Skocz do zawartości

Krótkie pytanie i krótka odpowiedź


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Fredi88 napisał:

Jak narazie to są same domysły. Ja jeszcze testu 50:50 nie widziałem żeby ktoś kładł na cleaner i wymyty cleaner i zrobił porównanie gdzie dłużej siedzi. Sam kładę woski różne na zimę na cleaner i spokojnie całą zimę siedzą nawet z traktowaniem ich bezdotykiem. Niektórzy do wosku podchodzą jak do remontu domu raz na 20 lat. Zjedzie po 3 miesiącach to się nowy położy... to tylko wosk. 

Są tacy co robili 50tki, a nawet 25tki 🙂

Na cleanery, na aio, po inspekcji, różne marki różne kombinacje 🙂 ogólnie jakieś wnioski udało się zebrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie pytanie. Impregnować pada przed nałożeniem? Rozumiem że daje tego minimalną ilość i wypracowuje praktycznie do zera, ewentualne resztki docieram fibrą? Da się tym hologramy zrobić? Jak schodzi z plastików? Pytam bo mam go już do odbioru i będę działał

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#rękawica z wełnianym włosiem + mikrofibrowa

Szukam godnej polecenia rękawicy z wełnianym włosiem zastanawiam się nad czymś takim:

"Flexipads "THE PUNK" Merino Wash Mitt - dwustronna rękawica z naturalnej wełny, długie + krótkie włosie" - miał ktoś styczność/ ewentualnie poleci coś ciekawego ?

 

Wcześniej używałem rękawicy od RRC (progi nadkola) i CarPro Wool Wash Mitt z której byłem mega zadowolony i prawdopodobnie również wpadnie kolejny raz. Niestety podczas testu szamponów zdarzyło mi się zostawić niewypłukane rękawice w wiadrze,  po tym zajściu z obu rękawic masakrycznie wychodzi włosie... Co gorsza zupełnie nie pamiętam czym wtedy myłem więc winowajca nieznany.

 

Co do rękawicy z mikrofibry używam workstuff, z którego w sumie również jestem zadowolony ale denerwuje mnie to że jest on tak gruby. Polecicie coś sprawdzonego, ze ścisłym ściągaczem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, alexander.p napisał:

śpiewaj 🙂

4 przypadki:

A) wosk na cleaner tej samej marki - tak się robiło, tak się robi, wszystko działa, można zamknąć temat.

Co bardziej spostrzegawcze osoby w instrukcji woskowania Zymol, SV, DodoJuice, Soft99, Meguiars nie znalazły żadnej wzmianki o IPA, bo jej tam NIE MA.

------ inne pomysły -----

B) wosk na nieoczyszczony lakier, umyty ale bez cleanera,  błąd, czyli coś co robi pół nieświadomego społeczeństwa.  Zdecydowanie najgorszy wygląd. Najgorsza śliskość, przez chropowatość gorsze hydro. Ale trwałość sprawdzona bez większej różnicy. 

 

C) cleaner innej marki niż wosk, tu się zaczyna loteria. Może być tak, że działa pięknie, a może być tak, że hydro jest delikatnie gorsze, a trwałość różni się jednak nadal minimalnie. Raczej nie ma większego znaczenia czy wosk poleży np. 10 czy 11 tygodni. Coś dla miłośników kombinacji lub gdy nie ma innych produktów w szafce a robotę trzeba zrobić.

 

D) cleaner wymyty IPĄ bo jest innej marki niż wosk i wchodzi w dziwne reakcje. 

Ipa przyszła z ratunkiem dla osób lubiących NIEUDANE eksperymenty. Okazuje się, że w skrajnych przypadkach formuły chemiczne nie współpracują. Paskudne hydro zauważalne gdy znamy wosk i wiemy, że powinno być lepsze. Gdy pojawiają się mazy, duchy, pocenie, których nie ma w komplecie producenta. W skrajnych przypadkach może trafić się utrudnione wiązanie wosku z podłożem i marna trwałość. 

Gdy znamy produkt i ewidentnie zachowuje się dziwnie w połączeniu z innym. Wtedy albo wracamy do zestawu zalecanego, albo ostatecznie ipa.

Jak powyżej, w mojej opinii ipa jest zbędna przy woskowaniu. A używanie jej to skrajne przypadki, będące efektem własnych nieudanych kombinacji z różnymi markami

 

Może jeszcze się czegoś nauczę, na dziś takie mam wnioski z dotychczasowych lat zabawy różnymi cleanerami i woskami/sealantami

