Co mnie dziś wkurzyło 3

[paki112]

@Tomas-sg @Syrio

Dzięki, wszystko jest ok

Możliwe, że to zasługa kubełkowych foteli, które dobrze przylegają do ciała.

 

Najbardziej boli mnie ryzyko szkody całkowitej. Auto pomijając tę kolizję było w dobrym stanie, dużo wspomnień...

[mefONE]

U mnie jeszcze szarpanina z odszkodowaniem za poprzednią stłuczkę na dobre się nie zaczęła bo nawet na lakiernika poza aso nie starczylo i sprawa dopiero sie odbędzie, a juz całka na drugim aucie zaliczona, dziecko i zona w szpitalu… 

Cale zycie czlowiek ślizga sie z fartem, zawsze na krawędzi i serio nie mowie tu o przejechaniu na pomarańczowym  a wystarczy ze bliscy tracą zdrowie i światopogląd ulega zmianie. 

finalnie w jeden rok całe zapotrzebowanie na adrenalinę jeśli nie apetyt na życie ze mnie zeszlo… nieustające pasmo „sukcesów” wypaliło mnie juz do tego stopnia, ze nawet nie chce mi sie o tym pisac ale zrobie to.

Frustracja - chyba tylko to słowo ciśnie mi sie na usta- wstyd mi nawet o tym pisać i gdyby nie moja wlasna rodzina sam nie wiem jak bym to wszystko odreagował.
 czasem mam wrazenie ze wlasnie takie spoleczenstwo sfrustrowane i wrogo nastawione latwiej dzielić i oto im chodzi, a czasem sam przyklejam sobie łatkę nieudacznika i stwierdzam ze jak sobie pościelisz tak sie wyśpisz… czy to juz depresja czy tylko melancholia? 
juz nie chodzi o podniesienie samooceny, podbicie wlasnego ego czy chęć wzbudzenia współczucia.

Zainwestowalem w swoj plan wszystkie oszczednosci, czas dla rodziny… po roku otrzymalem dotacje, nastepnie czy sie kręciło czy nie raz w miesiącu dokupowałem kolejne narzędzia. Mozna powiedziec ze te dofinansowanie to maly procent tego co dalem od siebie, a nie jak czesto sie spotyka cala firma z dotacji  

praca na dwie zmiany, rzucenie stanowiska kierowniczego na cieplym stołku i to tylko po to zeby placic za nieogrzewaną hale która miala byc zaopatrzona przez właściciela w ogrzewanie. Gołą hale uzbrajaniem w instalacje elektryczną i oświetlenie przy -17stopniach, niestety do dzis ogrzewania brak jak też reszty obiecanek.  Dogrzewałem prądem jak robilem ceramike czy pralem, zeby chociaz 15stopni bylo przy wiekszych mrozach, ale przy wysokiej hali 140m2 lecz też 770m3 ogrzewanie dotychczasowymi metodami mija sie z celem. Wczoraj zamarzła mi woda nie w hali tylko gdzies w dopływie i powiem szczerze odechciewa sie człowiekowi wszystkiego.

Co do samego detailingu na tyle super i rzadkich samochodow satysfakcje mam na myśli tą finansową mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. 

Przy konkurencji ktora 3tys miesiecznie inwestuje w google i FB a robi korekty na mercedesach za 800zl zaczynasz sie zastanawiac czy robią to zeby wykończyć reszte czy serio poziom przy tej cenie jest dla Kowalskiego satysfakcjonujący…

Na nic hajs, na nic uparte dążenie do celu gdy poświęcasz wlasne zdrowie czy rodzine. Dzis przez to uparcie nie mam nawet na prywatnych lekarzy zeby zadbac o zdrowie bliskich…

kuriozum w tym wszystkim jest takie, ze przyświecało mi motto: kto nie ryzykuje ten nie pije szampana -tyle tylko, że ja nie pije alkoholu…

Wszystkiego najlepszego w nowym roku i oby kolejny byl dla Was lepszy od poprzedniego. 

[czester]

Quote

wystarczy ze bliscy tracą zdrowie i światopogląd ulega zmianie

Coś o tym wiem... Życzę dużo zdrowia dla Bliskich i mam nadzieję, że w 2022 trend się odwróci i własna działalność przyniesie więcej satysfakcji i uda się przy okazji zarobić odpowiednią ilość gotówki. Trzymaj się!

