Soft99 Fusso Coat 2019

[Strus]

5 miesięcy i tydzień

 

[Syrio]

Wow, rewelacyjny wynik.

[Strus]

No to jeszcze pokażę jak to zrzuca po takim czasie. 
 

Auto po deszczu, przejechane około 1 kilometra. Sucho

[rudi0018]

@Strus jaki przebieg około od aplikacji? I kiedy ostatnio myte auto, że tak ładnie zrzuca?  

[Strus]

Jakieś 5000. Myte dzisiaj. Jakieś 8 godzin przed zdjęciem

[sadam55]

Zapewne wspomagany QD

Zapewne nie. Skoda to w ogole byl mistrz, wszystko leżało na tym dlugo.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Arkadio_Gdansk]

Aktualizacja.
Przebieg 198640 zdjęcia robione 9.01.2020
Zdjęcie tylko nowego fusso. Stara wersja zapchana albo zginęła. Brak mycia ręcznego i tylko dwa razy bezdotyk, czyli tak jak pisałem na początku lekko nie bedzie!
Ostatni raz na bezdotyku 1.10.2019 przy przebiegu 195765 czyli 3116km temu. Łączny przebieg od aplikacji 3830km.
I nadal coś żyje. Bezdotyk mikroproszek plus spłukanie.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Domel]

Ostatnia aktualizacja czystego wosku na lakierze Toyoty Aygo, dlatego, że za tydzień zaczynam testy Bazzoki.

Soft99 Fusso Coat New 2019 Version - Update

#After 4535km
#Aplikacja: 31.08.2019 - 84467km
#Ostatnie Mycie przed zimą 16.11.2019 - 86371km czyli po 1904km
#Pierwsze mycie po zimie 27.03.2020 - 89002km czyli pierwsze mycie po zimie po 2631km

#Prewash with Shiny Garage Citrus Oil
#Dwa mycia ręczne ADBL Yeti jedno po drugim w odstępie 5 minut.
#No Decontamination just prewash and 2x hand wash after winter and 2631km since 16.11.2019

Filmik:

 

 

Podsumowanie:

Wosk trzyma się rewelacyjnie. Wystarczyło jedno wymycie ręczne a wosk pięknie kropelkował i zrzucał, drugie mycie odetkało wosk kompletnie.

Nie przeprowadzałem dekontaminacji albo odtykania kwaśnym szamponem. Uważam, że nie trzeba było. Sprawdzę sobie dekontaminację przed aplikacją Bazooki.

Generalnie domywanie po 5 miesiącach nie mycia - fenomenalne - to niby tylko 4535km i zima słabiutka ale auto jeżdżone codziennie i zero mycia od 16 listopada 2019.

Jak dla mnie świetny produkt. Myślałem, że po 5 miesiącach tafla będzie makabryczna albo wosk zatkany totalnie - szykowałem się na grube odtykanie - a tu się okazało, że SG CO i ADBL Yeti domyło i odetkało lakier co dało świetny rezultat końcowy w postaci kropelek, zrzutu i subiektywnego szkiełka w oku

Jedyne miejsce gdzie jest mocna tafla to tylni zderzak po Starym Fusso. Po pierwszym myciu delikatnie taflowały też przednie drzwi pod stronie Starego Fusso ale drugie mycie odetkało ten element totalnie i piękne hydro i krople wróciły.

Jak dla mnie Fusso to świetny produkt ! Nowa wersja poprawiona sprawuje się wyśmienicie   Nie będę go ściągał na razie. Po testujemy na nim inne produkty w formie kanapek

 

Podejrzewam, że na MK3 mimo wielu rinseless'ów i rinseless'ów produkt trzyma się świetnie Tutaj na Aygo produkt leżał goły i wesoły i trzyma się dalej świetnie mimo tylko kilku myć. Zatykanie nie zauważalne

[paki112]

@Domel  mały off

Jak myjesz ręcznie z Yeti? Po prostu zarzucasz pianę na auto i lecisz z rękawicą + 2 wiadra? Bo w końcu to piana i ciekawość mnie zżera

[Domel]

4 godziny temu, paki112 napisał:

@Domel  mały off

Jak myjesz ręcznie z Yeti? Po prostu zarzucasz pianę na auto i lecisz z rękawicą + 2 wiadra? Bo w końcu to piana i ciekawość mnie zżera

Różnie, zależy od stanu zabrudzenia auta. Nie będę ściemniał i czarował, że TYLKO na dwa wiadra. Rzadko na dwa, czasem na jedno a często bez wiader prosto z pianownicy MJJC na gąbkę softa po dwóch prewashach. Moje auta są myte regularnie, robię bardzo małe przebiegi, praktycznie w deszczu nie jeżdżę, nic więcej oprócz kurzu je nie oblepia więc nie boję się eksperymentować. Generalnie plusem jest też ten kolor auta - na którym mało co widać. Rysy są i będą ale mam na to wywalone. U mnie liczy się, żeby były czyste i błyszczące a lakier odświeżam dwa razy do roku maszynowo - więc generalnie "haj lajf". Wszystko z głową. Trzeba dostosować sposób mycia do brudu Generalnie początkującym nie zalecam innej metody niż na dwa wiadra  

[Domel]

Niestety dziś się przeliczyłem Fusso da się zabić chemicznie Kiedyś zrobiłem to kombinacją 3ech APC a dziś przy pomocy Chemical Guys Clean Slate Surface Cleanser Wash.

Hydro po prewashu było całkiem znośne ale może to była iluzja. Dodatkowo dziś na dwóch autach i różnych elementach zauważyłem że ADBL Vampir Light strasznie hydrofobizuje - więc trzeba go wymywać porządnie.

 

Niestety eksperyment z Chemical Guys Clean Slate Surface Cleanser Wash po 4759 km okazał się fail'em.  (FAIL = First Attempt In Learning)

Prewash + CG Slate ręcznie + odtykanie ADBL Vampire Light + ADBL Yeti = nie ma śladu po Fusso.

Po samym prewashu wstępnym hydro było całkiem znośne.

Nie spodziewałem się, że CG Slate ma taką moc. No chyba, że Fusso i tak było już umierające.

Także test Fusso na MK3 uważam za zakończony. Fusso ver 2019 wytrzymał a MK3 4759 km i niestety dobiłem go nieświadomie - prze eksperymentowałem dziś

 

[Domel]

Soft99 Fusso Coat New 2019 Version - Update oraz Soft99 Bazooka

#Po 4682km od aplikacji Fusso

Obydwa Fusso działają pięknie

 

 

Soft99 Fusso Coat New 2019 Version - Update oraz Soft99 Bazooka

#Po 4682km od aplikacji Fusso

#Aplikacja Fusso: 31.08.2019 - 84467km

#Mycie: 11.04.2020 przy 89149km

#Aplikacja Soft99 Bazooka: 11.04.2020 przy 89149km

#Dystans Soft99 Bazooka: 11.04.2020 przy 0km - pierwsze mycie wkrótce

 

Dodajemy Bazooke i walczymy dalej

Filmik:

 

 

 

 

#domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski

[Domel]

Soft99 Fusso Coat New 2019 Version - Update oraz Soft99 Bazooka

#Po 4841km od aplikacji Fusso

#Aplikacja Fusso: 31.08.2019 - 84467km

#Mycie: 28.04.2020 przy 89308km

#Aplikacja Soft99 Bazooka: 11.04.2020 przy 89149km

#Dystans Soft99 Bazooka: 28.04.2020 przy 89308km - czyli dystans: 159km

[Moniak Lord Masło]

Też macie taki tępy lakier po tym fusso? Aplikowany 13.03 na jałowy lakier wymyty czystą ipą (poprzednio mycie i glinka). Może 3x myty od czasu aplikacji więc się przytkał nic dziwnego. Ładnie odetkany sg citrus oil 1:5 prewash + kwaśny szamponik rrc i hydro w pełni wróciło. Chciałem trochę podbić gloss i zarzuciłem bsd po myciu ale tak tempo szło że miałem wrażenie jak bym papierem ściernym jechał. Bsd zarzuciłem na mondeo tylko, skody nie chytałem bo jest po korekcie to świeci się jak psu jajca  Narobiło się troche bałaganu na mondku. Wrzucę następnym razem może cc water golda to bedzie lepiej. Ogólnie stwierdzam że jak cc nie zadziala na śliskość i gloss to chyba dam se spokoj z podbijaniem fusso. Uważam że jest nie źle bez podbijania ale tak to jest jak ktoś chce przedobrzyć  Foto bezpośrednio po myciu bez podbijania. 

[Strus]

To nie Fusso jest tępe tylko BSD

[Moniak Lord Masło]

W sumie może tak być. Wydaje mi się że ja zrobiłem dodatkowy błąd bo tarłem jak qdka zwykłego mikrofibrą.  Jednak aplikatorem mogłem zrobić i wytrzeć na sucho. No trudno sie ogarnie przed zimą bałagan jak troche szuwaksu zejdzie bo teraz to mi szkoda. Myślę że do późnego sierpnia przetrzyma chociaż niewiadomo... Auto dużo stoi pod chmurką i zauważyłem że nie lubi uv ale to chyba zaden wosk nie lubi. Dach i maska najszybciej schodzą bo już dokładałem. Boczki rewelka. Pożyjemy zobaczymy. Miałem robić taki typowy test trwałości z ciekawości ale nie wytrzymam. Ja za bardzo lubie kanapki  

[analyzator]

@Moniak Lord Masło sonax jest taki tępy. To jest dobry wytrzymały spray sealand ale nie stosuj go na wosk. Może nie będzie podjadal szybko fusso natomiast jest ośrodek o sporej mocy czyszczącej.

Water gold to nie jest bardzo śliski produkt.

Jak chcesz przyjemną śliskość to może być na przykład carpro elixir. 

[Moniak Lord Masło]

@analyzator myślałem też o tym. Bardzo lubie elixir. Tylko mi bardziej chodzi o gloss. Wydaje mi się że elixir nie jest szklisty na takim poziomie co cc chociaż może się myle. On fajnie maskuje i przyciemnia a fusso samo w sobie już doskonale przyciemnia i wyciąga głębie. Ale rozważę tą opcje

[4dminwhyyyyy]

Czy próbował ktoś na dedykowany cleaner kłaść fusso bez wymywania?

[Domel]

UPDATE:

 

 

 

Soft99 Fusso Coat New 2019 Version - Update oraz Soft99 Bazooka

#Po 5968km i 10 miesięcy od aplikacji Fusso
#Aplikacja Fusso: 31.08.2019 - 84467km
#Mycie: 25.06.2020 przy 90435km

#Aplikacja Soft99 Bazooka: 11.04.2020 przy 89149km
#Dystans Soft99 Bazooka: 25.06.2020 przy 90435km - czyli dystans: 1286km

Fusso siedzi pięknie po 10 miesiącach. Zero wspomagaczy. Wszystko na plus. Krople nie są jakieś super ale nie odbiegają od normy oraz zrzut fenomenalny.
Bazooka zaczyna umierać na masce a na dachu już chyba zeszła bo widoczna jest linia podziału old vs new Fusso.

 

Jeszcze dwa miesiące i będzie rok

 

 

 

[krzygaj]

@Domel myłeś neutralami czy czymś odtykającym?

[Domel]

59 minut temu, krzygaj napisał:

@Domel myłeś neutralami czy czymś odtykającym?

Myłem dokładnie tyle razy ile filmików było - czyli około 5 razy od 10 miesięcy (musze policzyć filmiki na YT) - były piana YETI, Piana SG, Snawball cos jeszcze - neutrale.

Auto w 10 miesięcy ma mały przebieg jak widać, tylko po mieście.

EDIT:

Ok doliczyłem się filmików - 9 = czyli 9 myć w ciągu 10 miesięcy.

[krzygaj]

Jak masz, to następnym razem daj coś do odetkania - może bazooka nie umarła, tylko się przytkała

[Fredi88]

@Domel świetny wynik, choć km trochę mało. Smartem pewnie też więcej w roku nie zrobię. Ciekaw jestem ile posiedzi przy przebiegu rzędu 35kkm/rok. Będzie trzeba napocząć puszkę i przetestować długodystansowo.

[slawol75]

Tak zapytam nieśmiało, na folie mat to się nada?