Skocz do zawartości

Jaki preparat hydrofobowy - NW, niewidzialna wycieraczka


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat w swoim aucie nie mam czujnika deszczu, więc ten problem znika - ale inne w domu go mają.

Co do jałowej szyby to się zgadzam. Też miałem z miesiąc temu wymienianą czołową i nie zdążyłem na niej położyć NW. Największy dramat był w trasie bez deszczu, jak każde psiknięcie spryskiwaczami tylko pogarszało widoczność i bardziej rozmazywało owady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się pożalę. Kupiłem i zaplikowałem zgodnie ze sztuka Max Protect UGC. Przy pierwszym deszczu złość, spadające krople rozbijają się na mniejsze i trzeba poczekać aż więcej napada, wtedy łączą się w większe i uciekają. Przy małym deszczu NW działa od 70-80km/h, dopiero przy ulewach działa od 50-60km/h. Rain-X był pod tym względem dużo lepszy, małe kropelki od razu się łączą i uciekają już od 60km/h. Aplikowałem na Citroena C5 i Volvo V70, w obu przypadkach dzieje się tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MTfoto napisał:

A ja się pożalę. Kupiłem i zaplikowałem zgodnie ze sztuka Max Protect UGC. Przy pierwszym deszczu złość, spadające krople rozbijają się na mniejsze i trzeba poczekać aż więcej napada, wtedy łączą się w większe i uciekają. Przy małym deszczu NW działa od 70-80km/h, dopiero przy ulewach działa od 50-60km/h. Rain-X był pod tym względem dużo lepszy, małe kropelki od razu się łączą i uciekają już od 60km/h. Aplikowałem na Citroena C5 i Volvo V70, w obu przypadkach dzieje się tak samo.

Rain-X jest tu niedoceniany bo "nie jest to produkt premium i nie wypada detailerowi go używać". A żywotnością przeżył mi kilka bardziej renomowanych NW w tym 4nano. Na bocznych i na tylnej szybie przeżył ponad pół roku w tym zimę. Na przedniej szybko znikał ale nie wiem czy to wina płynu Motula czy coś innego oprócz mechanicznego wytarcia wycieraczkami. Żywotniejszy był dużo bardziej G1 ale praca wycieraczek na nim jest jakaś tępa. Więc na boczne szyby RainX mogę śmiało polecić. A na przedniej testuję Duragloss NGCC, ale nie jest NW, tylko powłoka ceramiczna, krople zjeżdżają póżniej, jednak owady łatwiej usuwać i środek dość trwały i odporny na chemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku przygody z Rain-X nie byłem z niego zadowolony bo maksymalnie miesiąc i go nie było. Zdziwiłem się jak umyłem porządnie szybę Ludwikiem i dopieszczone IPĄ, NW dalej działa. Po zdobyciu takiego doświadczenia Rain-X działał około 3-mc. Wcześniej myłem szamponem SG Pink Gloss.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ghost napisał:

Rain-X jest tu niedoceniany bo "nie jest to produkt premium i nie wypada detailerowi go używać".

Nie jest to prawda. Jak sobie przejrzysz archiwum, posty sprzed kilku lat, to RainX-a używano powszechnie tutaj. Rzecz w tym, że czas w miejscu nie stoi i pojawiają się lepsze produkty, jak chociażby glaco, które pokazuje RainX-owi jego miejsce w szeregu. Inna sprawa jest taka, że mam RainX na półce i pokonuje go (minimalnie, ale jednak) nawet groszowa niewidzialna wycieraczka z Autolandu, więc znów nietrafiony argument.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
16 minut temu, ghost napisał:

Rain-X jest tu niedoceniany bo "nie jest to produkt premium i nie wypada detailerowi go używać".

To jest Twoja subiektywna ocena.

Wiele osób tutaj go używa i jakoś się tego nie wstydzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, KHOT napisał:

 Inna sprawa jest taka, że mam RainX na półce i pokonuje go (minimalnie, ale jednak) nawet groszowa niewidzialna wycieraczka z Autolandu

Mam kilka NW, w tym autoland (ten obecnie do kabiny prysznicowej), ale zawsze wytrzymywał na bocznych szybach zdecydowanie krócej od rainX.

Co do groszowości to AL kosztował 15zł a RX za 18 kupiłem, i choć są różnice w pojemności to AL bardzo słabo wypadał przy jednej warstwie, trzeba było przynajmniej dwie. A RX zawsze jedna wystarczała. Więc biorąc pod uwagę wydajnosć oba podobnie to jedne z najtańszych produktów.

