atvmmz Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2015 Nie mam powodów żeby kłamać. Kogoś z Warszawy mogę zaprosić na Bródno, na kolejne smarowanie
Moderator krd Opublikowano 9 Maja 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2015 Ja wszystkie kładę na cały samochód i dopiero poleruję, oczywiście bez najmniejszego trudu. Ja również tak robię. Jedynie jak się mocno zamyślę albo herbata będzie się parzyć 2 minutki za długo to rzeczywiście trzeba trochę mocniej docisnąć fibrę... No ale umówmy się, poziom SV to to nigdy nie będzie...
karambol Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2015 W next weekend spróbuje Vitreo :-]Troszkę nie planowany zakup, wczoraj wpadłem do sklepu po PNS a wyszedłem z słoikiem
Tomeq631 Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2015 W next weekend spróbuje Vitreo :-]Troszkę nie planowany zakup, wczoraj wpadłem do sklepu po PNS a wyszedłem z słoikiem Ja tez kiedyś w przyszłości miałem w planach zakup vitreo, a pojechałem na zakupy wyszedłem z edition 21
kaskra1 Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2015 Ktoś używał auto finesse illusion? Jestem ciekaw wrażeń bo u nas na forum o nim niewiele a ciekaw jestem czy pokrywają się zachwyty z brytyjskimi
Administrator Evo Opublikowano 10 Maja 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2015 Ja smarowałem, nie stwierdziłem efektu "mega wow", z gamy Autofinesse bardziej podeszły mi Spirit i Desire.
kaskra1 Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2015 No tak tyle że illusion miał być tzw. User friendly czyli coś jak sv....to ściema czy prawda? Spirit lubi przyschnac podobno
Administrator Evo Opublikowano 10 Maja 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2015 czyli coś jak sv Umówmy się - jest SV i jest cała reszta jeżeli chodzi o user friendly może faktycznie nie przysycha jak Spirit, ale przez to, że jest taki tłusty, mogą wystąpić niespodzianki przy docieraniu.
kaskra1 Opublikowano 14 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2015 No dobra swissvax-owcy i zymol-owcy przyznać się czy ktoś używał Muc-Off über wax..... Może Evo? Kiedyś coś tam się bawiłeś tą marką z tego co pamiętam, szampon mi pasuje nawet zamówiłem znowu drugą butlę może wosk też coś wart?
mario Opublikowano 15 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2015 Mam ciekawe doświadczenie z Zymolem Glasur. Zrobiłem porządny detailing w październiku ubiegłego roku (mycie na dwa wiadra, glinka, hdc, wosk itd). Wkrótce potem auto odstawiłem na zimę do garażu. Wyjałem z garażu na początku kwietnia i z powodu słabej pogody zdażyłem być już kilka razy na myjni bezdotykowej. Zawsze jako pre wash używam szamponu (zymola lub Megsa) w pianownicy Glorii. Tym razem po pre washu użyłem tej piany z myjni bezdotykowej, co jak wszyscy wiemy niszczy każdy wosk. I co ciekawe, że po czterech takich myciach zymol trzyma świetnie na błotnikach i drzwiach, ale na masce już go nie ma. Podobnie nie ma go już na dachu, ale tam używałem Megsa #16, ale bez podkładu.
Moderator krd Opublikowano 15 Maja 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2015 Tym razem po pre washu użyłem tej piany z myjni bezdotykowej, co jak wszyscy wiemy niszczy każdy wosk. Wielokrotnie już pisałem. Dobrze położonemu woskowi proszki i piany z myjni bezdotykowych szkodzą tak samo jak zwykły prewash "detailerski", czyli praktycznie wcale.
mario Opublikowano 15 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2015 Serio? To by się zgadzało z moim przypadkiem. Dzięki serdeczne krd.
Administrator Evo Opublikowano 15 Maja 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2015 No dobra swissvax-owcy i zymol-owcy przyznać się czy ktoś używał Muc-Off über wax..... Może Evo? Kiedyś coś tam się bawiłeś tą marką z tego co pamiętam, szampon mi pasuje nawet zamówiłem znowu drugą butlę może wosk też coś wart? Niestety nie miałem okazji Na DW swego czasu było dość głośno, jak chyba Amazon zrobił promocję 2 w cenie 1 Opinie były dość pozytywne, w sumie można by spróbować.
kaskra1 Opublikowano 15 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2015 Na amzaonie zrobili wersje 70ml pi 100 zł. Trzeba będzie spróbować.
