Szampon bez wycierania albo Waterless i Rinseless

[Adrian89]

@KUBA46 kiedy chodzi właśnie o to, że to jest po prostu linia PRO produktów firmy OPT, z których tylko część jest przeznaczona dla profesjonalnych instalatorów. To tak jakbyś powiedział, że produkty „tenzi pro detailing” to już nie tenzi

a gąbka jest w serii opti-coat żeby mogła kosztować 30 baksów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KUBA46]

@Adrian89 nie będe się dalej spierać, bo to pewnie kwestia interpretacji

Ciekawi mnie czy Gold Sponge od Mckeesa to to samo co od OPTI Coat.

[Adrian89]

Gold sponge dla mck37 jest produkowana przez Lake Country. Nie mogę znaleźć informacji jak z tą żółtą od opti-coat, ale z tego co wyczytałem np. BRS też jest produkowana przez LC. Ciężki orzech jeśli współpraca na linii OPT - LC sie dobrze układa od początku, nie zdziwiłbym się gdyby wszystkie były od LC. Tylko tu znowu może być zgrzyt z „kompatybilnością” bo jak widzę po swoich testach rzeczywiście kombinacja szampon-gąbka wpływa na rezultaty. Koparę miałem dzisiaj do ziemi jak się okazało, że gąbka od mck37 z ich szamponem tak poprostu, bez proszenia oddaje brud, szczególnie że po sprawdzeniu jej z poprzednimi 3 rinselesami już myślałem, że to po prostu „skok na kasę”. Jak wpadnie jakaś promka na BF, to znając siebie, wpadnie BRS do arsenału i znowu pobawimy się w miksowanie producentów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adrian89]

To znowu ja tak jak obiecałem, zapuściłem trochę autko (pogoda zdecydowanie temu sprzyjała…) i postanowiłem sprawdzić jak combo od mck37 a w szczególności gąbka, poradzi sobie z syfem i bez prewasha. Zdjęcia stanu zabrudzeń (ciężko na moim kolorze i przy „halowym” oświetleniu uchwycić skalę usyfienia, ale naprawdę było co czyścić)

Najlepiej widać na szybach i z grubsza tak wyglądało całe auto.

Wjechał oprysk z normalnym stężeniem (1:256)

a następnie mizianko. Tym razem gąbka miała znacznie ciężej z ilością zanieczyszczeń, z którymi przyszło jej się zmierzyć ale poradziła sobie na 5+

 

dla potomnych i niedowiarków nagrałem również krótki filmik, niestety w pionieNa swoją obronę nie miałem tego w planie i zdecydowałem się na to już na sam koniec mycia bez przemyślenia. Mam też nadzieję, że z czasem jak yt przetrawi film to poprawi się jego jakość (nagrałem w 4k żeby jak najlepiej było wszystko widać ale na moment pisania posta nawet dostępne 1080 wygląda jak 480…). O wodzie w wiadrze jeszcze będzie

Ze względu na stan wyjściowy dzieciowozu kombi typu kia, konieczna po myciu była deratyzacja gąbki za pomocą APC. Tutaj ciekawostka - te nacięcia rzeczywiście spełniają fajną funkcję łapiąc „grube” śmieci:

porobiłem więcej zdjęć ale trochę się spieszyłem i niestety poza tym jedym reszta poszła w śmietnik bo nie była ostra… praktycznie w każdym „rzędzie” coś się znalazło. Nie jest to piach, on ładnie wychodził jeszcze na etapie mycia auta, bardziej jakieś resztki liści, igieł czy inne takie wynalazki, które się powbijały w gąbkę. Jednakowoż zaatakowana APC grzecznie oddała co nie jej.

