paperson Opublikowano 20 Października 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2018 @ghost @Mumins również uważam, że temp. ma tu fundamentalne znaczenie. Tak jak @ghost zużyłem 2-3 fibry z "bogatym" GSM, a produkt kładłem na bogato przy użyciu kostki owiniętej suede. Docieranie po każdym elemencie było bardzo przyjemne i bezproblemowe. 1
gurtaz Opublikowano 20 Października 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2018 możecie podsumować ten produkt czy nadaje się do rankingu #wnienawiscidokropelwychowany ? Bo nie wiem czy pakować go do koszykaPodjedź, dostaniesz trochę na testy. 1
Strus Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 No to zaczynam się obawiać.... dziś myłem auto usyfione po ostatnich deszczach. Wyglądało jak po rajdzie terenowym. Myte szamponem RRC. Nawet przy demineralce kropelkowanie praktycznie nie występowało ale woda znikała w mgnieniu oka. Nie bardzo wiem czy się przytkało czy TSM zaczyna znikać z mojego dziwnego lakieru 1
Moderator Domel Opublikowano 1 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 21 minut temu, Strus napisał: No to zaczynam się obawiać.... No chyba sobie teraz jaja robisz. Po twojej rekomendacji kupiłem Moonlighta, a teraz piszesz ze schodzi ? Ile siedział od aplikacji ? Btw. ten RRC szampon to nie czasem jakaś kosa na Tiry ? 1 2
PiterG Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Umyj na dwa kubly/odetkaj i daj znać jak to wygląda. Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka
Strus Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Pamiętajcie że u mnie są niezłe jaja z trwałością. Jutro się przejdę pod blok z psikaczem i zobaczę jak będzie. Nie mam żadnego „powłokowego” szamponu wiec myję tym co mam. 1
Eidos71 Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 8 minut temu, Strus napisał: Pamiętajcie że u mnie są niezłe jaja z trwałością. Ale chyba nie aż takie... Moonlight położony 3 tygodnie temu (a więc tak, jak Twój) na Angelwax Enigma AIO ma się świetnie. Nawet Tenzi Ceramic Wax położony na innym aucie prawie dwa tygodnie temu ma się bardzo dobrze... Może nie dałeś Moonlight-owi wymaganej po aplikacji ochrony przed wilgocią..?
ghost Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Test letni Moonlight na kołach kończę przed czasem...... Podsumowanie: leży około 7miesięcy, przebieg ponad 13tys km. Żadnych wspomagaczy, dużo myć ręcznych na przemian z mikroproszkami z myjni. Jak widać żyje, a test kończę tylko dlatego, że zmieniam koła na zimowe Na zdjęciu stan obecny:
Mumins Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 No to zaczynam się obawiać.... dziś myłem auto usyfione po ostatnich deszczach. Wyglądało jak po rajdzie terenowym. Myte szamponem RRC. Nawet przy demineralce kropelkowanie praktycznie nie występowało ale woda znikała w mgnieniu oka. Nie bardzo wiem czy się przytkało czy TSM zaczyna znikać z mojego dziwnego lakieruU mnie to samo, aplikowane w następujący sposób: essence-12h-TSM-12h-top coat z własnej mikstury kwarcowych QD-kow. Parę dni łał u mnie (Śląsk) masakryczny deszcz, jakiś zakamieniony, na aucie po wyschnięciu był dramat. Tak sobie padało, wysychało z 10 razy w ciągu tych 2-3 dni. Kropling zmarł. Podjechałem na bezdotyk opłukać proszkiem, ale na aucie była jedna wielka tafla, która jednak szybko znikała. Kropelki na trochę wróciły, ale bardzo niewyraźne. Podjąłem próbę odetkania Citrus Oil-em 1:10 z oprysku, zero efektu. Jutro umyję na dwa kubły i zobaczymy, ale już się pogodziłem z myślą, że będzie cleaner i wosk, bo tam już nie ma co ratować. Czas od aplikacji 2 tygodnie.
