Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@vps 3 litry to ilość w sam raz na tego typu samochody, zwykle uda się nawet 2 razy oblecieć na takiej pojemności, oczywiście wszystko zależy przy jakim ciśnieniu i dyszy na marolexie, jak dasz dyszę o dużej średnicy to płyn szybko zacznie znikać, dlatego ja do prewasha preferuję opryskiwacze o mniejszej średnicy dyszy, jak dla mnie świetnie się sprawdza Kwazar Venus 2l, a ostatnio zrobiłem sobie nawet swoją własną akumulatorową samoróbkę z wykorzystaniem minipompki wody na 5V i kilku akumulatorków AA - podzielę się niebawem relacją gdzieś tu na forum, może komuś się przyda, bo można bardzo tanio zrobić sobie akumulatorowe psikadło i to z dosć sporym PSI.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Panowie pierwsze podejście do powłoki chciałem kupic can coat lecz jest niedostępny ... 
co w zamian ? 
Nanotechniq CASO?
GYEON Q2 ONE EVO LIGHT ?
Deturner only coating ?
Cleantle Inspire  ? 

Opublikowano

@osiolek1204 raczej po prostu CarPro Lite miałeś na myśli 😉 @lodowa Fajna powłoka, choć jak kiedyś kiedyś w studiu się bawiliśmy to przez mega mocne przyciemnienie nie była tak prosta jak wspomniany CanCoat. Nie mówię, też ze była trudna - osobiście ją bym wybrał przez zaufanie do CarPro, jednak ktoś z większym doświadczeniem w tych powłokach moze się wiecej wypowie. FX Vision też ludzie chwalą, ale to tylko ze słuchu kojarzę. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
8 godzin temu, lodowa napisał(a):

Panowie pierwsze podejście do powłoki chciałem kupic can coat lecz jest niedostępny ... 
co w zamian ? 
Nanotechniq CASO?
GYEON Q2 ONE EVO LIGHT ?
Deturner only coating ?
Cleantle Inspire  ? 

Ja na pierwszy raz wybrałem Gyeona Mohsa EVO i dałem radę, trzeba tylko pamiętać o dobrym świetle przy aplikacji i docieraniu żeby nie zostały żadne mazy. Zgodnie z klipem nowickiego potwierdzam, że luźno można ją aplikować na zewnątrz.

Opublikowano

Jaki deiron do pracy na zewnatrz? Myślałem nad kolejną bańka SG, ale w którymś poście wyczytałem że obecnie d-tox jest słabszy. Co polecacie, by dobrze zbierało syf i wmiare długo leżało na lakierze. Adbl VL będzie najlepszy?

Opublikowano

Potrzebuje porady. Pacjent acura, lakier Ori, niestety dopiero za rok będzie full lakierka auta, a auto jeździ po spotach, zlotach i będzie robiona korekta. Przy krawędziach liznąć papierem, co by "schodków" nie było?

IMG_20230524_193017861.jpg

IMG_20230524_191445754_HDR.jpg

IMG_20230524_191414560.jpg

IMG_20230524_191410989.jpg

Opublikowano

ładny poligon 😉 skoro chcesz się bawić i minimalizować schodki to pod taśmę daj cienką piankę; ew zawiń taśmę - lakier się "wpyli" i mniejszy schodek zrobi, łatwiej to będzie obrabiać. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Szczotki do polerki z Jula gdzie dostanę i jakie powinny być? Ktoś się orientuje?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
Ja na pierwszy raz wybrałem Gyeona Mohsa EVO i dałem radę, trzeba tylko pamiętać o dobrym świetle przy aplikacji i docieraniu żeby nie zostały żadne mazy. Zgodnie z klipem nowickiego potwierdzam, że luźno można ją aplikować na zewnątrz.
Już jest dostępny, właśnie dziś odebrałem

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Partner forum
Opublikowano
53 minuty temu, scotti napisał(a):

trzeba tylko pamiętać o dobrym świetle przy aplikacji i docieraniu żeby nie zostały żadne mazy. Zgodnie z klipem nowickiego potwierdzam, że luźno można ją aplikować na zewnątrz.

Jedno trochę wyklucza drugie, jeżeli coś jest z dedykacją na zewnątrz to powinno być banalne w aplikacji bez większego nacisku na oświetlenie. (Pomijając fakt że sugerowanie aplikacji powłok na zewnątrz idzie nie w tym kierunku co powinno.) 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Elooo mistrzowie detailingu
Kupiłam sobie nową furę i niestety z powodu przeprowadzki nie mam gdzie jej myć na mycie zgodnie ze sztuką czyli na dwa wiadra mogę sobie pozwolić raz na dwa miesiące. Pomyślałam żeby w międzyczasie myć auto na bezdotyku w ten sposób:
1. Piana aktywna
2. Mikroproszek
3. Płukanie
4. Piana aktywna
5. Gąbki w ruch i mycie ręczne (tylko bez płukania gąbek)
6. Płukanie karoserii
Czy to ma jakiś sens i nie doprowadzi w krótkim czasie do degradacji lakieru?

