Dywagacje na temat LETNIEGO płynu do spryskiwaczy...

[kerlik]

@Fredi88 - tak Sonax, gotowy płyn o zapachu cytrusów. Nie są to woterspoty, ale biały nalot który jest w przypadku Sonax'a bardziej widoczne na ciemnym lakierze niż w przypadku Autoland. Oczywiście te "zacieki" są zmywalne.

[S3ci0r]

to zwykły sonax bo xtreme nie pachnie cytrusami

[Casian]

ok. dziekuje za odpowiedzi. Szybkie pytanie, w jakims markecie zakupie sonaxa?

[mk4tdi]

Np Auchan, Tesco.

Autoland Psik Psik nie jest zły, ale ma problemy z robalami na szybie. Już czeka na testy bańka Xtreme

 

[Fredi88]

8 godzin temu, kerlik napisał:

Sonax, gotowy płyn o zapachu cytrusów

No to wszystko jasne... 

[Michał126]

11 godzin temu, kerlik napisał:

@Michal126 sam mi kiedyś poleciłeś Autoland jako alternatywę dla Sonax'a. Od tamtego czasu używam i sobie chwalę

Pamiętam To bardzo porządny płyn i dalej go polecam na prawo i lewo, tylko jego skuteczność jest niższa niż w przypadku Sonaxa. Warto jednak pamiętać, że jak się ma na szybie powłokę hydrofobową, to skuteczność płynu jest zaburzona - oczywiście na plus

11 godzin temu, Fredi88 napisał:

Sonax? Zacieki?  Mówisz o serii extreme? Może koncentrat ze zwykłą wodą rozrabiany i to kamień z wody zacieki robi. Używam tylko sonaxa i nie miałem nigdy zacieków nawet w słoneczne dni.

U mnie się zdarzają, ale po wielu spryskaniach i przy ogólnie brudnym aucie (od pyłów). Dlatego nie rozdzieram szat, czy to wina płynu. Niemniej bezbarwny płyn z Orlenu takich rzeczy nie robi nigdy. To schodzi samą wodą, więc da się żyć.

Jeśli chodzi o te płyny nie-xtreme, to prawdę mówiąc, ja tu większej różnicy w skuteczności w stosunku do xtreme nie widzę (takoż w zachowaniu - "zacieki" takie same). Rzadziej się trafiają, więc miewam rzadko.

[Karbo]

Poczytałem trochę internetów, zanim trafiłem pół roku temu na forum i nikt o extreme nie mówił. Po Waszych dywagacjach poleciałem od razu po 4 bańki w tesco. Jedna już skończona i powiem tyle : Nigdy innego płynu na lato sobie nie wyobrażam  Za to doceniam to forum, zawsze konkret  Więc i koledze odpowiem jak wcześniej Panowie.

Tylko EXTREME SONAX  Btw. w tesco do dorwania za 9.50 szt.  

[ZANDAR]

12 godzin temu, Karbo napisał:

Poczytałem trochę internetów, zanim trafiłem pół roku temu na forum i nikt o extreme nie mówił. Po Waszych dywagacjach poleciałem od razu po 4 bańki w tesco. Jedna już skończona i powiem tyle : Nigdy innego płynu na lato sobie nie wyobrażam  Za to doceniam to forum, zawsze konkret  Więc i koledze odpowiem jak wcześniej Panowie.

Tylko EXTREME SONAX  Btw. w tesco do dorwania za 9.50 szt.  

Dokładnie takPrzetestowałem już chyba wszystkie płyny dostępne na rynku i Sonax cena/jakość nie ma sobie równych.

[StreamHD]

Już kiedyś o tym wspominałem, ale nie kombinował któryś z was kiedyś samemu zrobić płyn na lato? 

Jakaś mieszanina płynu typu anty-insekty, jakiś dodatek gliceryny, coś domywającego szyby itp? Ktoś coś kiedyś działał w tym kierunku?

[Michał126]

Ale po co? Kosztowo wyjdzie tyle co w miarę dobry koncentrat, bo do rozcieńczania i tak warto użyć demineralki.

