Wybór myjki ciśnieniowej

[deejay24h]

Znacie kogoś kto by naprawił starą wersję vertigo28 na Śląsku?

Słabe ciśnienie i dobija cały czas, miałem ją jako zapas ale nie wiedziałem że jest w takim stanie. Teraz nie wiem czy reanimować trupa.

[w0jta5]

W dniu 3.04.2023 o 09:15, w0jta5 napisał(a):

Rozważał ktoś z was opcję zakupu myjki ciśnieniowej Riwall KOX 280 zamiast Lavor Vertigo 26 ? 

Nie miałem styczności z tymi myjkami.

Co dla mnie przemawia za Riwallem to gwarancja 48 miesięcy, zwijak na wąż, wąż 10 m; jest silnik indukcyjny i mosiężna głowica pompy jak w Vertigo 26. 

Vertigo 26 ma trochę lepsze parametry i metalową lancę z wymiennymi dyszami, ale niestety prostą. Z wad można wyczytać, że pistolety ciekną oraz nie ma zwijaka na wąż.

Zakładając, że w obu pewnie będę musiał wymienić wąż na elastyczny i kupić metalową podgiętą lancę z wymiennymi dyszami oraz oszczędność 140 zł w zakupie, opłaca się brać KOX 280 ? 

Jest ktoś w stanie coś podpowiedzieć? 

[Wojteksw]

Bardzo mało jest danych o myjkach Riwall, nie wiadomo kto jest producentem, jak będzie z częściami po gwarancji itp.  Na stronie sprzedawcy zakładka serwis jest zablokowana, a więc wielka niewiadoma.

[Tuptuś]

Podobna do Cedrus MC 110, czyli chińczyk. Zresztą teraz to wszystko już z CHRL.

W tym budżecie ja bym się nie zastanawiał, albo brać Lavor vertigo,

Jeśli by się okazało że to to samo to części są dostępne w Cedrus.

Ja akurat po awarii Karchera zakupiłem Cedrus MC150 i nawet daje radę. Dosyć ciężka, 10 m gumowego węża, ciszej pracuje niż poprzednia, dysze na szybko złączki tanie i dostępne w necie w komplecie z krótkim pistoletem. Dokupiłem jeszcze sobie pianownice w Techkar.

[w0jta5]

@Tuptuś faktycznie, to rzuca nowe światło na sprawę. Co prawda wiele komponentów jest produkowane w Chinach, ale najważniejsze żeby urządzenie było trwałe i części zamienne były dostępne. 

Ok, zamawiam Vertigo 26. Dzięki. 

[Tuptuś]

No i to jest dobry wybór i będziesz Pan zadowolony.

Ja na początku mojej przygody z wyborem myjki też brałem pod uwagę Nilfiska CORE 150-10, ale jakoś tak coś nie za bardzo mi leżał, Karcher K5 ale sam sobie ją wybiłem z głowy, i już miałem zakupić Vertigo 26, ale kumpel z serwisu  nakręcił mnie na Cedrusa MC 150. Bo mają ją do ciorania przez 8 h non stop, nikt o nią nie dba a działa jak ta lala i jak coś to części tanie i dostępne.

Wiadomo, każdy kupuje to co mu pasuje.

Znajomy bardzo chciał Karchera K7 a wyszedł ze sklepu ze Stanley FAT Max. I też jest zadowolony.

[inspire]

Żywot mojego K5.55 dobiega końca (po ~14latach) i zaczynam myśleć nad następca a z racji że mam sporą ilość akcesoriów do niego to chciałbym żeby pasowały i do następcy (jak nie bezpośrednio to chociaż przez jakiś adapter).

Co proponujecie? Budżet nie jest sztywny ale raczej chciałbym się zamknąć do 2-3k.

Chciałbym żeby był mocniejszy, miał co najmniej 5m węża i możliwość używania z ciepła woda (60*). Zastanawiam się też czy nie zapolować na jakiegoś używanego przemysłowego z grzaniem wody bo nie ukrywam że przydałby się to.  

[Tuptuś]

Do 3k kupisz polecaną tu Kranzle K1050 TST z bębnem na wąż ( bez TST jest tańsza ale nie ma bębna).

A jeśli coś z podgrzewaniem wody to popatrz na jakiegoś Lavora ADVANCED1108, a jeśli ze stajni Karcher to szukać HDSa, ale na nową to za mały budżet. Chyba że poszukać używki.

[jelinski17]

@inspire szukaj Karcher hd 5/15c idzie jeszcze go dorwać w takich pieniądzach:)

[Tuptuś]

Tylko że hd5/15 nie ma podgrzewania wody, tylko można przez nią przepuścić ciepłą wodę do 60°.

[wojtecki]

Kto używa myjki od Bigboi ? Model Washr Flo. Mam lavora vertigo 26 ale potrzebuje 2-giej mniejszej i lżejszej którą będę mógł wsadzić do auta itd. 

[#kris]

9 godzin temu, wojtecki napisał(a):

Kto używa myjki od Bigboi ? Model Washr Flo. Mam lavora vertigo 26 ale potrzebuje 2-giej mniejszej i lżejszej którą będę mógł wsadzić do auta itd. 

@Krzynio_spafreak

[Heineken]

Witam, proszę o poradę.

Po sprzedaży nilfisk e145 rozglądam sie za inna myjka, moje typy to:

- Lavor Maine 1409 XP Pro za 1880 , chyba najbardziej profesjonalna (przypomina mocno Karchera HD 5) ale brak zwijaka i brak dodatkowych akcesoriów w zestawie (turbo lanca, pianownica, szczotka patio), zestaw ze szczotka, pianownica i lanca turbo za 2200.

- Stanley Fatmax SXFPW30  z castoramy za 1558, dobre parametry, bogaty zestaw ale mam obawy co do dostępu do części i trwałości (uszkadzające się przyłącze przy bębnie)

- Lavor Vertigo 28 Pro, niestety ceny odleciały w okolicach 1800-1900, najtaniej chyba na Morele tylko nie wiem jak z gwarancja ze sprzętem od nich (lubią ściągać z jakiś dziwnych dystrybucji)

Co byście wybrali?

 

[Tuptuś]

Stanley jak najbardziej spoko, kolega kupił i robi to co ma robić, lecz bardziej polecana Lavor, większy dostęp do akcesoriów i części.

Kwestia do czego ma finalnie służyć, jakie masz oczekiwania i ile chcesz wydać kasy.

[Libero]

Witam. 

Stoję przed dylematem zakupu myjki.  Po przeczytaniu prawie całego wątku (nie było sensu czytać  kilka lat wstecz) padło na Lavora Vertigo 26.

Mam odnośnie tej myjki kilka pytań. W oficjalnym sklepie Lavor na alledrogo jest napisane że pompa jest aluminiowa i na zdjęciu faktycznie tak jest. Na stronie dystrybutora natomiast że tylko dla nich są pompy mosiężne. 

Rozjaśnicie mi to troszkę? Może ktoś ma kupioną na Alle lub na stronie dystrybutora i wie? Dodam iż na stronie dystrybutora nie jest wyszczególnione że to sama głowica jest mosiężna tylko pompa.

Dziękuję za w miarę szybkie odpowiedzi bo nie ukrywam że zależy mi na czasie.

[Tuptuś]

Na stronie dystrybutora podany jest kontakt w postaci e-mail i nr telefonu. Zadzwoń to może rozwieją wątpliwości.

 

[Libero]

6 godzin temu, Tuptuś napisał(a):

Na stronie dystrybutora podany jest kontakt w postaci e-mail i nr telefonu. Zadzwoń to może rozwieją wątpliwości.

 

Odpowiedzieli że tylko oni mają limitowaną serie z silnikami indukcyjnymi i pompami mosiężnymi.

[analyzator]

A to dziwne bo od ręki można znaleźć informacje o tym że silnik jest indukcyjny a pompa mosiężna na stronie wielu sklepów.

Oni twierdzą że mają tą samą myjkę tak jak vertigo 26 pod tą samą nazwą handlową ale w różnych wersjach?

[Tuptuś]

Najlepiej to było by zdjąć obudowę i zweryfikować co tam na prawdę siedzi, ale chyba raczej niewykonalne w nowej myjce bo gwarancja odleci .

Tak na szybko wpisałem w necie frazę "pompa do vertigo" i jako część zamienna wyskakuje aluminiowa ale bez głowicy.

Może jednak coś producent pozmieniał w ostatnim czasie i teraz nowe wersje są na alu, a poprzednie na mosiężnej.

Albo dystrybutor nie wie czym handluje.

[Libero]

To ja może podzielę się z Wami dalszym moim "śledztwem":

Cytat z rozmowy:

Witam, Zgadza się jest trochę zamieszanie z tym modelem. Generalnie oficjalnie posiada pompę aluminiową i tak powinno być. Jednak producent wypuścił ogromną partię tego modelu z mosiężną głowicą pompy. My to opisujemy jako aluminiowa (dużo sprzedajemy i nie jesteśmy w stanie weryfikować każdej myjki). Obecnie z tego co widziałem, mamy jeszcze partę z mosiężną głowicą. Czyli za te same pieniądze można otrzymać trochę lepszą pompę. Jeśli chciałby Pan od nas zakupić to w opisie dla sprzedającego proszę o informacje, aby była mosiężna pompa. Weryfikujemy urządzenie dla takich klientów, aby mieć pewność, że poszła ta lepsza wersja. To tak w dużym skrócie . Pozdrawiam

Na zdjęciach pompy faktycznie są całe aluminiowe. Tak że nadal nic nie wiadomo. 

[Tuptuś]

No tak, pompa aluminiowa ale za to głowica mosiężna. I to już jest dobry wybór w tej kwocie.

Całą mosiężną pompę to będzie miała myjka Kranzle, ale to już inny półap cenowy.

[powalla]

Na samym początku na kartonach był dopisek "brass head" i  "gwarancja door to door " , potem już tych napisów nie było .  Nie mam jak dopytać handlowca, bo odkąd mają bum sprzedażowy , to już im się nie chce podjechać i pogadać ... brakiem czasu się wymigują . Trochę tych maszynek sprzedałem i z tego co pamiętam jedna tylko leciała do serwisu. 

[Arude]

Tak kontynuując wątek o Lavor, a konkretnie:

Maine 1409 XP - 2800W / 180 Bar / 540 l/h (2090zł)

Lavor 26 - 2600W / 170 Bar / 530 l/h (1200zł)

 

Czy:

- do użytku prywatnego i głównie mycia 1 samochodu osobowego (ale też nie co 2 dni)

-może raz na 2-3 lata z 100m2 balkonu/tarasu (do kostki raczej wypożyczę jakąś pro)

Taka różnica w parametrach ma jakieś istotne znaczenie? Ewentualnie czy ten Lavor 26 ma opinię jakoś bardzo sypiącego się? Najpierw miałem kupić 28 PRO, ale obecnie jej ceny są bliżej Maine 1409 XP, więc realną alternatywą została "26"   Detailerem nie jestem, polerek nie robię, ale po prostu wkurza mnie już jeżdżenie w środku nocy na myjkę, by nie blokować stanowiska w godzinach ruchu, żeby użyć prewasha itp..

[Tuptuś]

Spokojnie do takiego użytku Lavor vertigo 26 wystarczy.

Było już w wątku nadmienione że jak zawówisz i autoryzowanego dystrybutora i napiszesz że chcesz z pompą o mosiężnej głowicy to taką wyślą.

[analyzator]

@Arude 26 śmigałem kostkę elewację tarasy. Kostkę mam taką antypoślizgową bardzo chropowatą kto próbował to umyć to wie jaki to problem. Godzina ciągłej pracy jest jej nie straszna.