Skocz do zawartości

Szampon bez wycierania albo Waterless i Rinseless


maciek_

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator
2 godziny temu, JakubBe napisał(a):

@Domelnie wiem czy wiesz ale stałeś się na tyle opiniotwórczym Influencerem że czekam na Twoją opinię przed zamówieniem gąbki - SCS czy Booski 😄 😄😄 

Bez jaj proszę, 1 Kwietnia dopiero przed nami 😉😄😄😄😄

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
1 minutę temu, Pikas napisał(a):

@Domel ja czekam na Twoja recenzje, bo zastanawiam się nad booskim i soft99😉

Ja myślę, że wypowiem sie konkretnie dopiero za miesiąc, bo zanim "z recenzjowałem" SCS uzyłem ją z 15 razy a Boskiego uzyję "konkretnie" jutro dopiero pierwszy raz 🙂

Osobiście uważam, że jeśli ci się spieszy i gabki są na stanie SCS to bierz bez wahania. Ale jesli chcesz poczekać to potrzebuje trochę czasu bo tak jak mówię "testy to proces czyli iteracje i testy regresywne" 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawię się metodą rinseless (waterless jakoś mnie nie przekonuje, aczkolwiek chciałbym spróbować również mycia fibrami - od dwóch lat męczę BBS ze zdjęć) od jakichś 30-40 myć i chciałbym się podzielić kolejnymi spostrzeżeniami dotyczącymi tej metody.

Dziś był grany Griot's Garage i potwierdza się tylko teoria, że nie zatrzymuje brudu w medium i uwalnia go do wody. Pod grit guardem relatywnie czysto (ostatnie zdjęcie to pozostałości z dna zebrane papierem), choć auto też nie było jakoś kosmicznie zapuszczone - przed myciem poszedł prewash z Citrus Foam2 1:20.

Dałem go trochę za dużo, bo 90ml na 10l wody. Nie mazał się, choć miał już przy tym stężeniu delikatny problem w rozbijaniu tafli na pionowych elementach - przy tej ilości produktu powinno być 12,5-13l (lub jakieś 70ml towaru). W tym stężeniu było tłustawo 😉 Daję tyle wody do wiaderka ponieważ używam grit-guarda od @CAR CRAZY (polecam, naprawdę przydatny wynalazek) z dodatkową nakładką, pracującą góra-dół, do płukania rękawicy/gąbki - minus jest taki, że zabiera te dodatkowe 5-6cm przestrzeni w pionie. O ile w przypadku klasycznego mycia wystarczy mocniej spienić szampon i nie czuje się utraty tego litra-półtora wody, tak przy rinseless nie ma zmiłuj - trzeba dolać.

Na koniec tym samym roztworem umyłem szyby - wycierałem wilgotną fibrą, a na drugą psik z płynu z nw ultracoat'a i wypracowywałem na powierzchni. Bardzo polecam tę metodę - łatwo, szybko i przyjemnie. 

PS. Sorry za jakość zdjęć - tapatalk. 

d2b628bbd9c4b29527879993c3704d21.jpg9f93440a1e6e65c4d8467ba73d8c68da.jpg44767d03e9914c9139fb2ff33608344e.jpga8a15166bcf900e5808e1f9b5b91251a.jpg8f9ee1ebbf719982536cb9bc06a6b147.jpgfaf99428f7ca07d907469645ba0ab5e9.jpg




 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dziś był grany Griot's Garage i potwierdza się tylko teoria, że nie zatrzymuje brudu w medium i uwalnia go do wody.



Kurcze… może to zależy od medium? Trochę wstecz wrzucałem jak moja BGS wyglądała po myciu griot’sem. Fakt, że na poczet eksperymentu nie było żadnego prewasha poza presprayem z griot’sa i auto było lekko mówiąc w trudnej sytuacji


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Kurcze… może to zależy od medium? Trochę wstecz wrzucałem jak moja BGS wyglądała po myciu griot’sem. Fakt, że na poczet eksperymentu nie było żadnego prewasha poza presprayem z griot’sa i auto było lekko mówiąc w trudnej sytuacji


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sam chyba wtedy zwróciłeś uwagę na kolor gąbki i że mógł ją nawet delikatnie odbarwić?

