Skocz do zawartości

Szampon bez wycierania albo Waterless i Rinseless


maciek_

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 24.01.2022 o 07:34, gruszek1991 napisał:

W sobotę przetestowałem griots garage rinseless wash i powiem ze jestem zaskoczony. Trochę trudno się przestawić z normalnego mycia ale jako coekawostla AK najbardziej. Do mycia użyłem  opryskiwacza ogrodowego z 4l wody i 30ml GG jako prewash oraz wiadra z 8l wody i 60ml GG. Gabki wymoczylem przez godzinę przed myciem. Tes byl bardziej pod to czy jest sens kupowac Brs. Użyłem aliekspresowej gąbki ala UBS, rękawicy z Megsa, gąbki z softa (dodawanej kiedyś do kiwami), mikrofibrowego washpada z Ali I zwykłej mikrofibry. Najlepiej dla mnie szlo washpadem i gąbka z softa. Pod latarka inspekcyjna brak nowych rysek co mnie zdziwiło. Będzie trzeba dalej testować 

BRS ? prosze o rozwiniecie skrótu

Do tej pory uzywalem ech20, jednak chcialbym sprobowac czegos innego

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Bapko napisał:

Na szarym tez coś wyciągnie?

Im ciemniejszy szary tym więcej wyciągnie. Ja mam lakier 'black panther' z palety forda. To jest taki niby ciemny granat (prawie czarny)+dodatek metaliczny. W każdym razie bardzo ciemny. Co do składu to nie wiem powiem szczerze. Ja tam pryskam co mi w duszy gra w sumie ale to dlatego właśnie że nie wiele siedzi pod spodem bo nie mam powłoki 😉 ale tak tylko mówię jak byś chciał eksperymentu że echo w połączeniu z lg spoko mi siedzi jak no rinse grane a co do składu to musiałbyś się dowiedzieć pewnie w odpowiednim dziale 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Troszkę tutaj ucichło a fajnie się czyta Wasze relacje/spostrzeżenia 😞 . Po przeczytaniu całego tematu, również jestem zainteresowany tematem rinseless 🙂. Na stronie CarDNA dostępny jest taki zestawik https://cardna.pl/zestaw-basic-bezpieczne-mycie-no-rinse-p-653.html co z rabatem daje nam cenę ok 280zł. Zastanawiam się pomiędzy ONR, N-914 oraz Griot's Garage... W oparciu o wasze dotychczasowe doświadczenia co byście polecili osobie która też chciałaby zacząć bawić się rinseless? Najbardziej ciągnie mnie do tego zestawu od CarDNA..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ZaQu121 napisał:

ONR, N-914 oraz Griot's Garage

Wszystko zależy, jaki efekt po myciu Cię interesuje. Po szamponie Wolfganga lakier będzie najbardziej jałowy. Po szamponie GG również na lakierze praktycznie nic nie zostanie. ONR pozostawia po sobie pokaźny ładunek polimerów, więc traktowanie go jako przygotowanie lakieru do aplikacji zabezpieczenia jest najsłabszą z tych trzech opcji. Każdym z tych szamponów myje się podobnie, chociaż ONR ma chyba najlepszy poślizg (włąśnie przez dużą dawkę polimerów), ale i najsłabsze właściwości czyszczące. Jednak wybór należy wyłacznie do Ciebie. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy, jaki efekt po myciu Cię interesuje. Po szamponie Wolfganga lakier będzie najbardziej jałowy. Po szamponie GG również na lakierze praktycznie nic nie zostanie. ONR pozostawia po sobie pokaźny ładunek polimerów, więc traktowanie go jako przygotowanie lakieru do aplikacji zabezpieczenia jest najsłabszą z tych trzech opcji. Każdym z tych szamponów myje się podobnie, chociaż ONR ma chyba najlepszy poślizg (włąśnie przez dużą dawkę polimerów), ale i najsłabsze właściwości czyszczące. Jednak wybór należy wyłacznie do Ciebie. 

