Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, krzygaj napisał:

Mam pytanie jeszcze nie używałem WG i czeka na wiosnę - czy da się go rozprowadzać po powierzchni za pomocą suede i potem dotrzeć mf? - czy wg Was ma to sens w sensie oszczędności produktu?

Nie ma sensu się z tym tak pier.... 🙂 

  • Okay 1
Opublikowano

Czy ktos testowal ta wersje zwykla(niebeska,nie Gold) bo jest w fajnej promocji i sie wacham 😁 i jak water goldy sie spisuja na Fusso?

Opublikowano
1 minutę temu, pablo15005 napisał:

@menior CC Water Protect ten kupilem to na mokro przy osuszaniu nie dawal rady i reszta stoi... 

Nie dawal rady w jakim sensie? Az taka roznica w prownaniu z Water Goldem 😬

Opublikowano

@menior 

ten produkt testował kolega @V1RU$ z tego co pamiętam, to jest to produkt nastawiony na "zrzut" a nie kropelki. Ponoc d... Nie urywa. Poczekaj na kolegę aż ci odp. 

Opublikowano

Miałem PCCWP i kupiłem go po raz pierwszy i ostatni. Nie ma aplikacji jak w PCCWG psiknij, przetrzyj, zapomnij. WP się mazał i trudniej się docierał. Więc dla niewprawionego może być kłopotliwy.

Kupiłem bo narajałem się na opis "luksusowy zrzut wody tafla" - tu była lipa, może i tafla ale przy laniu z butelki powolutku, a tak to krople i to duże brzydkie i niekształtne. Miłośnicy kropelek będą zawiedzeni. Zrzut wody słaby. I tym byłem zawiedziony na maxa.

Na mokro robiłem próbę raz - mazał się i trudno odparowywał.

W sumie na tyle byłem zawiedziony, że napisałem do Prostaff Polska dlaczego wszędzie umieszczają opis "luksusowy zrzut wody taflą". Że czuje się tym oszukany i wracam do mojego ulubieńca PCCWG. I ku mojemu zaskoczeniu (Szacun Prostaff PL) wysłali mi w ramach rekompensaty: puszkę wosku KOTAKU Gloss, smycz, kubek.

Co ciekawe po tej sytuacji w.w. opis znikł ze stron z produktem.

Ja wróciłem do PCCWG - i w sumie to mój ulubiony QD.

Tyle ode mnie.

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Bo produkty nastawione na taflowanie, których usilnie @Domel szukał, to taki chyt maketindody.  Nie ma i nie będzie. Cuda nie istnieją. Nie będzie woda po deszczu spływać z auta, nie będzie dzięki temu auto bardziej czyste. Będzie tak samo uwalone ale bez ślicznych kropelek. Pokazywałem nawet kiedyś jak wygląda auto po produktach kroplujących a jak po tych zrzucających. Śmiem zaryzykować że gorzej po tych drugich. 
Jak na razie Water Gold jest dla mnie debesciak

  • Lubię to 4
Opublikowano
2 minuty temu, Strus napisał:

Bo produkty nastawione na taflowanie, których usilnie @Domel szukał, to taki chyt maketindody.  Nie ma i nie będzie. Cuda nie istnieją. Nie będzie woda po deszczu spływać z auta, nie będzie dzięki temu auto bardziej czyste. Będzie tak samo uwalone ale bez ślicznych kropelek. Pokazywałem nawet kiedyś jak wygląda auto po produktach kroplujących a jak po tych zrzucających. Śmiem zaryzykować że gorzej po tych drugich. 
Jak na razie Water Gold jest dla mnie debesciak

Potwierdzam po zrzucających jest większy bajzel.

WG jest debeściak.

Wyleczyłem się z taflujących.

  • Moderator
Opublikowano
1 minutę temu, Strus napisał:

szukał, to taki chyt maketindody.  Nie ma i nie będzie. Cuda nie istnieją. Nie będzie woda po deszczu spływać z auta, nie będzie dzięki temu auto bardziej czyste.

