Szampon bez wycierania albo Waterless i Rinseless

[Grzechu23]

7 godzin temu, mx180 napisał:

rozrobiony premierowo Wolfgang Uber

Jakie dałeś stężenie? Zalecane 1:400? 25 ml na 10l?

[PawelRDM]

Również polecam Ultra Black Sponga dobrze sie nim myje, mam tez BRS. Gabke softa zostawiłem sobie do kół. UBS z amazona przyszedł w 4 dni. U mnie Uber jeszcze nieotwarty ale czeka na swoja kolej. Na poczatek pojdzie jako QD a ze zrobie go 4 L to po testach obdaruje nim jeszcze znajomych  

[Moniak Lord Masło]

Ja już trochę tego pokatowałem i se myślę ostatnio Dżizas przecież ja nigdy tego nie zużyje fajny pomysł żeby kogoś obdarować w sumie  

[mx180]

12 godzin temu, Grzechu23 napisał:

Jakie dałeś stężenie? Zalecane 1:400? 25 ml na 10l?

@Grzechu23 Dałem jakieś 30 ml na 11/12 litrów wody (lałem na oko). 

 

@peciu  @PawelRDM dzięki, myślę, że zrobię sobie prezent na święta i zamówię UBS'a do testów. Szkoda tylko, że koszty wysyłki nieco kosmiczne.

 

[rafalk]

Był poruszony temat owadów i kół podczas mycia metodą bez spłukiwania, a czy ktoś próbował zrobić dekontaminację lakieru w trakcie takiego mycia, jest to do zrobienia? Nie mówię tu o usuwaniu smoły, bo to można zrobić punktowo. Czy jest możliwe użycie deirona, czy może odpuścić i glinkować tylko lakier. Głównie chodzi o przygotowanie lakieru pod korektę.

[KUBA46]

23 minuty temu, rafalk napisał:

Był poruszony temat owadów i kół podczas mycia metodą bez spłukiwania, a czy ktoś próbował zrobić dekontaminację lakieru w trakcie takiego mycia, jest to do zrobienia? Nie mówię tu o usuwaniu smoły, bo to można zrobić punktowo. Czy jest możliwe użycie deirona, czy może odpuścić i glinkować tylko lakier. Głównie chodzi o przygotowanie lakieru pod korektę.

Ciężko, nawet na filmach Rag czy pana SZ. jeśli robią Ferrexem to spłukują myjką.

Sposób na to jest taki. Zrobić prewash, użyć irona i t&g, wjechać do garażu i dokończyć mycie.

[rafalk]

10 godzin temu, KUBA46 napisał:

Ciężko, nawet na filmach Rag czy pana SZ. jeśli robią Ferrexem to spłukują myjką.

Sposób na to jest taki. Zrobić prewash, użyć irona i t&g, wjechać do garażu i dokończyć mycie.

A jeśli na dworze jest -5? Nawet jazda na bezdotyk jest niemożliwa bo podczas jazdy auto zamarza paruje i robi się niebezpiecznie, przerabiałem to.

A może po umyciu elementu kilkakrotnie przed wytarciem psiknąć deirona na rękawicę rozprowadzić go delikatnie, poczekać chwilę i jeszcze raz umyć? I tak element po elemencie. hmm?

[KUBA46]

45 minut temu, rafalk napisał:

A jeśli na dworze jest -5? Nawet jazda na bezdotyk jest niemożliwa bo podczas jazdy auto zamarza paruje i robi się niebezpiecznie, przerabiałem to.

 

Nie przesadzajmy przy -5 da radę spokojnie to zrobić.

48 minut temu, rafalk napisał:

 

A może po umyciu elementu kilkakrotnie przed wytarciem psiknąć deirona na rękawicę rozprowadzić go delikatnie, poczekać chwilę i jeszcze raz umyć? I tak element po elemencie. hmm?

Nie mam pojęcia jakby to wyglądało. 

Poczekaj na temperatury dodatnie. Niedługo pewnie znowu się ociepli.

Jeśli to przygotowanie pod korerktę może warto pominąć dekontaminacje chemiczną w tym ekstremalnym przypadku. Zrobić to glinką/ręcznikiem.

[rafalk]

6 minut temu, KUBA46 napisał:

Nie przesadzajmy przy -5 da radę spokojnie to zrobić.

Przy temp bliskiej 0 i lekkim wiaterku zanim skończysz płukać doły, dach już masz zamarznięty.

