siwy1988_88_88 Opublikowano 13 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2015 Do detalingu . Jakie wy uzywacie profesjonalnie czy z zamiłowania ?? ja uzytkuje K5 i daje rade, bawię się w korekty z zamilowania
sata Opublikowano 13 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2015 Z zamilowania ale nie lubię jak coś jest za slabe
Tommy Lee Opublikowano 13 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2015 Kolega, który prowadzi "myjnie samochodowa" kupił na znanym portalu aukcyjnym Lavora bodajże Galaxy 160 w komplecie z pianownica taka niby PA. Ma ją od czerwca i myjka ta nie ma lekko, czasami jak do niego jedziemy to myjemy 3 auta jedno po drugim łącznie z nakładaniem na każde piany. Jedynie czyściłem mu kilka razy ta pianownicę bo jej zwyczajnie nie płucze po użyciu, a sama myjka działa ok.
sata Opublikowano 13 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2015 Wiec może nie warto płacić tyle za karchera k7 może lepiej lavora kupić? Co sądzicie. Dodane po 19 minutach 53 sekundach: Do jakiego modelu karchera jest on porownywalny sprawdzal to ktoś?
suchy3022 Opublikowano 13 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2015 Co sądzicie o NILFISK E 140.3-9 (oferta : 4811707965) Lub jakaś alternatywa do ~1300 zł ? Myjka sporadycznie będzie wykorzystywana do prac przy-budowlanych.
sata Opublikowano 13 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2015 Panowie co powiecie o tym lavor galaxy 160 warte to jest czy lepiej kupic karchera k5 lub k7?
Tommy Lee Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2015 Ja go nie zachwalam ani też nie odradzam. Na pierwszy rzut oka wygląda jak typowy plastikowy chińczyk, ale swoja robotę robi i trochę aut już umyła. Z Karcherem jest o tyle dobrze, ze w każdym większym mieście jest serwis który go naprawi, a jak to wygląda w przypadku takiego Lavora to zupełnie nie mam pojęcia. Za Lavorem przemawia cena bo kosztuje niecałe 700zł z przesyłką i pianownica typu PA, gdzie za Karchera K5 z taką pianownica wychodzi prawie dwa razy drożej.
sata Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2015 A jak z ciśnieniem? Wystarczajace jest do silnych zabrudzeń np.po jeździe quadem w terenie?Zmyje dobrze
PatrykG Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2015 Ja bym jeszcze patrzył na myjki kranzle
sata Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2015 Decyzja podjęta. Kupiłem karcher k7 premium home.Mysle ze to dobry wybór.
ostrylok Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2015 Przeczytałem cały wątek od A do Z i można zgłupieć jak już się na jakąś myjkę nastawiłem (B&D PW 1700) to po paru miesiącach same problemy opisują chłopaki planuje zakup : budżet 400zł - 600zł , przeznaczenie - użytek własny 2 auta + autobus raz w tyg, max dwa(wiec wąż min 8m), najlepiej z jakiej sieci marketów łatwiej o zwrot(gwarancje) zdaje sobie sprawę iż w tym budżecie trzeba dokupić P.A by był kożuszek Co do firmy przekonuje mnie do siebie najbardziej NILFISK odnośnie modeli nie mam pojęcia nic mi nie mówią. Prosił bym o podpowiedź kogoś z użytkowników pozdrawiam i z góry dziękuje
Pogodny Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2015 Ja właśnie rozważam zakup nilfiska c120 i dokupienia pianownicy PA.Do umycia auta raz na jakiś czas powinna wystarczyć.
mrbzyq Opublikowano 20 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2015 @ostrylok - mam Nilfiska C125 i do domowego użytku mogę śmiało polecić. Jak chcesz więcej szczegółów to napisz na PRIV. Zapłaciłem 635 złotych za wersję z dyszą auto, kątową i szczotką samochodową i patio cleanerem. Jak sprzedasz niepotrzebne akcesoria to spokojnie kupisz pianownicę PA i sądzę, ze w max. 600 złotych się zmieścisz.
orzelek Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 Zastanawiam się nad zakupem niedrogiej myjki do częstego mycia auta w sezonie zimowym (lakier w białym kolorze, brak chlapaczy oraz mocno odstające listwy powodują, że po kilku km jazdy po mokrym asfalcie samochód kwalifikuje się do mycia). Jednak jak tak czytam to forum, to stwierdzam, że sama myjka do mycia się nie nadaje, potrzebna jest pianownica, chemia, a i tak na koniec trzeba przejechać karoserię rękawicą z mikrofibry. Powiedzcie mi proszę jak to jest - czy sama myjka plus jakiś szampon umyje mi samochód z codziennego brudu? Nie stać mnie na pomyłki za 500 - 600 zł.
qob Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 orzelek, jeżeli myjesz często i masz auto czymś zabezpieczone, to da radę sama myjka i szampon. Kup któraś z polecanych tu ciśnieniowek i duża bańkę dobrego szamponu. Na początek odpuść sobie pianownice, możesz brudne i suche auto spryskać zwykłym opryskiwaczem woda z szamponem w większym stężeniu. Po odczekaniu, spłukaniu, umyj zestawem rękawica + wiadro + szampon i gotowe. Złapiesz bakcyla, dozbierasz funduszy, to będziesz kupował następne elementy
orzelek Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 Czyli jednak bez rękawicy ani rusz? A taka myjka za 500 zł da efekt porównywalny z myjniami samoobsługowymi?
polo33 Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 orzelek jak dla mnie mycie auta samą myjką jest niemożliwe, zostawisz sobie jedynie ślady czystsze od strumienia wody, nawet jeśli użyje się aktywnej piany nie da się umyć dobrze auta tak jak na myjniach samoobsługowych, także użycie rękawicy i szamponu jest jak najbardziej wskazane. Zobacz teraz przy tej pogodzie jak szybko auto się brudzi szczególnie jak popada i pojedziesz w małą trasę. Zatem jeśli chcesz to zaplanuj sobie myjkę za ok 400zł do tego pianownica chyba ok 120zł, dwa wiadra-grosze, rękawica merynosa 100zł i inne kosmetyki w zależności od gustu
orzelek Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 polo33, chodziło mi raczej o czas i wygodę, myślałem, że zimą przyjadę z roboty, opłukam auto przy pomocy myjki bez moczenia łap w wodzie i auto będzie w miarę czyste, a w sobotę umyję je porządnie po staremu
hubikas Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 polo33, chodziło mi raczej o czas i wygodę, myślałem, że zimą przyjadę z roboty, opłukam auto przy pomocy myjki bez moczenia łap w wodzie i auto będzie w miarę czyste, a w sobotę umyję je porządnie po staremu He he nie jest tak łatwo, będziesz miał złudne wrażenie czystego auta, do czasu jak będzie mokre.... a jak wyschnie to zobaczysz jakie jest brudne.
PatrykG Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2015 Chyba że chodzi tylko o spłukanie większego błota, ewentualnie soli to można "oszukiwać" takim myciem
kaamil_ Opublikowano 25 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2015 Zastanawiam się nad zakupem myjki ciśnieniowej do rozpylania piany aktywnej oraz opłukiwania samochodu. Konkretnie 3 samochodów i busa. Może czasem do jakiś prac przy domowych. Oglądałem kilka modeli i czytałem opinie. Zastanawiam się nad modelem Nilfisk COMPACT C110.4-5 X-TRA z dyszą tornado i do tego pianownica PA. Czy to jest dobry zestaw? Czy posiada wystarczające ciśnienie do wytworzenia odpowiedniej piany i opłukiwania? Koszty to około 330 zł za myjkę i ok 130 za pianownicę. W zestawie znajduje się pianownica ale chyba lepsza będzie PA? Proszę o opinie.
Mozgi Opublikowano 28 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2015 Przeczytałem cały wątek od A do Z i można zgłupieć jak już się na jakąś myjkę nastawiłem (B&D PW 1700) to po paru miesiącach same problemy opisują chłopaki planuje zakup : budżet 400zł - 600zł , przeznaczenie - użytek własny 2 auta + autobus raz w tyg, max dwa(wiec wąż min 8m), najlepiej z jakiej sieci marketów łatwiej o zwrot(gwarancje) zdaje sobie sprawę iż w tym budżecie trzeba dokupić P.A by był kożuszek Co do firmy przekonuje mnie do siebie najbardziej NILFISK odnośnie modeli nie mam pojęcia nic mi nie mówią. Prosił bym o podpowiedź kogoś z użytkowników pozdrawiam i z góry dziękuje Dokładnie jakbym widział swój problem. Kilka miesięcy temu byłem zdecydowany kupić B&D jednak zakup z różnych przyczyn musiałem odłożyć. Aktualnie jestem już zdecydowany na zakup tylko właśnie pytanie co kupić. Po przeczytaniu ostatnich postów wybór pada (tak jak u kolegi wyżej) na NILFISK tylko właśnie który model (oznaczenia modeli są dość zagmatwane i laikowi jest ciężko się w tym odnaleźć). Razem z pianownicą PA chce się zamknąć w max 600zł.
michal123 Opublikowano 28 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2015 Ja mam b&d pw 1700 pd roku czasu. Myje 3 auta w tygodniu. W miedzy czasie myłem elewacje domu i co chwilę kostkę na podwórku i osobiscie nie mam żadnych zastrzeżeń.
kaarolek1 Opublikowano 29 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2015 Co sądzicie o takim zestawie http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=4927833369
Tommy Lee Opublikowano 29 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2015 Pisałem o podobnym Lavorze na poprzedniej stronie, kolega ma takie coś na "myjni" od około czerwca i nie narzeka. W sumie to on jej nie szanuje i nawet nie upuszcza ciśnienia po skończonej robocie, jedyny problem jaki był to dwa razy przytkała się pianownica, poza tym bez zastrzeżeń.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się