Kurcze, ja mam trochę inne odczucia według mnie wolfgang dodaje odrobinę kopa połyskowi. Nie jest to efekt jak po ONR ale jednak. Dodatkowo na zabezpieczonym aucie według mnie delikatnie podbija krople. Jeszcze się nie zabrałem za mycie ONR w nowej formule ale muszę to zrobić na dniach. Wydaję mi się, że swoją pierwszą butlę ONR (nowy kolor, brak nalepki) trafiłem jakąś nieudaną „międzywersje” bo u mnie był antypoślig najbardziej jałowe wydają mi się Griot’s i N-914. Griot’s przynajmniej u mnie ma też wyczuwalnie lepszy poślizg od reszty. Ale za to plami medium. Amerykańscy propagatorzy ONR twierdzą, że warstwa polimerów pozostająca na lakierze w żadnym stopniu nie zaburza wiązania wosku. Nie wspominają tylko czy chodzi o produkt „Optimum synergy” czy o dowolny wosk (jak kiedyś trafię na ten filmik to postaram się pamiętać wrzucić). Najlepsze domywanie z wymienionych wyżej ma według mnie N-914 ale według SDS ma minimalnie alkaiczne pH co z jednej strony by to tłumaczyło, a z drugiej mimo zapewnień producenta o braku wpływu na LSP myślę, że jest szansa delikatnie skrócić żywotność słabszych wosków/qd. @ZaQu121 Jak wszystko w detailingu również rinseless to dość obszerny temat i najlepiej popróbować samemu co Ci leży. Efekty u kogoś i u Ciebie też mogą się różnić zależnie od LSP, koloru i stanu lakieru. Może ktoś z forumowiczów rinselessowców mieszka w pobliżu i odleje 30 na testy o ile ja jak do tej pory nie jestem fanem ONR - może miałem pecha, zobaczymy - o tyle jest to „pewniak”. Oryginalny system Optimum (no rinse + BRS) jest najprawdopodobniej najbezpieczniejszy na rynku, jest z nami od ponad dekady, jest sprawdzony na lewo i prawo przez detailerów na całym świecie i zaprojektował go ten sam człowiek, który zaprojektował lakier na Twoim aucie, więc pewnie wie co dla niego dobre


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Eidos71 napisał:

ONR pozostawia po sobie pokaźny ładunek polimerów,

Według dystrybutora ONR nie zostawia po sobie nic...

 

 

 

 

...oprócz polimerów 😅

Nie no ostatni filmik mnie rozbawił. 😅

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Adrian89 napisał:

Dodatkowo na zabezpieczonym aucie według mnie delikatnie podbija krople.

To prawda - ale to dlatego, że przez swoją "czystość" dosyć skutecznie "odtyka" zabezpieczenie. Podobny efekt daje szampon Feynlab (chociaż jest agresywniejszy, niż szampon McKee's 37 i Griot'sa). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda - ale to dlatego, że przez swoją "czystość" dosyć skutecznie "odtyka" zabezpieczenie. Podobny efekt daje szampon Feynlab (chociaż jest agresywniejszy, niż szampon Wolfganga i Griot'sa). 

Ciekawe… w ten sposób o tym nie myślałem, bardziej o polimerach, które łaczą się z istniejącym LSP i je „doładowują”. Z drugiej strony producent podaje rozcieńczenie dla QD który coś jednak do wyglądu wnosi więc i coś zostawić musi… Bardzo lubię wolfganga ale jakoś nie mam zaufania do jego „czystości” i przez ten pryzmat na niego nie patrzyłem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Adrian89 napisał:

Z drugiej strony producent podaje rozcieńczenie dla QD

Ale nie chodzi o szampon McKee's ? Bo ten szampon nie jest wskazywany jako QD (przez zmęczenie napisałem pierwotnie Wolfgang, a chodziło mi o McKee's 🙂).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie chodzi o szampon McKee's ? Bo ten szampon nie jest wskazywany jako QD (przez zmęczenie napisałem pierwotnie Wolfgang, a chodziło mi o McKee's ).