Tutaj docieramy do wody w wiaderku, tak pięknie klarownej w momencie zdjęcia wieka. Po takim zabiegu prezentowała się w sposób następujący:

komuś kawki? Mimo jednak takiej aparycji wody gąbka po płukaniu wychodziła czysta, więc szampon trzyma brud w sobie. Generalnie nie ma się czym chwalić, ale wszystko to w imię nauki. Teraz cytując klasyka, ktoś może zapytać „Leo, why?” i tym razem odpowiedź nie brzmi „for money” otóż zrobiłem to, żebyście Wy nie musieli i dlatego, że mogę samochód zdecydowanie wymaga interwencji doktora Dual Action ze specjalizacją przynajmniej Onestep więc nie mam sraczki o ewentualne mikrorysy, a bardzo ciekaw byłem jak wypadnie zestaw w starciu z czymś więcej niż lekkim kurzem i jaka czeka go kariera zimą kiedy może się zdażyć, że nie będzie możliwości prewashu. I melduję, że wypadł rewelacyjnie. Była dyskusja nie tak dawno temu o tym, że to ONR + BRS jest najprawilniejszym zestawem. Ja do ONR nie mogę się przekonać - poślig mnie nie fascynuje, to co po sobie zostawia również, szczególnie, że te polimery są do „pierwszego deszczu” - wolę psiknąć jakimś qd po myciu. Nie mam BRS (jeszcze ) do porównania, ale lubrykacja na gąbkach, które mam przy ONR jest subiektywnie zdecydowanie najsłabsza.

Dalej - w kwestii estetyki, z tego co zaobserwowałem/wyczytałem/dopytałem ONR brudzi/plami/odbarwia medium. BGS z każdym rinselessem, który mam w arsenale, oprócz oczywiście dedykowanego N914, się nie dopłukiwała w wiadrze i trzeba było ją po myciu wskrzeszać APC, jednak dopiero po kontakcie z ONR się zaplamiła.

Kolejna sprawa to czyszczenie wiadra po akcji. Myjąc wiadro po ONR zdażało mi się wzywać imienia pana boga swego na daremnie oraz mówić wieloma językami w tym większość łaciną. Oblepione ścianki i gnojowisko na dnie, które bez walki się nie poddaje. Po N914 wystarczy spłukać słuchawką prysznicową… 

Podsumowując te moje przydługie wypociny - zdecydowanie to jest moje „go-to” jeśli chodzi o rinseless. Wygrywa dla mnie w każdej kategorii - jedynie w poślizgu ale to minimalnie wyprzedza go Griot’s. Tutaj jednak któregoś dnia mam pomysł sprawdzić co się stanie jak do gotowego roztworu N914 dam kapkę Griot’sa niestety na jednym polu bardzo mocno kuleje - dostępność. Trzymam jednak bardzo kciuki, że w końcu znajdzie się polski importer więcej grzechów nie pamiętam i mam nadzieję, że za długość posta mnie nie zlinczujecie

[Bapko]

@Adrian89 dzieki za test! Fajnie się czyta!

Z tego co piszesz widze ze mckees 37 brudząc roztwor i czyszcząc medium a na dodatek pieniac się, bardzo przypomina Meguaiersa rinse free express wash
Myjąc BRS + ONR roztwor jest cały czas czysty, ale przez to już sam zreszta zauważyłeś. Brudne medium i uwalone ścianki wiadra (chodź wszystko elegancko odchodzi po kuku psikach APC)

Jesli chodzi o ONR masz wersje „nowa” ze złota naklejka „new formula” czy poprzednia?

Ciekawy jestem BRS + mckees

[Domel]

12 godzin temu, Adrian89 napisał:

wody w wiaderku

Moim zdaniem masz za mało wody w wiaderku. Szurasz gabką po dnie. Grit guard tam lezy ?

[czester]

Kurczę jestem bardzo ciekaw jakby ta żółta gąbka sprawowała się z Ech2o....

[Adrian89]

Godzinę temu, Bapko napisał:

Fajnie się czyta!

Dziękuję, staram się

 

Godzinę temu, Bapko napisał:

Z tego co piszesz widze ze mckees 37 brudząc roztwor i czyszcząc medium a na dodatek pieniac się, bardzo przypomina Meguaiersa rinse free express wash
 

Podobno, ale z tego co czytałem megs ma słaby poślizg, czego o tej kombinacji zdecydowanie nie mogę powiedzieć

 

Godzinę temu, Bapko napisał:

Jesli chodzi o ONR masz wersje „nowa” ze złota naklejka „new formula” czy poprzednia?

Starą… czytałem, że nowa mniej brudzi medium, jak dostanę BRS w fajnej cenie na BF to pewnie się rozejrze za nową wersją ONR i porównam ze starą

 

Godzinę temu, Bapko napisał:

Ciekawy jestem BRS + mckees

Ja też, ale patrz wyżej, coś się może wymyśli

 

 

Godzinę temu, Domel napisał:

Moim zdaniem masz za mało wody w wiaderku. Szurasz gabką po dnie. Grit guard tam lezy ?