Ja korzystam z niebieskiej. Owszem, była trochę brudna, ale trochę ciepłej wody z mydłem załatwiło sprawę.
Btw. ostatnio pierwszy raz od kiedy posiadam BBS zrobiłem jej porządne mycie, tj. leżała całą noc w wiaderku z kilkoma litrami wody i nakrętką płynu do prania od SG. Co z tego wypłynęło... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam chyba wtedy zwróciłeś uwagę na kolor gąbki i że mógł ją nawet delikatnie odbarwić?

Ja korzystam z niebieskiej. Owszem, była trochę brudna, ale trochę ciepłej wody z mydłem załatwiło sprawę.
Btw. ostatnio pierwszy raz od kiedy posiadam BBS zrobiłem jej porządne mycie, tj. leżała całą noc w wiaderku z kilkoma litrami wody i nakrętką płynu do prania od SG. Co z tego wypłynęło... ;)

Fakt, ale oprócz odbarwienia wydaje mi się, że syf też niekoniecznie chętnie wychodził na żółtym lepiej kontrastują zabrudzenia

ja co mycie/co dwa wmasowuje APC i mimo, że głównie używam mckee’s, który „idealnie” z gąbki do wiadra oddaje, to cuda się dzieją przy takim zabiegu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
4 godziny temu, Mumins napisał(a):

aczkolwiek chciałbym spróbować również mycia fibrami

Tak się zastanawiam - czyta fanaberia - jakie mikrofibry by to tego uzyć 😉  Krótkie włosie?, długie?, waxpro 360g? a może coś włochatego ala funkwitch Geisha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Domel napisał(a):

Tak się zastanawiam - czyta fanaberia - jakie mikrofibry by to tego uzyć 😉  Krótkie włosie?, długie?, waxpro 360g? a może coś włochatego ala funkwitch Geisha?

Waxpro były tu wielokrotnie polecane, ja zamierzam wypróbować w tej roli WS Gentleman basic. Te z długim włosiem chyba nie będą aż tak dobrze i w sposób kontrolowany zbierać brudu, a czysto teoretycznie 360tka wydaje się być wyborem optymalnym. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mumins Waxpro premium wg mnie optymalne, mają z obu stron mniej więcej włosie jednakowej długości, ale jeśli do tego celu chce się przeznaczyć całkiem nowe mikrofibry, to warto przed użyciem je przeprać ze 2 razy. Zauważyłem że nowe, nawet przy obfitym nasączeniu szamponem, przy przesuwaniu po lakierze dają pewien "opór".  Raczej nie jest to kwestia szamponu, bo i na ech2o i na ADS RW miałem podobny efekt, po około 2 praniach jest już spoko.

Przerabiałem przy myciu rinseless już wiele różnych typów mikrofibr i zawsze wracałem do waxpro. Ewentualnie jeszcze K2 Moli, bo w nich strona z długim włosem fajnie działała.

Jeśli chodzi o inne mikrofibry, to te z długim włosem i włochate jakoś niespecjalnie mi się podobały, bo po napiciu się szamponu włoski się sklejały i mycie taką mikrofibrą przypominało mycie sztywnym klockiem. Taki efekt miałem np przy Adbl Puffy towel light 41x41 i kilku innych, bardziej no-name.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja troche z innej beczki. Gdzieś tam mam info, że dystrybutor p&s nie bedzie ściągać absolute. Ja osobiście uwazam, ze o wiele lepiej niz onr myje sie wlasnie absolutem. Natomiast onr używam jako qd do wnetrza, fajnie zbiera kurz, rowniez jako preparat do mycia szyb. Uwazam, ze to robi akurat zajebiscie. Nie wiem czy widzieliscie moze te testy z separacja brudu w sloikach, jaki wrzucali miłośnicy detailingu na youtube.  Czy ktos bylby w stanie wykonac taki sam test, jak to wyglada w przypadku szamponu od wolfganga jak i girots? Byloby fajnie zobaczyc, nawet jako ciekawostkę jak to wypada z p&s i onr. 

