Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Generalnie  na nowych lakierach, na bazie wody, zgodnych z nowymi normami to tych polerek za dużo się z nie zrobi. Coś delikatnego można robić co roku, ale grubsze cięcia nie polecam. 

Opublikowano




 
To co jest oczywiste po polerce nie stosujemy cleaner/glaze.
 


Są oczywiście pewne wyjątki w postaci dedykowanych cleanerów :)



Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
31 minut temu, Mumins napisał:

Są oczywiście pewne wyjątki w postaci dedykowanych cleanerów 🙂

Wiekszość firm robiąca woski robi dedykowwne cleanery 😉 I nadal ich stosowanie po polerce mija się z celem.

 

Nie mają co oczyszczać, na perfekcyjnej powierzchni też zysk wyglądu może być zerowy

I trzeba sobie zadać pytanie: w jakim celu?

Po takiej aplikacji można stracić,  ale można zyskać. Ja znam odpowiedź, ale zachęcam do zastanowienia się w takim razie co jest przedmiotem zysku 😉

 

Opublikowano
13 godzin temu, ghost napisał:

Wiekszość firm robiąca woski robi dedykowwne cleanery 😉 I nadal ich stosowanie po polerce mija się z celem.

 

Ok, może napisałem zbyt ogólnie, bo oczywiście nie wszystkie dają "to coś", zwłaszcza delikatnie ścierne. Ale taki HDC wnosi do wyglądu zauważalnie dużo. Nie wypowiadam się o trwałości takiej kanapki, mam na względzie jedynie aspekt wizualny. 

13 godzin temu, ghost napisał:

w takim razie co jest przedmiotem zysku 😉

 

Nie doszukiwałbym się tutaj żadnych teorii spiskowych, wszak cleanery zostały stworzone - tak przynajmniej sądzę - do użytku przed woskowaniem, ale bez korekty. Dlatego też trzeba się zastanowić co i kiedy używamy, ale nie wrzucać wszystkich produktów do jednego worka 😉 może przykład z HDC nie był do końca trafiony, bo to bardziej taki Prep pod ich woski. Nie próbowałem go nigdy używać jako typowego cleanera.

PS. Znam pewne studio, nawet chyba kiedyś było Partnerem KA, które z powodzeniem kładło powłoki na McKee's 37 zamiast wymywania i to działało. A przecież tego produktu na pewno nie muszę Tobie opisywać. Zatem każdemu według potrzeb 🙂

 

Opublikowano
4 godziny temu, Mumins napisał:

Ale taki HDC wnosi do wyglądu zauważalnie dużo. Nie wypowiadam się o trwałości takiej kanapki, mam na względzie jedynie aspekt wizualny. 

Niestety, ale zysk wizualny jest mocno zależy od stanu lakieru. I jest to odwrotnie proporcjonalne.

Mogę się odnieść do powyższego filmu, od którego wyszła dyskusja. Oraz do własnych doświadczeń.

Co do filmu posłuchaj fragmentu o różnicy wizualnej na polerowanej powierzchni,  hdc+wosk VS sam wosk - "no difference" 😉

 

Hdc i inne cleanery zrobią piękną robotę chociażby 2 miesiące od polerki. Oczyszczenie powierzchni daje efekt wow.

 

Ale na perfekcyjnej powierzchni, dajesz kolejną warstwę ograniczającą przepływ światła. Możesz zmienić wygląd, przyciemnić lakier szczególnie grubszą warstwą, zmienic stabilność barwową. Ale zobacz, że ten brązowy hdc nie jest przezroczysty. Gdy przekroczysz granicę możesz nawet obniżyć połysk.

Nie wyrówna powierzchni, nie wypełni, nie oczyści bo nie ma co...

ale może sprawić, że powierzchnia będzie bardziej śliska.

Aplikator do wosku łatwiej sunie. Ale to zysk nadal wirtualny, bo jest dołożony jeden etap.

4 godziny temu, Mumins napisał:

Znam pewne studio, nawet chyba kiedyś było Partnerem KA, które z powodzeniem kładło powłoki na McKee's 37 zamiast wymywania i to działało. A przecież tego produktu na pewno nie muszę Tobie opisywać. Zatem każdemu według potrzeb

Znam znam, jeden z moich ulubionych. Ale M37 to dość wyjątkowy przykład, bo nie jest pre-wax cleaner. Ale pre-coating 🙂

Jak sama nazwa wskazuje Coating Prep Polish. Tak Samo jak Duragloss Squeaky Clean jest przygotowaniem pod powłoki Enviroshield, NGCC itp.