Chodziło mi głównie o poruszenie tematu dekontaminacji przy tej opcji mycia, podejrzewam że więcej osób interesuje ten temat.

 

[KUBA46]

33 minuty temu, rafalk napisał:

Przy temp bliskiej 0 i lekkim wiaterku zanim skończysz płukać doły, dach już masz zamarznięty.

Chodziło mi głównie o poruszenie tematu dekontaminacji przy tej opcji mycia, podejrzewam że więcej osób interesuje ten temat.

 

Wczoraj przy -3 pierwsze krople wody zamarzły po 6minutach. Dekontaminacja żelowym ironem całkowicie do zrobienia

Podesłałbym film z dekontaminacji z kanału cardna, ale widzę ze zniknął.

[AudiBlask]

Jest filmik z dekontaminacji 

 

[rafalk]

12 minut temu, KUBA46 napisał:

Wczoraj przy -3 pierwsze krople wody zamarzły po 6minutach. Dekontaminacja żelowym ironem całkowicie do zrobienia

Podesłałbym film z dekontaminacji z kanału cardna, ale widzę ze zniknął.

Ale nie ukrywajmy, komfort pracy też jest ważny

[Moniak Lord Masło]

Z filmiku wynika że system optimum nie wyklucza powstawania rysek podczas dekontaminacji jego sposobem czyli nic nowego to nie wnosi. Dlatego wolałbym zrobić to tradycyjnie. Co to za problem użyć po no rinse deironizera oraz tar/glue, wypłukać i dalej działać mechanicznie glinką z lubrykantem np z resztką onr co zostanie z mycia. Potem osuszyć. I tak musiał wypłukać a zwiększył ryzyko bo tarł glinką po deironiku. 

[KUBA46]

4 minuty temu, Moniak Lord Masło napisał:

Z filmiku wynika że system optimum nie wyklucza powstawania rysek podczas dekontaminacji jego sposobem czyli nic nowego to nie wnosi. 

Oczywiście, że powstają. Tylko jakie to ma znaczenie jak kolega potem będzie robił korekte? To tak jak z tym myciem na 2 wiadra przed korektą. Sztuka dla sztuki.

[Moniak Lord Masło]

4 minuty temu, KUBA46 napisał:

Oczywiście, że powstają. Tylko jakie to ma znaczenie jak kolega potem będzie robił korekte? To tak jak z tym myciem na 2 wiadra przed korektą. Sztuka dla sztuki.

Jeśli jest korekta to fakt nie ma to żadnego znaczenia. Ale wiele osób widzę dla których podstawą przed nałożeniem jakiego kolwiek wosku czy sealantu że glinka to konieczność. Bardziej pod tym kątem rozpatruje. Ja tam mam trochę inne zdanie na ten temat chociaż napewno nie brakuje ludzi którzy glinkują auta bez korekty. 

[bo86bo]

Zaznacze od razu,że nie czytałem całego wątku dlatego pozwolę sobie Was spytać. Od 2-3 lat bawię się w detailng hobbystycznie i nurtuje mnie problem mycia auta zimą. Wiosną, latem nie mam problemu bo robię to na podwórku. Podłączam myjkę, pianownicę PA i ogień. Teraz utrudnione zadanie bo nie mam ani wiaty ani garażu. Wpadł mi do głowy pomysł z Ech2o i mycie bezwodne ale to w moim odczuciu bardziej opcja na odświeżenie niż mycie. Myślałem o No Rinse ale cena trochę boli i znalazłem Duragloss. 

 

Myślę zrobić to następująco:

Oprysk z Citrus Oil od SG z opryskiwacza K2, na tą chwilę nie mam nic lepszego. Potem do wiadra szampon zgodnie z zaleceniem producenta i myślałem wrzucić tam fibry: mam 320-360gsm z 10 sztuk. Wycisnąć je aby były wilgotne a nie ociekające i tak lecieć elementy. Myślałem rękawicą ale obawiam się,że mogłoby wyjść różnie a tak fibra będzie brudna to biorę następną. Czy w miarę dobrze kombinuje w tym aspekcie?

