powalla Opublikowano 20 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2020 Trzeba ja bylo dzwignac i sprawdzic parametry pracy na tabliczce znamionowej to bys sie teraz nie osmieszal ... zreszta kilanascie postow wyzej wkleilem fote tek tabliczki . Dzwigales w ogole K5 i lavora?
mancini Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2020 @Eidos71 I jak sprawuje się myjka Bosch. Szukam sam podobnego urządzenia ( woda z beczki ) i ta wydaje się ciekawym rozwiązanie. Auto garażowane, myte co tydzień, dwa więc wielka moc nie będzie potrzebna, zawsze można na grubsze mycie podjechać na myjnie. Zastanawia mnie tylko 3 metrowy przewód wysokociśnieniowy, czy aby nie za krótki ? Drugą opcją jest bosch, ale model 135, lub myjka lavor. Dobrze rozumiem, że lavor nie ma pompy do zaciągania wody tylko działa na zasadzie grawitacji ? Jak to się sprawdza przy używaniu wody z beczki ?
powalla Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Zadna tania myjka nie ma zadnej pompy do zasysania wody ... a w zasadzie powinienem to raczej zamiast pompy nazwac hydrofor . Wrzucasz do wiadra waz zasilajacy w wode i odpalasz myjke a pompa tloczaca w myjce zasysa wode ...czyli czytaj chodzi na sucho i jak sie domyslasz jest to morderstwo dla pompy ! Moze kilka razy to przetrzyma ale jak sie sypnie, wyslesz na gwarancje, a tam serwisant stwierdzi ze „chodzila na sucho” i odrzuci naprawe gwarancyjna. Pewnym wyjsciem jest calkowite zalewanie weza ale to upierdliwe i lepiej pozwolic wodzie na skorzystanie z praw fizyki , czyli ustawiamy zbiornik na podwyzszeniu i przy wezu min 3/4” woda sama plynie w strone myjki . Najlepiej przetestowac , czyli podpiac tak waz i sprawdzic ile litrow na minute z takiego weza wyplywa , czyli czy myjka bedzie jej miala odpowiednia ilosc (patrz tabliczka znamionowa) . Mam Boscha aqt 40-13 i juz raz myjka i raz pistolet byly na gwarancji(3 letniej) . Do moich prac wystarcza ale lance zmienilem na takie jak w vertigo 26 . PS: o zasilaniu ze zbiornika pisze juz chyba z 4 raz ... moze czas na lekture zamiast pytac o to samo?
PawelKRZ Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Ponad 3000 postów na ten temat (plus inne tematy) i nie znalazłeś nic co odpowiada Twoim potrzebom/wymaganiom/oczekiwaniom/finansom?
lukasz87 Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2020 16 godzin temu, powalla napisał: Trzeba ja bylo dzwignac i sprawdzic parametry pracy na tabliczce znamionowej to bys sie teraz nie osmieszal ... zreszta kilanascie postow wyzej wkleilem fote tek tabliczki . Dzwigales w ogole K5 i lavora? A czemu miałbym ją dźwigać i czemu się ośmieszyłem ?:D Kurde co taka spina ?:D
powalla Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Dlaczego dźwigać? Następnym razem dźwignij sobie K5 , K7 i Vertigo , a zobaczysz o czym piszę
lukasz87 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Podejrzewam, że piszesz o różniącej się masie tylko jak się to odnosi do tego co napisałem ;( :D- nie ważne już
powalla Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 W dniu 20.04.2020 o 14:50, lukasz87 napisał: Napisane wyraźnie pompa aluminiowa, ale to tam looz Po co wprowadzasz w błąd ? https://www.obi.pl/myjki-cisnieniowe/lavor-myjka-cisnieniowa-vertigo-26/p/3320298 "Myjka wyposażona jest w mosiężną pompę z wbudowanym .... " Ja mam zasadę że jak nie wiem, to nie gdybam i piszę bzdury , więc polecam tę zasadę u siebie wprowadzić by nie narażać się na konfrontację i wskazanie błędów . PS: duża ilość emotikonów w Twoich postach nie zamaskuje braki w wiedzy !
lukasz87 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Napisałem co było napisane na tabliczce informacyjnej w sklepie Mi by nawet przez myśl się taką myjką nie przyszło interesować nawet więc tego nie sprawdzam
mkr Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Gwoli ścisłości, Bazując na pojedyńczych fotkach z netu, Lavor vertigo 26 nie ma mosiężnej pompy. Posiada tylko element mosiężny jakim jest obudowa zaworowa od czoła pompy. Wielu producentów, czy sprzedawców podaje, że pompa jest mosiężna a tymczasem posiada z mosiądzu pojedyńcze elementy, takie jak korki zaworowe, przyłącza wody, czy rzeczona obudowa zaworowa. 1
Damian86 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 A ja mam inną zagwozdkę, w instrukcjach jest pisane, żeby nie włączać myjki na sucho, bo to szkodzi, ale po skończonej pracy, żeby wypompować z niej wodę, to wtedy już nie szkodzi?
Gesiu_15 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 16 minut temu, Damian86 napisał: ale po skończonej pracy, żeby wypompować z niej wodę, to wtedy już nie szkodzi? Jeśli wyłączona myjka to co się ma stać ? Nic
RoBee Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2020 A ja mam inną zagwozdkę, w instrukcjach jest pisane, żeby nie włączać myjki na sucho, bo to szkodzi, ale po skończonej pracy, żeby wypompować z niej wodę, to wtedy już nie szkodzi?Wypompowujesz poprzez naciśnięcie spustu przy wyłączonej myjce. Ciśnienie zrobi swoje.
PawelKRZ Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2020 A ja mam inną zagwozdkę, w instrukcjach jest pisane, żeby nie włączać myjki na sucho, bo to szkodzi, ale po skończonej pracy, żeby wypompować z niej wodę, to wtedy już nie szkodzi?Kwestia "du...chronu" konstruktora/producenta. W instrukcjach wielu urządzeń cisnieniowych jest zapis aby po skończonej pracy nie trzymac cisnienia. W myjce spuszczasz z węża (za pompą wiej jej nie szkodzi) a np w kompresorach powinno sie spuścić z butli. No chyba ze masz mozliwosc w zimie zamarzania wody w myjce - to wtedy spuszczasz i od striny pompy.
Damian86 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Aha, ok dzięki. Jak patrzyłem na instrukcje nilfska to nie było to jasno określone czy ma się spuścić tylko nadciśnienie, czy załączyć na chwilę pompę. Na szczęście robiłem jak trzeba
Daniello18 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Z racji że padł mi ostatnio 15 letni Bosch Aquatak jestem w trakcie poszukiwania myjki. Wczoraj będąc w Obi natrafiłem na ofertę powystawowego Lavora Tormenta 28 w cenie 900zł. https://en.lavorwash.com/products/view/tormenta-28 Wydaje się to dobrą ofertą wziąwszy pod uwagę, że myjka na wystawie raczej tylko stała i była ewentualnie macana a nówka na allegro kosztuje w granicach 1500zł. Dopytałem pracownika Obi i na sprzęt jest normalnie dwu letnia gwarancja ale oczywiście usilnie przekonywał mnie że Karcher K5 lepszy. Myślę że skoro to model wyżej od polecanego tu lavora vertigo 26 to powinno być tylko lepiej. Nie wiem na ile to chwyt marketingowy ale na tabliczce znamionowej ma made in italy podczas gdy vertigo 26 made in china.
powalla Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Bierz Tormetę , bo ... bo bebechy prawie takie jak Vertigo (mocniejszy silnik) ale jest solidny zwijacz i sam wąż jest lepszy (bardziej miękki) , no i jest lanca rotacyjna jak ktoś potrzebuje . Minusem jest lanca płaska (regulowana) , bo jest dużo gorsza niż metalowa lanca z wymiennymi końcówkami jaką znajdziemy w Vertigo. Jednak to można zmienić , czyli zakupić komplet w Techkarze . Taka cena , bo ten model wypada z półki OBI i wyprzedawane są wzory , a zapasy ori zapakowane poszły na zwrot do Lavora . Poproś o rozmowę z kierownikiem działu i zaproponuj 789, czyli tak jak za Vertigo ...jak trafisz na dobry humor , to Ci ją odsprzeda w tej kasie . Zachwalał K5 , bo był pewnie w marcu na 2 dniowym szkoleniu w Krakowie w siedzibie Karchera i nawkładali im do głów że K5 wymiata ! Nie wiem jak tam w tym OBI u Ciebie ale u mnie K5 kosztuje teraz 1249zł , czyli kupę kasy , bo np. K7 stoi 1529zł i to jest dobra oferta na tę myjkę ... ale i tak wolałbym wybrać Vertigo za pół ceny K7 Co do mosiężnych pomp , to po konsultacjach z przedstawicielami donoszę iż z zgodnie z opisem na pudle , dół pompy jest alu ale newralgiczne elementy są mosiężne , czyli cała góra pompy jest z mosiądzu .