Opublikowano

@ania1987 - zamiast używać "mikroproszku" z myjni, zainwestuj w opryskiwacz - rozrób w nim wodę z szamponem w zalecanym przez producenta stężeniu i po punkcie 1 i 2 po prostu spryskuj tym roztworem po kolei elementy karoserii i myj je gąbką. Po każdym elemencie dobrze byłoby wypłukiwać gąbkę w małym (np. 5 litrowym) wiaderku z wodą (zabierasz na myjnię wiaderko i baniaczek z wodą), jednak jeśli nie masz takiej mozliwości, po dokładnym wstępnym oczyszczeniu lakieru punktami 1 i 2, nie wyrządzisz większych szkód na lakierze.

Opublikowano
Elooo mistrzowie detailingu
Kupiłam sobie nową furę i niestety z powodu przeprowadzki nie mam gdzie jej myć na mycie zgodnie ze sztuką czyli na dwa wiadra mogę sobie pozwolić raz na dwa miesiące. Pomyślałam żeby w międzyczasie myć auto na bezdotyku w ten sposób:
1. Piana aktywna
2. Mikroproszek
3. Płukanie
4. Piana aktywna
5. Gąbki w ruch i mycie ręczne (tylko bez płukania gąbek)
6. Płukanie karoserii
Czy to ma jakiś sens i nie doprowadzi w krótkim czasie do degradacji lakieru?

Albo rinseless


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lubię to 4
Opublikowano

@ania1987 Jadę na myjnię i zarzucam pianę.  Spłukuję i mam ze sobą szampon i dwa wiadra.  Za 4 zł napełniam sobie wiadra ( 1 z szamponem) i myję ręcznie 😉 potem spłukanie,  odjazd na nok i suszenie...

  • Lubię to 1
Opublikowano

@ania1987 Poczytaj temat o myciu bez spłukiwania na forum - rinseless. Sam zakładałem jeden temat o tym sposobie.

To technika właśnie dla osób które "nie mają gdzie" myć zgodnie ze sztuką.

Chociaż dla mnie mycie na 2 wiadra to nie jest żaden wyznacznik czy punkt odniesienia, osobiście nawet jak nie myłem rinselessem, to myłem zawsze szamponem na 1 wiadro.

A mycie rinselessem szczerze polecam, świetne rezultaty przy minimalnej ilości sprzętu i narzędzi - przygotuj sobie kilka mikrofibr, przygotuj roztwór z szamponem rinselessem, 2 litry w zupełności wystarczą na 4-5 mikrofibr. Po myciu od razu suszenie ręcznikiem, świetnie się sprawdzają te z włóknami twisted pile.

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
@ania1987 Jadę na myjnię i zarzucam pianę.  Spłukuję i mam ze sobą szampon i dwa wiadra.  Za 4 zł napełniam sobie wiadra ( 1 z szamponem) i myję ręcznie potem spłukanie,  odjazd na nok i suszenie...

Tylko u mnie nie ma myjni na której można zrobić taki myk. Na najbliższej właściciel nie robi problemu jak nałoży się pianę i własną gąbką myje (o ile nie ma kolejki) ale na własny szampon i dwa wiadra nie pozwala
@ania1987 Poczytaj temat o myciu bez spłukiwania na forum - rinseless.

Muszę się zainteresować tematem.
Ale póki co taka technika mycia jaką napisałam kilka postów wyżej nie narobi szkód?
Opublikowano

@ania1987 dogadaj się że dorzucisz piątkę i tyle.

Zakładałem dwa tematy które mogą ciebie zainteresować. Jeden o myciu blokersa. Drugi o mojej metodzie na rinslessa. Może się zainspirujesz.

Podstawowym produktem imo jak chcesz bezpiecznie myć auto jest bilthamber autofoam a często pod niego APC jak auto jest bardziej usyfione. Mycie wstępne jest absolutnie kluczowe żeby nie narobić szkód.

  • Lubię to 1
  • Partner forum
Opublikowano
7 godzin temu, ania1987 napisał(a):

....
4. Piana aktywna
5. Gąbki w ruch i mycie ręczne (tylko bez płukania gąbek)
....

To agresywne połączenie ponieważ te piany przeważnie są mocno zasadowe i jak dojdzie do tego tarcie gąbką lub rękawicą to agresywność jeszcze wzrasta. Jeżeli na aucie będzie jakiś wosk to na pewno będzie mocno podjedzony.

  • Lubię to 2
Opublikowano

@ania1987 No to masz gotowe rozwiązanie: na myjni robisz sobie wstępne mycie, nawet ich aktywną pianą - potem splukujesz wodą, zjeżdżasz obok i myjesz rinselessem a potem suszysz.

I gotowe 🙂

13 godzin temu, ania1987 napisał(a):


Tylko u mnie nie ma myjni na której można zrobić taki myk. Na najbliższej właściciel nie robi problemu jak nałoży się pianę i własną gąbką myje (o ile nie ma kolejki) ale na własny szampon i dwa wiadra nie pozwala emoji3525.png

Muszę się zainteresować tematem.
Ale póki co taka technika mycia jaką napisałam kilka postów wyżej nie narobi szkód?

Według mnie jeśli korzystać na myjni z jakiejkolwiek ich chemii, to jedynie piana aktywna i spłukanie. W żadne mikroproszki się nie bawić. Piana, spłukanie i mycie ręczne , prederowany rinseless 🙂

  • Lubię to 2
Opublikowano

Kurczę myślałam że nie trzeba będzie już w nic inwestować a tu zonk to jaki tani i dobry szampon rinseless? Budżet mam okrojony więc produkty high-end odpadają. Widzę że na gąbkę i szampon ze 200 złotych trzeba szykować





Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.