Strus Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Uff. Nie jestem sam @Eidos71 - essence, 20 godzin później Moonlight, pierwszy deszcz tydzień później
Moderator Domel Opublikowano 1 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 3 minuty temu, Mumins napisał: Parę dni łał u mnie (Śląsk) masakryczny deszcz, jakiś zakamieniony, na aucie po wyschnięciu był dramat. hehehehe już nie raz pisałem że Śląsk to jest prawdziwy poligon doświadczalny dla wszystkich produktów Przetrwa tu = przetrwa 2x dłużej wszędzie indziej Sprawdzimy u mnie wkrótce
Eidos71 Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 4 minuty temu, Strus napisał: essence, 20 godzin później Moonlight, pierwszy deszcz tydzień później Moonlight wymaga przynajmniej 12 godzin braku wilgotności otoczenia, czyli przynajmniej 12 godzin w garażu, bez kontaktu z jakąkolwiek wilgocią - zwłaszcza w obecnej aurze, gdy już wieczorem spada temperatura i na aucie osadza się wilgoć. Może nie było tych min. 12 godzin w suchym pomieszczeniu i dlatego Moonlight tak słabo się prezentuje..? 2
Strus Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Być może. Pomieszczenia nie było w ogóle bo auto stoi pod blokiem Ale miał przynajmniej 6-8 godzin przed nocą więc tak źle nie było 1
ghost Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 4 minuty temu, Mumins napisał: Kropling zmarł. Podjechałem na bezdotyk opłukać proszkiem, ale na aucie była jedna wielka tafla Też tak miałem na wiosnę, jak położyłem TSM na przedniej szybie, po kilku dniach jazda w deszczu, brud, płyn do spryskiwaczy, zapchały, na bezdotyku efekt tafla. Pierwsze mycie ręczne też bez szału. Olałem temat, zostawiłem, i najlepsze jest to, że z czasem kropling zaczął wracać. Pewnie kolejne mycia ręczne co tydzień stopniowo go odtykały. Najlepsze, że minęło pół roku i kroplinguje do dziś, po tak długim czasie działa jak NW od około 85kmh. Jak bym od razu skreślił test na szybie, to niesłusznie bym wystawił akt zgonu, a jednak okazała się miła niespodzianka. 10 minut temu, Mumins napisał: essence-12h-TSM-12h-top coat z własnej mikstury kwarcowych QD-kow tu bym się doszukiwał problemu "top coat" może nie współgrać z TSM, a nawet osłabiać właściwości. Nie wykluczone, że ręcznie myjąc, odetkasz powłokę z czasem, mechanicznie usunisz top z porów powłoki. Ale to proces dłuższy niż jedno mycie. Obserwuj, za tydzień, za dwa. Jeżeli coś tylko wlazło w powłokę, to z czasem się zetrze. A jak powłoka spłynęła to nic nie pomoże. Przyczyn może być wiele: słabe przygotowanie powierzchni, brak kompatybilności z podłożem, brak speracji z wilgocią w czasie utwardzania ( @Eidos71 o tym pisał) niekompatybilny top/spray sealant, który zaburza kropling, trwale lub tymczasowo albo po prostu produkt jest do bani i zdechł Przeprowadzałem testy samego TSM na tworzywach, szybie, kołach (dokładniej opisywany w tym temacie) ... Teraz testuję TSM + top w postaci spray sealantu na lakierze, już zauważyłem, że top potrafi mieszać w rezultatach, ale o tym jak moje wnioski się potwierdzą długoterminowo.