[Qlimaxss]

@mefONE Oj,mega współczuję. Powiem ci że kiedyś kilka lat pracowałem w urzędzie. I też były to moje początki jeśli chodzi o detaling myślałem czy sam nie wziąć dotacji itp. ale najpierw próbowałem sam na znajomych autach zrobić sobie markę i klientów. Ale jeśli przyszło do Gadki ile to kosztuje itp. To nikt z moich znajomych nie dał by więcej za takie usługi 500 złoty nie więcej. A nawet jak chciałem woskować prać itp za koszty chemii.To nie chcieli się zgodzić.Więc temat sobie odpuściłem zmieniłem pracę i okazjonalnie sobie coś podziałam i to moich warunkach i na mojej cenie. Bez proszenia się o robotę. Ale mega doceniam to że próbujesz . Trzymam za to kciuki i życzę Tobie i twojej rodzinie jak najszybciej powrotu do zdrowia. A Tobie samych grubych furek w przyszłym roku za oczywiście odpowiednie wynagrodzenie. No i miejscówki gdzie praca będzie radością a nie udręka

[powalla]

Taaa trend sie odwroci przy wlasnej dzialalnosci w 2022 ale chyba w druga strone i to te gorsza . Ksiegowy mi przedwczoraj napisal ze jak mam luzny hajs , to mam sobie zaplacic zus za grudzien jeszcze w grudniu, bo Nowy lad nie pozwala juz skladki sobie odliczyc i kilka stowek w plecy … idzie samo dobro dla przedsiebiorcow ! 

[Strus]

Ja się nawet czytać boję. Liczę, że pójdę do księgowej i bez zbędnego gadania wszystko ogranie, wyjaśniająć mi co najwyżej dlaczego dokładnie teraz będę bardziej dymany

[MMCzysci]

Kończę 2021 antybiotykiem. Fak jeee. A 2022... no cóż, chyba jeszcze bardziej mnie przeraża...

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[penkus5]

@MMCzysci No brawo,  ja kończę kwarantanną, akurat do jutra mam...

[keza]

@mefONE zdrowia dla bliskich, jak zdrowie będzie to sobie poradzisz. 

Najlepszego dla Wszystkich w tym Nowym Roku

[MMCzysci]

Słabe te ostatnie dni były, jakieś takie przybijające wręcz. A co dziś? No cóż, ułożyłem wierszyk:

"Amba, fatima,
Była kawa z ekspresu,
I kawy z ekspresu ni ma"

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[penkus5]

Wracam do domu zmęczony,  włączam światło w korytarzu i... NIC!

Zdemontowałem włącznik,  przeczyściłem, zamontowałem i dalej dupa.  Zapomniałem jednak go wyłączyć...

Po kilku minutach,  eureka,  mam światło! Po ponownym wyłączeniu i włączeniu trzeba odczekać kilka sekund i gra.  Niestety po kilkunasto minutowej przerwie znów trzeba czekać kilka/kilkanaście minut.

Pomyślałem że może źle wyczyściłem włącznik,  nie chciało mi się już bawić,  pojechałem do sklepu i kupiłem nowy. 

Przy montażu dodatkowo skróciłem trochę kable,  aby mieć pewność że nic nie jest zaśniedziałe. Poskręcałem wszystko do kupy i... DUPA! Pieprzone cholerstwo jak nie działało tak nie działa. 

Rozebrałem jeszcze raz,  kable wyglądają na całe,  chyba że coś w ścianie... 

Jutro odkręcę lampę od sufitu i może tam coś zauważę,  a jak nie to się poddaję. 

[powalla]

O ile ten włącznik nie ma 20 lat lub nie jest np dotykowy lub wifi , to przy takim nie odpaleniu światła właśnie zacząłbym od żarówki , gdyż we włączniku raczej nie ma się co zepsuć  

[penkus5]

@powalla Włącznik był kilkunastoletni i w środku miał już popalone styki.  Żarówki wszystkie świecą gdy już uda się zapalić,  więc może coś z kablami/kostką przy samej lampie

[RoBee]

@powalla Włącznik był kilkunastoletni i w środku miał już popalone styki.  Żarówki wszystkie świecą gdy już uda się zapalić,  więc może coś z kablami/kostką przy samej lampie

Prosta weryfikacja to zewrzeć przewody we włączniku. Jeżeli żarówki palą normalnie to problem może być gdzieś dalej.

Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka

[penkus5]

@RoBee Przyczyna okazała się inna... od jakichś dwóch lat mam w lampie 2 halogeny jakieś stare,  a dwa ledowe   gdyż stare się przepaliły. 

