kamilgt Opublikowano 7 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2016 Atomizer nie padł, tylko końcówka mogła się źle ułożyć w butelce, wystarczy go wyciągnąć, psiknać, włożyć i jest ok. Taki urok nowych atomizerów, że co jakiś czas się blokuje, ale spróbuje dociąć bardziej i chyba będzie ok
Jarek_Cuma Opublikowano 7 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2016 Nakładałem ostatnio Quick Wax. Jednym słowem MASAKRA! Doprowadzić lakier do stanu przed nakładaniem (czytaj: bez smug) kosztuje wiele nerwów. Strasznie, ale to strasznie smuży. Trudny w dotarciu. Dodatkowo atomizer padł po kilku psiknięciach. Możesz napisać w jakich warunkach go nakładałeś?
ktm950 Opublikowano 10 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2016 Zauważyłem, że jeśli przy docieraniu pojawią się smugi, to można się wspomóc lekko wilgotną fibrą, bądź prysnąć lakier mgiełką wody i znowu spróbować dotrzeć. Dużo to pomaga. Ogólnie, to coraz bardziej go lubię
Fitte Opublikowano 10 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2016 Ja również jestem po aplikacji Dzięki ktm950 Efekt końcowy miażdzy Aplikowałem na zimny samochód i bez wiekszyc problemów nawet jedną fibrą jedynie maska troche ciepła to nie szło go dotrzeć
Bullitt Opublikowano 10 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2016 Matko, ale mi smaka narobiliscie tymi testami ale jeszcze się wstrzymam. Jutro w końcu będę miał okazję położyć "normalny" wosk, zobaczę jak to podbije wygląd o adbl będę cały czas myślał na "szybkie akcje". Jakieś wnioski już na temat trwałości?
mandora Opublikowano 10 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2016 Po tygodniu, deszczu i jednym bezdotyku dalej fajnie kropelkuje
Fitte Opublikowano 11 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2016 Matko, ale mi smaka narobiliscie tymi testami ale jeszcze się wstrzymam. Jutro w końcu będę miał okazję położyć "normalny" wosk, zobaczę jak to podbije wygląd o adbl będę cały czas myślał na "szybkie akcje". Jakieś wnioski już na temat trwałości? Trwałość jak deklaruje producent ok 2-3 tyś km. Na szybką akcję średnio się nadaje Namachałem się podobnie jak przy normalnym wosku ale warto przy okazji świeże kropelki
Dystrybutor ADBL Opublikowano 12 Czerwca 2016 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 Fitte, dzięki za fotkę . Chyba krople znośne?
Kryman Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 Krople lepsze jak po Hi Tempie
Fitte Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 ADBL, nawet bardzo znośne. Dzisiaj pojadę opłukać z kurzu to znów się będę jarać Dobra robota!
piotto0 Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 Również wypróbowałem ADBL QuickWax w ten weekend Samochód po jeździe stał ok. 6 godzin,(w między czasie mycie ręczne itd) godzina 18:00 ~, temp 19 stopni na zewnątrz. Po rozmowie z jednym forumowiczem który z tym środkiem pracował już jakiś czas w miarę wiedziałem czego mogę się spodziewać i na co uważać. Wszelkie próby robiłem na masce samochodu, pierwsze 2 podejścia zakończyły się takimi mazami, że szkoda nawet zdjęć robić -> ale udokumentowałem ostatnie podejście i jego efekty. Ogólnie, jak najmniej środka ( zrobione ), chłodny element(zrobione), testy mikrofibrą z krótszym włosiem ( eurow ), testy mikrofibrą z długim włosiem jak do wosków ( zrobione ) W ostatecznej wersji, psikałem z trochę większej odległości na mikrofibrę ( nie cały strzał z atomizera tylko "przelotem" ) i w miejscu pierszego styku mikrofibry z lakierem zostaje smuga i potem w zależności od polerowania pojawi się jeszcze kolejna mniejsza / większa lub też nie Trochę fotek ( zrobiłem mały test 50/50 samego przyciemnienia ADBL QuickWax ( po prawej stronie ) i AF Finale - typowy QD po lewej. (Zawsze 50'tka z "jałowym" lakierem). (Jakośc 50 taka a nie inna przez rozmiar zdj. na forum) jeśli przyjąć hipotetycznie, że przyciemnienie ADBL Quick Wax ( które jest lepsze w porównaniu do AF Finale ) to 100%. To AF Finale przyciemniło na 60-70% ~ z tego. A tu o co się rozchodzi: Sama trzecia próba położenia QuickWax'a tak aby w miarę możliwości nie narobić mazów na całą maskę ( a dzieliłem ją na 3 części prawie ) zajęła mi tyle co nałożenie Fusso na połowę samochodu. Może w kolejny weekend uda mi się zrobić jakieś 50'tki z QuickWax'em i G Cure. Moim zdaniem, jak to tak ma wyglądać to wartało by ten QuickWax może dodać do wersji "PRO" i zaznaczyć, że tylko dla pro-profesjonalistów Lakier czarny VW -> maska w oryg. lakierze. Na plus produktu muszę dodać jego zapach, dałem znajomemu aby położył ADBL QuickWax na swój (srebrny) samochód to było czuć obok jak się unosi bardzo przyjemny zapach. Na srebrnym nie było widać żadnych mazów ... do tego ewidentnie było widać, że na lakierze "coś" (pozytywnego) się dzieje - szklistość / odbicia znaacznie się poprawiły.