Eidos71 Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 @Strus - postaraj się o jakąś suchą "dziuplę" na noc (nawet jakiś zbiorowy garaż podziemny) i ponów aplikację Moonlight'a - wtedy będzie wiadomo, czy to wilgoć, czy też absolutnie ewenementny lakier 1
Strus Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Aaaaaa, byłbym zapomniał - na plastikowych listwach które mam pod relingami na dachu kropling na najwyższym poziomie. Tylko cała reszta leży. Nie będę dywagował. Jutro strzelę foty po oprysku z atomizera
Mumins Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2018 Jutro podejście Citrus Oil-em z PA i kwaśny szampon, zdam relację :)
Gardor Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2018 Ja niczym nie przykrywałem moonlighta tylko dałem mu te 8h w garażu na "odpoczynek". No i nic nie spłynęło tak szybko jak u Was? Powiem jeszcze że był aplikowany na jałowy lakier bez żadnego primera pod spodem. Po paru myciach pokusił bym się o jakiegoś reloada lub wetcoata Podobną sytuacje jak u Was miałem ale z Glissem v1. Pierwsze pare dni super kropelki, następnie po tygodniu chciałem umyć auto i tafla... Doszukiwałem się powodu i dowiedziałem się że nie jestem jedyny z takim problemem. Okazało się że gliss musi mieć coś pod spodem. Bo wytrzymałość ma zerową solo. Dodam wtedy akurat samochód pokonał w ten tydzień sporo km. A u znajomego na cquartzie zrobił dobrą robotę. Zobaczymy jak będzie z v2 1
Mumins Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2018 Ja dziś umyłem auto w konfiguracji: Citrus Oil 1:15 z PA + kwaśny szampon z 4detailer. O ile po pianie robiła się tafla, która znikała w kilka sekund z elementu, tak szampon zabił hydro dokumentnie, aż musiał ręcznik pójść w ruch, bo suszenie wodą szło bardzo opornie. Finalnie położyłem Madcow Slick na cleaner McKees i zobaczymy ile przetrwa.
Eidos71 Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2018 Dzisiaj położyłem na Kugę nieśmiertelną kanapkę: Essence, a na niego, po nieco ponad 3 godzinach Moonlight. Zobaczymy, czy dalej będzie to mój najtrwalszy, niepowłokowy set na zimę...
Arkeolowy Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2018 Na papierze gorzej niby w stosunku do CanCoat”a, ale podtrzymuje zdanie, ze CanCoat>Moonilight
Gardor Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2018 Ja bym tam radził mimo wszystko odtłuścić lakier albo zaaplikować produkt po wypracowaniu DETAILER'S PRO Coating Prep Polish. Pamiętajcie żeby dać odparować rozpuszczalnikom ze zmywaczy
Strus Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2018 U mnie dziś to samo. Auto opianowane i spłukane. Kropling mizerny ale woda ucieka po taflowaniu. Co nie zmienia faktu że „somethig went wrong”
Gozdziu23 Opublikowano 3 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 W dniu 1.11.2018 o 20:21, Eidos71 napisał: Moonlight wymaga przynajmniej 12 godzin braku wilgotności otoczenia, czyli przynajmniej 12 godzin w garażu, bez kontaktu z jakąkolwiek wilgocią - zwłaszcza w obecnej aurze, gdy już wieczorem spada temperatura i na aucie osadza się wilgoć. Może nie było tych min. 12 godzin w suchym pomieszczeniu i dlatego Moonlight tak słabo się prezentuje..? Tak na prawde jak każdy produkt na bazie kwarcu oprócz dziwnych połączen jak can coat z curem, gdzie cure po 2 godzinach moze wyjechac na deszcz według proucenta 9 godzin temu, Strus napisał: U mnie dziś to samo. Auto opianowane i spłukane. Kropling mizerny ale woda ucieka po taflowaniu. Co nie zmienia faktu że „somethig went wrong” Weź zróļ porządna dekontaminacje bez glinko oczywiście ja mysle ze albo jakies soki z drzew zapchaly, albo łódzki smog czy inny syf z kominow. U mnie w Aleksie czystym samochodem po korekcie i przygotowaniu wyjechalem autem na 20minut, ponownie wjezdzam do garazu i ochoczo zaczynam od dachu aplikacje can coata na aplikatorkach. od powlok, szmata squede byla tak czarna, że byłem lekko w szoku
Moderator Domel Opublikowano 3 Listopada 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2018 Dobra aplikacja wedle zaleceń producenta to podstawa. Unie Reload raz trzymał też 2 tygodnie. Aplikowany po zwykłym myciu...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się