Skocz do zawartości

Jakie Gąbki / Pady wybrać ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie pady z mikrofibry polecicie do cięcia? Chce zaopatrzyć się w 3-4 sztuki. Do tego jakieś futro.

Posiadam maszyne DA o skoku 15 mm liquid elements

Zastanawialem się nad super shine WoolPro lub WoolPro cut czy może Zvizzer?

Futro z flexipads?

Nie szukam padów pod konkretny lakier tylko w miarę uniwersalnych. Posiadam kilka past tnących ale na gąbkach brakuje mi czasem tej siły cięcia a rotacji nie posiadam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michal90x napisał:

Jakie pady z mikrofibry polecicie do cięcia? Chce zaopatrzyć się w 3-4 sztuki. Do tego jakieś futro.

Posiadam maszyne DA o skoku 15 mm liquid elements

Zastanawialem się nad super shine WoolPro lub WoolPro cut czy może Zvizzer?

Futro z flexipads?

Nie szukam padów pod konkretny lakier tylko w miarę uniwersalnych. Posiadam kilka past tnących ale na gąbkach brakuje mi czasem tej siły cięcia a rotacji nie posiadam. 

na gąbce zrób dwa przejazdy 😉 PROwool sa spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Proszę o poradę.
Szarpnąłem się na Hamrona i kompletuję sprzęt, aby zrobić one stepa, na początek na Lagunie III w szaro-czarnym kolorze, a więc dość miękki lakier. Wertując forum zdecydowany jestem na pastę 3D One. Co do padów, z ostrożności miał być czerwony NAT, ewentualnie zastanawiałem się nad żółtym NATem, ale z tego co czytam z uwagi na lepszą pracę z otwarto komórkową budową wybrałem pady Royal Pads one step, tylko mam zagwozdkę czy wybrać tradycyjne pady air czy z serii thin?

Druga kwestia korzystając z maszyny, chciałbym również użyć cleanera maszynowo (mam Purple Passion), jaką gąbkę do tego wybrać? Zgodnie z przeznaczeniem czarny NAT, czy lepiej wziąć czerwonego albo coś innego np. Royal Pads Finish Crown?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michal90x ja od siebie polecam pro wool od flexi ten wool od zvviza jest bardzo nisko w imo więc potrzebne jest do niego przekladka. 

@Kaight robiłem biała lagunę lll i tak na paście zvvizer one polish  i padzie one stęp dach - maska- klapa bardzo słabo ale pasta typowe all in one. Więc wpadła futro z exovy fioletowe oraz h9 na przemian że zviizerem hevy cut. 

20210221_181746-COLLAGE.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.03.2021 o 18:46, Kaight napisał:

Proszę o poradę.
Szarpnąłem się na Hamrona i kompletuję sprzęt, aby zrobić one stepa, na początek na Lagunie III w szaro-czarnym kolorze, a więc dość miękki lakier. Wertując forum zdecydowany jestem na pastę 3D One. Co do padów, z ostrożności miał być czerwony NAT, ewentualnie zastanawiałem się nad żółtym NATem, ale z tego co czytam z uwagi na lepszą pracę z otwarto komórkową budową wybrałem pady Royal Pads one step, tylko mam zagwozdkę czy wybrać tradycyjne pady air czy z serii thin?

Druga kwestia korzystając z maszyny, chciałbym również użyć cleanera maszynowo (mam Purple Passion), jaką gąbkę do tego wybrać? Zgodnie z przeznaczeniem czarny NAT, czy lepiej wziąć czerwonego albo coś innego np. Royal Pads Finish Crown?

Pomarańczowe Royal One step

Czerwone Super Shine średnio miękkie (czarne naty są za miękkie) - wytniesz tym miękkie lakiery, pod cleaner też sie nada

Do mocnego cięcia niebieskie royal lub ich odpowiedniki

Tymi trzema rodzajami wiekszość samochodów idzie zrobić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym odświeżyć look swojego auta robiąc mu polerkę one step.

Uważam że lakier jest w dobrej kondycji, bez jakiś poważnych rys + to, że jest to białą perła na której drobne rysy bardzo fajnie maskują się, jednak po zakupie auta chciałbym wyciągnąć max z jego wyglądu

Pacjent: Seat Leon 3 - biały (lakier o średniej twardości)

Sprzęt: YATO YT-82200 DA (zmieniony talerz na 125mm Evoxa)

Pad: 

1x biały NAT na jakieś większe rysy
2x żółte na całe auto
1x czerwony na piano

Pasta: Sonax EX 04/06?

