Skocz do zawartości

Krótkie pytanie - krótka odpowiedź część 4


Evo

Rekomendowane odpowiedzi

cleaner Duragloss 652 -> IPA -> SRP -> wosk Mothers SynWax ?

 

Być może się mylę (człowiek całe życie się uczy), ale to już jest chyba przerost formy nad treścią... Chociaż - jeżeli ma się dużo czasu i środków do wykorzystania, można robić jeszcze bogatsze kombinacje... :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • Moderator

8szymon8, samo SRP poleży Ci ze trzy tygodnie.

SRP to słaby podkład pod wosk i nie wydłuży Ci czasu "leżenia". Jeśli szukasz długodystansowego zawodnika to wypróbuj któregoś z wariantów:

- cleaner pod sealant + sealant

- cleaner + IPA + sealant

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
O co kaman ostatnio w tym dziale

 

Chyba gdzieś w czeluściach internetu jest konkurs - "Kto zada najdziwniejsze, najbardziej irracjonalne pytanie na forum KA."

Widać do wygrania są fajne nagrody, bo niektórzy bardzo mocno się starają :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zróbcie mnie moderatorem, proszę :evil::evil:

 

Masz mój głos :D

 

Mój też ;) Chociaż przyznam, że fajnie czasami poczytać takie pytania :mrgreen:

 

A do rzeczy...

Przeglądając filmiki na YT zauważyłem, że dużo osób szlifuje przednie reflektory przy pomocy maszyny. Czy są jakieś małe krążki typu 3M trizact, które będą nadawały się do szlifowania plastiku? Na filmikach widać, że efekty są bardzo dobre, a cała operacja trwa znacznie krócej niż przy ręcznym szlifowaniu papierami o kilku różnych gradacjach.

 

Dragon's Breath czy Iron Off??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lecą wam krople do środka przy otwartej szybie po rain x ?

 

A to zależy przy jakim rodzaju deszczu jeździsz. Według klasyka kina

...w Wietnamie było zawsze gdzie iść. I zawsze coś do roboty. Pewnego dnia zaczęło padać i nie przestało przez 4 miesiące. Doświadczyliśmy każdego możliwego rodzaju deszczu. Były małe kapuśniaczki i wielkie ulewy. Deszcz zacinający z boku i taki, co padał jakby z dołu w górę. Kurczę, lało nawet w nocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.