Prewaxy od duraglossa miały oznaczenia o ile pamietam 651 i 671. CHoć moge sie mylić, dawne czasy, fajne produkty.

 

 

 

 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Potrzebuje dobrego, czystego cleanera bez wypełniaczy do różnych kolorów i do pracy ręcznej z tricolorem. Chciałbym aby ładnie doczyszczał i dobrze się z nim pracowało. Mckees czy może coś innego, wcześniej miałem od softa, ale to z wypełniaczami do ciemnych był.

Opublikowano
5 godzin temu, Kamsyyo napisał:

Potrzebuje dobrego, czystego cleanera bez wypełniaczy do różnych kolorów i do pracy ręcznej z tricolorem. Chciałbym aby ładnie doczyszczał i dobrze się z nim pracowało. Mckees czy może coś innego, wcześniej miałem od softa, ale to z wypełniaczami do ciemnych był.

 

3 godziny temu, Strus napisał:

37 albo duragloss squeaky clean

Squeaky jest tańszy i do wosków/sealantów w zupełności wystarczy.

 

@Strus pytałeś ostatnio o Autoglym Super Resin Polish, ValetPro Purple Passion. Zrobiłem dziś porównanie, dorzuciłem do zestawienia Wolfgang Paintwork Polish Enhancer. Na wszystkie wosk Swissvax.

Wolfgang-autoglym-Valet-Pro-swissvax.jpg

Co do wypełnainia i wyglądu, to niestety lakier był w zbyt dobrym stanie do testu. Różnice były kosmetyczne.

Żeby zobaczyć potencjał produktów i większe różnice będę potrzebował jakiegoś ciemnego i dużo bardziej zniszczonego lakieru.

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
18 godzin temu, ghost napisał:

Squeaky jest tańszy

WIdzę że chyba tylko 1 sklep go w PL sprzedaje

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 11.04.2021 o 01:19, ghost napisał:

Wolfgang-autoglym-Valet-Pro-swissvax.jpg

UPDATE: Jeden wosk + trzy różne cleaner.

Niecałe 2 tygodnie pod chmurą sporo brudu i prawie każdego dnia deszcz.

Poziom zabrudzenia sekcji: identyczny.

Umyłem szamponem Binder dzięki @Grzechu23 za polecenie, fajnie się pieni i pachnie. Na poważniejszą recenzje przyjdzie czas. 

Wracając do tematu, choć zdjęcia nie koniecznie oddają obserwacje dodam komentarz.

Sto procent uznajmy za najlepszy wynik na daną chwilę.

Pryskanie atomizerem, kształt kropli,  beading:

Wolfgang PPE + SV : 100%

Autoglym SRP + SV: 85%

ValetPro PP+SV: 85%

Ppe-sv-2weeks.jpg

Srp-sv-2weeks.jpg

Valetpropp-sv-2weeks.jpg

 

Test drugi, zrzut wody taflą przy obfitym polaniu i tu różnica była ogromna. Z SRP woda spływała dużo wolniej.

Wolfgang + SV 100%

Valetpro + SV 90%

Autoglym + SV 60%

  • Lubię to 10
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Przeczytałem chyba ostatnie 50 stron tematu, ale nie jestem pewny wyboru.

Lakier srebrny na nastoletnim fordzie, stan średni - wiem że najlepsza byłaby polerka, ale póki co nie będzie.

Szukam najlepszego cleanera pod Bilt Hamber DSW - do ręcznego nakładania, w garażu, fajnie aby coś tam zamaskował/delikatnie ściął. Ważne dla mnie łatwość wypracowania + żeby utrzymał wosk około 3 m-cy

Biorę pod uwagę:

ValetPRO Purple Passion

Poorboy's World Proffesional Polish

Prima Amigo

Co z ww. polecicie dla amatora? Czy ew. inne propozycje?

Dzięki

Opublikowano
10 minut temu, Tooomek napisał:

Poorboy's World Proffesional Polish

Z tych trzech...

A z polecanych innych propozycji - poczytaj forum, wraz z tematem o BH DSW.