Teraz okazuje się nie wiedzieć czemu, iż po wyjęciu starych halogenów wszystko jest ok,  pozostawiając jedynie stare lub zmieszane trzeba czekać aż zatrybi

Tyle czasu wszystko grało a teraz takie jaja

Teraz mam same ledowe i od dziś wszystko działa jak należy

[lukasz_byd]

11 godzin temu, penkus5 napisał:

@RoBee Przyczyna okazała się inna... od jakichś dwóch lat mam w lampie 2 halogeny jakieś stare,  a dwa ledowe   gdyż stare się przepaliły. 

Teraz okazuje się nie wiedzieć czemu, iż po wyjęciu starych halogenów wszystko jest ok,  pozostawiając jedynie stare lub zmieszane trzeba czekać aż zatrybi

Tyle czasu wszystko grało a teraz takie jaja

Teraz mam same ledowe i od dziś wszystko działa jak należy

Jedna zamyka obwód dla drugiej?

[penkus5]

@lukasz_byd Na to wychodzi.  Słabo znam się na elektryce,  ale jakoś tak to działa.  Choć okazuje się że wczoraj wszystko działało dobrze,  a dziś znów jest ten sam problem

Po wyjęciu jednej żarówki 3 pozostałe świecą jak stroboskop,  od razu po naciśnięciu włącznika.  Natomiast gdy zamontuję kompet to zaś trzeba czekać.  Zakupiłem dwa różne rodzaje żarówek i o różnych mocach,  efekt ten sam.  Chyba pozostaje kupić nową lampę bo to jawnie coś w niej się rypie...

[dareme89]

Nie łatwiej wziąć probówkę do prądu i posprawdzać? Bez urazy ale równie dobrze mógł pójść kabel w ścianie i co Ci zmiana lampy da? Na pewno żarówki w lampie są połączone rownolegle wiec to nie wina żarówek. Sprawdź na wejściu do lampy czy cały czas jest faza czy miga tak jak żarówki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[penkus5]

@dareme89  Sprawdzałem już to i prąd dochodzi cały czas,  nie tak jak żarówki. Dlatego właśnie ostawiam że jakiś kabelek wewnątrz lampy poszedł,  ale za to już się zabierać nie będę...

[sparco0]

Ceny w górę większości kosmetyków na znanym portalu, carlab tc 5l prawie 30zl, Elite t&g 750ml ok 20zl

[damiano2007]

@sparco0 znaczy się o tyle poszły w górę? 

[sparco0]

Dokładnie do góry, jak patrzę po sklepach również podobnie.

[penkus5]

@sparco0 Więc to będzie ciężki rok w nowym ładzie

[damiano2007]

Co jak co ale ludzie sami nakręcają ta inflację też... Każdy tylko mówi będzie drogo, drogo, drogo. Tym samym sami poddają powód / usprawiedliwienie do podwyżek, nakręcając to wszystko dookoła ... Nawet jeśli w jakiejś branży nie ma znaczących przesłanek do znacznych wzrostów to poprzez to labidzenie wszystko też musi iść w górę bo sami tego oczekujemy już tym samym płakaniem... 

"Nowy wał" i obniżka VAT na towary konsumpcyjne niestety ale podziała odwrotnie... Od lutego minus 5%... Wg ustawy tak... Ale przedsiębiorca obniży o 3%, a gdy w lipcu VAT wróci do 5% to przedsiębiorca podniesie o 5%.  

Ogólnie wszystkie gornolotne hasła wpływające na zwiększenie konsumpcjonizmu wpływają na inflację. 

Niestety ale takie mamy trendy i fluktuacje koninktury rynkowej.... a za błędne decyzje naszych możnowładców zapłacimy my  - podatnicy.

W tonie niesmacznego żartu odpowiem - może niedługo wszyscy będziemy milionerami kupując chleb z walizką pieniędzy...

[RoBee]

@dareme89  Sprawdzałem już to i prąd dochodzi cały czas,  nie tak jak żarówki. Dlatego właśnie ostawiam że jakiś kabelek wewnątrz lampy poszedł,  ale za to już się zabierać nie będę...

Nie ma sensu wróżyć z fusów przez forum. Ty się na tym nie znasz, wezwij fachowca.

Przyczyn może być kilka. Od słabego styku na zasilaniu, przez uszkodzenie instalacji do falowania. Niektóre z tych usterek są dość łatwe do wykrycia i naprawy o ile się człowiek na tym zna, a niektóre zdecydowanie nie.

Nie wiem czy warto ryzykować pożar instalacji.

Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka