Grzechu23 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 W dniu 14.01.2020 o 09:18, david2888 napisał: 1:10-1:15 - WATERLESS - mycie bezwodne, czyli tak jakbyś aplikował QD Potwierdzam. Stosuje od 2 lat szczególnie w okresie jesień/zima Waterless z Ech2o 1:15 i sprawdza mi się baardzo dobrze. Nawet wczoraj robiłem nową butle roztworu 2
ghost Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 Jako że zawsze myję klasycznie kusi zimą waterless wash. @Domel @Eidos71 @Grzechu23 temat był rozwojowy, teraz gdy już macie długie doświadczenie, powiedzcie mi na ile bezpieczna jest metoda z tego filmu
D@ViD Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 9 minut temu, ghost napisał: powiedzcie mi na ile bezpieczna jest metoda z tego filmu Też myje klasycznie i też mnie kusi podziałać z tym ECH2O nawet mam już w głowie ułożony szablon mycia. Co do filmu.... taki "poziom" zabrudzenia (według mnie dużo piachu jest na lakierze) na pewno potraktowałbym najpierw Pre-Wash'em i spłukał myjką ciśnieniową np na bezdotyku
Moderator Domel Opublikowano 15 Stycznia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 Ja to ciągle sprawdzam ale nie przekonuje mnie to do końca (taki syf jak na aucie z filmiku). Okazjonalnie sam to robiłem i robię od lat ale generalnie aż taki brud jak na filmiku najpierw trzeba jechać spłukać - wedle mojego doświadczenia To już jest za dużo jak dla mnie a pierniczenie sie z 10 mikrofibrami pod blokiem jest wkurzające. 1
Eidos71 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 15 minut temu, ghost napisał: powiedzcie mi na ile bezpieczna jest metoda z tego filmu Jakoś nie jestem przekonany do mycia lakieru metodą bezwodną... W metodzie bez spłukiwania obszar myty jest najpierw spryskiwany, a po chwili myty mokrą gąbką/padem/MF. Takie mycie uważam za skuteczne i bezpieczne. A mycie takie, jak na filmiku jest dla mnie zbliżone do wycierania brudu samym QD. Autor filmu nawet nie dał czasu chemii, aby zmiękczyła i odseparowała trochę brud od lakieru - spryskał niezbyt bogato i zaczął trzeć lakier suchą MF... To nie jest - wg mnie - ani skuteczny, ani bezpieczny sposób mycia lakieru... Może się to sprawdzić przy czystym, a jedynie zakurzonym lakierze, ale nie przy takiej warstwie brudu. 1
Grzechu23 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 @ghost zgadzam się z poprzednikami. 1. U mnie taka ilość brudu jak na filmiku od razu zalicza się do podjechania na szybki bezdotyk z ostatnim programem (zazwyczaj wlatuje też oprysk 1:20/1:30 z pianą CT Citrus Foam/SG Citrus Oil). 2. Dopiero jak mam 'względnie czysty' lakier zaczynam od nałożenia Ech2o 1:15 (polecam atomizer Guala, podaje dużą ilość produktu w szerokiej mgiełce, pracowałem rok z ori CarPro jak na filmie, ale podawał punktowo i jednorazowo małą ilość produktu) 3. Daje chemii popracować! 4. Zwilżam również MF 5. Dopiero teraz zaczynam 'mycie' jak na filmie U mnie taki sposób sprawdza się nawet na czarnym lakierze w superbie, tylko zaznaczam... zawsze patrze na ilość syfu na aucie. 2
Berd Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 W przypadku mocno zabrudzonego lakieru chłopaki z Meguiars również zalecają spłukanie brudu, błota , etc zanim zastosujesz Rinse free.
126tomek Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 Koledzy a czy myjąc w sposób normalny auto warto używać szamponu Optimum n? Czy ograniczy on ilość nowych rys? Pytanie drugie: czy można go normalnie splukiwać?
