zibi-M Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2018 Mi schodzi 1,5 L na audi A3 sportback z opryskiwacza marolexa mysle, że udało by się tak z 1,2 ale nie ma się co męczyć przy 1,5 przynajmniej jeszcze felgi dobrze spryskam.
CoolBreeze Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2018 2 godziny temu, kusiu napisał: jakieś sprawdzone sklepy stacjonarne? OBI, lub sklepy ogrodnicze z twojej okolicy. 14 godzin temu, Patryk14 napisał: Ja używam marolexa 1.5l z dyszą herbicydową jak do pianownicy (110 stopni) i działa to według mnie lepiej niż na tej żółtej oryginalnej końcówce. Też ostatnio założyłem taką dyszę do M Ergo, po tym jak mi prawie nie starczyło 1,5l mieszanki na 5008. Testy wanienne pokazują, że to dobry ruch. No ale muszę sprawdzić to na bezdotyku 😀
sT3VE Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2018 Jeśli chodzi o Marolexa to mam 3000 i lecę bez końcówki i działa jak opryskiwacz Co prawda Greenstara no ale to są podobne produkty 😇
ziomson Opublikowano 22 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2018 Właśnie przeprowadziłem testy końcówek do marolexa i już wiem jak to z nimi jest.Zacznijmy od tego jak przeprowadziłem ten krótki test.Każda końcówka dostała swój litr wody.Każdy Marolex z odpowiednią końcówką został napompowany 60 razy na start.Po upływie 40 sek dobiłem 30 razy, a po 1 min 35 sek kolejne 60 razy.Wyniki Zielona końcówką nr 4- 2 min 10 sekŻółta końcówka nr 3- 1 min 45 sekŻółta końcówka nr 2- 1 min 20 sekNiebieska końcówka nr 1- 40 sekWnioski można sobie samemu wyciągając. Najlepsza końcówka nr 4, lecz pokusił bym się używania nr 3 z powodu szerszego oprysku.Pozdrawiam. Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka 1
Dreamer42 Opublikowano 22 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2018 Ja używam nr 3 i mi się najlepiej chwali z citrusemWysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
lepus Opublikowano 22 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2018 U mnie też jest ta żółta. A swoją drogą produkt naprawdę daję radę
DZIADZIA Opublikowano 26 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 kolejny teścik z pianownicą PA, stężenie 1:5. Na wcześniejszym filmiku stężenie 1:10 i piana wodnista, popełniłem czyszczenie pianownicy, wyczyszczenie sitka, zmieniony przewód/wąż ma kerchera 8m -przedtem jechałem na wężu z techkara 15m z grubszą średnicą i ciśnienie niestety słabsze co odbiło się na jakości piany. Na rumaku kończące się fusso w dolnych partiach budy, aplikowałem pianę dwa razy i za drugim też jeszcze zbierało. Domyło elegancko, ale klasycznie film brudu pozostał. Zauważyłem, że pianka lepiej zabiera brud jak się zmoczy lakier (wiem, że dziwne), stężenie 1:5 z pianownicy PA jest idealne i na takim będę pracował. Na aucie siedzi kwarc i tu widać przewagę względem wosku. Przy tym stężeniu SG zmiażdżył ValetPro Citrus Pre-Wash, został minimalny film brudu i czystym też bym go nie nazwał. 1
Moderator Domel Opublikowano 26 Stycznia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 55 minut temu, rygryss napisał: Przy tym stężeniu zmiażdżył ValetPro Citrus Pre-Wash Nie zrozumiałem sentencji, kto kogo zmiażdżył ? Citrus zmiażdżył ValetPro czy Valet Pro Citrusa ? Czy VP brud ? Nie czepiam sie, tylko po prostu nie do końca rozumiem co się stało.
DZIADZIA Opublikowano 26 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 SG zmiażdżyło VP, edytowałem...
Moderator Domel Opublikowano 26 Stycznia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 Teraz, rygryss napisał: SG zmiażdżyło VP aha git. No warto po eksperymentować ze stężeniami. Ja ostatnio walcuję KOCH'A GS - i efekty jak na emulsje PRE-WASH'a - git gitara
paperson Opublikowano 26 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 @Domel mógłbyś skrótowo podsumować SG Citrus vs. Koch GS? 1
D@ViD Opublikowano 26 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 No i ja dodam coś od siebie w temacie tego prewasha. Auto mialem juz nieźle zasyfione. Nie myte chyba od 28 grudnia. Gruby film drogowy i sól zaschniete na moim lakierze. Garażuje pojazd w domu. Garaż ogrzewany. Dzieki otrzymanej próbce od @paperson(wielkie dzięki 😊👍) rozrobilem produkt w opryskiwaczu ogrodowym 50ml +1000ml ciepłej wody. Ledwo starczylo na moje 407,ale jakos dalem radę. Akcja na bezdotyku. Opryskane auto. Flegi dostaly też Citrusa plus pedzelkowanie. Odczekane 4 minuty i porządne płukanie. Dodam że na aucie leży coli 476s i na nim ostatnio wylądował SSW. Efekty: Na poczatku, po 1 plukaniu dachu, mowie kurde, co taki slaby efekt hydrofobowy🤔 ale jak już porzadnie wyplukalem Citrusa to SSW kropelkowal jak szalony! Klapa tylnia i zderzak tylni domył się według mnie w 80%. Zadawalajacy efekt Drzwi boczne a szczególnie doły, od listew w dół zostal film drogowy. Według mnie domyte tak na 70%. Widzialem jak ten brud i sól schodziła z cisnieniem wody😁 Podsumowanie: Jakbym mial wiecej gotowej mieszanki i spryskal obficie doły drzwi, to byłby może lepszy efekt. Może tez mogłem poczekać dłużej i obficej opłukać auto. Myślę, że jak na szybkie akcje (opłukanie auta po ciężkiej trasie, z soli, brudu) jest to produkt bardzo dobry. Nie zrobił wrażenia na kanapce coli 476s +SSW. Auto nawet odzyskalo delikatny blask, mimo że to tylko bezdotyk.
