Jakie opony polecamy?

[czarekcw]

14 godzin temu, ghost napisał:

Za każdym razem doceniałem opony premium.

Ty doceniasz opony premium a na pewno połowa ludzi w kraju takich nie ma z najwyższej a jeżdżą i mają się świetnie. Ty będziesz ostrożny etc ale ktoś inny nie i ci skasuje auto.

 

12 godzin temu, wooke napisał:

Wiele testów na YT czy w jakichś magazynach pokazuje zupełnie coś innego. Oczywiście, że nie dorównają one oponom zimowym, ale nie mówię też o wielosezonowych z najniższej półki. Przeczytałem chyba wszystkie artykuły polskie i zagraniczne, a także obejrzałem kilka godzin testów tych opon. Nie chcę nikogo przekonywać coś jest dobre a co się nie nadaje. Ale to było jedyne źródło, z którego mogłem dowiedzieć się czy nadają się one do czegoś czy nie. Ale np dla mnie najlepszym rozwiązaniem pod względem opłacalności był wybór tych opon.

Dokładnie, mnie obecna zima utwierdziła w przekonaniu, że dla mnie wybór wielosezonowych będzie najlepszym rozwiązaniem. Coraz więcej widzę ich (głównie Michelin CC) w autach służbowych a ci ludzie tłuką kilometry choć ja mam innego faworyta tj Goodyear Vector 4Season G2. Prawdopodobnie w lutym już je kupię.

[DZIADZIA]

@Tomek1419 , mam nadzieję 

[Fredi88]

58 minut temu, czarekcw napisał:

Ty doceniasz opony premium a na pewno połowa ludzi w kraju takich nie ma z najwyższej a jeżdżą i mają się świetnie. Ty będziesz ostrożny etc ale ktoś inny nie i ci skasuje auto.

Co to za argument że połowa ludzi w kraju?  Połowa ludzi w kraju słucha disco polo to ja też mam słuchać? Wystarczy że opona premium pokaże wyższość nad badziewiem raz w życiu... i ten jeden raz może być kluczowy. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza. Zobacz co Pływak wrzucił na forum... sądzisz że zrobiłby to samo na jakimś wielosezonie?

 

[ghost]

1 minutę temu, Fredi88 napisał:

Co to za argument że połowa ludzi w kraju?  Połowa ludzi w kraju słucha disco polo to ja też mam słuchać? Wystarczy że opona premium pokaże wyższość nad badziewiem raz w życiu... i ten jeden raz może być kluczowy. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza. 

+10000000000000

Czy ktoś jeździ na półce średniej czy premium to jeszcze pół biedy, nadal są to opony dedykowane.

Ale obniżając bezpieczeństwo drastycznie stosując wielosezonówki to szkoda słów.

Nie przemówisz do kogoś dla kogo bezpieczeństwo rodziny jest mniej ważne niż kilka zaoszczędzonych złotych. Były Święta, jest Nowy Rok, życzę wszystkim bezpiecznej jazdy i kończę udział w tym temacie.

[czarekcw]

24 minuty temu, ghost napisał:

Ale obniżając bezpieczeństwo drastycznie stosując wielosezonówki to szkoda słów.

Poniosło ciebie i to srogo. Lepiej pisz, że to potencjalni mordercy, należy im z marszu zabierać prawa jazdy i dowody rejestracyjne

 

33 minuty temu, Fredi88 napisał:

Na bezpieczeństwie się nie oszczędza. Zobacz co Pływak wrzucił na forum... sądzisz że zrobiłby to samo na jakimś wielosezonie?

Nie oszczędza się- to racja. A to jak zachowałaby się wielosezonówka to tylko domysły.

[Fredi88]

30 minut temu, czarekcw napisał:

Nie oszczędza się- to racja. A to jak zachowałaby się wielosezonówka to tylko domysły.

Nie domysły nie zahamują zimą tak jak zimówka ani latem tak jak opona letnia. Wielosezon to zawsze kompromis i jakieś wypośrodkowanie. Zawsze będą z większej prędkości te kilka metrów dalej, zawsze prędkość w zakręcie w której zgubią przyczepność będzie mniejsza.

To jest tak samo jak z AIO. Niby wszystko razem ale ani to rys nie usunie tak jak dobra pasta, ani nie oczyści lakieru jak dobry cleaner, ani nie poleży długo jak dobry wosk. 

[dudek_t]

Jak zwykle w temacie opon wielosezonowych najwięcej do powiedzenia mają Ci którzy na nich nie jeździli. Pisanie o zagrożeniu na drodze to już wyższy poziom oparów absurdu. 

KHOT to już poruszą się niemal na granicy dobrego smaku o rozsądku nie wspominając. 

 

[mackoo]

Nie będę nikogo nawracał, bo temat wałkowany jest już długo, oceniłem, że przy moich przebiegach rzędu 11kkm rocznie po Poznaniu albo dojazdów do rodziny 30km po krajówkach i ekspresówkach mogą być sensowną opcją.

Po czasie napiszę jak się sprawują.

[Fredi88]

8 minut temu, dudek_t napisał:

Jak zwykle w temacie opon wielosezonowych najwięcej do powiedzenia mają Ci którzy na nich nie jeździli. Pisanie o zagrożeniu na drodze to już wyższy poziom oparów absurdu. 

KHOT to już poruszą się niemal na granicy dobrego smaku o rozsądku nie wspominając. 

 

Ja nie napisałem że na tych oponach nie da się jeździć, albo że zabijesz się na 1 zakręcie. To zwolennicy wielosezonu mają problem przyznać że te opony zawsze będą ciut gorsze zimą i ciut gorsze latem. I tylko o to chodzi w tej całej słownej przepychance. Nie potraficie przyznać że wybór wielosezonu to tylko kompromis a nie najlepszy i najbezpieczniejszy możliwy wybór. Przy normalnej jeździe to będą normalne opony. Tak jak napisałem problem... jak zabraknie 2m żeby nie potrącić dziecka na pasach.

[powalla]

Tylko tak patrząc od 3-4 lat za okno nasuwa się pytanie .... gdzie ta zima? 

[dudek_t]

Freedi88. Oczywiście że zawsze będą trochę gorszych od letnich HP przy +30 i gorsze na śniegu i lodzie od nowej zimówki premium. Myślę że nikt nie ma z tym problemu. Jednak w warunkach "mieszanych" ta różnica się zaciera. W codziennej eksploatacji różnica (zakładając normalną jazdę tj. przepisy + małe przegięcia) jest niezauważalna. Odnośnie skrajnych sytuacji (jak Pływaka np.) to już jest zwykłe gdybanie. 

W naszym kraju (znaczy nad Wisłą, nie nad Dunajem) zim praktycznie nie ma. Śnieg na głównych drogach leży przez kilka godzin w roku. W niektórych rejonach praktycznie wcale. Wielosezonowe (europejskie) są dobrym kompromisem na jesień która trwa u nas praktycznie pół roku. I nie porównujcie tu proszę wielosezonowych opon z USA czy Kanady bo to są zupełnie inne opony niż europejskie. Tak samo jak porównywanie naszych zimówek do wersji skandynawskich - różnice są ogromne.

[Pływak]

Nie nie jest gdybanie w autach o takich osiagach, z takim układem hamulcowym i tak zestrojonym zawieszeniem to opona jest najsłabszym ogniwem i nie wyobrażam sobie abym na wielosezonie mógł liczyć na taką samą przyczepność. Do januszowozu i jeżdżenia wokół komina wielosezon jak najbardziej baaa dziadkowi pod choinkę sprawiłem nowy komplet wielosezonowek bo do robienia kilku tysięcy rocznie nie ma sensu brać dwóch kompletów i tez jest zadowolony ale ja podejzewam ze wczoraj przy ok 2 stopniach i sniegu z deszczem nawalil bym w zbroję....

[KHOT]

1 godzinę temu, dudek_t napisał:

KHOT to już poruszą się niemal na granicy dobrego smaku o rozsądku nie wspominając. 

? 

[dudek_t]

52 minuty temu, Pływak napisał:

Nie nie jest gdybanie w autach o takich osiagach, z takim układem hamulcowym i tak zestrojonym zawieszeniem to opona jest najsłabszym ogniwem i nie wyobrażam sobie abym na wielosezonie mógł liczyć na taką samą przyczepność. Do januszowozu i jeżdżenia wokół komina wielosezon jak najbardziej baaa dziadkowi pod choinkę sprawiłem nowy komplet wielosezonowek bo do robienia kilku tysięcy rocznie nie ma sensu brać dwóch kompletów i tez jest zadowolony ale ja podejzewam ze wczoraj przy ok 2 stopniach i sniegu z deszczem nawalil bym w zbroję....

Czekaj, czekaj. A Ty nie masz na felgach budżetowych Dębic? (ja wiem że to bardzo dobra opona). Kolega Ghost zaraz zabierze Ci uprawnienia do jazdy samochodem. 

PS. Ja nie widzę żadnej różnicy między Frigo HP2 a GY Vector 4 season Gen2 nawet przy jeździe na limicie. Na 99,9 przy wczorajszej sytuacji nie zauważyłbyś żadnej różnicy a jeśli już to na korzyść wielosezonu.

12 minut temu, KHOT napisał:

? 

Przepraszam, o Ghosta mi chodziło, mea culpa.

[Pływak]

Pudło bo mam nówki Dunlop Winter Sport 5 i tak tak jazda na limicie. Tylko w zależności od auta ten limit jest wyzej lub nizej. Przy takiej pogodzie jak wczoraj jazda na limicie RSem to byłby tak sam debilizm jak manewr busiarza

 

HP2 to budżetówka, której bliżej do średniej klasy ale już do górnej półki daleko o czym tu wspominałem.  Przy dodatnich temperaturach 5-10 stopni GY Vector powinny być odczuwalnie lepsze od HP2 w końcu Vector to górna półka wielosezonu, a HP2 budżet zimówek (choć całkiem udany) Latem pewnie tez się górna półka wielosezonu spisze się lepiej niż budżetowe opony więc gdybym robił mało kilometrów i miał ograniczony budżet zamiast dwóch kompletów budżetowych zimówek i letnich tez bym myślał o topowych wielosezonach ale robiąc sporo kilometrów i mając budżet na górną półkę wole wybrać Dunlopy Winter Sporty na zimę i Michelin Pilot Sporty na lato. Ot kwestia zasobności portfela i sposobu użytkowania auta. Dziadek do śmigania po mieście 75konnym kompaktem dostał wielosezony i jest zadowolony.  

[Gość]

Przebrnąłem już przez tyle postów i opinii, że powoli mi się mózg lasuje: czy Dunlop SP SportMaxx RT to dobry wybór na lato? Chcę żeby były dobre przede wszystkim na mokrym i nie za głośne. Opinie są dość sprzeczne szczególnie odnośnie hałasu i trwałości dlatego posłuchałbym jeszcze jakichś głosów które ostatecznie mnie odwiodą lub przekonają do zakupu

[KapselK]

Mi portal oponiarski podpowiada Nokian zLine, Bridgestone RE050 A1, Continental ContiSportContact 5, Pireli P7 Cinturato, Bridgestone DriveGuard i pewnie coś z tego będę szukał. Na czym stanie to nie wiem, pewnie cena zadecyduje, bo opony raczej są bardzo do siebie podobne. 

[Pływak]

2 godziny temu, lk1407 napisał:

Przebrnąłem już przez tyle postów i opinii, że powoli mi się mózg lasuje: czy Dunlop SP SportMaxx RT to dobry wybór na lato? Chcę żeby były dobre przede wszystkim na mokrym i nie za głośne. Opinie są dość sprzeczne szczególnie odnośnie hałasu i trwałości dlatego posłuchałbym jeszcze jakichś głosów które ostatecznie mnie odwiodą lub przekonają do zakupu

A nie wpadłeś na to, ze głośność opony zależy od wielu czynników? Od rozmiaru w jakim jest opona, od auta i jego wygłuszenia. Tak samo z żywotnością, uzależnione to jest od wielu czynników w tym samego użytkownika. Opieranie się przy wyborze opon na opiniach internetowych anonów jest lekko mówiąc bezsensowne.

[Gość]

Ależ oczywiście wpadłem na to

[DrozdekPL]

@lk1407

Na twoim miejscu zastanowiłbym się nad RT2

[Gość]

A czy jest jakaś znacząca różnica w stosunku do modelu który wymieniłem? Bo cenowo wychodzą nieco taniej

[Tomek1419]

24 minuty temu, lk1407 napisał:

A czy jest jakaś znacząca różnica w stosunku do modelu który wymieniłem? Bo cenowo wychodzą nieco taniej

Rt to juz stary model, rt2 to jego następca. Pewnie rt nie będzie miał bieżącego roku produkcji tylko zapewne maks 2016. Na forum leonclub.pl opinie są, że mega kleją do asfaltu tylko gubią bieżnik w oczach. Niektórzy robili na nich maks 10 tys. Podobno rt2 już nie znika tak w oczach. 

[Gość]

Dzięki

[W1Michal]

Jeśli są  w twoim rozmiarze Micheliy Pilot sport 4 to bym brał, jeśli nie to Dunlop ewentualnie Goodyear Assymetric 3 

[ghost]

13 minut temu, W1Michal napisał:

Jeśli są  w twoim rozmiarze Micheliy Pilot sport 4 to bym brał, jeśli nie to Dunlop ewentualnie Goodyear Assymetric 3 

Wszystkie trzy wymienione również mocno polecam. Wszystkie trzy dobrze się kleją drogi szczególnie w mocniejszych samochodach.

Micheliny i Dunlopy już zjechałem. A goodyear jak brać to F1 A3, bo Efficientgrip performance są mięciutkie na profilu, ładnie wyłapują nierówności ale mniej stabilne. EP bardziej sprawdzą się u spokojnych kierowców, w kompaktach itp, u osób które dodatkowo zaoszczędzą  na niskich oporach toczenia. Natomiast trzy wcześniejsze jak pod maską zapas mocy pozwolą sie czuć stabilnie.