Moderator Domel Opublikowano 16 Stycznia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 7 minut temu, 126tomek napisał: Koledzy a czy myjąc w sposób normalny auto warto używać szamponu Optimum n? Czy ograniczy on ilość nowych rys? Pytanie drugie: czy można go normalnie splukiwać? https://youtu.be/NDEibck-558 Nikt nie zabroni Ci uzywać go wedle "widzi mi się" ;) Wedle manuala - nie spłukuje się bo spłukujesz te polimery. Ja śmiem twierdzić,- na bazie moich testów - że NIE wymywanie zatyka mi LSP ;) Ale to już inna historia ;)
126tomek Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 Chyba kupie na testy ten szamponik:-) Ale w moim przypadku do ''normalnego'' mycia:-)
Bapko Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 . Ja śmiem twierdzić,- na bazie moich testów - że NIE wymywanie zatyka mi LSPCzyli wymywasz po takim myciu te polimery? Jak tak to czym? W przypadku ech2o tez może zauważyłeś takie zatykanie?
Moderator Domel Opublikowano 16 Stycznia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 12 minut temu, Bapko napisał: Czyli wymywasz po takim myciu te polimery? Jak tak to czym? W przypadku ech2o tez może zauważyłeś takie zatykanie? Zależy jak myję. Jeśli robię typowy Rinsless pod blokiem - to nie spłukuję tylko wycieram MF. I ostatnio głównie tak testowałem te metody. Czyli się LSP trochę przytkało. Jeśli już jadę na myjnię to robię prewasha, mycie gąbką onr i spłukanie. Nie mam jeszcze jednoznacznego obranego kierunku. Wyciskam każdą metodą ile wlezie i sprawdzam co i kiedy mi bardziej spasuje. Pewnie za kilka miechów będę bardziej świadomym człowiekiem. Więc nie chcę wam mieszać w głowie. Najlepiej niech każdy sprawdzi wedle instrukcji obsługi a potem najwyżej dobierze do siebie metodę. Pewnie można zrobić mix i też będzie dobrze. Ale jeśli ktoś szuka i widzę non stop te pytania - CZY SIE RYSUJĘ - ja głowy za to nie dam. Na czarnym i tak wyjdzie hardcore na moich beżowych jest bardzo przyzwoicie więc się nie przejmuję
Bapko Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zależy jak myję. Jeśli robię typowy Rinsless pod blokiem - to nie spłukuję tylko wycieram MF. I ostatnio głównie tak testowałem te metody. Czyli się LSP trochę przytkało. Jeśli już jadę na myjnię to robię prewasha, mycie gąbką onr i spłukanie. Nie mam jeszcze jednoznacznego obranego kierunku. Wyciskam każdą metodą ile wlezie i sprawdzam co i kiedy mi bardziej spasuje. Pewnie za kilka miechów będę bardziej świadomym człowiekiem. Więc nie chcę wam mieszać w głowie. Najlepiej niech każdy sprawdzi wedle instrukcji obsługi a potem najwyżej dobierze do siebie metodę. Pewnie można zrobić mix i też będzie dobrze. Ale jeśli ktoś szuka i widzę non stop te pytania - CZY SIE RYSUJĘ - ja głowy za to nie dam. Na czarnym i tak wyjdzie hardcore na moich beżowych jest bardzo przyzwoicie więc się nie przejmuję Kolega@Eidos71 wielokrotnie podkreślał, ze jednym z najczystszym rinseless-ów, nie zaburzającym hydro jest MEGUIARS RINSE FREE EXPRESS WASH. Chyba trzeba się nim zainteresowac ale z tego co szukałem to tylko w pojemnościach 3,8litra a na domowe testy na jednym aucie to duuzo.
Notcon Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 42 minuty temu, 126tomek napisał: Chyba kupie na testy ten szamponik:-) Ale w moim przypadku do ''normalnego'' mycia:-) Generalnie to nikt Ci nie zabroni, ale po co? ONR za tani nie jest, stworzono go w konkretnym celu, a do normalnego mycia masz masę szamponów, do wyboru do koloru. Jak Twój szampon daje kiepski poślizg to poszukaj innego. @Bapko Myję czasami samochód za pomocą Ech2o. Tragedii z zapychaniem nie ma. Warto jednak pamietać jednak, że bieżące LSP zostaje przykryte jakąś tam warstewką Ech2o, a ten specyfik mistrzem kropel nie jest.
Bapko Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 Generalnie to nikt Ci nie zabroni, ale po co? ONR za tani nie jest, stworzono go w konkretnym celu, a do normalnego mycia masz masę szamponów, do wyboru do koloru. Jak Twój szampon daje kiepski poślizg to poszukaj innego.@Bapko Myję czasami samochód za pomocą Ech2o. Tragedii z zapychaniem nie ma. Warto jednak pamietać jednak, że bieżące LSP zostaje przykryte jakąś tam warstewką Ech2o, a ten specyfik mistrzem kropel nie jest.Ja dlatego przy osuszaniu wspomagam się Elixir-em który zdecydowanie podbija hydro i look.