Przemcio Opublikowano 18 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2016 Szczerze to nie wiem o co sie rozchodzi. Dla mnie Quick Wax jest nadal quick. Chyba go polubiłem. Płaczecie ze mazy robi. Tak jak było z Morningiem z SG. Wstrzymywałem sie z wypowiedzią dopóki nie wypróbuje go sam. Nie myliłem sie. Produkt bardzo dobry. Na czarnym lakierze Opla i granacie BMW przekozak jest. Mazów żadnych nie uświadczyłem. BMW 3/4 cabrio e46 przeleciałem jedna fibrą bez mazów. Potem doszła druga jak pierwsza była bardzo wilgotna do lekkiego przetarcia pro-forma. Zużycie środka minimalne. Z tym ze nie używałem ori atomizera tylko przelałem od razu do 100ml z psiukadlem. Wg mnie docieranie bezproblemowe. Zużycie minimalne. Efekty wizualne super I wg mnie jest to Quick Wax z naciskiem na quick. Bo nie zeszło mi sie dużo dłużej jak przy quick detailerze. Raz pokazały się na jednym elemencie duszki ale stalo na słońcu. A duszki zeszły od razu przy kolejnym przetarciu wilgotna od wosku fibra i przetarciu sucha. Aplikacja łatwiejsza od reload'a. Jak ktos lubi reload'a i nie ma z nim problemu to z QW z ADBL nie powinien miec problemów. Kolejny udany produkt ADBL
yacek _b Opublikowano 19 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2016 648193 Jak ktos lubi reload'a i nie ma z nim problemu to z QW z ADBL nie powinien miec problemów Bardzo lubię Reloud-a , kompletnie nie mam z nim problemów , ale QW ADBL nie mogę sobie poradzić . Przelanie do mniejszego opakowania 250 ml , 1 strzał na maskę i szybkie polerowanie ( dłuższa zwłoka i mazy cięższe do usunięcia ) a i tak zdarzają się mazy , druga fibra , polerowanie z nawet mocniejszym dociskaniem . Lakier auta zimny , "schłodzony bezdotykiem " , temp.powietrza ~18 C , brak słońca . Zaczynam się zastanawiać o powtarzalność produkcji.
Przemcio Opublikowano 19 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2016 Opakowanie 250 ml czy 0,5 to jeden grom bo większość atomizerów dużych leje za duzo. Sprobuj buteleczke 100ml z wciskanym atomizerem. Ja daje 4 strzały na 4 czesci maski. A nie jeden duzy na cały i cała maskę na szybko wycierać. To nie dziwie sie ze nie wyrabiacie się. Nie przelewam qd1 np i jeden strzał starcza na maskę. Przy qw czy morningu wole 4 strzały z mini atomizera. Czas aplikacji ten sam ale brak problemów.
