Skocz do zawartości

Krótkie pytanie - krótka odpowiedź część 5


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Czy stosował ktoś Soft99 Nano Hard Clear na nowe reflektory? Szukam powłoki na reflektory po wymianie, ale według opisu np GYEON Trim przeznaczony jest do nielakierowanych tworzyw sztucznych. Czy może CarPro Dlux lepiej nadałby się do tego celu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytanka takie :)

 

1. Czy California Scents Newport New Car pachnie podobnie do czarnego drzewka? :D (szwagier mnie męczy o jakąś puszkę o tym zapachu, a nie mam zbytnio gdzie organoleptycznie sprawdzić)

2. Do usunięcia AngelWax H2GO wystarczy AG CGP czy lepiej się zaopatrzyć w tlenek ceru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby ktoś powiedzieć co warto zmienić/dokupić do pierwszego zestawu polerskiego ? Chcę odświeżyć lakier, bez zdzierania dużej ilości mikronów

Maszyna : Krauss DA 5800s

Pady: Nat żółte i czarne 135mm oraz 80mm

Dysk wsporczy 75mm, w zestawie jest 135mm

Pasta średnio ścierna : Menzerna MCP2500 (dawna PF2500)

Pasta Finish: Koch Hochglanz Antihologram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to może być? powierzchnie płaskie (maska, a w szczególności dach) czuć pod ręką, że są szorstkie. Przesuwając ręką szczególnie na dachu słychać taki odgłos tarcia. Używałem glinki ValetPro (żółta) z Gyeon Q2M ClayLube i szczerze mówiąc myślałem, że na to pomoże - jednak nie wydaje mi się by było lepiej, może minimalnie. Zastanawiam się co to może być. Na glince zbyt dużo nie zostawało, a przy stosowaniu Geyon'a powierzchnia wydawała się idealnie gładka i nie było czuć kompletnie nic pod palcami. Użyłem Fusso Coat 12 months. Lakier srebrny metalik. Macie jakieś pomysły co zrobić z tym dachem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dominiczek9518, cleaner'a nie użyłem... jesteś/jesteście w stanie polecić mi jakiś dobry na mój przypadek? Dobrze by był "user friendly" bo to moje początki :) No i też już mam nałożone Fusso Coat 12 months, ale pewnie pozbędę się takim cleanerem go szybko? Tym bardziej na nie najlepiej przygotowanej powierzchni. Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z serii co się stało albo co spieprzyłem.

Miesiąc temu nałożony Cquartz, wszystko zgodnie ze sztuką, auto umyte, przygotowane, nie było w złym stanie więc tylko odświeżenie, wymycie ipą, na to Eraser i powłoka, po ponad dobie Reload i tak zostawione na niemal tydzień w garażu. Auto używane bardzo mało, zrobiło może z 200km w tym kilka w deszczu. Wygląd auta był mega. Wczoraj pierwsze mycie, zajebiste kropelki, odpychanie itp. Wytarty i do garażu. Dzisiaj wyjazd z garażu i zawał serca, niemal całe auto w hologramach. Zaznaczę, że niebyło mnie przy myciu i nie wiem jak ojciec dokładnie mył samochód, wiem tylko że ma rękawicę do mycia z biedronki z takimi pluszowymi dzyndzelkami. Przyszedłem jak już płukał i wycierał Fluffym.

Pytanie z początku, czy ja coś z****łem z kwarcem, czy tak się stało po myciu i dlaczego, ta powłoka powinna chyba jakoś chronić lakier. No i co dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojciec zaznajomiony z myciem auta zgodnie ze sztuką czy nie bardzo ? bo abstrahując to nie ma sensu kłaść powłok itp jak sie zle myje auto, może warto najpierw poznać podstawy. Jak po nałożeniu było ok to mi sie wydaje że coś przy myciu poszło ne tak. Aczkolwiek nie mam az takiego doświadczenia z powłokami, eksperci sie wypowiedzą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojciec zaznajomiony z myciem auta zgodnie ze sztuką czy nie bardzo

 

W skali 1-10 myślę że 4.

Z drugiej strony jak się komercyjnie nakłada komuś powłokę to też się niema wpływu na to jak ona będzie pielęgnowana.

W sumie martw mnie czy powłoka mogła "zejść" (auto fajnie kropelkuje i odpycha wodę) więc raczej nie. Czy Reload ma właściwości wypełniajce które mogły się "wypłukać" w czasie mycia?

Jak ojciec wróci z wyjazdu to spróbuję ja mu umyć auto z nałożę jeszcze raz Reload, jak to nie pomoże to chyb to zawoskuję :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak komuś robisz to już nie twój problem kto jak dba, może jedynie udzielić porad a są ludzie co i tak będą robić po swojemu. Swoje auto jednak warto myć zgodnie ze sztuką. Umyj raz jeszcze sam, może to jakieś zamazy bo woda z szamponem zaschła jak starszy nie spłukiwał od razu. Wtedy zobaczysz co i jak.; Ta rękawica też nie jest najwyższych lotów, zainwestuj w rękawice np meguiarsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.