Vujek Opublikowano 3 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2020 U mnie kompleksowo czyli ozon, piana i na koniec Tunap 100 byś dał.
grzała Opublikowano 3 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2020 8 minut temu, Vujek napisał: U mnie kompleksowo czyli ozon, piana i na koniec Tunap 100 byś dał. Bo to realna i uczciwa cena. ps. Osobiście piany unikam, atakuje parownik pistoletem 2 razy Tunapem 180, w krótkich ostępach czasowych.
Vujek Opublikowano 3 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2020 Piana przed Tunap fajnie zmiękcza grzyba i zostawia przyjemny zapach nie jak sam Tunap.
edek86 Opublikowano 3 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2020 Ja planuje kupić takie coś do czyszczenia parownika + Tunap. https://www.olx.pl/oferta/skuteczne-odgrzybianie-klimatyzacji-CID5-IDFI6YY.html
Vujek Opublikowano 3 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2020 powinno dać radę.Dopytaj tylko jakie to daje ciśnienie na wylocie żeby się nie okazało że psika jak dezodorant.
Aivars Opublikowano 3 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2020 12 godzin temu, Vujek napisał: U mnie kompleksowo czyli ozon, piana i na koniec Tunap 100 byś dał. Jaka piane masz na mysli ?
wojtoo Opublikowano 4 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2020 Ktoś z okolic Warszawy robi Tunapem?Ja kilka razy robiłem Tunapem i wg mnie nie ma sobie równych. Zadne tam wurth i inne zabawki. To można sobie używać w nowym aucie albo max kilka lat i pod warunkiem regularnego serwisowania. To urządzenie co kolega wyżej dał moim zdaniem się nie sprawdzi. Dysza powinna psikac wprost na lamele , a nie pod kątem. Tak jak jest dysza z oryginalnego zestawu tunap. U mnie w firmie firma czyści przemysłowe klimatyzatory Karcherem. Ale to są jednostki na zewnątrz Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Vujek Opublikowano 4 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2020 Z tym że najlepiej żeby psikało na wprost nie sposób się zgodzić, ale najważniejsze ciśnienie żeby w tym sprayu nie było zbyt małe ( nie zrzuci grzyba) lub za duże ( zbyt suchy natrysk-za wiele powietrza w stosunku do Tunap).
RoBee Opublikowano 4 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2020 Ta maszynka z OLX ma marne ciśnienie co widać zresztą na filmie z opisu.
wojtoo Opublikowano 4 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2020 Najważniejsze to znaleźć pistolet który podaje dobre cisnienie. Wykonanie dyszy to nie problem bo są wzory do tego. Ja mam zrobiona przez siebie taką jak Tunap ale odpuściłem bo nie znalazłem dobrego pistoletuKupiłem na próbę taki do profili zamkniętych ale on nie był w stanie podać przez dysze płynu. Gdzieś przez pistolet uciekałoForch ma taki pistolet z dysza. Model 6110 1110 ale cena dla kogoś kto nie chce się tym zajmować zawodowo nie jest ujmijmy to tak - zachęcająca Można by jeszcze zobaczyć coś do czyszczenia DPF np DPF Errecom Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Vujek Opublikowano 4 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2020 Też przerabiałem swego czasu pistolet do konserwacji profili i g z tego wyszło bo zbiornik był ze zwykłej stali zaraz go zeżarło i cißnienie też lipa.Niestety jak się chce Profi to trzeba zapłacić.
grzała Opublikowano 4 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2020 ja używam Wurtha... spokojnie dmucha jak zły... do tego, w zależności od dostępności parownika, ma wymienną lancę, wężyk z rozpylaczem lub sztywną lancę. Ropownica czy zestaw do profili, moim zdaniem, ma prawo działać pod warunkiem dużej wydajności kompresora, średnice dyszy są zbyt duże i średnio pluje. Problem też w tym, że środek do aplikacji znika w oczach, a "zalewanie" parownika wcale nie sprzyja skuteczności czyszczenia. 1
StreamHD Opublikowano 6 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2020 Wurthy, Tunapy, drogie sprzęty, a ja z przymusu kupiłem najtańszą marketówkę - Tech-On z BrikoMarsze i pomogło. I już ponad rok czasu i problem nie wraca. Capiło okrutnie i co dziwne zaczęło z dnia na dzień. Wieczorem wracam z trasy, rano odpalam brykę i capił jak jakimś rozkładającym się szczurem. Mega smród. Była pod ręką tylko ta pianka i nawet nie natrysnąłem jej bezpośrednio na parownik bo rurka nie chciała przejść przez łopatki wentylatora, tylko pryskałem na wentylator, a on sypał tym na parownik i pomogło. Zapach zniknął i nie wrócił. Chciałem tylko powiedzieć, że czasem przy nagłej sytuacji wystarczy marketowy badziew i ręczna robota, zamiast drogich środków i usług. Zapewne dlatego, że u mnie było stadium początkowe i nie wymagało mocnego i dokładnego czyszczenia. Jak ktoś ma krucho z kasą to warto spróbować. 1
Vujek Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2020 Miałeś szczęście że nie wykończyłeś wentylator.Tak się kategorycznie nie robi.