Nie zgodzę się do końca z tą tezą. Przy tych produktach auto mniej sie brudzi, woda lepiej spływa. Widać szczególnie to przy jeździe po deszczu i drzwiach gdzie filtr brudu deszczowego jest mniejszy. Ale i tak nie ma ideałów. I niestety nawet po małym deszczyku w sezonie letnim jak dach czy maska jest żółta dalej zostaje małe spustoszenie. Ale w tedy można to wykorzystać i zrobić waterless poki mamy naturalną lubrykacje deszczową na lakierze, ale to juz inny temat dość skrajny i budzący kontrowersje 😉  😉

  • Moderator
Opublikowano
9 minut temu, V1RU$ napisał:

Potwierdzam po zrzucających jest większy bajzel.

WG jest debeściak.

Wyleczyłem się z taflujących.

Nie wiem czy nie trzeba by już tego zacząć rozróżniać. Coś co tafluje - robi to długo całym panelem, jakby ściągać skórę z opalenizny. Nie ma kropel jest tafla którą ściąga grawitacja.

Coś co dobrze zrzuca ma krople i to dużo ale nawet lekki podmuch wiatru lub jazda odrywa wszystko momentalnie.

Ale nie wiem czy jest sens robić takie dywagacje. Generalnie widać w produktach wiele różnic w działaniu.

Produkty dobieram do celu podróży. Te taflujace biorę w trasę i na ewentualny deszcz np Detailer's Magix Spray Wax Magic - resztę używam np stacjonarnie 😉 Temat rzeka i to mi sie podoba w detailingu, można kminić 😉

 

  • Okay 1
Opublikowano

"Coś co dobrze zrzuca ma krople i to dużo ale nawet lekki podmuch wiatru lub jazda odrywa wszystko momentalnie."

@Domel - to lubię, wracam po deszczu z pracy do domu obwodnicą, depnę w gaz i auto już mam suche.

Myślę , że nie ma co dywagować. Jeden lubi to drugi to. Jeden szuka to inny tamto.

Jak dojdę do tego poziomu wiedzy co Ty to możemy przy piwku podyskutować.

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Znalazłem dwie Foteczki po Aplikacji Water Golda 😜😎. Pamiętam ze aplikowałem na bogato i był no stres a psikałem jak było ok 30 stopni w cieniu w okresie letnim. Wyszło mega fajne szkiełko 🥰. Ale to był tylko testerek od kolegi @Strus. A potem jakoś nie było czasu kupić dużej butli , A jak patrzę na te Foty to dziwie się ze tego nie zrobiłem tym bardziej ze u lokalnego szamana duża mniej niż stówkę 😜.

IMG-20190805-191648.jpg

IMG-20190805-190957.jpgimage hosting free

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

@menior  Ja, dwukrotnie dawałem WG na Fusso, raz po miesiącu od aplikacji i drugi raz po 4 miesiącach. W międzyczasie był też SSW i jakiś QD. Krople mistrzowskie, fajna szklistość. Mogę poszukać jakiś zdjęć po jeśli chcesz

  • Dziękuję 1
Opublikowano

@menior  sprawdza się bardzo dobrze, docierania nie jest jakieś PROBLEMATYCZNE, napewno porpawia się SLISKOSC I SZKLISTOŚĆ I KROPLING po CCW, W Mniejszym czy większym stopni ale zawsze te 5% dla dobrego oka. Zresztą sam fakt zabawy jakimkolwiek  dobrym Detailer to sama przyjemność i mycie auta zakończone finalnie dotarciem qdeka dla mnie to mast have 🥰

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
9 godzin temu, Cannabinol napisał:

Jest jeszcze gdzieś do zdobycia tester tego siuwaksu? 😏

Jaki tester? Nie było nigdy żadnych testerów dostępnych. 200ml, 300ml albo 480. Takie były i są

Opublikowano
9 minut temu, Strus napisał:

Jaki tester? Nie było nigdy żadnych testerów dostępnych.

Były testerki, chyba 30, lub 50 ml, gdy produkt był wprowadzany na polski rynek. Mam jeszcze buteleczkę tego testerka...

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.