Szampon bez wycierania albo Waterless i Rinseless

[imola33]

Art De Shine zostawia coś po sobie? Nie mam jak sprawdzić, bo na wszystkich autach mam coś położone

[powerf]

@imola33 zostawia dobre wrażenie:) a tak na serio to coś na pewno, u mnie osobiście niestety ale jak już kiedyś pisałem zostawia lakier jakby tępy. Przed myciem jest fajny i śliski, po myciu, a zwłaszcza docieraniu mam wrażenie jakby robił się tępy. Z tego właśnie powodu ostatecznie wróciłem do mycia ech2o.

[imola33]

@powerf u mnie też jest taki tępawy. Chodziło bardziej o to, czy zostawia po sobie jakieś polimery, tak jak Opti

[Adrian89]

@powerf u mnie też jest taki tępawy. Chodziło bardziej o to, czy zostawia po sobie jakieś polimery, tak jak Opti

Coś zostawia, u mnie nie polubił się z ultra glaco


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[imola33]

@Adrian89 to dziwne, też mam UG na szybie i nie było żadnego problemu

[marasec]

Mam pytanie, bo kończy mi się NoRinse stara wersja a natknąłem się na szampon GriotsGarage. Chodzi o to że cena podobna a GrGar. ma dużo większą pojemność bo 1.9L
Ktoś testował i się wypowie, czy to się przekłada na jakość ? Czy kupić NoRinse Rev5 ?

Wysłane z mojego CPH2125 przy użyciu Tapatalka

[Strus]

Dawkowanie 2 razy większe niż ONR więc na to samo wychodzi ilościowo. Dla mnie dużo przyjemniejszy w użyciu niz ONR, który jest po prostu tępy jak cholera

[Grzechu23]

17 godzin temu, Strus napisał(a):

ONR, który jest po prostu tępy jak cholera

Niby masę osób zgłaszało ten problem i właśnie przez to wyszła na świat "przed chwilą' najnowsza ver. 5

Poczekam na jakąś promkę i z ciekawości spróbuje

[Fitte]

Nowa wersja rewizja 5 przekonała mnie do powrotu do rinslessow. Nie pamiętam jak mylo się poprzednią wersją bo było to kilka lat temu ;) Póki co nie mam nic do zarzucania, nie musiałem zgrzytać zębami czy czegoś nie porysuje więc chyba jest dobrze :D Na lakierze raczej nic nowego nie przybyło. Kusi jeszcze spróbować mycie ech2o Wcześniej zrobiłem solidny oprysk na bezdotyku.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[powerf]

@Fitte Myłem starym ONR - tępy i słaby poślizg, przeszedłem na ech2o - spodobało mi się że jest śliski zarówno przy myciu jak i suszeniu, potem myłem ADS RW i dawałem mu kilka razy szansę - poślizg dobry ale przy suszeniu /docieraniu tępy.

Wróciłem do ech2o. Jak dla mnie to taki wyznacznik dobrego szamponu rinseless, zapewne są lepsze, ale nie zamierzam już eksperymentować i na pewno przy nim zostanę.

[Fitte]

Jeśli chodzi o śliskość nie miałem nic do zarzucania nowej wersji. Możliwe, ze to tez kwestia świeżego zabezpieczenia lakieru.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Skulldugger]

Witam Wszystkich!
Mam pytanko odnośnie mycia metodą no rinse.
Z tego co widzę w tym temacie, to myjecie w ten sposób albo w garażu (przy swoim domu) albo w garażach podziemnych (na nowych osiedlach). A czy ktoś z Was myje w ten sposób pod blokiem, na osiedlu z PRLu?
Chciałbym zacząć myć w ten sposób, ale boję się trochę Ekologo-Januszy, którzy zadzwonią wiadomo po kogo. Miał ktoś jakieś przygody z czymś takim?
Bo jakby nie było to w karcie charakterystyki szamponu ONR stoi:
 

Cytat

Nie dopuszczać do zanieczyszczenia środowiska.
Zabezpieczyć studzienki ściekowe.
W przypadku poważnego zanieczyszczenia cieku wodnego, systemu kanalizacyjnego lub zanieczyszczenia gruntu, powiadomić odpowiednie władze administracyjne i kontrolne.

Nie wiem jak w innych szamponach tego typu.

A tak poza tematem obaw mycia myślę nad spróbowaniem P&S Absolute Rinseless + Big Red Spoonge. Ewentualnie Wolfgang Uber (różowy) lub Mckees 37 N-914.
Na początku myślałem nad ONR.
Samochód ma ceramikę i jeszcze PPF na froncie i dachu.