W sumie mógłbym zrobić 50/50 i zobaczyć przy jakiej prędkosci jest zjazd bo różnice z tego co pamietam były małe. Tylko szkoda mi Duraglossa teraz ściągać :roll: Czekam aż zejdzie naturalnie :lol:

 

Glaco będę testował bo lubię produkty S99, choć nie bezkrytycznie, więc jesteś kolejną osoba, która potwierdziła, że warto spróbować ;)

Tylko jeszcze muszę pomyśleć czy iść w trwałość Ultra czy zrzut Roll On bo w tej drugiej kwestii jeszcze kusi G5.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam i RainXa, i Autolanda i pewne różnice są, ale nie na tyle duże, że mógłbym stwierdzić, że "Autoland przy RainXie to kupa" albo na odwrót. Ogólnie wolę RainXa, bo daje szybszy zjazd kropel, większą śliskość i subiektywnie trochę lepiej mi się go aplikuje - łatwiej dociera, przynajmniej jak dotąd. Trwałość jest raczej podobna, jak nie identyczna. Na plus Autolandu większa pojemność butelki i o wiele lepszy stosunek pojemności do ceny. Teraz na większości szyb w autach mam RainXa i przy przemywaniu ich IPą 50% z lekkiego brudu i owadów odpycha wodę super, myślę, że do zimy i zimowego płynu Sonax Xtreme tak pozostanie. :) A bliżej zimy będę musiał pomyśleć o czymś trwałym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
2 godziny temu, ghost napisał:

Rain-X jest tu niedoceniany bo "nie jest to produkt premium i nie wypada detailerowi go używać".

Po części masz racje ale jest tego powód.

Jeszcze 5 lat temu to byl produkt premium. Robiliśmy zakupy grupowe na import z Anglii.

Miałem ten oryginalny i był fenomenalny.

Kilka lat później przechodząc przez stoisko Auto-Moto w Auchan zobaczyłem go na półce w Polsce.

Jakaś polska dystrybucja. Działanie ? poniżej krytyki. Nie wiem co oni z tym zrobili ale od tamtej pory przestałem go używać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Domel napisał:

Jakaś polska dystrybucja. Działanie ? poniżej krytyki. Nie wiem co oni z tym zrobili ale od tamtej pory przestałem go używać.

Wiesz gdzie jest ta polska dystrybucja? W Sosnowcu. Szach-mat. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
3 godziny temu, Michał126 napisał:

Wiesz gdzie jest ta polska dystrybucja? W Sosnowcu. Szach-mat. :lol:

tak ? jestes pewny ? skad masz to info ?

2017-07-01_14.04.38.jpg

Moj z Lublina.

Parys przeniósł sie do Sosnowca ?

To i tak sie zmieniło. Bo tamte z Auchan miały angielską naklejkę a na nią była naklejone białe polskie tłumaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witajcie, mam mały problem po załozeniu glaco a mianowicie sa straszne smugi i mgla po wlaczeniu wycieraczek. Piora sa okej bo przed aplikacja było wszystko spoko. Jakieś rady co możnaby zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Niestety FX Protect GS nie zostanie ze mną na dłużej, wracam do glaco. Świeżo po nałożeniu jest genialny, ale trwałość tyłka nie urywa, natomiast rzeczą która przechyliła szalę na niekorzyść FX-a i przez którą się z nim rozstaję to błyskawiczny zgon po "skończeniu się". Glaco kiedy się kończy, to umiera stopniowo, słabnie powoli i długo jeszcze utrzymuje sporą hydrofobowość - FX się kończy jednego dnia i następnego już krople w trasie przy 120kmh uciekają jakby ze smoły były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po poprzednich dyskusjach o środku budżetowym, oczyściłem solidnie szybe, odtłuściłem i nałożyłem Autoland NW.

Szybe mam pod dosyć przyjemnym kątem i powinno dobrze zjeżdżać ;)

Jakie było moje zdziwienie gdy na drugi dzień od aplikacji woda zlatywała już przy 45km/h. :!:

A jeszcze większe, gdy po pięciu dniach ponad 65km/h. A po tygodniu 85km/h.... :/

Mycie odtykanie itp nie pomagają. Słabo.

RainX dla odmiany pięknie daje sie odtykać, czasami nawet tylko przetarcie fibrą wystarczy.

 

Zabawa zabawą, produkt wyleciał, wróciła ceramika na szybę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Nałożyłem ostatnio Glaco, jako że pogoda deszczowa to było kiedy potestować. I jak na początku zrzucało fajnie to po tygodniu już jest średnio, a w ulewie na autostradzie to i tak nic nie widziałem. Tak z perspektywy czasu wole chyba nakładać Autoland co czyszczenie szyby, dla mnie nie ma takiego szału jakiego bym sie spodziewał po cenie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.