Tomas-sg Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 Może ktoś powiedzieć jak wygląda w opakowaniu monnlight po roku ? Chodzi za mną chodzi ale boje się że nie wykorzystam 250 ml przez lata... I martwię się bo produkty SiO się krystalizują z czasem....
Arkeolowy Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 (mam ją z 7 miesięcy) Raczej wątpię by miało to się krystalizować bo tego kwarcu jest zbyt mało. Jak aplikowałem suede, była mocno przemoczona i wróciłem do niej po 3 dniach to szmatka w ogóle nie stała się ciut sztywniejsza. W produktach o większej zawartości Si02 szło już zaobserwować, że szmatka od aplikacji staje się sztywniejsza, Dlux np. to robi kamień z tych aplikatorów
tazman Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 Podobnie jak cquartz, przedwczoraj aplikowałem, dziś szmatki twarde jak kamień. W TSM za mało kwarcu, żeby coś się mogło stać jak nie będzie stał otwarty.
Eidos71 Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 32 minuty temu, Arkeolowy napisał: Raczej wątpię by miało to się krystalizować bo tego kwarcu jest zbyt mało. 5 minut temu, tazman napisał: W TSM za mało kwarcu Wystarczy, że złapie powietrza i powolutku będzie się delikatnie krystalizował. Nie tak, jak typowa powłoka, ale jednak - zwróćcie uwagę na to, co dzieje się z nie przepłukanym atomizerem, pozostawionym przez kilka dni po Moonlight, lub CanCoat - nie nadaje się już do użytku, gdyż skrystalizowany produkt zapycha wszystkie otworki. Mam odrobinę Moonlighta z pierwszego wypustu dostępności w PL w butelce (sprzed chyba 2 lat) i stał się gęstszy, niż obecnie używany, nabrał brązowawego odcienia, a na wewnętrznych ściankach butelki jest widoczny osad, którego nie usuwa próba wstrząsania butelką.
Gardor Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 @Strus @Mumins a jaki czas po aplikacji zdecydowaliscie się umyć samochód? Nie żebym bronił jakoś specialnie produktu. Ale trzeba postarać się ustalić się co mogło pójść nie tak. Jak był aplikowany? Krzyżowo czy smarowane jak woskiem? No i po jakim czasie starty? Czy jest jeszcze ktoś kto ma moonlighta na lakierze aktualnie i mu pięknie „żyje”?
Moderator Domel Opublikowano 3 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 @gurtaz jak u Ciebie ? też poszło się...... ?
Mumins Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 [mention=8142]Strus[/mention] [mention=18201]Mumins[/mention] a jaki czas po aplikacji zdecydowaliscie się umyć samochód? Nie żebym bronił jakoś specialnie produktu. Ale trzeba postarać się ustalić się co mogło pójść nie tak. Czy jest jeszcze ktoś kto ma moonlighta na lakierze aktualnie i mu pięknie „żyje”? 3 dni po aplikacji (było bardzo słonecznie i powłoka powinna się ładnie utwardzić) opłukałem demineralizowaną za kilka zł i hydro było genialne, w życiu nie widziałem takiego odpychania wody. Auto super wysuszyło się w trakcie jazdy. Po kilku dniach przyszły wspomniane ulewy i dalszy ciąg już znacie.
sparco0 Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 Ja kładłem na 2 autach. Swifcie 8 października i passacie 10 października. Na obu autach taką sama kombinacja, czyli finisz m3000, wymycie IPA 1:1, i 2 warstwy Moonlight w odstępach ok 3-4h. 2 warstwę kończyłem kłaść ok 17, noc w garazu i rano odbiór przez braciaka. Passat stoi pod chmurką bo to muł roboczy i przejechał ok 2000km, myty na bezdotyku 5razy i brat mówił (jego żadne detailingi, woski itp nie interesują), że woda ścieka jak po kaczce i moment auto po wyjeździe z myjki jest suche. Swift stoi w garażu, przebieg może ze 150km 2 razy umyty na bezdotyku i hydrofobowość mega. Jak wróci mój Civic od lakiernika i za miesiąc jak się lakier utwardzi i będą warunki położę u siebie.
gurtaz Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 [mention=9141]gurtaz[/mention] jak u Ciebie ? też poszło się...... ? U mnie kropelkowanie zanika na masce i przednim zderzaku. Kładłem na jałowy lakier po zmywaczu, na dworze w temp około 20 st. Po pierwszym myciu wrzuciłem gyeona wetcoat. Miałem dziś umyć na 2 wiadra, ale widzisz jaka u nas pogoda :/Żałuję że już po pierwszym myciu dorzuciłem wetcoat. Bo nie mogę w pełni zobaczyć jak działałby sam moonlight.
Gardor Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 Ja bym się wstrzymał do pierwszego mycia tak z tydzień. Niech się to spokojnie utwardzi. Ba nawet nic bym nie psiknął na moonlighta tylko zostawił na te 8h w garażu albo na słoneczku. Jeśli oczywiście jest taka możliwość. @krd z tego co pamietam używał lub używa nadal moonlighta. Może coś podpowie Bo jak pisałem wcześniej na samochodzie co aplikowałem w sierpniu bodajże. Nawet po 4-5tys km dalej kropelkuje i look fajny. Nie wiem co mogło u Was pójść źle:/
paperson Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 @Gardor TSM kładłem pod koniec września, żyje i zrzuca wodę jak dziki. Po nocy na świeżego Moonlighta (w większości aplikowałem krzyżowo, na bogato, docierałem na dwie fibry po każdym skończonym elemencie) położyłem Gyeon Cure i tego samego dnia w deszczu zrobiłem 500 km. Auto po trasie nieźle się ubrudziło, więc wieczorem opłukałem je na myjni "4". Nie zauważyłem żadnego osłabienia do TSM tej pory. Woda spływa nawet od podmuchu wiatru. Jestem mega zadowolony.
Moderator Domel Opublikowano 3 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 Sorki @paperson, ale jaki jest sens wypowiadania się o Moonlighcie jeśli na nim już lezy Gyeon Cure ?? To już jest kanapka a nie samodzielne LSP ::dunno::
paperson Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 @Domel moim zdaniem jest sens, gdyż to Moonlight w moim przypadku jest głównym "daniem". Dodatkowo po miesiącu i zrobieniu w tym czasie ok. 4 tys. km nie sądzę, żeby Cure jeszcze cokolwiek wnosił . 1
Moderator BiałyGTi Opublikowano 3 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 @paperson cure jest mocarny no i jest to produkt z sio2 wiec jest wytrzymaly . U mnie jako same zabezpieczenie pol lata przetrwal. Wiec nie ma sensu cos klasc i przykrywac to czyms innym bo w praktyce nie wiadomo czy cos jeszcze jest czy nie.
Kostek88 Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 32 minuty temu, BiałyGTi napisał: @paperson cure jest mocarny no i jest to produkt z sio2 wiec jest wytrzymaly . U mnie jako same zabezpieczenie pol lata przetrwal. Wiec nie ma sensu cos klasc i przykrywac to czyms innym bo w praktyce nie wiadomo czy cos jeszcze jest czy nie. Cure pól lata? Chyba bez mycia. Moonlight powinno się traktować jak normalną powłokę kwarcową, tylko krótkotrwałą i dobrze jest dorzucić qd sio2 na niego, raz dla śliskości, dwa na początek działania bazowego zabezpieczenia, przed waterspotami. Chyba, że ktoś woli robić badania co ile wytrzyma, zamiast praktyczności 1
Moderator BiałyGTi Opublikowano 3 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 2 godziny temu, Kostek88 napisał: Cure pól lata? Chyba bez mycia. Moze pol to przesadziłem ale miesiac na spokojnie lezy, w lato srednio myje auto co tydzien a po trasie zawsze płukam sama woda miedzy myciem przynajmiej raz w miesiacu woda z bezdotyku u mnie na passacie wszystko lezy bardzo dlugo ale znam takich co zjezdza wszytsko momentalnie. Lakier lakierowi nie rowny na kazdym aucie inaczej sie przyjmuje. No i wiadomo stan lakieru robi wiekszosc roboty w działaniu
Gardor Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 @Mumins i @Strus proponuje ponowna aplikacje moonlighta. Na jałowy lakier i pozwolić utwardzić się przez te 8h. Wtedy zobaczymy czy coś nie tak z aplikacja czy produkt u Was nie leży. Najlepiej wstrzymać się z myciem z tydzień
Mumins Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 U mnie już po ptokach, bo nie mam gdzie robić i wykorzystując dostępność garażu kolegi oraz ostatnie ciepłe dni wrzuciłem wosk. Może kolega Strus da jeszcze radę ;)
kicaj Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 U mnie wczoraj położony MoonLight na Essence. Na lewej cwiatrtce testowo położony na Primer od Gyeona. Dodatkowo na spoilerze dachowym położyłem go obok siebie na Essence, odtłuszczonym lakierze i na Primer. Primer i Essence odstały 14 godzin. Auto po polłozeniu powłoki wyjedzie z garażu po prawie 40 godzinach. Zobaczymy co to warte. 1 1
kicaj Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 35 minut temu, vangsta napisał: @kicaj ta C5-tka na opuszczonym hydro to trochę taki bandzior Dobry bajer jest z tą zawiechą. Jak robie dach to opuszczam, jak robie dolne partie lub nadkola to podnosze.
Strus Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 2 godziny temu, Mumins napisał: U mnie już po ptokach, bo nie mam gdzie robić i wykorzystując dostępność garażu kolegi oraz ostatnie ciepłe dni wrzuciłem wosk. Może kolega Strus da jeszcze radę Nie mam raczej szans bo w ogóle nie mam dostępu do garażu
Gość Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 @kicaj ja z kolei zawsze podnoszę na max tak aby na myjni domyli nadkola
Gardor Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 @kicaj czekam na Twoje spostrzeżenia dotyczące moonlighta Bo nie wiem czy tylko mi on dobrze siadł na lakierze?
Eidos71 Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2018 2 godziny temu, Gardor napisał: Bo nie wiem czy tylko mi on dobrze siadł na lakierze? Nigdy nie miałem problemów z trwałością Moonlight'a (przy zachowaniu producenckich wskazań aplikacji). Od piątku leży na Kudze znajomej (na Essence), więc mogę monitorować stan zabezpieczenia lakieru na bieżąco.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się