mar79 Opublikowano 15 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2015 Tym razem po pre washu użyłem tej piany z myjni bezdotykowej, co jak wszyscy wiemy niszczy każdy wosk. Wielokrotnie już pisałem. Dobrze położonemu woskowi proszki i piany z myjni bezdotykowych szkodzą tak samo jak zwykły prewash "detailerski", czyli praktycznie wcale. Dokładnie
Greg73 Opublikowano 12 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2015 Małe porównanie SV Crystal Rock vs SV Utopia. Na oddzielny temat nie zasługuje, więc chyba najbardziej tu będzie pasować. Ogólnie CR nie trzeba opisywać, bo był wałkowany na forum wielokrotnie. Stanowi on jedynie poziom odniesienia dla SV Utopia, o którym u nas na forum wiele informacji nie było. Kilka informacji na początek. Utopia to najnowszy wynalazek SV. Przy opracowywaniu jej receptury brał udział Tommy Lund z Norwegii. Zawartość carnauby w wosku to, jak podaje producent 50% (czyli poziom Concorso). Utopia ma w swoim składzie PTFE podobnie jak lubiany u nas Shield. Z tym, że podobno do produkcji Utopii używany jest nowy rodzaj białego PTFE, który ma minimalizować zawartość tego dodatku na look. Mamy więc mieszankę Concorso z Shield’em, pytanie tylko czy producentowi udało się połączyć ich najlepsze cechy ? No to przechodzimy do bezpośredniego porównania CR z Utopią Woski dostajemy w identycznych słoiczkach, inne są naklejki Konsystencja Oba woski są jak dla mnie tak samo twarde. Zapach Owocowy, słodkie cytrusy. Bardzo podobne do siebie. CR ma jakby odrobinę więcej słodyczy w zapachu. CR nie mogę przypasować jednoznacznie do jakiegoś owocu. Utopia z kolei to ewidentnie zapach maracuji. Odrobinę mniej słodki od CR, jednak zdecydowanie da się wyczuć, że pachnie intensywniej od CR. Kolor Jak widać na zdjęciu: identyczny. Tyle informacji podstawowych. Przechodzimy do właściwości użytkowych. Na aucie leży SV Mystery i ma się jeszcze całkiem dobrze, dlatego porównanie robiłem tylko na masce, nadkolach i zderzaku. Przygotowanie (mycie ect.) zgodnie ze sztuką. Po szybkim myciu całości z wymienionych elementów zmyłem istniejący wosk APC 1:4 (Mystery zszedł po 3 myciach – naprzemiennie szampon SV Car Bath i APC). Auto umyte w piątek (Wam też szybkie mycie zajmuje 3 - 4 godziny ??? ) osuszone i odstawione do całkowitego wyschnięcia przez noc do garażu. Reszta robiona w sobotę. Aplikacja – niebieskie aplikatory zymol’a, docieranie CarPRO BOA, ostateczne polerowanie WWL Daimos (oczywiście osobne zestawy dla każdego z wosków). Maska i lusterka przygotowane ręcznie SV CF Celowo zderzaka i nadkoli nie potraktowałem cleanerem. Chciałem sprawdzić łatwość nakładania i późniejsze zachowanie obu wosków na nie do końca dobrze przygotowanej powierzchni. Strona kierowcy Utopia, strona pasażera CR. Aplikacja Ideał w obu przypadkach. Utopia ma jakby odrobinę większy poślizg (tak o 1,786%), ale nie wiem, czy podprogowo nie starałem się doszukać jakiejkolwiek różnicy. Oczywiście na elementach nie potraktowanych cleanerem aplikacja była bardziej tempa, choć aplikator nie wyrywał się z dłoni. Wydajność Brak różnic. W obu przypadkach bardzo dobra. Po lekkim przyklepaniu aplikatora robimy całe nadkole czy jedną czwartą maski (pewnie dało by się i połowę maski zrobić, ale wtedy nie miałbym takiej frajdy ze smalcowania ). Docieranie Brak różnic. W obu przypadkach ideał. Przejazd fibrą w jedną stronę wystarczy na dotarcie, a i tak przecież ręka wraca w punkt początkowy niejako z automatu, czyli przejeżdżamy dwa razy. Docierałem w dwóch etapach. Pierwszy po godzinie – dotarłem wszystko z wyjątkiem przodu maski. Tam specjalnie zostawiłem oba woski nie dotarte na kolejne 3 godziny. Drugi etap docierania był identycznie łatwy jak pierwszy. Polerowanie Właściwie w obu przypadkach niepotrzebne. Samo dotarcie jest wystarczające. Robiłem to wyłącznie z przyzwyczajenia. Po stronie Utopii dało się wyczuć odrobinę lepszy poślizg niż po stronie CR. Ale znowu była to minimalna różnica. Jeszcze dwie pamiątkowe fotki Różnic w wyglądzie po aplikacji jakoś nie mogłem się doszukać Od aplikacji auto już zrobiło 700 km do przyszłej soboty wpadną pewnie jeszcze jakieś 2000. Wtedy jak nie zapomnę to uzupełnię porównanie o domywanie, kropelki, zrzut wody.
kamilgt Opublikowano 12 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2015 Wielkie dzięki Czekam na korpelki
Greg73 Opublikowano 13 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2015 Pierwsze kropelki. Dwa dni od nakładania. Przebieg ca 700 km. Nie myty po trasie. Krople po deszczu. Strona pasażera CR / kierowcy - Utopia. I z bliska
MatthewG Opublikowano 13 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2015 Na ten moment chyba identycznie wyglądają w kwestii kropelek
Moderator krd Opublikowano 13 Lipca 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2015 Mi się kropelki bardziej podobają od strony pasażera. Ale może to być kwestia nierównego zabrudzenia.
Administrator Evo Opublikowano 13 Lipca 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2015 Jak wyżej, strona pasażera wygląda IMO lepiej tak o 9,68 %
Dante05 Opublikowano 13 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2015 Mi się kropelki bardziej podobają od strony pasażera. Ale może to być kwestia nierównego zabrudzenia. Też tak myślę. Są drobniejsze i jak by tych grubszych więcej spłynęło.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się