyny). Z drugiej strony lakier i tak idealny nie jest, więc jeśli to jest istotne, to spoko.
 
Ten light 12m będzie okej, tak?
 
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 
 
 
 
 
 
Cleaner przed woskiem dajesz. Możesz ewentualnie jeszcze po nim odtłuścić jak wosk tego wymaga. Ckeaner nalożysz np tricolorem albo aplikatorem z microfibry

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

@MMCzysci cleaner dajesz bezposrednio przed woskiem,a jaki? mozesz dac ten dedykowany od Softa99 ale tez i inny (Fusso nie jest bardzo wybredny) z tanszych np.od SG i dla pewnosci przemywasz ipa.Co do glinki i koniecznosci uzycia to zalezy bo widzialem auta paroletnie strasznie zasyfione jak i starsze gdzie glinka niewiele zebralem wiec trudno ocenic w jakim stanie jest Twoj lakier 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jaki znacie najlepszy wosk typowo podkręcający wygląd, taki wystawowy czy jak to nazwać? Do czarnego koloru.

I może w kombinacji z jakimś glazem zrobi świetną robotę? Chodzi mi o maksymalne podkręcanie wyglądu jak na pokaz, może raptem tydzień wytrzymać ale szukam takiej kombinacji. 

Opublikowano

jeśli mówimy o samochodzie po korekcie oczywiście , to pinnacle souveran brillance spełni twoje oczekiwania 🤦🏻‍♂️🤦🏻‍♂️
🤨

-trwałość jak „ do końca ulicy” 🤭

ale ...✌️😎

  • Lubię to 1
Opublikowano
21 godzin temu, MMCzysci napisał:

1. Mycie

2. Suszenie

3. Deiron

4. Suszenie

5. Aplikacja

6. Wiązanie wosku

7. Dotarcie do pożądanego stanu mikrofibrą

 

Nikt nie zauważył że tar & glue również nie uwzględniłeś. Możesz umyć, osuszyć, tar & glue, na niego deiron po kilku minutach, spłukujesz, ja bym umył jeszcze raz, suszenie, cleaner, wosk. Krócej to od razy chemia a mycie potem. Tak można jeśli masz bardzo uwalonego auta.

  • Lubię to 2
  • Moderator
Opublikowano
9 godzin temu, asaledr napisał:

Jaki znacie najlepszy wosk typowo podkręcający wygląd, taki wystawowy czy jak to nazwać? Do czarnego koloru.

I może w kombinacji z jakimś glazem zrobi świetną robotę? Chodzi mi o maksymalne podkręcanie wyglądu jak na pokaz, może raptem tydzień wytrzymać ale szukam takiej kombinacji. 

Zymol Concours

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.