Kolejna sprawa- czy ktos z was wie, czy ktos bedzie sciagac absolute do PL skoro ofijalny aktualnie dystrybutor robi monopol na no rinse? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Guzikos napisał(a):

Kolejna sprawa- czy ktos z was wie, czy ktos bedzie sciagac absolute do PL

Jest sklep, który posiada w ofercie: https://automotivecare.pl/pl/p/PS-Absolute-Rinseless-Wash-szampon-samochodowy-do-mycia-bez-splukiwania-3%2C8l/2912

Jest też na Al..gro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Guzikos - z tego, co się orientuję, to 950 ml jest najmniejszym opakowaniem. Aktualnie nie mają już w tym sklepie na stanie, ale pewnie jeszcze wróci. Poza tym galonowe opakowanie wychodzi dużo ekonomiczniej cenowo, niż 950 ml.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.02.2023 o 13:03, CAR CRAZY napisał(a):

Jakie są Wasze spostrzeżenia odnośnie testu ?

Na ich grupach nie chce się komentować bo nie ma to sensu, na pierwszy rzut oka wygląda to super i faktycznie OPT no rinse robi w temacie odseparowania dobra robotę tylko czy podczas mycia faktycznie jest to potrzebne ??

- od płukania do płukania gąbki i tak nie zdąży brud opaść w całości

- co się dzieje podczas płukania gąbki/rękawicy: jeżeli brud jest odseparowywany to podczas wyciskania prawdopodobnie ciężej jest go wypłukać z gąbki, jeżeli jest bardziej równomiernie rozłożony w płynie to też lżej jest mu wypłynąć podczas płukania. Przy No Rinse kto używał to wie że gąbka i wiadro są zalepione brudem z polimerami tylko czy to jest efekt powyższej cechy to nie wiem.

- czy ta cecha przekłada się na cokolwiek podczas procesu mycia który jest bezpośrednio na lakierze: podczas oprysku ewentualnie podczas przejeżdżania mokrą gąbką po lakierze

Jest tu sporo ludzi kumatych w temacie, jakie jest Wasze zdanie? Może moje przemyślenia są błędne i sytuacja jest odwrotna

@Domel Tak jak pisałem ONR tą cechę ma bardzo mocną, ale czy jest to coś co ma jakies większe znaczenie podczas samego mycia.

Na pewno ma znaczenie jak jeden szampon chcemy użyć kilka razy, to na pewno od mycia do mycia ładnie syf osiądzie na dnie.

Ja mam takie odczucia, ze to jest propaganda przez to, ze w sprzedazy pojawil sie p&s i robia monopol na no rinse. Dlatego go tak promuja, pokazuja, ze gorzej ten p&s separuje brud. Ja mylem oboma produktami. Dla mnie p&s przede wszystkim daje lepszy poslizg. Druga rzecz to osuszanie. Nie maze sie, tylko przejazd recznikiem i auto suche. Noni gloss jaki zostawia po sobie i sliskosc lakieru. O wiele lepiej to wypada niz przy no rinse. Mialem tez taki przypadek. Po no rinse uzylem good stuff sio2 detailer. Wieczorem spadl deszcz. Rano auto cale w tafli, zdechlo wszystko. 3 razy myte cleantle tech cleaner 2 i dopiero hydro wrocilo. Po p&s zrobilem podobna kombinacje. Podobna sytuacja, spadl tego samego dnia deszcz. Hydro nie zaburzone. Jak dla mnie no rinse blokuje nieco hydro, a po zarzuceniu na niego produktu typu qd wszystko zaczyna sie gryzc i umierac. Z minusow absolute. Rozdziela sie dziwnie, no i konsystencja gluta 😄 . No rinse pod tym wzgledem lepiej wypada, latwiej sie go odmierza. Nie uzywalem p&s jako srodek do mycia szyb i qd do wnetrza jak to robiłem  no rinsem. Rozrobilem baniak wody demineralizowanej do tego. P&s troche sie boje przez to ze sie rozwarstwia i nie jestem pewien czy taki baniak dlugo pozyje. 