Jakich wiader używacie? ;)

[AndrewZS]

Zacznę od końca. Wiadra rożne, od dedykowanych do detailingu, po zwykłe z Castoramy, co kto lubi. Jeśli chodzi o szampony, to wymieniłeś wszystkie oprócz Carpro Ech2O i każdy z nich będzie dobry, w zależności od tego kto Ci odpowie. Na forum każdy z tych szamponów ma swoich fanów, choć najczęściej Wolfgang i N-914.

Co do mycia - bez względu na to gdzie umyjesz i tak finalnie wylejesz pozostałość do ścieków. Teoretycznie przy umiejętnym myciu i tak niewiele powinno spaść na ziemię. Ja jednak bym miał opory przed myciem w takim publicznym miejscu. Najlepiej jakbyś sobie poszukał przyjaznego bezdotyku - zrobić sobie najpierw mycie pianą i wysokim ciśnieniem, a potem odjechać na bok i spokojnie umyć rinslessem. Właścicielowi raczej nie powinno to przeszkadzać, jeśli nie blokujesz stanowiska,

[Skulldugger]

@AndrewZS
Dziękuje za odpowiedź:)
Ewentualnie mógłbym na parkingu "strzeżonym", bez pracownika. Mały to parking, ale jednak przy drodze z jednej strony, ale z drugiej strony bloki. Więc jakby nie było, i tak to "publiczne" miejsce". Więc ktoś się może przyczepić. Mam jeszcze zwykły parking na końcu osiedla, tak trochę na uboczu.
Bezdotyk mam bardzo blisko, ale jakość tej myjni szału nie robi, więc chyba musiałbym robić własny prewash (zresztą i tak to robię) i tylko spłukać demineralizowaną. Ale przynajmniej ma trochę miejsca poza stanowiskami.

A no fakt, ile użytkowników, tyle szamponów ;)

 

[Adrian89]

@AndrewZS
Dziękuje za odpowiedź:)
Ewentualnie mógłbym na parkingu "strzeżonym", bez pracownika. Mały to parking, ale jednak przy drodze z jednej strony, ale z drugiej strony bloki. Więc jakby nie było, i tak to "publiczne" miejsce". Więc ktoś się może przyczepić. Mam jeszcze zwykły parking na końcu osiedla, tak trochę na uboczu.
Bezdotyk mam bardzo blisko, ale jakość tej myjni szału nie robi, więc chyba musiałbym robić własny prewash (zresztą i tak to robię) i tylko spłukać demineralizowaną. Ale przynajmniej ma trochę miejsca poza stanowiskami.

A no fakt, ile użytkowników, tyle szamponów ;)

 

Gdybyś dopisał skąd jesteś to może znajdzie się ktoś z Twoich okolic kto by podpowiedział gdzie ewentualnie przymykają oko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[analyzator]

@Skulldugger jak robisz własny pre to już sama myjnia ma mniejsze znaczenie. Żeby było wygodnie.

[Skulldugger]

Tak jeszcze szybko zapytam...
Z racji że mam ceramikę na samochodzie, to lepiej użyć "czystego" szamponu (jakim ponoć jest N-914) czy to jest bez różnicy?
Z drugiej strony, Wolfgang (polimerowy) ponoć boost'uje hydro, więc to chyba dobrze?
Lubię zarzucić po myciu QD - ostatnio Gyeon Ceramic, więc chyba lepiej "czysty" szampon, wtedy nie nakładam warstwy na warstwę.

[Adrian89]

Tak jeszcze szybko zapytam...
Z racji że mam ceramikę na samochodzie, to lepiej użyć "czystego" szamponu (jakim ponoć jest N-914) czy to jest bez różnicy?
Z drugiej strony, Wolfgang (polimerowy) ponoć boost'uje hydro, więc to chyba dobrze?
Lubię zarzucić po myciu QD - ostatnio Gyeon Ceramic, więc chyba lepiej "czysty" szampon, wtedy nie nakładam warstwy na warstwę.

Na ceramice ostatnio absolute + gyeon ceramic/ccwg zrobiły mega robotę, mckees też się niegryzie z niczym:) nie ma znaczenia czy użyjesz czystego czy nie, skoro używasz dobrze kroplującego QD po myciu w moim odczuciu :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Skulldugger]

@Adrian89 A jak dokładnie aplikowałeś QDeka?

[powerf]

4 minuty temu, Skulldugger napisał(a):

@Adrian89 A jak dokładnie aplikowałeś QDeka?

Serio???

[Adrian89]

6 minut temu, Skulldugger napisał(a):

@Adrian89 A jak dokładnie aplikowałeś QDeka?

