Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator
Opublikowano

@arturkw w royal padsach średnica rzepy z tego co pamiętam jest ciut większą niż 125 chyba jest 127 z tego co pamiętam 🙂

Opublikowano
W dniu 5.05.2020 o 07:46, Streat napisał:

@arturkw w royal padsach średnica rzepy z tego co pamiętam jest ciut większą niż 125 chyba jest 127 z tego co pamiętam 🙂

Oki bo myślałem że wymiar 135mm ma dół pada I rzep 😉

Opublikowano
W dniu 26.04.2020 o 19:33, paki112 napisał:

Pytanie może głupie ale: Czy po aplikacji wosku czyścicie zawsze aplikator? Chciałem przeznaczyć sobie do każdego wosku indywidualny aplikator i po aplikacji do woreczka i czeka na następny raz. No ale przeczytałem pod jednym z filmów Nowickiego, że to skraca żywotność i delikatność aplikatora. No i teraz nie wiem, czy po prostu odpuścić temat.

Czołem.

Mnie udało się wypłukać pada z wosk preparatem typu wax-off (Elite Detailer).

  • Okay 1
Opublikowano

Przecież to każde apc daje rade, spryskać apc szczoteczka kilka ruchów i aplikator nówka sztuka. Nie wiem co tu testować jakieś rozwiązania albo się zastanawiać czy można go użyć ponownie bez mycia. Nie wyobrażam sobie woskować czy robić coś aplikatorem który nie jest czysty. 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Panowie, może to i niekoniecznie odpowiedni temat ale mam pytanie. Otóż omyłkowo przez sprzedawcę dostałem pady do maszyny rotacyjnej zamiast do DA. Poza tą dziurką pady wyglądają identycznie.

Można bez większych obaw ( poza kontrolowaniem temperatury ) uzywać tego pada rotacyjnego w maszynie DA?

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

@tryhp3 - do wosków płynnych, ewentualnie w mleczku - jak najbardziej. Do wosków twardych / w paście lepiej sprawdzi się aplikator piankowy.

Opublikowano

@tryhp3 - nie chodzi o to, czy idzie dobrze, czy nie (chociaż przy twardych woskach aplikator piankowy jest - wg mnie - wygodniejszy). Chodzi o to, że aplikator piankowy pozwala na aplikację cieńszej warstwy, nie absorbuje tak dużo wosku jak aplikator z MF, oraz pozwala na aplikację wosku bez jego "wypracowywania" (a przynjamniej w mniejszym stopniu, niż aplikator z MF). Ale skoro aplikacja twardego wosku aplikatorem MF odpowiada Ci - spoko. W końcu każdy działa tak (i tym), jak (i czym) mu wygodniej 😉

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Eidos71 Mikrofibra na tym aplikatorze jest gładka. Po lakierze śmiga podobnie jak gąbka. Ten aplikator ma kieszonkę przez którą można wyciągnąć gąbkę. Po aplikacji wosku jest ona sucha. Czyli po drugiej stronie mikrofibry jest materiał nieprzepuszczalny i przez to aplikacja wosku jest oszczędna, bo nie wsiąka wewnątrz aplikatora. 

  • Okay 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
1 godzinę temu, Kamsyyo napisał:

Aplikator do fusso ktoś poleci? Coś czym nawet amator nałozy bez problemu.

Bezproblemowa aplikacja (i brak problemów po aplikacji) to nie kwestia aplikatora, lecz techniki aplikacji. Delikatnie zwilżonym aplikatorem z pianki nakładasz wosk jak najcieńszą, równomierną warstwą - po dotarciu nie powinno być żadnych przykrych niespodzianek. A jeśli chodzi już o aplikator - wybierasz jak najwygodniejszy dla siebie (możesz nawet zakupić Sonax P-Ball i do tego miękki pad 80 mm - będziesz miał wygodny, uniwersalny aplikator do wymiennych padów).

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 19.09.2020 o 16:29, Eidos71 napisał:

Bezproblemowa aplikacja (i brak problemów po aplikacji) to nie kwestia aplikatora, lecz techniki aplikacji. Delikatnie zwilżonym aplikatorem z pianki nakładasz wosk jak najcieńszą, równomierną warstwą - po dotarciu nie powinno być żadnych przykrych niespodzianek. A jeśli chodzi już o aplikator - wybierasz jak najwygodniejszy dla siebie (możesz nawet zakupić Sonax P-Ball i do tego miękki pad 80 mm - będziesz miał wygodny, uniwersalny aplikator do wymiennych padów).

Dołączę się do tematu. A jeśli chodzi o ręczna aplikację to wystarczy tylko P-ball i dotarcie na gotowo gęstą mikrofibra? 

Opublikowano
Teraz, Misieka6 napisał:

A jeśli chodzi o ręczna aplikację to wystarczy tylko P-ball

Nie bardzo rozumiem pytanie... Sam P-Ball to uchwyt z rzepem. Do tego musi być pad piankowy 80 mm. A proces aplikacji jest taki sam - czy to przy użyciu aplikatora, czy też P-Ball i pada.

Opublikowano

A ma ktoś sprawdzony aplikator typu Fusso ? Nie słoneczko tylko taki "pełny", z równą powierzchnią od spodu. Słoneczka mnie wkurzają bo wybierają nierówno wosk. Mam taki w Detail HD ale już się "kończy" i szukam czegoś w zastępstwie.

Po szybkim przeglądzie HOW ma takie coś, 3D też i FX Protect tylko już ścięte do góry.

Opublikowano
W dniu 8.10.2020 o 21:16, Strus napisał:

ma ktoś sprawdzony aplikator typu Fusso ? Nie słoneczko tylko taki "pełny", z równą powierzchnią od spodu. Słoneczka mnie wkurzają bo wybierają nierówno wosk.

Jak dla mnie Chemical Guys czerwony, najlepszy z najlepszych,

Używam go od lat na przemian z innymi, wrzuciłem zdjęcie kilka stron wcześniej

Prawdopodobnie to ten

https://www.chemicalguys.eu/exterior/exterior-accessories/applicators-foam-microfiber/chemical-guys-car-wax-foam-applicator.html

 

 

Opublikowano

Jak dla mnie to aplikator musi być z gęstej pianki a taka z dużymi oczkami jedynie zabierze wosku w siebie i potem słabo go oddaje. Aplikacja słoneczkiem od K2 a grzybkiem WS to spora różnica na korzyć grzybka. Łatwiej się ślizga i mniej wosku zejdzie. 

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano
Godzinę temu, Romanesku napisał:

Czy do nałożenia wosku ten pad będzie odpowiedni? Jakim padem polerować wosk ?

Wysłane z mojego SM-G985F przy użyciu Tapatalka
 

Wosku się nie poleruje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.