julian Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 ktoś mi mówił, że pływają w nim jakieś dodatkowe paprochy, a generalnie jest bardzo podobny. ja sam nie wiem, szukam tylko potwierdzenia informacji.
Okti Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 Stjarna ma bardzo fajny zapach, coś jak guma balonowa i jest mocno wyczuwalny. Co do paprochów. W galonowym opakowaniu faktycznie był na ściance czerwony osad i troche paproszków było. Nie były to jakieś straszne kłęby, czy syf przypominający piasek. Myślę, że dla pewności można przez sitko przelać i byłoby ok.
SJake Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 ktoś mi mówił, że pływają w nim jakieś dodatkowe paprochy, a generalnie jest bardzo podobny. ja sam nie wiem, szukam tylko potwierdzenia informacji. To w CG Pro pływały strzępki nitki - ale różne są historie. Mnie wydaje się, że to wszystko robione jest i tak w jednej fabryce. CG, Adams, PB, SmWax, Stjarna, IF. Kluczem jest IF.
julian Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 fabryki są dwie: CG i tzw. medżajers reszta to manufaktury, ale chwała im za to, że są i robią fajne rzeczy
Wax Paradise Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 Mnie wydaje się, że to wszystko robione jest i tak w jednej fabryce. CG, Adams, PB, SmWax, Stjarna, IF. Kluczem jest IF. Kluczem nie jest InstaFinish. Kluczem jest Warner Chemicals, ale PB u nich nie zamawia. Chemical Guys i InstaFinish można porównać do Media Markt i Saturn. Niby co innego, a właściciel jest ten sam Takie praktyki są powszechne. Wiele firm zamawia w różnych miejscach, bo nie mają własnej fabryki. Tak jest też z Zaino, który zamawia produkty w Duragloss. Nie są to te same formuły (Zaino ma starsze formuły), ale prawdziwym producentem jest Duragloss. Kolejnym przykładem jest http://www.worldsbestwax.com/main.htm Woski dla nich produkuje Victoria Wax.
SJake Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 Wax Paradise, dzięki za rozjaśnienie.
bartb Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 ktoś mi mówił, że pływają w nim jakieś dodatkowe paprochy, a generalnie jest bardzo podobny. ja sam nie wiem, szukam tylko potwierdzenia informacji. to chyba byłem ja owszem pływa coś jakby czerwony osad który osiada na ściankach. w żaden sposób to nie przeszkadza w pracy z nim. jeszcze w zeszłym roku po wejściu stjarny ktoś na forum w de stwierdził ze to są substancje zapachowe. a zapach to wg. mnie i żony banan. ogólnie bardzo przyjemny środek. psik, rozprowadzić, przetrzeć, błysk.
aro_77 Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 Ja też w zeszłym roku zacząłem go używać, ściągnąłem galon i też coś pływało ale wszystko jest ok. Polecam silke detailer jest łatwy w zastosowaniu i robi to co powinien
Borek Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 U mnie również czerwone paprochy. Kurde może jakiś Chińczyk w czerwonym dresie nie uważał w fabryce i wessało go do mieszalnika
maciek-m Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 bo QD+ zachowuje się praktycznie jak wosk w spreju, po zaaplikowaniu jest troche tępo i dopiero po przejechaniu suchą fibrą robi się ślisko. (...) Dokładnie tak, ogólnie przyjemny środek. Gdzieś na tym forum znalazłem opinię, że jest niemal bliźniaczy z Pro Detailerem od CG, ale wcale tak nie jest. Dłużej się wyrabia na lakierze, w przeciwieństwie do CG ma brzydki zapach, a lakier po aplikacji przyciąga pyłki i paprochy. Pro Detailer jest jednak lepszy.
carrera Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 Z tymi nitkami spotkałem się w QD CG pro (byly brązowe) i w SV QF (byly zielone), mysle ze to karnauba choc tylko tak myślę
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 29 Lipca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 w przeciwieństwie do CG ma brzydki zapachwcale nie, bardzo ładnie pachnie
malkolm Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 ja wolę zapach QD+ od pro, wszystko jest kwestią gustu
Keil Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 tak trochę obok ale: ile zużywacie QD na całe auto pokroju passata b6, mi zeszła 1/4 pro detailera i wydaje mi się to całkiem sporo
saddam Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 Keil, to pojechałeś po bandzie z tym Pro Detailerem O ile mnie pamięć nie myli to wcześniej w tym wątku było napisane w jakich ilościach się go używa.
MM.MM Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 Ile ?! za dużo dajesz na panel, staraj się mniej aplikować i dobrze rozprowadzaj MF. .,
cash Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2011 Mi z 30ml atomizerka znika jakieś 10-15% buteleczki czyli ok 4ml (całe auto).
maciek-m Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2011 w przeciwieństwie do CG ma brzydki zapachwcale nie, bardzo ładnie pachnie Ale jednak nie jak Pro Detailer. QD+ przypomina mi zapach niespecjalnie wyszukanych męskich perfum. tak trochę obok ale: ile zużywacie QD na całe auto pokroju passata b6, mi zeszła 1/4 pro detailera i wydaje mi się to całkiem sporo Huhu, na bogato się bawisz! Jeszcze pewnie QD ścieka na ziemię po takiej aplikacji. Na taki element jak np. przedni błotnik wystarczy nawet pół "psiknięcia". W przypadku np. drzwi spokojnie powinny wystarczyć 2 pełne. Po zrobieniu takiego auta jak Passat zużycie buteleczki powinno być niemal niezauważalne, 1/4 pro detailera to mogłaby zejść po 15 autach.
MyszaKr Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2011 Huhu, na bogato się bawisz! Jeszcze pewnie QD ścieka na ziemię po takiej aplikacji. Na taki element jak np. przedni błotnik wystarczy nawet pół "psiknięcia". W przypadku np. drzwi spokojnie powinny wystarczyć 2 pełne. dokładnie, ja robie klika psiknięcić na całe auto.
Keil Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2011 ok rozumiem, że poszło mocno nie tak ale bałem się użyć mniejszej ilości mając wrażenie pracy jakby "na sucho" ;/ co mogłoby ewentualnie prowadzić do powstania rys
Piciosz Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2011 dlatego trzeba uzywać takich mikrofibr, przy których masz pewność że nic się nie stanie, czyli jak najgrubszych. Ja np używam Zymola i uważam ją za b.dobrą. o tą: http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/ ... niane.html
maciek-m Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2011 Jakiej wielkości jest ten Zymol? Ja do pracy z QD używam tylko TEJ MF.
Gówniash Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2011 Pytanie co wybrać z oferty Mequiars. Quick Detailer vs Ultimate Quick Detailer. Chciał bym zakupić jeden z nich i nie wiem, czy warto dopłacać prawie 2x tyle za ultimate. Używałem szukajki, ale coś słabo mi idzie dlatego ten temat. Jeśli już było to proszę o link. Oczywiście w katalogach jest tylko "marketingowy spam" i nic więcej PS. A ten final inspection ?
Piciosz Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2011 maciek-m nie mam jej pod ręką, żeby zmierzyć, ale rozmiar taki standardowy Gówniash Final Inspection to środek do usuwania resztek past polerskich w czasie korekty, nie jestem pewien czy bedzie bezpieczny dla wosku, ale jest wiele innych QD. Ultimate detailer posiada wosk w składzie, natomiast sam QD jej nie posiada.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się