[StreamHD]

Tylko i wyłącznie z własnej ciekawości i chęci poeksperymentowania.  Ogólnie wiadomo, że po co skoro są gotowce, a szyby i tak zawsze będą po jeździe upierdzielone i żaden płyn nic nie zmieni.  Tak poprostu z ciekawości cz ktoś jakieś mikstury próbował zmajstrować  

[attur]

czy ktoś stosował taki turtle wax?

sprowadzony najprawdopodobniej z Litwy (sklep aldik) brak polskiej naklejki.

W niby promocji (wcześniej w ogóle nie było za 9.99 )

 

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[Gold_Car]

@attur miałem zimowy nic złego o nim nie mogę powiedzieć a letni ciekawy, w pl żadko spotykam tej firmy płyn do spryskiwaczy. Do tej pory widziałem raz i kupiłem ale na sam koniec zimy więc test był bardzo krótki.

[Michał126]

Zimowy płyn TW jest bardzo dobry i tani. Łatwo go dostać w Carrefourze (za cca 11 zł), widziałem też w E.Leclerc (ale drogo, bo za chyba 18 zł) i hurtowni z sieci Profi Auto. Ale taki letni widzę pierwszy raz w życiu. W miarę popularny jest taki w kanciastej bańce, są różne zapachy.

[StreamHD]

Ja tylko przypomnę, jak płyny to tylko takie :

 

http://polskislad.pl/firmy/entry/59/

[ZANDAR]

W dniu 30.06.2018 o 20:27, attur napisał:

czy ktoś stosował taki turtle wax?

sprowadzony najprawdopodobniej z Litwy (sklep aldik) brak polskiej naklejki.

W niby promocji (wcześniej w ogóle nie było za 9.99

 

Stosowałem ten płyn z Turtle Waxa i okazał się trochę gorszy od Sonaxa. Niestety w tej cenie nie warto.

[attur]

Stosowałem ten płyn z Turtle Waxa i okazał się trochę gorszy od Sonaxa. Niestety w tej cenie nie warto.

gorszy od zwykłego czy extreme? kupiłem jakieś 3 godziny temu i już wlałem. jak tylko od extreme to nie będzie czy źle bo miałem zwykły

 

 

 

[ZANDAR]

U mnie Turtle Wax strasznie mazał. Zostawiał ślady jakby przed chwilą ktoś opluł szybę. Zapach też się nie spodobał mojej Ukochanej i zawsze dostawałem pocisk, że psiukam przy niej.

[wilk30]

W Tesco 4litry Sonax Extreme fioletowy letni za 8zl

[barto125]

Już po zimie, więc można do tematu wrócić

Czy koncentrat sonaxa https://allegro.pl/oferta/sonax-xtreme-plyn-do-spryskiwaczy-1-100-koncentrat-6865468280 jest tak samo dobry jak gotowy płyn?

Dobra, przeleciałem wątek 2 strony do tyłu i znalazłem odpowiedź

[jolley]

myślę, że w temacie przez chwilę może być cisza, bo kto był uważny to zakupił letni Sonax Extreme w hurtowych ilościach 

[barto125]

Kupiłem koncentrat i jest świetny

17 zł, wody nie liczę bo mam z kranu demineralkę, więc 3,4 za bańkę dobrego płynu to super cena

[KHOT]

W dniu 11.03.2019 o 21:50, barto125 napisał:

mam z kranu demineralkę

Nie jest to zbyt zdrowe. 

[barto125]

@KHOT masz na ten temat jakieś badania, czy tylko zaczytane opinie w necie?  do picia osobno leci przez mineralizator. A nawet jeśli by była bez mineralizatora to sądzę że i tak zdrowsza od zwykłej kranówki - filtr wstępny po 3 miesiącach ma żółto-rdzawy kolor, więc coś z tej wody wyłapuje. Minerały i tak głównie do organizmu dostają się z pożywienia/suplementów.

[KHOT]

Tak, mam badania. To biofizyka na poziomie szkoły podstawowej. Picie wody destylowanej to odpowiednik antyszczepionkowca, czy miłośnika płaskiej ziemii.