Skocz do zawartości

Odgrzybianie


aro_77

Rekomendowane odpowiedzi

My coś o tym wiemy. Niektórzy nie bardzo.
Z drugiej strony polecam wypróbować Tunap, bo zdecydowanie lepszy.Wurth też przerobiłem kilka litrów.
Od strony kabiny za schowkiem często jest możliwe podejście.

Jasne, tylko jak to umyc cisnieniowo zeby nie zalac auta od srodka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Birkhof napisał:


Jasne, tylko jak to umyc cisnieniowo zeby nie zalac auta od srodka? emoji848.png

A tak, że parownika nie masz w kabinie gdzie siedzisz tylko głębiej za konsolą lub schowkiem.Na. Filmie wyżej to widać.

30 minut temu, david2888 napisał:

Chodzi o tą metodę

Mniej więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Gold_Car napisał:

Ozon jest dobry do odświeża wnętrza raz na jakiś czas, ale nie do odgrzybiania.

No ale każdy to wie i stosuje to tylko w celu uzupełnienia operacji odgrzybiania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Z ogrzybianiem mam do czynienia od ponad 10 lat i niestety nie ma lepszego efektu jak po Tunapie.Ozon i piana sama cudów nie uczyni na długo.Po najdalej 2 miesiącach temat powraca.Jak ktoś  nie wierzy zapraszam.Udowadnie że po samej pianie i ozonowaniu z parownika pod ciśnieniem zmyje jeszcze kupę syfu ,a sama klima będzie wydajniejsza z czystym parownikiem.

IMG_20200714_172102.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam dwuletnie, garażowane autko z przebiegiem 16 tys km. Klime  mam manualną, używana jest przez około 50% czasu jaki spędzam w aucie. Nic nie śmierdzi ale chciałbym prewencyjnie zastosować np. LOCTITE HYGIENE SPRAY. Myślicie, że warto? 

PS. Mam kilka wątlipowści jak technicznie przeprowadzić operację z takim granatem, oprócz tego, że trzeba ustawić obieg zamknięty...

- włączyć klimę czy tylko obieg zamknięty i samą dmuchawę?

- ustawić na chłodzenie, grzanie czy po środku?

- intenstywność dmuchania na średnio czy max?

- przed operacją wyjąć filtr kabinowy czy go zostawić? Filtr niedawno wymieniałem.

- postawić puszkę przed fotelem pasażera czy za nim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Profilaktyka zawsze lepsza od zaniedbania, gdy pomoże już tylko Tunap i mycie ciśnieniem.Stawiasz na podłodze przy odsuniętym na max fotelu pasażera przy obiegu zamkniętym na klime.Wszystkie kanały otwarte na max i dmuchawa na 70-75%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Problem dopadł i mnie, nawet trwa on dość długo. Oczywiście zdążyłem już wymienić filtr kilka razy, psikać samemu pianką Plak, Wurth'em, ozonować, ostatnio - miesiąc temu Tunap i znowu śmierdzi. Tak jak w zeszłym roku problem pojawił się przy upałach +30.

Przyszło mi do głowy, by wymienić sam parownik, zamiast co chwilę go traktować chemią z mniejszym bądź większym skutkiem, czyt. miesiąc ewentualnie 3 miesiące spokoju. Ale skoro kolega @Vujek jest przekonany do czyszczenia z dobrym skutkiem, to mogę jeszcze powalczyć. Nie mam kompresora, nie będę specjalnie kupować, a skoro chemia, niech będzie Tunap, ma być podawana pod ciśnieniem, pomyślałem może, by kupić opryskiwacz ogrodowy z lancą, wytwarza on ciśnienie 3barów. Czy taki pomysł, wymiana filtra i aplikacja Tunap'u przez opryskiwacz może być skuteczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem tak przed zakupem kompresora.Efekt marny.Aplikator do tego razpyla 10x skuteczniej.Po prostu zrywa cały syf z chłodniczki.Jak nie zainwestujesz nie zrobisz porządnie. Samo polanie parownika g daje, a pianka Plak i Wurth to liche środki.

Ozon tylko odkazi ci wnętrze i kanały a rozrośniętego grzyba nie zabije tylko uśpi na krótko.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może podpowiesz jeszcze czym może być spowodowany ponowny smród z klimatyzacji, kiedy w lipcu zmieniałem filtr i robiłem Tunap w serwisie Fiata w Poznaniu? Po zabiegu czułem trochę chemię, max dwa dni, ale nic poza tym. Minęło półtora miesiąca i nieprzyjemny zapach powrócił. Czy znaczy to o ich słabym profesjonalizmie i jakichś zaniedbaniach przy czyszczeniu? Dodam, że sprawdzałem teraz ten filtr i wyglądał na czysty... 

 

Auto parkowane pod chmurką, nie pod drzewami, nie ma możliwości, by coś spadło w kanały pod maskę czy coś. Może odpływ jest zatkany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli żałowali środka i nie sprawdzili odpływu to wielce prawdopodobne.Byleś przy tym?Jak aplikowali Tunap?

Filtr to nie ma za dużego znaczenia jak wymieniamy przynajmniej co rok.

Przed aplikacją Tunap dobrze jest wcześniejsze zastosowanie porządnej piany aby zmiękczyć grzyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo obecnie mam Citroena C8, szukałem parownika ale jest mocno zabudowany i nie ma do niego dostępu. Jedynie mogę zaaplikować coś przed rurkę odpływu skroplin lub przewód gumowy który schładza schowek. Z klimatyzacji od jakiegoś czasu krótko po uruchomieniu jest wyczuwalny nieprzyjemny zapach (który po chwili znika). Kilka miesięcy temu używałem jedynie preparatu typu granat, a auto posiadam od początku roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ultradźwiękowe czyszczenie to trochę pić.Jak się grzybka-narośli nie zrzuci mechaniczne np. pod ciśnieniem metodą Tunap to o dupę potłuc takie wynalazki.Taki sam był kiedyś bum na ozonowanie a efekty sami wiecie jakie.Nie warto.To może być jedynie jeden z etapów, a docelowo porządna chemia i ciśnienie.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.08.2020 o 22:22, Vujek napisał:

Jeśli żałowali środka i nie sprawdzili odpływu to wielce prawdopodobne.Byleś przy tym?Jak aplikowali Tunap?

Filtr to nie ma za dużego znaczenia jak wymieniamy przynajmniej co rok.

Przed aplikacją Tunap dobrze jest wcześniejsze zastosowanie porządnej piany aby zmiękczyć grzyba.

Byłem w poczekalni...
Kupiłem póki co Wurth'a, CRC i nowy filtr. Muszę zaaplikować, bo przede mną długi wyjazd z dziećmi, wolę choć trochę poprawić aktualną sytuację, sam jeżdżę bez klimy. Czy jeśli to nie przyniesie efektu, mógłbyś, o ile się tym zajmujesz, pomóc mi i wykonać takie czyszczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.