Czy dobrym wyborem będzie Sonax + pady NAT?

Nie ukrywam, że za jednym zamachem chciałbym wypolerować też słupki piano black na drzwiach, a po wszystkim dać wosk Fusso i podbijać co jakiś czas ADBL SSW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Powoli przymierzam się do zakupów padów do rollera. 

Dostałem od poprzedniego użytkownika po jednej sztuce royal pads z serii thin - dość mocno zmęczone oraz futro flexipads pro wool. Resztkę kocha H8 +Menzerny 3 in 1, 2500 i 3800. 

Nie przewiduję mocnych cięć na samochodach swoich, raczej tylko odświeżenie + pozbycie się swirli z myjni automatycznej (do żony nie dociera 😢) - lakiery w autach, to czarne uni volvo, czarne uni citroen i białe uni skoda.

Planuję dokupić 3D one do tego oraz takie pady:

Royal pomarańczowy air/adbl roller one step (obecnie spoko cena u jednego z partnerów forum) pewnie ze 4 sztuki

Niebieskiego NATa - awaryjnie

Żółty NAT - 2 sztuki

Czerwony NAT - 2 sztuki

Teraz pytania:

1. czy wymienić NATy na ADBL np? Widziałem burzliwe dyskusje parę stron wcześniej, że się komuś rozkleiły, odkształciły itp ale równie dużo pozytywnych opinii...

2. Jak będę chciał tylko cleaner wrzucić, to warto dobrać czarny pad czy czerwonym też oblecę ? Cleaner, który posiadam to soft 99 micro liquid 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Adbl nic nie powiem, ale słyszałem różne opinie o padach nat. Wkoncu stwierdziłem, że zamiast czytać internet, sam je kupię i jestem bardzo zadowolony. Pady raczej z tych starszych, a mi na DA pracuje się nimi bardzo dobrze. Uzyskuje bez problemu efekt, który chce uzyskać. Wiecej nie wymagam.  Jeden mi się tylko rozleciał, bo odkleił się rzep, ale to raczej ma prawo się zdarzyć. Także z czystym sumieniem polecam pady NAT, kup sobie wszystkie twardości i dostoaujesz się do każdego lakieru. A do wycinania najgłębszych rys używam rupes blue wool pad. Swoje kosztuje, ale wydaje się bardzo wytrzymałe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Corbi95 napisał:

Używam Rupes coarse wool polishing pad, ale mam problem, bo nie wycina zbyt dobrze.

Czy zmiana na np. Lake Country microfiber cutting pad Da, uzyskam lepsze cięcie?

Pasta to Koch H9, maszynka evoxa hdc 15 DA.

Spróbuj na Da pasty CarPro UltraCut z najtwardszą gąbką. Możesz się zdziwić 😉

Co to za lakier?

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie oto audi. Czyli zakupie ultracut, a najtwardsza gąbka to jaka to dokładnie? Ultracut jest mocniejszy od clearcuta?

Mam dobrze oświetlony garaż i wkurza mnie, że tym rupesem robię po 5 przejazdów z dosyć mocnym dociskiem, docieram pastę i powtarzam to kolejne dwa razy. Dopiero wtedy jest tak jak bym chciał :-) szukam sposobu żeby to przyspieszyć. 

IMG20210410194759_00.jpg

IMG20210409230303_00.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.04.2021 o 21:21, Corbi95 napisał:

Ultracut jest mocniejszy od clearcuta?

Tak

 

W dniu 10.04.2021 o 21:21, Corbi95 napisał:

ajtwardsza gąbka to jaka to dokładnie?

Jak masz jakiegoś ulubionego sprawdzonego producenta to zobacz w katalogu, która jest najbardziej agresywna.

do kompletu dokupiłbym na próbę 4cr, wydaje sie mega twarda

i trzeci nowość choć nie jest to gąbka, ten wynalazek od Supershine co pokazał @Ari

Tego nie testowałem bo nowość, ale też przymierzam się na próbę

https://showcarshine.pl/futra-i-pady-z-mikrofibry-100-165mm/super-shine-red-rag-ultracut-125-mm-naturalna-twarda-welna.html

 

Przy ekstremalnie twardym lakierze zawsze można rozważyć wetsanding jak rysy są grube. Albo mocniejszą maszynę 🙂 Ale suma włożonej pracy i tak nie będzie mała

 

Przy twardym audi jak majstrowałem rotacja się sprawdzała, a DA do wyprowadzenia hologramów

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.04.2021 o 15:21, Patrol2 napisał:

Witam. Ponieważ nigdzie nie umiałem znaleźć na forum, chciałbym zapytać użytkowników obytych z padami od ADBL'a o opinie o tych padach. Są wytrzymałe? Czy jednak polecilibyście pady innej firmy? Z góry dziękuję za opinię 🙂

 

W dniu 6.04.2021 o 19:18, Corbi95 napisał:

O Adbl nic nie powiem, ale słyszałem różne opinie o padach nat. Wkoncu stwierdziłem, że zamiast czytać internet, sam je kupię i jestem bardzo zadowolony. Pady raczej z tych starszych, a mi na DA pracuje się nimi bardzo dobrze. Uzyskuje bez problemu efekt, który chce uzyskać. Wiecej nie wymagam.  Jeden mi się tylko rozleciał, bo odkleił się rzep, ale to raczej ma prawo się zdarzyć. Także z czystym sumieniem polecam pady NAT, kup sobie wszystkie twardości i dostoaujesz się do każdego lakieru. A do wycinania najgłębszych rys używam rupes blue wool pad. Swoje kosztuje, ale wydaje się bardzo wytrzymałe.

Jeżeli mam wybierać pomiędzy ADBL, a NAT zdecydowanie wybieram tego pierwszego. 2 zółte NAT-y mi się zapadły na maszynie DA, a nie były jakoś specjalnie męczone. ADBL za to dostawał nieraz niezły wycisk, z rotacją włącznie i nic się z nim nie działo.

Generalnie uważam, że pady ADBL-a są niedoceniane w swoim przedziale cenowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc ile ludzi, tyle opinii ;-) Jednemu pasują takie pady, drugiemu takie.

 

A więc, przyszła paczka :-)  Chciałem się brać za robote jutro, ale nie wytrzymałem i musiałem dzisiaj przetestować chociaż na kawałku maski. Mikrofibra pro wool+ ultracut, 4 przejazdy i wycięte tyle samo ile na rupesie coarse wool pad+h9 po 5 przejazdach razy 2 :-) Dodam, że śmigałem latarką po masce, żeby porównać i ta pasta nie robi bałaganu. Wystarczy teraz wykończenie na jakimś pewnie średnim/miękkim padzie i robota wykonana :-)

Zamówiłem też mikrofibre lake country, ale skoro tańsze robią robote, nie będę jej wgl używał bo po co. Póki co będę męczył pro woole :-)

Dzięki za polecenie tej pasty ;-) (chociaż nie ten temat)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

To ja poproszę o poradę. Kolega ma Hyundaia, czerwony metalik jak mój, ale wcześniejszy wypust. Jak zobaczył mnie z maszyną i SRP i rezultat na mojej Kijance to marudzi żeby mu jego "rajdówkę" (z MPI pod maską :D) wypolerować, szybsza będzie.

Nie mam bladego pojęcia czym my to jechnąć, mam jeszcze Honey 2 i 3+ w garażu, ale mają już z 3-4 zimy i były na przemian smażone i mrożone w blaszaku więc pewnie trafią do polerowania półek. Poradzicie co dobrać na one step na miękki dalekowschodni lakier, bo za skrzynkę piwa więcej mi się nie chce 😄

 

Maszyna do HDF12, pady finishowe mam (czarne Evoxa) bo używam do AIO, Na miękki lakier powinno wystarczyć, ewentualnie dokupię na wszelki wypadek pomarańczowego Royala One Step jakby było za mało. Ale jaka pasta? Lubię japońską chemię, myślałem o Polishing Compound od @Soft99, niby się na one step nadaje, ale w testach pokazywała się też jako dość agresywna?

 

Myślałem też o kombinacji pada mikrofibrowego i pasty Honey Combination (pasta 3 i pad 2 Face Fiber) ale nie znalazłem za wielu opinii o takim zestawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nieaktualne, po długim dumaniu i przeglądaniu opinii i testów zdecydowałem się na Kocha M3.02 z dedykowanymi padami. Dodatkowo jako rezerwa cięcia niebieski i żółty pad Royals gdyby dedykowany pad był za miękki, ale nie sądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może głupie, ale może ktoś używał i wie: Jest jakaś szczególna różnica w padach Nata DA zwykły vs Slash poza ceną i średnicą otworu centralnego?

