Co mnie dziś wkurzyło 3

[Masa05]

A kto to mówi o długich ? Ja piszę o tym, że używają dziennych zamiast mijania. 

[Tomas-sg]

@Masa05 wybacz w pośpiechu przeczytałem po swojemu 

[AudiBlask]

Paczka 36h w paczkomacie... Błędnie podałem ostatnią cyferkę nr telefonu... Ehh z wetcoata pewnie zrobił się kamień

[Michał82]

@Masa05 ja dodam od siebie nagminną jazdę z włączonym przeciwmgłowym z tyłu. Nie ważne, że mgła skończyła się kilka dobrych km temu ale wyłączyć to już nie trzeba. A to w nocy strasznie wkur... 

[Masa05]

8 minut temu, Michał82 napisał:

@Masa05 ja dodam od siebie nagminną jazdę z włączonym przeciwmgłowym z tyłu. Nie ważne, że mgła skończyła się kilka dobrych km temu ale wyłączyć to już nie trzeba. A to w nocy strasznie wkur... 

Tak, to druga sprawa i też ostatnio parę razy mi się rzuciło w oczy. Szczególnie, że przepisy jasno mówią o używaniu tylnego przy widoczności dopiero poniżej 50 m, a tak gęsta mgła przynajmniej u mnie bywa rzadko. Nie wiem czy wynika to z bezmyślności czy braku wiedzy że skoro nie wie się ile to 50 metrów, a po coś są te słupki co 100 metrów. 

[peciu]

to jak już jesteśmy przy światłach przeciwmgielnych to mnie wku... przeciwmgielne z przodu, szczególnie jazda z włączonymi gdy mgły nie ma

nie wiem czy wtedy szacunek na dzielni rośnie

[Michał126]

27 minut temu, Michał82 napisał:

@Masa05 ja dodam od siebie nagminną jazdę z włączonym przeciwmgłowym z tyłu. Nie ważne, że mgła skończyła się kilka dobrych km temu ale wyłączyć to już nie trzeba. A to w nocy strasznie wkur... 

A jak poświecisz długimi, to idiota i tak nie zrozumie, bo już samo to, że jedzie z włączonym przeciwmgielnym świadczy o tym, że jest niedzielnym kierowcą.

5 minut temu, peciu napisał:

to jak już jesteśmy przy światłach przeciwmgielnych to mnie wku... przeciwmgielne z przodu, szczególnie jazda z włączonymi gdy mgły nie ma

nie wiem czy wtedy szacunek na dzielni rośnie

I w deszczu! A tak serio, to Ukraińcy mają manię świecenia czym popadnie i często się zastanawiam, czy to nie oni z tym dominują.

[Masa05]

Problem jest taki, że nie jest dokładnie ujęte w przepisach używanie przeciwmgłowych przednich, co jest dla mnie nie do pojęcia, bo przecież wiele aut od lat 90 takie światła posiada. Kodeks dopuszcza ich używanie w przypadku ograniczonej przejrzystości powietrza, więc o nadinterpretacje bardzo łatwo i wystarczy przelotna mżawka i połowa kierowców od razu używa...

[Slovak]

@Masa05, większość użytkowników nawet nie wie, że można zmienić czułość załączania się świateł mijania. Mnie ostatnio irytują ludzie notorycznie ścinający zakręty lub jadący środkiem drogi, aby tylko nie najechać na zaśnieżony kawałek drogi. W sobotę miałbym przerysowany bok przez idiotę, który nie potrafi się zmieścić na drugim pasie przy wyprzedzaniu. 

[Crasher]

W dniu 10.02.2021 o 08:57, Ziółas napisał:

Urwane lusterko...

Typ zjechał na mój pas twierdząc, że moja wina... mówię dobra rozstańmy się bez kosztów (lusterko do mojego b5 to 50zł) a on że do niego (octavia mk1 ) lusterko 250zł kosztuje i on dzwoni po Policję. Tłumacze mu, że oboje dostaniemy po 250 mandatu i tyle. A ten swoje. przyjechali Policjanci popatrzeli pogadali, i oczywiście współwina. Więc jestem biedniejszy o 250 za mandat i 50 za lusterko....

Ale policjanci w porządku mówią co i jak. Dowodu też nie zabrali mimo potrzaskanego szkła lusterka śmiali się tylko, że bede widizał świat w kratkę xD 

A wystarczyło zastosować jeden prosty myk i oczywiści usilnie pozostać przy swoim ....

[dareme89]

A wystarczyło zastosować jeden prosty myk i oczywiści usilnie pozostać przy swoim ....