Umyłem rinselessem i na mokro brałem butle, pociągałem za trigger żeby produkt z niego wyleciał na element i tak po 1-3x na element i wycierałem do sucha nie wiem czy to wystarczająco dokładny opis

[Skav]

Takie pytanie totalnego noobka w temacie norinsów

Chce sobie zbudować zestaw na taki jesienno-zimowo-wiosenny okres (i może jakies szybie akcje latem), żeby od czasu do czasu auto sobie na bezdotyku umyć jeżeli naprawde już bedzie z nim źle v:

Z tego co widze często przewija sie tutaj temat albo ECH2O, albo ONR'a, z tego co wyczytałem dużo osob preferuje echo nad onr'em ze wzgledu na śłiskość (raczej to sie odnosiło do v4 niż v5, chociaz może do v5 też) ale o własciwosciach myjących średnio coś moge znalesc v: jest tu może jakiś osobnik, który miał okazje testować nowego ONR'a do echo i ma jakies porownanie? Poprostu szukam czegoś co będzie przyjemne w użyciu, przy docieraniu, nie porysuje lakieru przez swoją "tępote" i nie będzie miało jakiegoś złego wpływu na zabezpieczenie (narazie syntetyczne woski, może powłoka kiedys). Troche opinie mnie skłaniaja w strone echo, cena zresztą też v: No chyba że jeszcze macie jakiś innych ciekawych graczy, ale ci dwaj widze najczesciej sie przewijaja, stąd wybór

Opryski... i tutaj w sumie chodzi mi o dwa typy oprysku. Prewash wiadomo, tutaj albo wleci piana z myjni (zima raczej bez znaczenia dla mnie), albo się będe bawił w własny oprysk/pianownice, na zime myślałem o czymś mocniejszym, z 2-3 lata temu wzialbym citrus foama od cleantecha, ale ze sie troche nazmieniało to z tego co kojarze czesto polaceny był blit hamber autofoam jako mocniejsza piana - trop dobry czy znowu mi sie produkty pokićkały? Na lato coś tam sie ogarnie, może bede używał sonaxa którego teraz mam, ale do lata to jeszcze daaaleka droga niestety.

No i ten drugi oprysk - widze ze czesto ludzie jeszcze opryskuja auto samym risnelessem przed samym myciem gąbka - jest to jakiś must have w tym przypadku, czy można sobie ten krok odpuscic? albo czy jest to używane zamiast prewasha? Bo w sumie widze że niektorzy tak robia, niektorzy nie, i nie wiem na ile to zalezy od preferencji, szamponu, czy samego trybu pracy

Gąbka wleci raczej od SCS'a jak będą dostępne, ewentualnie booski(?)

I kwestia osuszania, tutaj widze czesto ludzie używaja qd'ków, tylko jak czesto je dodajecie do tego procesu? Co każde mycie, co X myć? Narazie jestem w trakcie zabawy gyonem ceramic qd i wet coatem, i jak narazie bardzo sie z tymi produktami lubie, tylko aplikowanie ich co mycie mam wrażenie troche traci sens patrzac na cene, i na to ile te produkty potrafia leżeć

Jeszcze jakieś inne tipy/produkty które warto rozważyć? O myciu gąbek wiem, raczej będzie wlatywane APC po każdym myciu, troche sie domyślam że sama technika pracy jest inna (raczej jedno wiadro, gąbki bardziej chłona brud, pewnie trzeba do tego troche ostrozniej podejsc)

 

[rustin]

Panowie który wybrać optimum no rinse czy carpro ech2o? Coś w okolicy 50zl.

Czy dobrze rozumiem, że mogę rozdrobnionym środkiem czy jednym czy drugim , opryskać mokre auto, potem tym rozrobionym umyć rękawicą z megsa, spłukać wodą i wytrzeć do sucha fireballem?

Co polecacie na mokre , umyte auto aby lepiej się wycierało i działało jak qd z woskiem? Czy można np na mokro używać qd sonax bsd?

[Eidos71]

@rustin - obydwa produkty pełnią rolę RW, jednak - moim zdaniem - Optimum NR sprawdzi sie lepiej w tej roli (będzie skuteczniejszy). 

4 minuty temu, rustin napisał(a):

Czy dobrze rozumiem, że mogę rozdrobnionym środkiem czy jednym czy drugim , opryskać mokre auto, potem tym rozrobionym umyć rękawicą z megsa, spłukać wodą i wytrzeć do sucha fireballem?

Oczywiście możesz spłukać wodą, ale istotą metody rinseless jest brak potrzeby spłukiwania powierzchni po myciu. 

[rustin]

Czy ech2o może też służyć jako wspomagacz wycierania i ala wosku? Czy lepiej np Koch protector wax lub coś innego tańszego ?