 

Edit: Podpytałem jednego z partnerów forum i ponoć pady typu Slash mogą spowodować lepsze prowadzenie się niektórych maszyn 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paki112 ja jakiś różnic w pracy nie zauważyłem. Wg mnie slash jest bezpieczniejszy jak dojeżdżasz do listwy np, a ten zwykły jest praktyczniejszy kiedy nie ma docisku całego pada do powierzchni tzn jak gdzieś jest taka potrzeba pracy. To tak ba moje oko tylko. A no i zwykły jest mniejszy więc przy cleanerach nie muszę zmieniać BP🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam serdecznie,

Jest tu mój pierwszy post tutaj i w sumie zaczynam przygodę z auto detailingiem.

Co jest obiektem mojej pracy? Samochód który mam wiele lat, a mianowicie Suzuki Swift mk6 w wersji sport z 2007 roku w kolorze czarny metalic. Nie był polerowany od co najmniej dekady

Co obecnie kupiłem?

1) Polerkę DA MeecTools, a wiec Hamron/YATO. (za 229 zł chyba dobry deal)

2) Pady ADBL: Niebieski, żółty, czerwony (wszystkie z otworem)

3) Pasty menzerna HCC 400, MCP 2500, SPF 3800.

4) Dużo mikrofibr, a w tym te WorkStuff Gentelman Basic

5) Stożki polerskie, bordowy, niebieski, żółty, pomarańczowy/różowy.

6) Pad nata żółty 80mm pod wkrętarkę.

Tak na szybko pozostałe: IPA, atomizery, wosk fusso, tlenek ceru + filc, biały jeleń do mikrofibr, glinka, gąbka z glinką, deironizer, tar and glue.

 

Oglądałem sporo filmów i zastanawiam się w temacie padów, czy te pojedyncze ADBL mi starczą, czy powinienem dokupić jeszcze kolejne? Jako, że samochód nie był polerowany od bardzo dawna, to 2-step to minimum.

Jaki mam plan?

1) HCC 400 żółty pad + SPF 3800 czerwony pad

2) MCP 2500 niebieski pad + SPF czerwony pad

Czy widzicie jakieś błędy w tym co kupiłem? Czy mój plan działania jest dobry? Czy powinienem dokupić dodatkowe pady? Czy ktoś miał doświadczenie z lakierami suzuki, a nawet może w tym modelu? Czy polerowanie lamp pastą menzerna HCC 400 + żółty pad nata 80mm na wkrętarkę, to dobry pomysł?

Proszę o ewentualne porady 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DyndaS napisał:

czy te pojedyncze ADBL mi starczą, czy powinienem dokupić jeszcze kolejne?

 

Godzinę temu, DyndaS napisał:

Czy powinienem dokupić dodatkowe pady?

Zdecydowanie. Jeden pad po pracy na maksymalnie jednym elemencie typu maska nadaje się tylko do porządnego czyszczenia/prania. Chyba, że posiadasz pad washer, chociaż i w takim przypadku dobrze mieć 2-3 pady danej twardości. Świeży pad zapewnia wykorzystanie jego właściwości i właściwości pasty. Pad zabrudzony i zawilgocony pastą nie tylko traci swoje właściwości, to dodatkowo może zostawiać niespodzianki na lakierze i w trakcie pracy może się rozlecieć. 

Jeśli chodzi o proponowany przez Ciebie dobór past i padów, to... Nie jestem zwolennikiem past Menzerny, gdy na rynku dostępne są (wg mnie) lepsze. Jednak jeśli już muszą być ww pasty, to w Twoim przypadku wybrałbym opcję nr 2. Lakier Suzuki nie należy do twardych lakierów (i nie ma go zbyt dużo), a Ty nie opisałeś jego stanu (czy są grubsze/głębsze rysy, czy tylko delikatna drobnica), jednak myślę, że MCP 2500 z żółtym padem od ADBL pozwoli na osiągnięcie zadowalającego efektu, a SPF 3800 z czerwonym padem pozwoli wyciągnąć ten lakier na tip top. Niebieski pad odłożyłbym na bok - gdyby okazało się, że są jakieś wady  lakieru, które nie poddały się MCP 2500, wtedy HCC 400 z żółtym padem powinna sobie poradzić. 

Tak na koniec - rób próby poszczególnych kombinacji, zaczynając od mniej agresywnych, na niewielkich fragmentach lakieru - jeśli efekt jest ok, kontynuuj; jeśli efekt nie zadowala - przechodź na kombinację stopień agresywniejszą. Nie ma sensu startować od agresywnych kombinacji (agresywny pad, lub taki pad i taka pasta) - na karoserii masz określoną wierzchnią warstwę lakieru, którą możesz polerować. Gdy tego lakieru zabraknie, pozostanie Ci lakiernik, więc przy każdym zabiegu korekty trzeba ten lakier oszczędzać i usuwać jak najcieńszą jego wasrtwę, nawet kosztem pozostawienia głębszych rys.