  • Lubię to 4
  • Dziękuję 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto kupiła pół roku temu i mówi, że maska wyglądała normalnie. Może leżał tam jakiś siuwaks, który to maskował bo po polaniu wodą wyglada prawie ok.
Zobaczyłem resztę auta i już wszystko jasne - Janusz zrobił pakiet premium ...9CFC162E-9122-40C1-A276-6C4C709F50FD.jpeg.7107ff84f9172c8df94cf21237cb7252.jpeg
Będę miał panel testowy na pasty 3D 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem z NW na szybie Audi - zaznaczę tylko, że kładłem tego typu produkty na przynajmniej 20+ autach i nigdy "kuku" nie miałem. więc: na wiosnę na nową oryginalną szybę wpadł SG Glass Polish (nałożony białym NAT i rotacją) do tego SG Drop Off. wszystko cacy ale po jakimś czasie zaczęły skakać wycieraczki po szybie - wymienione na nowe Bosch - trochę się poprawiło. niedawno, przy okazji aplikacji powłoki, na szybę wpadł Prostaff Kiiro Bin + Glaco, wycieraczki porządnie umyte i jak często jest sugerowane zapuszczone tą samą NW. efekt bajka... tyle, że wycieraczki znów zaczęły po tygodniu przeskakiwać 😕 uspokajają się na chwilę po spryskaniu szyby płynem (świeży sonax letni). sama NW siedzi super i pięknie zrzuca wodę ale nie mogę sobie poradzić z wycieraczkami (te mają ok. 5-6 m-cy, może ze 2500-3000 km). jakieś pomysły? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pietras to jest nic. Znajomego syn kiedyś dał do po lakierowania, a bardziej do odświeżenia całego lakieru Mercedesa s class W220 do naprawdę najlepszego lakiernika w mojej okolicy. Zapłacił 12.000 PLN.... Nie chciał byś widzieć jak został wypolerowany, oczywiście farecla G3 i to tyle. Pyta się mnie czy coś dam radę zrobić (było tyle przepalen i hologramow na lakierze że to szok). Oczywiście wyszło to bardzo dobrze, a do tego mistrza nie chciał jechać bo jak powiedział "coś mu zrobię". Niestety gdzieś mi uciekły fotki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CarlosBlack Audi z którego roku? Znajomy mnie poprosił o aplikacje nw na najnowszej Q3. Angelwax, Autoland, Gtechniq G5, a nawet po Glaco de cleaner wycieraczki skakały jak szalone.

Pióra wyczyszczone idealnie, przeleciałem je również nw bez skutku. Ostatecznie ściągnąłem wszystko z szyby i została jałowa.

Na moim a4 dobrze spisuje się G5 od Gtechniq. Czemu tam nic nie siadło? Nie mam pojęcia. Myśle, że trzeba próbować z różnymi nw do skutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 przypadki:
A) wosk na cleaner tej samej marki - tak się robiło, tak się robi, wszystko działa, można zamknąć temat.
Co bardziej spostrzegawcze osoby w instrukcji woskowania Zymol, SV, DodoJuice, Soft99, Meguiars nie znalazły żadnej wzmianki o IPA, bo jej tam NIE MA.
------ inne pomysły -----
B) wosk na nieoczyszczony lakier, umyty ale bez cleanera,  błąd, czyli coś co robi pół nieświadomego społeczeństwa.  Zdecydowanie najgorszy wygląd. Najgorsza śliskość, przez chropowatość gorsze hydro. Ale trwałość sprawdzona bez większej różnicy. 
 
C) cleaner innej marki niż wosk, tu się zaczyna loteria. Może być tak, że działa pięknie, a może być tak, że hydro jest delikatnie gorsze, a trwałość różni się jednak nadal minimalnie. Raczej nie ma większego znaczenia czy wosk poleży np. 10 czy 11 tygodni. Coś dla miłośników kombinacji lub gdy nie ma innych produktów w szafce a robotę trzeba zrobić.
 
D) cleaner wymyty IPĄ bo jest innej marki niż wosk i wchodzi w dziwne reakcje. 
Ipa przyszła z ratunkiem dla osób lubiących NIEUDANE eksperymenty. Okazuje się, że w skrajnych przypadkach formuły chemiczne nie współpracują. Paskudne hydro zauważalne gdy znamy wosk i wiemy, że powinno być lepsze. Gdy pojawiają się mazy, duchy, pocenie, których nie ma w komplecie producenta. W skrajnych przypadkach może trafić się utrudnione wiązanie wosku z podłożem i marna trwałość. 
Gdy znamy produkt i ewidentnie zachowuje się dziwnie w połączeniu z innym. Wtedy albo wracamy do zestawu zalecanego, albo ostatecznie ipa.
Jak powyżej, w mojej opinii ipa jest zbędna przy woskowaniu. A używanie jej to skrajne przypadki, będące efektem własnych nieudanych kombinacji z różnymi markami
 
Może jeszcze się czegoś nauczę, na dziś takie mam wnioski z dotychczasowych lat zabawy różnymi cleanerami i woskami/sealantami
Ciekawe jak siądzie Collinite 476 na House of wax Amber.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, CarlosBlack napisał:

problem z NW na szybie Audi - zaznaczę tylko, że kładłem tego typu produkty na przynajmniej 20+ autach i nigdy "kuku" nie miałem. więc: na wiosnę na nową oryginalną szybę wpadł SG Glass Polish (nałożony białym NAT i rotacją) do tego SG Drop Off. wszystko cacy ale po jakimś czasie zaczęły skakać wycieraczki po szybie - wymienione na nowe Bosch - trochę się poprawiło. niedawno, przy okazji aplikacji powłoki, na szybę wpadł Prostaff Kiiro Bin + Glaco, wycieraczki porządnie umyte i jak często jest sugerowane zapuszczone tą samą NW. efekt bajka... tyle, że wycieraczki znów zaczęły po tygodniu przeskakiwać 😕 uspokajają się na chwilę po spryskaniu szyby płynem (świeży sonax letni). sama NW siedzi super i pięknie zrzuca wodę ale nie mogę sobie poradzić z wycieraczkami (te mają ok. 5-6 m-cy, może ze 2500-3000 km). jakieś pomysły? 

Większość NW niestety nie jest śliska.

Poza tym NW są magnesem na kamień z wody, po czasie widać ile się tego osadza.

 

Osobiście NW stosuję tylko na szyby boczne i tylną.

Na przód Duragloss Nanoglass Ceramic Coating jeszcze mam ze starych zapasów. Super śliski. Nie zrzuca tak szybko jak klasyczna NW, ale poza tym współpracuje i działa ze wszystkimi szybami i wycieraczkami jakie widziałem na rynku. Super ratunek na sytuacje bez wyjścia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.