Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To dość logiczne ponieważ strona zewnętrzna jest tą zadbaną. Po prostu regularnie konserwowana guma "od zewnątrz" nie ulega degradacji w takim stopniu jak nie konserwowana (lub konserwowana tylko przy wymianie kół/opon) guma "od wewnątrz".

Z tego co zrozumiałem, to chodzi raczej o to, że pomimo faktu iż umyta była TYLKO strona na którą aplikuje się dressing, to nawet potraktowana mocną chemią wyglądała lepiej, niż strona z którą nic się nie działo.

 

A spory wpływ na wygląd opony ma również wystawianie jej na działalność promieni słonecznych- tak więc normalnie strona wewnętrzna opony powinna być teoretycznie w lepszym wizualnym stanie niż zewnętrzna, przy założeniu, że nie używamy chemii;)

W praktyce myśle, że i tak nie byłoby różnicy.

Opublikowano

Pozytywnie zdziwilo mnie to, ze po zmyciu BnB Atack'iem i APC (no bo chyba tego nie przetrwal) guma pod nim wygladala lepiej niz ta po drugiej stronie umyta w ten sam sposob. Wniosek jest taki jak pisze R0N1N, ze dressing oprocz poprawy wygladu opony chroni ja tez przed starzeniem i nie jest to marketingowy bullshit. Zas z drugiej strony to co pisze kar01 tez ma sens - strona wewnetrzna opony nie jest narazona na bezposrednie dzilanie UV, takze tym wiekszy plus dla BnB.

Opublikowano

A ja u siebie nakładam Brillance od Nielsena. Naprawdę dobry i wydajny środek. Na korzyść przemawia jeszcze to że macie za 30 zł 1L.

To jest zdjęcie z 20.10.2010 po przejechaniu ok. 100 km w różnych warunkach (deszcz/słońce). Dojazd do garażu mam drogą piaszczystą i co dzień tamtędy jeżdżę.

 

20101019568.jpg?v1

 

20101019567.jpg?v1

 

Jutro postaram się dorzucić zdjęcia. Teraz będzie jakieś 300 km i opona nadal wygląda ładnie i odpycha wodę.

 

P.S. Zdjęcia będą lepszej jakości bo te były robione telefonem

Opublikowano

Róznież stosuje Nielsena z pozytywnym skutkiem. Na na oponie była nałozona próbka, a całość czyszczona parę razy APC oraz aktywną pianą. Gołym okiem widąc gdzie lezał Nielsen

 

2hnx4wx.jpg

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Ja używam farby do opon eco blac i dolewam zawsze do niej troche specyfiku do opon od carvalet, a teraz ciekawostka, pewnego dnia przyjechał do mnie pewien chłopiec z wioski swoim agrotunungiem vw vento i stwierdził: do opon najlepsza jest margaryna!~ :lol::lol::lol::lol::wallbash:

Opublikowano
... pewnego dnia przyjechał do mnie pewien chłopiec z wioski swoim agrotunungiem vw vento i stwierdził: do opon najlepsza jest margaryna!~ :lol::lol::lol::lol::wallbash:

 

Hehehe rozbawiłeś mnie ładnie :D, ciekawy sposób chłopak ma :lol::lol::lol::lol:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
a teraz ciekawostka, pewnego dnia przyjechał do mnie pewien chłopiec z wioski swoim agrotunungiem vw vento i stwierdził: do opon najlepsza jest margaryna!~ :lol::lol::lol::lol::wallbash:

 

Nie od dziś wiadomo, że kto smaruje ten jedzie. :D

Opublikowano

lakikwap, z PB nie miałem do czynienia, więc porównać nie mogę. Ale

FK zadowoli każdego, kto nie lubi mega połuskujących opon, jedynie satynowy połysk, naturalna guma. Mogę to porównać do Natural looka na kokpicie.

  • Partner forum
Opublikowano

lakikwap, PB i FK jak dla mnie :

 

Efekt wizualny : taki sam

Wydajność: taka sama

Konsystencja: taka sama

Kolor: taki sam.

 

Trwałość :o kwesta testów ale raczej nie będzie za dużych różnic ;)

Opublikowano

CAR CRAZY, już mam PB od ciebie ;) zapach kokosowy ciekawy :) ps. jak myślisz można spróbować nałożyć go na plastiki czy bez sensu?

