Geno Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Porównanie w sensie? Za zimno na jakieś zabawy z wiadrami, wciągania wody itd. Miękki, po jedynym aucie nadal wycierał bez żadnych smug, nie zostawiał wody, delikatnie jedzie po lakierze, bardzo przyjemny w użyciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa_607 Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 geno, piszesz o Soft Dryer? Czy może o Waffle Dryer? Przypuszczam, że piszesz o tym pierwszym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Lee Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Porównanie w sensie? Za zimno na jakieś zabawy z wiadrami, wciągania wody itd. Miękki, po jedynym aucie nadal wycierał bez żadnych smug, nie zostawiał wody, delikatnie jedzie po lakierze, bardzo przyjemny w użyciu Ale na aucie leży powłoka, a to bardzo ułatwia osuszanie. Ciekawe jakby ręcznik zachowywał się na aucie bez żadnego zabezpieczenia albo na umierającym wosku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Na sirku leży chyba carbon nakładany jeszcze w lato jak dobrze pamiętam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Lee Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 To musiało mi się pomylić z mamowozem albo siostrowozem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek WRO Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Na sirku leży chyba carbon nakładany jeszcze w lato jak dobrze pamiętam Taaa, raczej leżał geno napisałeś, że jeździłeś tym ręcznikiem po lakierze. Jeździłeś lewo prawo czy osuszałeś przykładając ręcznik do lakieru? Pytam na serio, bo mój fluffy potrafi narobić holsów jeśli jeżdżę nim po lakierze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xxManiekxx Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Że fluffi potrafi robić holsy to sam się przekonałem. Wybierając jeżdżąc po lakierze. Dlatego.jestem zwolennikiem wafli. A jak to się ma w przypadku Mammotha? Tez porobi holsy czy jak nic nie podejdzie to lakier jest bezpieczny? Czy lepiej mammothem tez osuszyć uklepując Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Morał z tego taki,że najlepiej nie myć zbyt często auta ręcznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 4 Lutego 2015 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 kubik, juz od dawna o tym pisze, mycie reczne raz na 3-4 tygodnie, a tak to bezdotyki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geno Opublikowano 4 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Sirek ma na sobie carbona z końca września Tak, Soft Dryer. Normalnie lekko na początku zbieram wodę, a potem jak juz trochę złapie mokrości to lecę po lakierze. Właśnie dlatego napisałem ze delikatnie sunie, teraz nawet po upraniu jest mega miękki i puszysty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
booohal Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Dobra, dobra. EVO, coś tam za rozpowszechnianie BSD dostał i drugi mądry tera myśli, że pół litra MOHSa dostanie za dobry piar ręczniczka To wypalone logo gejona tam za bardzo nie przeszkadza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geno Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Krzysiek, już dawno dostałem przecież, a do tego 10% od sprzedaży od DS Tomka W ogóle nie wiedziałem, że jest. Dopiero jak szukałem w sklepie, żeby podesłać linki to zauważyłem i się zastanowiłem czy mam takie samo. Mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
booohal Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Rozumiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacoo Opublikowano 6 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 A ja z pełną odpowiedzialnością po 6 miesiącach użytkowania mogę polecić Makitę UB1103 Dla mnie jest to w tym momencie urządzenie niezbędne Jeśli na lakierze leży cokolwiek co ma właściwości kropelkujące to praktycznie o ręcznikach można zapomnieć. Przepływ powietrza jest na tyle silny, że jeśli jakimś cudem czegoś nie zdmuchnie to "dosuszy". W moim przypadku czas osuszania samochodu w stosunku do tradycyjnej metody (wycierania czy też wklepywania ) skrócił się o ponad połowę. I co najważniejsze można zapomnieć o o zaciekach z zakamarków, do których przylepi się kurzobrud po pierwszej przejażdżce No i największy plus nie zostawia choćby najmniejszej holo-ryski na lakierze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael MSTP Opublikowano 6 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 A na ile starcza bateria? Ze spokojem osuszy auto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarrciN Opublikowano 6 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Ta makita jest akurat zasilana po kablu. Sam używam taką i faktycznie daje rade Chociaż wersja z akumulatorem na pewno byłaby wygodniejsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacoo Opublikowano 7 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Z bateriami jest ten problem ze przy maksymalnej wydajności przepływu powietrza (w wersji akumulatorowej jest on i tak o połowę mniejszy) starczała by ona na ok. 10 min ciągłej pracy. Dodatkowo dochodzi nam jeszcze sam gabaryt baterii. Do tego jeszcze zużycie z czasem akumulatora i robi się już średnio Ja od razu dorobiłem dłuższy kabel pozwalający na bezproblemowe chodzenie w okół samochodu i jest gites Szybko zobaczycie, że taka dmuchawa ma zastosowanie nie tylko w osuszaniu auta, ale też np. w 10sekundowym procesie rozpalania grilla z odległości 5m itp., itd. To już poza tematem tematu wiec kończe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jazzman Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 Mam pytanie dla posiadaczy Chemical Guys Woolly Mammoth a mianowicie zakupiłem ostatnio ten ręcznik i zastanawiam się nad jego autentycznoscia ponieważ jedyna metka jaka jest na ręczniki to Super Towel a na drugiej stronie skład i Made in China. Mammoth zostawia trochę włosków (to możliwe dla tego,że jest nowy i po wypraniu juz tego nie będzie) Zastanawia mnie tylko ta metka na każdym tak jest? czy ja szukam dziury w całym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabloo1033 Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 Ja zamówiłem wczoraj 2 szt. http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... 80x50.html. Ciekawe jak się spiszą przy osuszaniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawsonex Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 Witam, też posiadam ręcznik mammotha i ma takie same metki made in china, zdziwiłem sie troche bo myślałem że chemical guys to poważna firma i mają swoje opakowania a tu recznik dostałem w zwykłej torbie foliowej , czyli wychodzi na to ze firmy przypisują sobie after marketowe reczniki i sprzedają pod swoją nazwą, tylko ciekawe jaki jest prawdziwy koszt takiego recznika a ile podbija sobie cene firma detalingowa , 130 zł to troche jednak sporo , pomimo tego ze jest naprawde mięsisty to zostawia takie drobne mokre packi które zaraz odparowują no ale za taką cene spodziewałem sie ideału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelpp Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 A jakie macie metki przy Fluffy Dryer ? Ja ostatnio kupowałem to była w przesyłce (co prawda luzem,odcięta) metka ekko.pl Czyżby oni robili Fluffy na Polskę ? Jeśli tak to ich mikrofibry powinny być dobrej jakości...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabloo1033 Opublikowano 26 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2015 http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... 80x50.html dzisiaj doszedł. Dwustronny, naprawdę puszysty i delikatny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świr1497602666 Opublikowano 7 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa-1/akcesoria/reczniki/osuszanie/mikrofibra-supersoft-zolto-niebieska-80x50.html dzisiaj doszedł. Dwustronny, naprawdę puszysty i delikatny. Szkoda że nie napisałeś już po użyciu że jest mega beznadziejny to bym go przynajmniej nie kupił a tak to pewnie skończy jako szmata do garażu, wg mnie jest kiepski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manio49 Opublikowano 7 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 czemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świr1497602666 Opublikowano 7 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 czemu? Nie wiem czy ja mam pecha czy on zwyczajnie nie chłonie w porównaniu do innych które mam. Ale muszę przyznać że jest faktycznie puszysty i mięciutki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się