[powerf]

Może cię zainspiruję

 

https://kosmetykaaut.pl/topic/15666-m%C3%B3j-patent-na-mycie-auta-zim%C4%85-i-nie-tylko/

[Moniak Lord Masło]

Taki zawodnik będzie grany jutro

[Marcin1992]

@bo86bo cytowanie zdjęć jest surowo zabronione 

[Eidos71]

3 godziny temu, bo86bo napisał:

Jednak Duragloss wychodzi lepiej cenowo  ma ktoś porównanie

Mam i używam obu. DG #931 zawiera wosk, OPT NR W&S - polimery nabłyszczające. Szampon DG odpada (moim zdaniem) w przypadku mycia samochodów zabezpieczonych powłokami (zwłaszcza, że efekt po tym szamponie - a właściwie po zawartym w nim wosku - utrzymuje się zadziwiająco długo na lakierze i na dosyć długo - jak na szampon z woskiem - zmienia charakterystykę napięcia powierzchniowego bazowego zabezpieczenia). Efekt przy OPT znika właściwie po pierwszym mocniejszym deszczu. Jeśli chodzi o właściwości myjące - tutaj jest podobnie efektywnie. Poślizg nieco lepszy daje szampon DG.

[Moniak Lord Masło]

W sobotę trochę nie mogłem rytuału odprawić bo mnie melanż poniósł i wczoraj była walka o życie ale dzisiaj stwierdziłem że nie będę tego robił koło domu jak już ciemno rozkładaj myjnie itd.. To ma być szybka prosta i alternatywna metoda podobno to stwierdziłem że odwiedzę bezdotyk bo kopę lat Wcześniej w domu rozrobiłem 10 litrów szamponu w dwóch baniakach 5l. Wiadro, gąbka, opryskiwacz ręczny, ręczniki, elixir jako osuszacz. 

Auto nie myte jakieś 2 tygodnie po mniejszych, większych trasach w warunkach jesienno zimowych czyli jak widać typowy szczurek. 

Zrobiony prewash mikroproszkiem. Jako że to mój pierwszy rinseless to trochę nie miałem zaufania odlałem 2l szamponu do opryskiwacza ręcznego i po mikroproszku i spłukaniu opryskalem ręcznie auto no rinsem. Na fotkach widać słabo ale auto po oprysku widać że zaczęło "kapsułkować" szczególnie na dołach. 

Co do mycia. Można powiedzieć że po dwóch "prewashach" mycie to była formalność. Nawet felgi domyte po prewashu tylko onrem. Większość to mycie czystą gąbką. Był grubszy brud na dole owszem ale po zebraniu i tak byłem zdziwiony że gąbka czystsza niż zwykle. Woda w wiadrze również tylko lekko przybrudzona. Jak myje ze sztuką na 2 wiadra szlauchem to nigdy taka nie jest. Bardzo szybka akcja. Całe mycie z elixirem na mokro zajęło mi jakieś 40 minut i nie wylana tona wody gdyby elixir się nie mazał na mokro zrobiłbym to w jakieś max 25 minut Po za tym jest już za zimno.. Ale wiedziałem na co się pisze. Czy porysowalem ? Nie wiem, kto wie.. Oczywiście po przyjeździe odrazu obczajka pod ledem nie ma bata uważam że nic złego się nie stało. Jutro zobaczę look bo na zdjęciach słabo widać na szybko cykniete gdzieś pod marketem. Fajny sprzęt, fajna akcja jest pozytywnie. Jak najbardziej będzie myte. Fajna alternatywa na szybko.

[PawelRDM]

ONR ma nowa wersje : 

Kupiłem w promce na BF kolejna butle i mam juz wersje bardziej niebieską ale bez naklejki NEW Formula 

[Domel]

20 minut temu, PawelRDM napisał:

ONR ma nowa wersje : 

Obejrzałem 2x ten filmik i wynika z niego że firma Optimum wprowadza i poprawia formuły co chwile bez oficjalnej zapowiedzi - i jeśli nikt nie znajduje problemów "oh yeah mamy nowa wersję"...

To chyba identycznie jak jedna firma na polskim rrrrrrynku

[ktm950]

@PawelRDM ja już na początku tego roku trafiłem na dwie wersje kolorystyczne i zapachowe. Dodatkowo jedna miała białą zakrętkę, a druga przezroczystą. Na forum OPT czytałem, że ta poprawiona wersja weszła na rynek jakoś niedawno i ma poprawioną śliskość i chyba odspajanie brudu. Tyle zapamiętałem

[Domel]

Godzinę temu, ktm950 napisał:

ma poprawioną śliskość i chyba odspajanie brudu.

To właśnie mówi Levi w filmiku.