Piszesz to już któryś raz nie podając szczegółów może pomożesz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Crasher]

6 minut temu, dareme89 napisał:

Piszesz to już któryś raz nie podając szczegółów może pomożesz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

udowodnij albo upieraj się przy swoim , że się zatrzymałeś i stałeś bo przykładowo boisz sie zjechać czy czujesz się niepewnie. To jest szach i mat. Wtedy winny jest zawsze ten z przeciwka , przyczyna kolizji to niewłaściwie wymijanie...

[lukasz_byd]

7 godzin temu, Crasher napisał:

udowodnij albo upieraj się przy swoim , że się zatrzymałeś i stałeś bo przykładowo boisz sie zjechać czy czujesz się niepewnie. To jest szach i mat. Wtedy winny jest zawsze ten z przeciwka , przyczyna kolizji to niewłaściwie wymijanie...

Ale że podczas kolizji stałeś, czy po kolizji nie zjeżdząć?

[Crasher]

29 minut temu, lukasz_byd napisał:

Ale że podczas kolizji stałeś, czy po kolizji nie zjeżdząć?

Po prostu. Ja na wąskiej drodze zawsze sie zatrzymuje, i wtedy niech ten z przeciwka kombinuje jak wyminąć bezpiecznie. Jak tego nie zrobi, no to jego wina

[analyzator]

A jak wam powiem, że na przeglądzie w aso mi porysowali furę? nic poważnego - ot pochylanie się nad autem.

[zwirek03]

U mnie znowu George wrócił z naprawy gwarancyjnej i dalej ten sam problem,  ciągle zatyka mi sitko na wężyku który zasysa ekstrakt do płukania chyba trzeba uderzyć żeby wymienili na nowy. 

[D@ViD]

50 minut temu, analyzator napisał:

A jak wam powiem, że na przeglądzie w aso mi porysowali furę? nic poważnego - ot pochylanie się nad autem.

Kolega @maciek-drummer cos o tym wie

[analyzator]

@D@ViD na fakturze mam 2.1h robocizny. Następnym razem robią za free. Myślę, że fer.

[Karbo]

19 godzin temu, analyzator napisał:

Myślę, że fer.

Myślę, że w takich sytuacjach idzie się do kierownika salonu, przedstawia sytuacje i załatwia wszystko tak, aby Aso poryło koszta przywrócenia auta do stanu przed wizytą w aso.

Się nauczą paproki szanować cudzą własność. To co się teraz dzieje w Aso to jest jakaś padaka. Firmy premium mają w Aso mechaników niczym Garaż u Stasia klepany przez Jasia XD 

[Streat]

14 minut temu, Karbo napisał:

To co się teraz dzieje w Aso to jest jakaś padaka. Firmy premium mają w Aso mechaników niczym Garaż u Stasia klepany przez Jasia XD 

bo jak jest dobry mechanik to nie bedzie robił w ASO tylko sam otworzy warsztat  

[piotrek233]

Taka jest prawda, kto ma łeb na karku otwiera własny warsztat i zarabia na siebie. W aso pracują tylko i wyłącznie wymieniacze, nie rozwiązują problemów tylko wymieniają części. Jak jest problem to czekają na decyzje centrali. Oni się nie rozwijają w swojej pracy i nie mogą być dobrzy. Coś zepsuje wymieniany jest cały element, a a warsztacie kombinują co się zespołu i jak tanim kosztem naprawić. Np w aso, przewiduje wymianę całego wahacza, koszt strzelam 400zł + robota.  A w wrastacie wymieniają tuleje w wahaczu 100zł z robotą...
W każdym ASO, nawet w salonach premium jest tak samo..

[analyzator]

@Karbo sprawa załatwiona w porządku ja sobie wykonam usługę sam bo i tak nie chce żeby dotykali mój samochód, oni wykonają usługi za free. Bez jeżdżenia, bez pokazywania, nie mam na to czasu. Z mechanikami na pewno temat sobie załatwią a czy coś to zmieni to szczerze nie sądzę. Proponowali oczywiście że wydetailingują mi to za free ale dziękuję.

[xadamx]

W dniu 16.02.2021 o 22:15, analyzator napisał:

A jak wam powiem, że na przeglądzie w aso mi porysowali furę? nic poważnego - ot pochylanie się nad autem.

Aż się boję, bo muszę auto oddać na wstawienie szyby czołowej. Uprzedzę człowieków, że jeśli odnajdę jakieś rysy to będą bulić kasę.

[MMCzysci]

Cóż, w rozmowie ze znajomymi wczoraj uznałem, że mam na tyle dobry tydzień, że coś się musi schrzanić - and there it is, nie mam wody w domu!

[powalla]

Ja wczoraj rano wymienilem lacznik stabilizatora , a kilka godzin pozniej uwalilem tylny tlumik  .