Oczywiście, że jest gg

8l roztworu, według mnie wystarczy - niecałe 4l jest do gg - bez problemu gąbkę idzie wymoczyć może do takiego ekstremalnego mycia bez prewashu rzeczywiście powinienem zrobić więcej - nie przemyślałem tego, ale nie to było istotą testu przy myciu nie zapuszczonego auta, albo po prewashu woda jest tak czysta, że można by jej praktycznie użyć jeszcze raz

10 minut temu, czester napisał:

Kurczę jestem bardzo ciekaw jakby ta żółta gąbka sprawowała się z Ech2o....

Myślę, że przyjdzie i na to czas na dniach wybieram się do @Detailing House po małe (ta jak zwykle) zakupy póki promocje na BF to jak nie zapomnę to wezmę ech2o  

btw. Ech2o nie jest rinselessem tylko waterlessem, sprawdza się jako rinseless? Używa ktoś? Jakie rozcieńczenie?

[powerf]

@Adrian89

Cytat

btw. Ech2o nie jest rinselessem tylko waterlessem, sprawdza się jako rinseless? Używa ktoś? Jakie rozcieńczenie?

Od prawie 3 lat.

1:200 standardowe rozcienczenie do rinseless, do tego jako prespray wedle uznania, ja uzywam zaleznie od humoru 1:20 do 1:60.

 

Ja jestem z tego niezmiennie zadowolony.

[czester]

Ktoś już widział jakieś promo na BRS? W dbamoauto.pl Big Black Sponge za 127 PLN.

[Adrian89]

Ktoś już widział jakieś promo na BRS? W dbamoauto.pl Big Black Sponge za 127 PLN.

W SCS jest teraz za 160 cebulionów w promce na bf. No i nie mogłem sję oprzeć - niedługo będzie u mnie szalony naukowiec powróci


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czester]

Dzieki za info @Adrian89 Zastanawiam sie czy warto dopłacać do Red Sponge czy kupić Black?

[Adrian89]

@czester na to pytanie ciężko mi odpowiedzieć bo nie mam jeszcze BRS. Aczkolwiek jeśli używasz głównie ONR to myślę, że warto - na podstawie swoich prób widzę, że dedykowany zestaw jednak sprawdza się najlepiej. Na czarnej z kolei nie widać plam i odbarwień - serce się tak nie kraje, że gąbka za niemałe pieniądze zaczyna wyglądać jak kupa jak dobrze pójdzie to w czwartek będę miał BRS, porobię trochę maślanych oczek do swojej lepszej połówki, posłucham pierwszego miejsca na liście przebojów pt. „przecież dopiero myłeś auto” i może jeszcze w tym tygodniu coś się uda popróbować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czester]

@Adrian89 Ja na razię cisnę Ech2O z gąbką Soft99 i chcę teraz zakupić większą gąbkę.

[D@ViD]

Panowie, od premiery już trochę czasu minęło. Kto kupił i jakieś opinie już ma o  - Wolfgang Uber SiO2 Rinseless Wash

[Bapko]

@DViD
Kupiłem po premierze umyłem pare razy i jakoś mi nie podszedł…
Plusy
-ładny zapach gumy balonowej
-Fajna śliskość przy myciu jak i po osuszeniu
-Fajne krople po myciu
-Podobny trochę do ech2o (IMO)
Minusy
-U mnie zostawia na lakierze jakieś mazy/chmury i haze po osuszeniu
-Na BRS podobne jak ech2o zostawia jakiś osad jakby zawartość SIO2 się krystalizowała po wyschnięciu takie mam wrażenie.
-zostawia smugi na szybach które na szczęście ładnie schodzą nawet pod sucho fibra

Postaram się nim umyc w tym tygodniu to może coś dodam. Jak pisałem wcześniej umyłem nim 4 razy i zostawiłem. Bo jakos mi nie podszedł

[AudiBlask]

@D@ViD brał bym różowego , tańszy i wydajniejszy. Odczuwalnych różnic pomiędzy dwoma produktami nie zauważyłem 

[Adrian89]

Rybka już pływa, zgodnie z zaleceniami odliczamy co najmniej 24h w ONR przed pierwszym uzyciem