Dystrybutor ADBL Opublikowano 19 Czerwca 2016 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2016 yacek _b, o powtarzalność się martwić nie musisz. na dniach otwartych sporo mówiliśmy i qw. niedługo przedstawimy wszystkie nasze wnioski oraz sposoby na to jak sobie z nim radzić na każdym rodzaju lakieru.
lolomanolo Opublikowano 28 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2016 No dobra, korzystając z wizyty u "mamusi" zakupiłem miedzy innymi ten produkt na testy na jej aucie . Megane '99, od nowości stoi pod chmurką, rys i ubytków bez liku... Jeśli myte to na bezdotyku raz na ruski rok. Było bardzo niedatailingowo bo raz, że mało czasu, a dwa chciałem tylko sprawdzić ten produkt zanim położę go u siebie. W sobotę rano zabrałem auto na myjkę no i odrazu lekka załamka, bo gorąco jak diabli, a na aucie pełno czarnych kropek, a nie miałem jak umyć go porządnie... Wróciłem z myjki, postawiłem auto w cieniu pod blokiem i żeby dać karoserii chwilę na ochłonięcie wziąłem się za interior qd (wrzuciłem kilka słów i fotek w testach). Do qw użyłem dwóch fibr, krótkowłosą do nakładania i bardziej puszystą do polerki. Szczerze mówiąc to druga nie była mi potrzebna dopóki nie obleciałem połowy auta i pierwsza była już dosyć mocno nasączona. Serio, może to dlatego, że ten lakier był tak zapyziały, ale problemów z docieraniem zero. Poniższe fotki są z dzisiaj, czyli po weekendowych ulewach. Auto na zdjęciach bez kropelek jest już dosyć mocno zakurzone, ale póki co nie wiąrze tego z qw, a raczej z pogoda, bo było dość ekstremalnie... Z efektu wizualnego jestem bardzo zadowolony, w życiu bym nie pomyślał, że da się takie lustro wycisnąć na takim lakierze. Następne testy na moim ultimate green
Dystrybutor ADBL Opublikowano 29 Czerwca 2016 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2016 całkiem znośne te krople i look dzięki za fotki i wrażenia
dejwid92 Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2016 5-cio dniowy QW po przejechaniu 300km.
Dystrybutor ADBL Opublikowano 12 Lipca 2016 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2016 dejwid92, jest to fota po umyciu auta czy po deszczu? bo krople jakby lakier pod nimi był przykurzony ?
dejwid92 Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2016 652746 dejwid92, jest to fota po umyciu auta czy po deszczu? bo krople jakby lakier pod nimi był przykurzony ? W ciągu tych 5 dni padało 3 razy to jest po trzecim deszczu.
dejwid92 Opublikowano 25 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2016 652746 dejwid92, jest to fota po umyciu auta czy po deszczu? Minął miesiąc od aplikacji, przejechałem 1800km, auto garażowane 2h tygodniowo jak jestem na zakupach w galerii handlowej, typowy daily, myte było dwa razy "na dwa wiadra", dwa razy na bezdotyku, dzisiaj był ten drugi raz na myjce i oto efekty. Tak, tak wiem stan lakieru - do cięcia, ale brak czasu mnie wykańcza.
Przemcio Opublikowano 25 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2016 Jak na miesięczny QuickWax to kropelki w pytke
Dystrybutor ADBL Opublikowano 26 Lipca 2016 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2016 Przemcio, czas, czasem ale przebieg jest zacny. dejwid92, czekamy na kolejny update. a za te uchwycone piękne równiutkie kropeczki na pierwszym zdjęciu mega dzięki <3.
piepia Opublikowano 27 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2016 Ja nie wiem jak wy to aplikujecie zeby nie bylo mazów... Uzywalem krotkiej MF jak i dlugiej MF do polerowania. Mazy jak powstana i zaschna to niczym nie mozna tego dopolerowac. Lakier byl chlodny, aplikacje robilem w cieniu a temperatura zewnetrzna oscylowala w okolicach 21-22st. Pewnie musi byc jakies 15st zeby pracowalo sie przyjemnie z tym produktem. Ktos wczesniej narzekal, ze przy SG MD robia sie mazy. Dla porownania przy MD nie mialem zadnych mazow a tutaj sa naprawde spore. Na cale auto zeszlo mi 1h30m wiec nie wiem czy jest to taki quick Mimo wszystko efekt koncowy jest bardzo fajny nawet na srebrnym Look, kropling jak i sliskosc. Pokombinuje z innym atomizerem (takim wciskanym od gory) i jeszcze nizsza temperatura otoczenia. Oczywiscie dam znac czy mazy powstaja. PS. Jak u mnie na srebrnym sa duszki to nie chce wiedziec co dzieje sie na ciemnych lakierach
Dawid_Bojarski Opublikowano 27 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2016 Może kwestia ilości preparatu? Bo zrobić mazy na srebrnym to naprawdę wyzwanie Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się