Skocz do zawartości

Dywagacje na temat zimowego płynu do spryskiwaczy


Wesol

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam teraz takie spostrzeżenia:

Do Kaszlaka wlałem Sonaxa Xtreme zrobionego 1:1 z koncentratu. Ten koncentrat kupiłem dawno temu w Auchanie za jakieś 7 zł, bo flaszka była pęknięta i było ze 100 ml ubytku. Napisane "nowość 2013: Smart Dynamics Technology", czyli produkcja dość stara. 1:1 ma temperaturę zamarzania -20*C, czyli jak gotowy. I kurde myje to lepiej. A porównanie mam bezpośrednie, bo wcześniej miałem gotowy wyprodukowany w 2018. Jedyne moje zastrzeżenie dotyczące gotowego Sonaxa Xtreme dotyczy nierozpuszczania soli na szybie - jak są takie pogody jak na początku tygodnia, to zostają trochę mazy. Po tym - nic. Czarny koń i tyle. Zapach nieco bardziej uciążliwy niż gotowego. Dowiedziałem się w zaufanym źródle, że gotowy Xtreme jest konfekcjonowany w Lublinie z przywożonego z Niemiec koncentratu w 1000-litrowych opakowaniach - ale pytanie, czy to taki sam koncentrat, bo płyn się różni trochę zapachem i kolorem. Koncentrat w butelce jest oczywiście najlepszy, czyli made in Germany. Czekam na dobrą ofertę na te koncentraty, w sumie mam też sporo bonusowych punktów na BP, to może zamienię.

Do CC wlałem płyn z Orlenu z nanocząsteczkami (biała bańka). Ma temperaturę zamarzania -25*C (zwykły ma -20*C). Zapach... słodko-chemiczny, jak płyn do płukania tkanin. W kabinie alkohol lekko wyczuwalny, za to nuta zapachowa - bardzo mocno. Pieni się tak se, ale domywa lepiej niż klasyczny orlenowski płyn. CC nie ma dysz wachlarzowych, tylko klasyczne, co też wpływa na dość duże zużycie (a także spryskiwacze reflektorów). Generalnie jest lepszy od zwykłego płynu z Orlenu, ale przy cenie 34,99 zł za 4 litry rozwiązuje dylemat tylko przy korzystaniu z firmowej Floty. 🙂

W kolejce do testu oryginalny płyn VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobne spostrzeżenia co do gotowego Sonaxa. Autoland Psik Psik lepiej się u mnie sprawdził

 

 

Ja nigdy nie używałem Sonaxa Xtreme, więc postanowiłem kupić, bo niby ma dobre opinie, ale niestety się zawiodłem na nim. Jest jakiś taki "tłusty", trzeba go dużo na szybę lać bo inaczej zostają mazy. Szczególnie widoczne to jest teraz gdy jest mróz, a na drodze pełno soli z wodą która spod kół dostaje się na szybę. Dzisiaj kupiłem Autoland Psik Psik i nic podobnego nie występuje. Nie wiem, u mnie Sonax się nie sprawdził, chyba że na jakąś trefną partię trafiłem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@daniel23584, ja jestem bardzo daleki od powiedzenia, że gotowy Sonax Xtreme to zły płyn, o czym nieraz tu pisałem, ale z niejakim zdumieniem zauważyłem, że ten z koncentratu jest sporo lepszy w kwestii rozpuszczania soli z szyby, z którą gotowy z jakiegoś dziwnego powodu sobie nie radzi. A wycieraczki w każdym z samochodów które mam pod swoją opieką zmieniam jak tylko trochę mażą, więc to nie ten trop. Poza tym gotowy Xtreme nie dusi w kabinie, a to przy zimowych płynach istotne 😉 Żeby nie było, też bardzo chwalę płyn z Autolandu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Sorry za post pod postem, ale coś z tym Sonaxem Xtreme jest na rzeczy. Pisałem w poście #1001, że mam w Maluchu płyn zrobiony z koncentratu, który różni się kolorem i zapachem od gotowego (nieznacznie, ale zauważalnie), w innym aucie mam gotowy. Dodam, że trzymam w garażu bańki po różnych płynach, do których potem wlewam różne mikstury (np. do tych po gotowych płynach Sonax Xtreme wlewam płyn zrobiony z koncentratu - takie zboczenie). Wiem zatem, że używając tego płynu - gotowego - trzeci sezon z rzędu we wspomnianym aucie, w sezonie pierwszym (2016/2017) miałem płyn wyprodukowany w 2016 roku, w drugim (2017/2018) - w 2017 roku, a w bieżącym - najpierw z 2017 roku, a następnie w 2018 (w nowej, dużo gorszej bańce). I o ile okres zużywania tej pierwszej bańki w bieżącym sezonie - tej z 2017 - przypadł na zimę z prawdziwego zdarzenia (więc sól królowała) i "reinigung" było na solidnym poziomie, to obecnie jest trochę kicha. Mamy taką "zimę", że jak już coś ląduje na szybie, to jest to błoto z piachem i o ile do zmywania tego kompletnie nie mam zastrzeżeń, to rzeczywiście na szybie są niedotarte białe ślady. Wycieraczki powoli kwalifikują się do śmieci, ale jestem generalnie zdziwiony, że coś po tym płynie zostaje. Wygląda to tak, że w miejscu przejazdu wycieraczek jest białawy film (a jak wiemy, błoto raczej nie jest białe), zaś tam, gdzie zostają kropelki niedotartego płynu, zdmuchiwane przez pęd powietrza, tych białych śladów nie ma. Na szybie jest roczna G1 w doskonałym stanie (tak zresztą jak sama szyba, którą dwa lata temu wymieniłem).

Ja pozostawiam pod rozwagę. Zauważyłem to dopiero w tym roku. W przypadku płynu zrobionego z koncentratu nie ma o tym mowy. Sam planuję przy kolejnej wizycie w Sonax Katowice zapytać o koncentrat w pięciolitrowych bańkach - jedna taka, dając 10 litrów płynu, zaspokoi moje roczne zapotrzebowanie na zimowy płyn w tych dwóch samochodach. Przykre, że wszystko wskazuje na to, że coś jest pokombinowane w miejscu, w którym płyny są konfekcjonowane, czyli w Lublinie.

Więc ode mnie tegoroczne stuprocentowe rekomendacje w relacji siła czyszczenia-brak śladów-znośny zapach-akceptowalna cena to rozcieńczone koncentraty Sonax Xtreme i Nigrin Turbo. Koncentrat Organika Adixol jest kompletnie nie do przyjęcia pod względem używanego alkoholu bazowego, koncentrat Autolandu pod tym względem również pozostawia sporo do życzenia względem gotowego płynu, który jest dobry (to taki "płyn referencyjny" - dobrze myje i fajnie pachnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
12 godzin temu, qwerty01 napisał:

Który płyn sonax xtreme jest lepszy? Z czerwoną nakrętką: Do gotowego płynu będę dolewać koncentrat sonax (na Podlasiu są mroźne zimy, a -20*C to za mało).

To rób miksturę tylko z koncentratu (dwie części koncentratu na jedną część wody) - płyn z koncentratu jest lepszy, tylko trzeba znaleźć tanio koncentrat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie ostatnio kalkulowałem i wychodzi mi, że kompletnie się nie opłaca kupować koncentratu zimowego płynu do spryskiwaczy. Gotowy płyn -20*C 4L kosztuje na Allegro 18 zł. Przy cenie 1L koncentratu 10,40 zł. Producent podaje rozcieńczenie 1:1 by uzyskać -20*C. Więc by uzyskać 4L gotowego płynu potrzeba 2L koncentratu i 2L wody demineralizowanej. Co daje nam 2 x 10,40 zł + 2 x 1 zł. W sumie wychodzi ok 22,80 zł. Przy założeniu, że mamy na Allegro smarta i kupujemy większe ilości płynów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gardor, ale to jest zimowy w litrowych butelkach. Jak jest z letnim w 250-mililitrowych butelkach z dyspenserem - nie wiem, nie próbowałem go jeszcze.

@adek1983, walor jakościowy też jest istotny, a w przypadku Sonaxa jest niestety różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zeszłej zimy Sonax Xtreme w miejscach gdzie nie "chodzą" wycieraczki zostawiał jakiś biały nalot, ciężko go się zmywało. Wróciłem do Autolandu i problem znikł. Więc tak się zastanawiałem za co ten Sonax jest tak chwalony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 27.09.2019 o 09:57, Michał126 napisał:

Przelałem cysternę tych płynów, więc wiem co mówię. Gotowy Sonax Xtreme konfekcjonowany w Polsce popsuł się od edycji 2018.

Michał a jak koncentrat VW vs. koncentrat SONAX'a zimowy masz porównanie - możesz coś powiedzieć? (bańka gotowego kosztuje 40 zł a koncentrat 15zł więc rozrabiając 1:1 wychodzi podobnie, a sprzedaje skoda centrum 🙂 ). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten biały nalot/mgiełka po przejechaniu wycieraczek można porównywać tylko na gołych szybach.

Po zalaniu nowego płynu oczyścić szybę jakąś pastą typu CGP, Nuglass i dopiero testować.

 

Często bałagan robią Niewidzialne wycieraczki, a jeszcze bardziej zakamienione niewidzialne wycieraczki. Wtedy mgli okrutnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Birkhof napisał:

Michał a jak koncentrat VW vs. koncentrat SONAX'a zimowy masz porównanie - możesz coś powiedzieć? (bańka gotowego kosztuje 40 zł a koncentrat 15zł więc rozrabiając 1:1 wychodzi podobnie, a sprzedaje skoda centrum 🙂 ). 

Porównywalnie 🙂 Jak koncentrat VW jest gdzieś tanio to tylko brać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.