Haha no to by troche rozgoniło chmury mckees nie ma rozcieńczenia QD to prawda, ale wspomniałeś że wolfgang zostawia najbardziej jałową powierzchnie stąd napisałem, że mam inne obserwacje ale wychodzi na to, że to czeski błąd i ja swoje, Ty swoje a w zasadzie chodziło nam o to samo jak najbardziej mckees zostawia jałowe, nie wiem czy tak samo jak GG czy bardziej GG dla mnie odrobine bardziej śliski, ale znowu brudzi trochę gąbkę przez co mam wrażenie, że nie cały brud idzie do wiadra i wraca na auto. Dlatego z nim używam czarnej gąbki - czego oczy nie widzą…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eidos71 @Adrian89, dziękuję za dzielenie się wiedzą/doświadczeniami. Chyba najpierw spróbuję ONR'a... Zamówię sobie ten gotowy zestaw wraz z BBS (chyba dobrze użyłem skrótu mając na myśli Big Black Sponge), jak mi podejdzie ten system to spróbuję innych zawodników 🙂. Troszkę temat odkopany, może pojawią się kolejne relacje z mycia? 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eidos71 @Adrian89, dziękuję za dzielenie się wiedzą/doświadczeniami. Chyba najpierw spróbuję ONR'a... Zamówię sobie ten gotowy zestaw wraz z BBS (chyba dobrze użyłem skrótu mając na myśli Big Black Sponge), jak mi podejdzie ten system to spróbuję innych zawodników . Troszkę temat odkopany, może pojawią się kolejne relacje z mycia?  

Oryginalny system OPT zakłada Big Red Sponge. Osobiście zacząłem od czarnej gąbki i złego słowa na nią nie powiem, też zrobi co ma zrobić. Ale tu musisz mieć na uwadze jedną rzecz: na BRS widzisz, że już czas na kuracje APC a przy BBS można się zapomnieć także dla pewności warto profilaktycznie najbidniej co 3-4 mycia oblecieć APC. Aż mnie ciary przechodzą jak sobie przypomnę co i w jakim kolorze leciało z gąbki jak się zapomniałem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popełniłem dzisiaj mycie nową formulacją ONR. Cóż, wygląda na to, że 236ml, które kiedyś kupiłem na próbę rzeczywiście posiada jakąś „wadę fabryczną” bo jest znacznie lepiej. ALE… Z góry przepraszam fanów ONR ale… no nie urwało mi pośladów zrobiłem dodatkowo oprysk 1:128. Ale najpierw próbowałem na dachu, który był praktycznie czysty, samym ONR z wiadra w rozcieńczeniu 1:256 a potem opryskałem całe auto i dalej myłem normalnie. Większe stężenie odrobine pomogło, samochód po bezdotyku był „względnie wyględny” ale na dołach czuć było zdecydowany opór - normalne przy każdym rinselessie ale przy reszcie ten opór dla mnie jest znacznie łagodniejszy. Po pierwszym przelocie było już normalnie ale dalej poślizgowi według mnie daleko do pozostałych rinselessów. Może ja jestem dziwny, może nie lubi się z moim LSP, albo ciągle trafiam na jakieś wybrakowane butle - nie wiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Adrian89 napisał:

Z góry przepraszam fanów ONR ale… no nie urwało mi pośladów

Zgadzam się z Tobą. ONR wydawał się dobrym szamponem, gdy proces mycia bez spłukiwania dopiero był u nas poznawany (piszę o szamponach bez wosku). Na chwilę obecną w moim arsenale ONR zajmuje ostatnie miejsce wśród "niewoskujących" szamponów. Wygląda na to, że Optimum w tym konkretnym przypadku zatrzymał się w miejscu i pozwala, aby konkurencja pozostawiała go w tyle. Rozumiem, że tłumaczenie jest takie, iż ONR stanowi część procesu wykorzystywania produktów tej marki - ale takie "zawężanie" możliwości skutecznego korzystania z produktu stanowi kiepską politykę na przyszłość...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przeleciałem czerwonego rinslessem ONR. W wiadro poszło 1:256, w butelkę gdzieś z 3c mocniej. Do mycia używałem ręczników mikrofibrowych. Dotarcie fluffym gyeona.

Auto głównie zakurzone ale przejechało trochę po deszczu i drobiny piachu i błota były w okolicy nadkoli.

Nawet mnie to przekonuje. Będę obserwował stan lakieru. W jakimś czasie i tak wpadnie lekka maszynka to jak coś narobię - poprawię.

Odnośnie ONR i ręczników. Tak średnio z nich się brud wypłukuje. Też tak macie?