 

ps. wybrałem go bo w opisie fk bardziej koncentrują sie na jakieś tam właściwościach antystatyczny.. mało że będzie jak ulał na moich oponkach ;)

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam

Zakupiłem sobie pierwszy dressing do opon, mianowicie Megsowego Endurance'a i mam w związku z tym pytanie, jak go dokładnie nakładać. Pierwszy raz zrobiłem w następujący sposób, naniosłem preparat na małą gabeczkę i wcierałem go w oponę.

Nie wiem co źle robię ale musiałem nakładać dosyć dużo środka ponieważ gąbka szybko robiła się sucha. Efekt jak dla mnie jest średni dlatego pytam gdzie popełniam błąd??

Czytałem gdzieś że można nanieść drugą warstwę ale nie wcierac jej w oponę tylko nałożyć.

Opublikowano

Na pierwszy rzut oka wszystko robiles ok. Nie wiem jak megs ale srodki do opon sa z regoly bardzo wydajne. Jesli jest to gesty zel to ilosc taka jak pasty do zebow na szczoteczce spokojnie powinna wystarczyc na jedna opone.

Opublikowano

Wszystko zależy też od tego jaką masz jeszcze opone. Ja na starej zimówce musiałem użyć Enduranca dwa razy więcej niż na nowej letniej aby efekt był taki sam. Zazwyczaj na małą (zaznaczam małą), kuchenną gąbkę aplikuje dwa cieńkie paski. Przy ostatniej oponie gąbka jest na tyle nasączona tym środkiem, że czasem już nawet nic nie daje.

Opublikowano

Małe spostrzeżenie odnośnie Nielsen Brillance - jeśli chcemy mieć satynowy (jak dla mnie po prostu matowy :D )efekt to proponuje nakładać gąbeczką. Z kolei nałożenie preparatu pedzlem daje prawdziwy połysk z którego ja osobiście jestem bardzo zadowolony ( nie jest to efekt jak po Kujawskim :mrgreen: , tylko tak w sam raz)

Opublikowano

A takie głupie pytanie, jeśli nakładacie pędzelkiem to preparat aplikujecie bezpośrednio na niego czy najpierw aplikatorem na oponę i dopiero pędzelkiem??

Opublikowano

Witam. pedzelek namaczamy i malujemy :good: . Przynajmniej ja tak robię - nie widzę sensu nakładania np gąbką a rozprowadzania pedzlem

Opublikowano
A takie głupie pytanie, jeśli nakładacie pędzelkiem to preparat aplikujecie bezpośrednio na niego czy najpierw aplikatorem na oponę i dopiero pędzelkiem??

Odlej sobie troche w jakiś stary kubek/ pojemnik i nakładaj pędzelkiem.

Opublikowano

Dziś pierwszy raz użyłem Nielsena Brilance. Nakładany pędzelkiem a właściwie to dwoma, bo miedzy felge a rant zabezpieczający musiałem dojsc bez malowanie po feldze a duzym nie dalo rade.

 

W porównaniu do Bold and Bright 'a PB to świeci sie jak psu jajca :D jeszcze nie wiem jak z trwaloscia ale mam nadzieje ze jest lepsza od B&B :)

Opublikowano

też mam Brillance do opon i nakładałem zawsze gąbka i efekt był matowy. Teraz spróbuję pędzlem, bo chcę trochę połysku, zobaczymy jak wyjdzie:)

Opublikowano

Z własnego doświadczenia powiem Ci, że trwałość jest naprawdę dobra (w porównaniu np: do nabłyszczacza CarValet) :good: Jazda w ulewy Nielsena nie wzrusza. wystarczy poźniej delikatnie spłukać wodą i opona znów jak nowa

 

[ Dodano: 5 Kwiecień 2011, 22:47 ]

też mam Brillance do opon i nakładałem zawsze gąbka i efekt był matowy. Teraz spróbuję pędzlem, bo chcę trochę połysku, zobaczymy jak wyjdzie:)

Od jakiegoś czasu też tak robie i efekt o niebo ciekawszy. Poza tym zauważyłem większą trwałość środka na oponie przy aplikacji pędzlem :good:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.