 

Opublikowano

@Tooomek bilt hamber cleanser polish jeśli uda ci się kupić. Wrzucałem relacje z niebieskim golfem w wash and wax bh cp plus bh dsw

Na Amazonie jest ale drożej niż w showcarshine kiedy był dostępny.

 

 

Opublikowano

@Eidos71 z lektury wątku o cleanerach najczęściej polecane i chwalone były te, które wymieniłem. Oczywiście poza Cleanser polish o którym wspominał @analyzator, bo w duecie pewnie byłoby OK, ale nie znalazłem go nigdzie.

Do wątku o BH DSW zaraz idę, a jakbyś mógł coś polecić mimo wszystko byłbym wdzięczny, Niekonieczne z tych, które wymieniłem.

Opublikowano

@Tooomek nie sprawdzałem trwałości ale klasyk Dodo lime prime jest spoko i bardzo lubię ten produkt. Nie maskuje jak cp ale czyści i ręcznie można nim poprawić ogólny stan lakieru.

Opublikowano
58 minut temu, Tooomek napisał:

ValetPRO ...

Mogę dorzucić swoje trzy grosze:

Na VP purple passion bez wątpienia wosk trzyma się bardzo dobrze. Fajnie odżywia lakier.

Z poorboysa korzystam już mało, ale też sie powinien sprawdzić.

Trwałość amigo bywa różna, mocno zależy od kompatybilności, tu bym upatrywał najgorszej.

 

Bez wahania polecam Wolfgang PPE jeżeli cena nie gra roli. Spełnia wszystkie Twoje kryteria. Ale z pozostałych też bedziesz zadowolony

 

 

 

 

Opublikowano

@Tooomek - cleanerów spełniających Twoje wymagania nie jest dużo. Większość cleanerów, które mają pełnić też rolę politury/glaze, wpłynie mniej, lub bardziej znacząco na trwałość zabezpieczenia. Tak, jak napisał @analyzator , cleaner BH byłby idealny, jednak musisz na niego polować. Wspomniany przez @ghost cleaner Wolfgang byłby idealny, ale nie spełni Twoich oczekiwań pod względem maskowania/cięcia. Prima Amigo - tutaj rzeczywiście bywa różnie, jeśli chodzi o trwałość wosków na nim. Do pozostałych propozycji dodałbym DG #652, który może nie maskuje, ale świetnie oczyszcza lakier i ma niezłe (jak na cleaner) właściwości polerujące.

Opublikowano
13 minut temu, Eidos71 napisał:

cleaner Wolfgang byłby idealny, ale nie spełni Twoich oczekiwań pod względem maskowania

No właśnie muszę sprawdzić te właściwości i zrobić kolejne podejście. Na czarnym lakierze w dobrym stanie tylko z pojedynczymi micro swirlami nie było żadnej różnicy między PP, PPE a SRP.

16 minut temu, Eidos71 napisał:

cięcia.

Użytkownik mówił o pracy ręcznęj. Ręcznie pojęcie cięcia i to w dodatku cleanerem to brzmi łagodnie ujmując śmiesznie.

Nie oszukujmy się, ale tricolorem, żeby mówić o jakimś sensownym cięciu musiałbym dać co najmiej UC, a lepiej nawet Kocha H9 lub cos tego pokroju. A zanim skończy jeden element to mu ręka odpadnie.

 

 

Opublikowano
4 godziny temu, Tooomek napisał:

Co z ww. polecicie dla amatora? Czy ew. inne propozycje

Nie wiem jak ręcznie się sprawdzi ale od siebie polecę cleaner collinite 390 Pre-Wax Polish

  • Lubię to 1
Opublikowano

Witam,

w zeszłym roku lakierowałem auto, biały akryl. Problem powstał gdy wróciłem po sylwestrze do domu i całe auto było w pomarańczowe kropki.

Dziś dla testu spryskałem mały kawałek IronX i większość zeszła, ale pozostały bardzo małe plamki. Mam zamiar przeprowadzić pełne mycie z glinkowaniem, później cleaner, ipa i wosku Fusso 99. Auto jest małe i nie mam maszyny, więc będę to robił ręcznie.

 

Pytanie jaki cleaner pozwoli usunąć pozostałości fajerwerk? Czy Dodo Juice Lime Prime będzie dobry? 100ml wystarczy na całe auto?

 

(Przepraszam za zdjęcie, nie umiem go obrócić)

IMG_20210505_152013.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.