Notcon Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 @Bapko u mnie też zwykle coś tam wpada z trójki Elixir, WG czy Fusso S&B.
Bapko Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 @Bapko u mnie też zwykle coś tam wpada z trójki Elixir, WG czy Fusso S&B.Aplikujesz na mokry lakier przy wycieraniu czy po wysuszeniu już na suchy?
Notcon Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 @Bapko Ja myję tak: psikam Ech2o na panel, biorę namoczoną w wodzie z szamponem fibre, składam na 4 i myje. Jak wszystkie strony sa brudne to wyjmuję następna namoczona, a brudną odkładam. Panel wycieram i aplikuję QD. Jak stosuje WG to czasem już i przy wycieraniu psiknę. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Bapko Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 @Bapko Ja myję tak: psikam Ech2o na panel, biorę namoczoną w wodzie z szamponem fibre, składam na 4 i myje. Jak wszystkie strony sa brudne to wyjmuję następna namoczona, a brudną odkładam. Panel wycieram i aplikuję QD. Jak stosuje WG to czasem już i przy wycieraniu psiknę. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka Jak WG zachowuje się przy aplikacji na mokro (trwałość, look, kropelki)? Wiem ze producent daje taka możliwość ale nigdy tego nie próbowałem
Notcon Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 Jak WG zachowuje się przy aplikacji na mokro (trwałość, look, kropelki)? Wiem ze producent daje taka możliwość ale nigdy tego nie próbowałem Przy normalnym myciu czesto go dawałem na niedosuszony lakier. Początkowo trochę sie rozmazuje, ale wyciera sie szybciej za to:). Kropelki i look myślę że takie same jak przy aplikacji na sucho. Co do trwałości to się nie wypowiem, nie testowałem.Jednak odkąd mam PIN Towel Fireball'a to przed aplikacja lakier mam suchy. Szybciej idzie wtedy.Po Ech2o daje troche przy wycieraniu, a potem już klasycznie jak zwykły QD.Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Moderator Domel Opublikowano 16 Stycznia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 Trzeba tez zdawać sobie sprawę do jakiego typu brudu chcemy używać danej metody. Dziś bawiłem się na panelu testowym, na którym hoduje zanieczyszczenia z powietrza Maska obsrana, pełna kurzu, dziwnego Śląskiego osadu, dziwnych grudek na powierzchni. Normalnie czuć tarcie pod mikrofibrą jakby cała powierzchnia miała jakieś pryszcze. Bardzo nie przyjemne uczucie. I mimo obracania MF podczas pchania - mam obawy co łapę w ścierkę a co idzie po lakierze. Więc mycie takie brudu - bez spłukania wcześniej - Waterlessem to dla mnie - dramat. Spoleruje ją sobie na błysk i zobaczymy ile ryś wpadnie next time. 1
D@ViD Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 @Domel wyprowadź lakier na 99% Najlepiej nie dawaj żadnego LSP Zobaczymy dwie rzeczy. Jak będzie się myło bez żadnego lsp oraz czy będą powstawały mikro zarysowania 2
kudlaty86 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2020 To jeszcze dobrze byłoby myć pół maski klasycznie z wycieraniem ręcznikiem do sucha, aby mieć porównanie o ile bardziej agresywne są to metody. Bo to, że z czasem pojawia się rysy, jest dla mnie oczywiste. Wysłane z mojego Mi A3 przy użyciu Tapatalka 1
Eidos71 Opublikowano 17 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2020 8 godzin temu, kudlaty86 napisał: Bo to, że z czasem pojawia się rysy, jest dla mnie oczywiste. Zgadza się. Mycie metodą tradycyjną, z osuszaniem ręcznikiem również wygeneruje z czasem zarysowania lakieru.
D@ViD Opublikowano 17 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2020 2 godziny temu, Eidos71 napisał: Zgadza się. Mycie metodą tradycyjną, z osuszaniem ręcznikiem również wygeneruje z czasem zarysowania lakieru. Potwierdzam w maju robiłem na swoim samochodzie "ONE STEP" i już widzę nawet na dachu jakieś podłużne ryski
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się