@Eidos71 wiadomo, jednak ja nadal testuje no rinse i absolute na zmiane, sprawdzam jak wypadaja itd 🙂 jak podejme decyzje to pewnie zakupie baniak 🙂 ale jeszcze nie wiem ktorego. Z checia bym przetestowal hydra rinsless wash shampoo ale niestety nieosiagalny w PL..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Guzikos napisał(a):

no i konsystencja gluta

Mi to nie przeszkadza - chcociaż wiem, że w recenzjach pada zarzut, że ten szampon trzeba długo mieszać w wiadrze, aby otrzymać gotowy roztwór. Ja nie mieszam go w wiadrze, tylko wlewam do butelki z ciepłą wodą (ilość szamponu zgodnie ze wskazaniami producenta na finalną ilość wody w wiadrze), mieszam w tej butelce i gotowy, wymieszany roztwór wlewam do wiadra z czystą wodą. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eidos71  tez dobry patent 🙂 mi osobiscie p&s bardziej pasuje do mycia, no rinse wnetrze jako qd i mycie szyb 🙂 na razie takie mam podzielone zadania. Slyszalem tez ze ludzie uzywaja no rinse jako plyn do spyskiwaczy, ale nie znam tak naprawde zadnej opinii czy to zdaje egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Guzikos napisał(a):

no rinse wnetrze jako qd i mycie szyb

Ja z kolei uważam, że jakikolwiek "prawdziwy" QD będzie lepszy, niż roztwór szamponu. Ok - roztwór szamponu będzie miał właściwości czyszczące, a tej cechy nie ma wiele QD. A więc roztwór szamponu mogę wozić (jako roztwór szamponu i wody destylowanej) do bieżącego usuwania wydalin ptaków. Ale wolę stosować prawdziwy QD po myciu. Co do mycia szyb - zrób mały eksperyment: brudną szybę (najlepiej ze śladami po paluchach) podziel na pół. Jedną część umyj płynem do mycia szyb, a drugą roztworem szamponu OPT. Po zakończeniu mycia odczekaj chwilę, aby wszystko dobrze odparowało, a potem chuchnij na jedną i na drugą część szyby. Ja w ten sposób przekonałem się, że mycie szyb - tylko płynami dio mycia szyb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Eidos71 napisał(a):

Ja z kolei uważam, że jakikolwiek "prawdziwy" QD będzie lepszy, niż roztwór szamponu. Ok - roztwór szamponu będzie miał właściwości czyszczące, a tej cechy nie ma wiele QD. A więc roztwór szamponu mogę wozić (jako roztwór szamponu i wody destylowanej) do bieżącego usuwania wydalin ptaków. Ale wolę stosować prawdziwy QD po myciu. Co do mycia szyb - zrób mały eksperyment: brudną szybę (najlepiej ze śladami po paluchach) podziel na pół. Jedną część umyj płynem do mycia szyb, a drugą roztworem szamponu OPT. Po zakończeniu mycia odczekaj chwilę, aby wszystko dobrze odparowało, a potem chuchnij na jedną i na drugą część szyby. Ja w ten sposób przekonałem się, że mycie szyb - tylko płynami dio mycia szyb.

Teraz dales ciekawostke. Musze sprawdzic. Ale docierales ogolnie czy po prostu zostawiales do odparowania? Ja zawsze docieram czysciwem. A wczesniej to najlepiej mi sie mylo szyby k2 klinet pro. No zajebiscie czysci, a szyba w dotyku robie sie tępa. Tutaj po no rinse zauwazylem ze jsst bardzo sliska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
4 godziny temu, Guzikos napisał(a):

Czy ktos bylby w stanie wykonac taki sam test, jak to wyglada w przypadku szamponu od wolfganga jak i girots?

Ja Ci to moge zrobić - generalnie mam wszystko przygotowane od pewnego czasu juz - ale po wypowiedziach kolegów wyżej też zacząłem analizować i kminić jaki ten test ma niby cel - więc odpuściłem - ale jeśli jest więcej chętnych tylko dla samego porównania czasów tej separacji to moge wam zrobić - jako ciekawostka - no problem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Guzikos napisał(a):

Ale docierales ogolnie czy po prostu zostawiales do odparowania

W przypadku obu produktów (czyli płyn do mycia szyb i roztwór ONR) myłem szybę standardowo: spryskanie szyby płynem, czyszczenie ściereczką MF dedykowaną do szkła o strukturze rombu, a później wycieranie MF waflową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.