StreamHD Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2020 Spokojnie, wszytko było robione z głową. Wiadomo, że puszczałem małe celne porcje pod kątem, aby wszytko odrazu szło w kanał parownika. Z sukcesem bo wentylator żyje, smród zniknął i nie wrócił.
Vujek Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2020 To było w pianie czy płynny spray?
johny07z Opublikowano 23 Października 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2020 W dniu 3.09.2020 o 09:37, Vujek napisał: U mnie kompleksowo czyli ozon, piana i na koniec Tunap 100 byś dał. Byłem, skorzystałem, polecam. Konkretna robota, nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Moje szczęście, że miałem po drodze, ale myślę, że gdybym miał podobny problem raz jeszcze, pojechałbym ponownie, a blisko nie miałem. Wskazówka dla oszczędnych. Warto zastanowić się nad tą ceną za usługę, porównać ją z cenami ogólnie dostępnych specyfików (kiedy ktoś na siłę chce robić samemu) i zastanowić się co będzie skuteczniejsze, kiedy wszyscy wskazują co. Zalecam zatankować auto i udać się na czyszczenie do Vujka, efekt gwarantowany. 2 1
Bac Opublikowano 16 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2020 W jaki sposób dbać o klimatyzację? Po zimie co można samemu zrobić aby utrzymać ją jak najdłużej w dobrej kondycji?
grzała Opublikowano 16 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2020 2 godziny temu, Bac napisał: W jaki sposób dbać o klimatyzację? Po zimie co można samemu zrobić aby utrzymać ją jak najdłużej w dobrej kondycji? Samemu to kupić płyn do czyszczenia parownika na bazie IPA (piankę odradzam)... odnaleźć kanał do parownika i wyczyścić. O wymianie filtra na czas nie wspominam bo to oczywiste.
Vujek Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2020 Pianka czy płyn, bez różnicy.Wazne żeby zaatakować bezpośrednio parownik a nie psikać do kanałów czy na wiatrak.Jak nie śmierdzi to jeszcze można tak próbować.Jak już zagrzybione to tylko mycie ciśnieniowe parownika jak pisałem wcześniej.
grzała Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2020 13 godzin temu, Vujek napisał: Pianka czy płyn, bez różnicy. Nie zgodzę się Pianka, szczególnie jak ktoś psika bez kontroli i na bogato, potrafi zdemolować łożyska wiatraka i czujniki klimy... poza tym zostaje w kanałach i wysycha. To mit, że środki w formie pianki dłużej penetruje i są skuteczniejsze. Środki na bazie IPA są bezpieczniejsze dla użytkownika, nie mniej jednak aplikować trzeba z głową i na parownik.
RoBee Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2020 Nie zgodzę się Pianka, szczególnie jak ktoś psika bez kontroli i na bogato, potrafi zdemolować łożyska wiatraka i czujniki klimy... poza tym zostaje w kanałach i wysycha. To mit, że środki w formie pianki dłużej penetruje i są skuteczniejsze. Środki na bazie IPA są bezpieczniejsze dla użytkownika, nie mniej jednak aplikować trzeba z głową i na parownik.No ale czytałeś co Vujek napisał? Na parownik, a nie na wiatrak...
grzała Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2020 29 minut temu, RoBee napisał: Godzinę temu, grzała napisał: Nie zgodzę się Pianka, szczególnie jak ktoś psika bez kontroli i na bogato, potrafi zdemolować łożyska wiatraka i czujniki klimy... poza tym zostaje w kanałach i wysycha. To mit, że środki w formie pianki dłużej penetruje i są skuteczniejsze. Środki na bazie IPA są bezpieczniejsze dla użytkownika, nie mniej jednak aplikować trzeba z głową i na parownik. No ale czytałeś co Vujek napisał? Na parownik, a nie na wiatrak... Nawet dwa razy... i widziałem kilka "ćwierkających" wiatraków które dziwnym trafem zaciągnęły piankę choć wydawało się to niemożliwe.
Vujek Opublikowano 18 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2020 Jak ktoś bezmyślnie aplikuje to i nawet płynnym środkiem może nawyrabiać.Piana musi się upłynnić i wylecieć przez odpływ skroplin na co trzeba 15~30min.Dopieto można puszczać wentylator.Znam przypadki wykończenia wentylatora nawet tunapem ( w sprayu, który nie polecam), więc trzeba uważać na co się leje i przeanalizować gdzie mamy wiatrak.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się