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eidos71

Nie posiadam pad washera. Jak więc czyścić efektywnie pady? Kupiłem jakąś szczoteczkę adbl teoretycznie pod to. Czy wystarczy to pomoczyć w wodzie i wyzymać?

Wychodzi na to, że będę musiał jeszcze chociaż po jednym żółtym oraz czerwonym padzie kupić, ale może tym razem bez otworu.

Nie chcę tez inwestować w to dużo więcej, bo już na różne rzeczy i kosmetyki klocek pewien czas temu już pękł... Chociaż pod górę też sobie nie zamierzam robić.

Co do lakieru, to rysy są najróżniejsze. Jest sporo głębszych, ale lakier ogólnie jest matowy. Pod tylną szybą i pod jedną tylną mam rysy od myjki/ściągaczki ze stacji benzynowej... coś wystawało i porysowało, gdzie czuć to definitywnie pod paznokciem. Też z prawej strony na tylnym błotniku niżej mam dużo odprysków, bo tam jest 70-75 mikronów. Było to widać wcześniej grubo polerowane. No a więc się zastanawiam, co z tej strony zrobić.

Na masce tez znajdą się rysy po usuwaniu ptasiej kupy, czy jakieś wypalenia w innym miejscu od takowej.

Co do tego co mówisz, to akurat wiem, bo tych filmów oglądałem masę i pewnie zacznę od finish na żółtym padzie i zobaczę co to dało.

No a co do polerowania lamp na żółtym padzie nat i wkrętarce... czy używanie HCC 400 to dobry pomysł? Czy jakoś inaczej to ogarnąć? No a może próbować zrobić to na DA na 125mm?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, DyndaS napisał:

Jak więc czyścić efektywnie pady? Kupiłem jakąś szczoteczkę adbl teoretycznie pod to. Czy wystarczy to pomoczyć w wodzie i wyzymać?

Porad i filmów, dotyczących efektywnego i prawidłowego czyszczenia/prania padów jest w sieci bardzo dużo. Samo moczenie w wodzie i wyżymanie nie spowoduje, że pad stanie się czysty. Szczoteczka pomoże na początkowym etapie, gdy pad nie wymaga jeszcze gruntownego czyszczenia. Do prania padów są dedykowane płyny, podobnie jak do ich bieżącego czyszczenia z dodatkiem wody.

8 godzin temu, DyndaS napisał:

Wychodzi na to, że będę musiał jeszcze chociaż po jednym żółtym oraz czerwonym padzie kupić, ale może tym razem bez otworu.

Dwa pady określonej twardości, bez pad washera, to nadal zbyt mało. Jeżeli chcesz wykonać efektywnie i bezpiecznie jakąkolwiek korektę lakieru, nie możesz oszczędzać na ilości padów (pomijam ich jakość, gdyż to również ma wpływ na efektywność pracy).

Czemu kolejne pady chcesz kupić bez otworu ? Pady z otworem są dedykowane do maszyn DA (w sieci znajdziesz dużo info, dlaczego jest stosowany otwór w gąbce). Takie pady wykorzystasz też w przyszłości na maszynie rotacyjnej.

8 godzin temu, DyndaS napisał:

z prawej strony na tylnym błotniku niżej mam dużo odprysków

Odpryski naprawia się zaprawkami, a dopiero potem procesem polerowania (papier ścierny o odpowiedniej gradacji, plus pady i pasta(y).

 

8 godzin temu, DyndaS napisał:

Na masce tez znajdą się rysy po usuwaniu ptasiej kupy, czy jakieś wypalenia w innym miejscu od takowej.

Wżery po ptasim guano mogą być nie do usunięcia korektą lakieru - zależy, jak głębokie są uszkodzenia lakieru. 

 

8 godzin temu, DyndaS napisał:

Nie chcę tez inwestować w to dużo więcej, bo już na różne rzeczy i kosmetyki klocek pewien czas temu już pękł...

Nietstey - detailing nie jest tanim hobby, a jeśli chcesz wykonać pracę dobrze i efektywnie, nie możesz w niektórych aspektach oszczędzać. Lepiej kupić tańszy wosk, niż bawić się dwoma padami przy korekcie - chyba, że rozłożysz proces korekty na kilka dni, robiąc przerwy na pranie i suszenie padów, aby przy każdym kolejnym podejściu mieć czyste i suche pady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.