Btw wcześniej padło pytanie o ONR czy nowa czy stara wersja i nie ma na niej nalepki „new formula” więc założyłem, że mam „starą” wersję. w sumie teraz już nie wiem. Kupiłem parę miesięcy temu najmniejszą pojemność na próbę. Pomimo braku nalepki zrobiłem mały research i sądząc po mocno nasyconym niebieskim kolorze mogłaby to być jednak nowa wersja:


Gdzieś mi przemknęła informacja, że na najmniejszych pojemnościach może nie być info o reformulacji. Także w sumie dopóki nie kupię przy okazji wersji już z naklejką żeby porównać kolorystycznie to nie będę miał pewności. Chyba, że są tu specjaliści, którzy przelali trochę litrów na przestrzeni lat i będą w stanie się wypowiedzieć

Tymczasem, BRS się moczy, Ech2o trafiło do arsenału, jak będzie chwila to będą testy. Pytanie do osób które używają BRS/BBS w połączeniu z Ech2o - czy po myciu w jakiś specjalny sposób traktujecie gąbkę? Chodzi mi o zawartość sio2 w szamponie. Zakładam, że jest ona raczej homeopatyczna, nie mniej wolę dmuchać na zimne i nie ryzykować, że gąbka stwardnieje bądź coś gdzieś się skrystalizuje i kolejne mycia będą papierem ściernym a oprócz tego nietania gąbka do w********


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KUBA46]

@Adrian89 ja kupiłem teraz małego ONR i miał naklejkę. Patrząc po kolorze Twojego ONR jest duża szansa, że jednak masz nową wersje. Ten stary był bardziej „mleczny”.

[Kamil3km]

@Adrian89 Podobno receptura ONR jest zmieniana i wypuszczana na rynek bez wiedzy użytkowników. Nowa formuła była wcześniej sprzedawana również bez naklejki. 

Na potwierdzenie 0:26 oraz 1:20 z poniższego filmiku. 

 

[Domel]

15 minut temu, Kamil3km napisał:

odobno receptura ONR jest zmieniana i wypuszczana na rynek bez wiedzy użytkowników.

Skomentowałem to kiedyś i nie doczekałem się odpowiedzi

 

[Adrian89]

@Kamil3km @KUBA46 właśnie po tym filmiku dedukuję, że może to być nowa wersja. I wnioskując z tego co ziutek gada na to właśnie @Domel wygląda, nie wiem czy inaczej można zinterpretować, że cały czas są dokonywane drobne poprawki i jak jest głos, że coś jest nie tak to wtedy „olaboga” a jak nic się nie dzieje to oficjalny komunikat i naklejka. Nie wiem czy robienie z klientów testerów bez ich uprzedniego poinformowania i chwalenie się tym jest dobrą drogą, ale widocznie ich pozycja jest na tyle ugruntowana, że mogą sobie na to pozwolić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Bapko]

@Adrian89
Wg mnie po myciu szamponami z SiO2 zarówno ech2o jak i Wolfgangiem, BRS po samym wypłukaniu w roztworze po myciu i odstawieniu do wyschnięcia jest jakby z taka powłoczką leciutko stwardniała jakby właśnie coś wykrystalizowało, ciężko mi to określić ale napewno jest inna niż pomyciu ONR różowym Wolfgang czy Meguaiers
Rada na to jest po myciu spryskać apc i wypłukać BRS i tyle

[Adrian89]

@Adrian89
Wg mnie po myciu szamponami z SiO2 zarówno ech2o jak i Wolfgangiem, BRS po samym wypłukaniu w roztworze po myciu i odstawieniu do wyschnięcia jest jakby z taka powłoczką leciutko stwardniała jakby właśnie coś wykrystalizowało, ciężko mi to określić ale napewno jest inna niż pomyciu ONR różowym Wolfgang czy Meguaiers
Rada na to jest po myciu spryskać apc i wypłukać BRS i tyle

Właśnie tego się obawiam, nie chciałbym zniszczyć gąbek ani narobić sobie kuku na aucie kolejnymi myciami. Ciekawe czy APC jest wystarczająco skuteczne żeby temu zapobiec nawet zrobione od razu po myciu…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[keza]

Wkrótce też spróbuję mycia bez spłukiwania.