Grzechu23 Opublikowano 29 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2018 Tydzień temu w temacie QD wstawiłem fote z opisem iż zrobiłem długodystansowe porównanie Sonax BSD vs @ADBL SSW na masce rodzinnego Scenic'a. Ktoś pomyśli dlaczego pisze w tym temacie? Minęło 7 dni i auto przejechało równo 100 km. Czyli można powiedzieć sama rozgrzewka dla obu 'mocarzy' i dopiero zaczynamy całą zabawę. Sobota rano hmm... myśle zobaczę jak oba produkty poradzą sobie z SG Citrus Oil ( ciepła woda + stężenie 'książkowe' 1:20), ale z delikatnym dotykowym roztarciem rękawicą. Po spłukaniu maski....JEDNA WIELKA TAFLA Zero kropelkowania na całej masce. Zarówno strona BSD i SSW. Po testach @Domel'a z jego maską i różnymi kombinacjami stężeń, nie spodziewałem się aż takiego killera w stężeniu 1:20 i dotykowym myciu. Tutaj jeszcze jedna fotka błotnika gdzie specjalnie nie aplikowałem SG i nie było żadnego kontaktu z produktem. Ewidentne pionowe odcięcie. Wniosek: Wiedziałem ze Citrus Oil to mocny środek, aplikowałem go chyba z 7-8 razy, ale zawsze był to sam oprysk (1:20) i spłukanie pod ciśnieniem. Ładnie domywa, zmiękcza brud, odtyka wosk , ale teraz już wiem ze przy kontakcie bezpośrednim i nawet lekkim roztarciu produktu jest to naprawdę mocny zjadacz LSP. Wg mnie to również swoje rodzaju plus tego produktu, ponieważ miałem brać dedykowany mocno odtłuszczający FX PROTECT Shampoo pod grubsze przygotowanie, a teraz już wiem ze zastąpi mi go SG Citrus Oil Po osuszeniu maski nie pozostało nic jak od nowa 50/50 i jedna strona BSD druga SSW 1 1
zibi-M Opublikowano 29 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2018 No ładnie zjadło oba produkty ale tak jak już było powiedziane w innym temacie przy użyciu dotykowym robi się z niego killer dla LSP. Również planuję go dodać do szamponu przy myciu na 2 wiadra w celu odetkania powłoki a podobnie jak ty przymierzałem się do zakupu FX protect.
Moderator Domel Opublikowano 29 Stycznia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2018 4 godziny temu, Grzechu23 napisał: Po osuszeniu maski nie pozostało nic jak od nowa 50/50 i jedna strona BSD druga SSW nawet po myciu szamponem nie było nic z LSP ? totalnie nic ? tafla ? zer ? nul ?
Grzechu23 Opublikowano 30 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2018 Po wypłukaniu SG już nie myłem maski szamponem. Była jedna tafla, więc wysuszyłem i wleciał ponownie BSD, SSW. Moze jakbym ruszył szamponem to coś by wskrzesił ale ręki nie dam.
Fredi88 Opublikowano 30 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2018 37 minut temu, Grzechu23 napisał: Po wypłukaniu SG już nie myłem maski szamponem. Była jedna tafla, więc wysuszyłem i wleciał ponownie BSD, SSW. Moze jakbym ruszył szamponem to coś by wskrzesił ale ręki nie dam. Nawet niekoniecznie po myciu szamponem. Czasem przy myciu jest tafla, a dopiero jak wytrzesz do sucha i jeszcze raz spryskasz wodą to są kropelki 1
Moderator Domel Opublikowano 30 Stycznia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2018 Pytanie do zwolenników piany AB MAGI - czy to ta wersja ? Czy to tą uznajecie i uważacie za lidera pian ? Bo jest kilka rodzajów i chcę użyć tej właściwej do testów @rygryss tą używasz ?
DZIADZIA Opublikowano 30 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2018 nie, jadę na Bilt Hamber 1 1
Moderator BiałyGTi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2018 @Domel tak to ta klasyczna (nie kolorowa) zwykla biała piana . 1
PRZEEMAS Opublikowano 30 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2018 W dniu 26.01.2018 o 11:43, paperson napisał: @Domel mógłbyś skrótowo podsumować SG Citrus vs. Koch GS? @Domel podbijam prośbę. 1
kusiu Opublikowano 31 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2018 Domel, skrótowo mało co przedstawia Kocha GS pewnie nieźle wciągnął i powie nam niebawem, również czekam z niecierpliwością Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Moderator Domel Opublikowano 31 Stycznia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2018 Ja wciąż testuje. @Arkeolowy uzywa od dawna to moze się wypowie. To co mi sie podoba w Kochu to "kleistość" - wyraźnie widać że klei sie do lakieru (z opryskiwacza) jak szalony. A to ma duże znaczenie w domywaniu bo tak łatwo nie spływa. Trzeba nowy temat założyć.....
PiterG Opublikowano 31 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2018 @Domel citrusa robisz 1:20,a koch greenstar 1:10 (mowa o opryskiwaczu)... Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka
Moderator Domel Opublikowano 2 Lutego 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2018 Citrus PreWash Siedzi spokojnie 5 minut. 1 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się