Ręczniki - getleman basic będzie okej do rinslessa na mało brudnym aucie? Jakie ręczniki byłby okej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że Optimum w tym konkretnym przypadku zatrzymał się w miejscu i pozwala, aby konkurencja pozostawiała go w tyle. Rozumiem, że tłumaczenie jest takie, iż ONR stanowi część procesu wykorzystywania produktów tej marki - ale takie "zawężanie" możliwości skutecznego korzystania z produktu stanowi kiepską politykę na przyszłość...


Zdecydowanie. Byłby to najlepszy szampon na rynku ze względu na dostępność, mnogość zastosowań i synergie z linią produktów marki. Jak dla mnie brakuje im poślizgu i sposobu na nie brudzenie medium ale to drobnostka. I tak naprawdę oni sami tylko wiedzą dlaczego nie ulepszą ONR o poślizg szczególnie mając dr G w arsenale…


Odnośnie ONR i ręczników. Tak średnio z nich się brud wypłukuje. Też tak macie?
Ręczniki - getleman basic będzie okej do rinslessa na mało brudnym aucie? Jakie ręczniki byłby okej?


Najlepsze są gąbki generalnie ONR strasznie syfi medium - gąbke traktujesz apc po myciu i tyle. Jak serce boli to najlepsza będzie BBS. BRS troszke mi zmienił kolor po czyszczeniu mam wrażenie. A żółta delikatnie ale bezpowrotnie się przebarwiła po ONR. Nie jestem w żadnym razie weteranem w rinselessie ale kilka szamponów i gąbek mam, i się bawiłem miksowaniem systemów. ONR mnie nie zachwycił i pozwól, że na pytanie o najlepsze ręczniki doradzę wypróbowanie innego szamponu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adrian89 napisał:

mnogość zastosowań i

Ale kto zabrania innych rinselessów wykorzystywać tak samo? W tej mnogości właśnie. Ja na przykład ostatnio bawię trzema z nich na domowych oknach.  Taka moja obserwacja, a właściwie dwie:

1 - zachowują się tak samo i są tak samo skuteczne

2 - nigdy już płynu do szyb nie kupię

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kto zabrania innych rinselessów wykorzystywać tak samo? W tej mnogości właśnie. Ja na przykład ostatnio bawię trzema z nich na domowych oknach.  Taka moja obserwacja, a właściwie dwie:
1 - zachowują się tak samo i są tak samo skuteczne
2 - nigdy już płynu do szyb nie kupię

Ja również z płynem do szyb się pożegnałem ale tutaj akurat filozofii nie ma, skoro da się nim umyć szyby na zewnątrz auta to i w środku, ani na domowych oknach nie powinno być kłopotu może za duży skrót myślowy - chodziło mi o potwierdzone przez producenta i użytkowników stosowanie bezpieczne dla różnych powierzchni. Ostatnio Ivan działa na rzecz Mck37, wrzucili na YT razem z Nickiem filmik o nowej linii produktów. Pomijając ogół - ktoś się zastanawiał nad wielofuncyjnością n914 - bo ONR można przecierać też plastiki, skóry itp. Z filmiku wynika, że n914 również jest bezpieczny dla wszystkich powierzchni wewnątrz auta. ONR wzbudza największe zaufanie z powodu dr G. i faktu, że jest najdłużej na rynku i najlepiej sprawdzony. Więc gdyby tylko zechcieli go „naślizgać” to najpewniej byłby bezkonkurencyjny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@analyzator nie wiem jak inne preparaty do wless/rless ale mix ech2o i bsd w nawet niskim stężeniu potrafi skutecznie wyczyścić zatłuszczoną, brudną płytę indukcyjną.

Generalnie ja w domu tego mixu używam od dłuższego czasu do czyszczenia praktycznie wszystkiego. 

6 godzin temu, Strus napisał:

Ale kto zabrania innych rinselessów wykorzystywać tak samo? W tej mnogości właśnie. Ja na przykład ostatnio bawię trzema z nich na domowych oknach.  Taka moja obserwacja, a właściwie dwie:

1 - zachowują się tak samo i są tak samo skuteczne

2 - nigdy już płynu do szyb nie kupię

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.