Hawk Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Czyli upraszczając do minimum: na chwilę obecną myjka ciśnieniowa do 1000 zł do użytku domowego to Lavor Vertigo 26 jest najpewniejszym wyborem ?
wojtecki Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Też mocno mnie interesuje czy Warto kupić tego Lavora Vertigo 26 jako alternatywa dla k5.
damiano7 Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Jeżeli szukacie dobrej myjki ciśnieniowej to ja polecam Karcher K5. Myjka ma dobre ciśnienie, moc i wydajność. Kupiłem ją w tamtym roku i jestem bardzo zadowolony. Do użytku domowego ten model jest świetny. Warto zainwestować i cieszyć się dobrym sprzętem 1
Hawk Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2020 @damiano7 Mnie się właśnie posypał mój K5 i dlatego rozglądam się za czymś innym tyle że budżet trochę ograniczony a z parametrów wynika że Lavor jest trochę lepszy.
Daniello18 Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Jak ktoś się upiera na K5 to jest w Castoramie za 998zł (ta prostsza wersja bez elektroniki w pistolecie) + weszła teraz promocja że za zakupy 1000zł dają 100zł na karcie podarunkowej. Ja bym się chyba jednak bardziej kierował ku Lavorowi bo o K5 jest sporo niepochlebnych opinii w kwestii awaryjności. Chociaż może być to po prostu efekt skali, K5 bardzo dużo się sprzedaję, może gdyby Lavora szły takie same ilości też by było więcej negatywnych opinii.
Hawk Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2020 @Daniello18 Ja mam K5 2012 i wytrzymał 7 lat przy typowo domowych pracach czyli auto plus od czasu podjazd więc nie mogę mówić o jakiejś awaryjności choć jak już zdecydował się zepsuć to "na bogato" ( głowica). Też się kieruję w stronę Lavora ale głównie dlatego że przynajmniej w mojej opini Karcher jest trochę za drogo wyceniony względem możliwości.... a może to po prostu ja za mało zarabiam , a Lavor wydaje się być trochę lepiej wyposażony i zbydowany przy lepszej wycenie. Ale negatywnej opini o K5 nie mam.
nonesteban Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Witam wszystkich Forumowiczów, jestem po raz pierwszy i od razu zadaję pytanie. Być może prozaiczne, a nawet retoryczne, ale w kwestii myjek jestem kompletnym dyletantem. Do rzeczy: potrzebuję niedrogiej myjki do umycia samochodu (solidna "kąpiel" na myjni), dwu rowerów, dwa razy do roku 80 m dachu, 50 m kostki i (jednorazowo) drewnianych sztachet w płocie. Pytanie dotyczy wyboru pomiędzy dwoma modelami: Karcher k4 compact (zgrabny) i Lavor Titan 160 (model 2016, metalowa lanca i takież dysze). Do K4 musiałbym dokupić wężyk do rynien&kanalizacji i szczotki. Oba modele 2 lata gwarancji door 2 door. Cena (bez dopłaty do szczotek) identyczna. Zależy mi na opinii Kogokolwiek, kto miał do czynienia z tym Lavorem, bo poza bardzo ładnym firmowym filmem na You Tube, nic o tym modelu nie wiadomo. Ps. Lavor Titan 160 ma taką samą lancę i dysze jak Vertigo 26, oczywiście jest "na" silniku szczotkowym. Czy przy moich potrzebach jest jakikolwiek sens dopłacić ok. 260 zł do identycznie (dwie szczotki + wąż do rynien&kanalizacji) doposażonego Vertigo 26 ? Z góry dziękuję za wszelkie pomocne odpowiedzi.
Daniello18 Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Według mnie warto dopłacić do Vertigo 26 ze względu na silnik indukcyjny który jest dużo cichszy i trwalszy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się