audicoupe Opublikowano 30 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2020 11 godzin temu, lucekj napisał: SONAX Premium Class Wosk Carnauba Z tego co mi wiadomo już nie dostępny tylko jakieś leżaku magazynowe
lucekj Opublikowano 30 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2020 13 godzin temu, ghost napisał: bardzo dobry wosk Piękną robotę na wszystkich kolorach, w tym czarnym i białym robi McKees37 Coating Prep Polish oraz Duragloss Squeaky Clean Każdy wosk i sealant jaki testowałem siedzi długo i wizualnie jest dobrze Jak ma być taniej to można pomyśleć o testerze Poorboys Worlds Proffesional Polish lub Dodo. Jeżeli pojawiły sie pierwsze swirle i trzeba je zamaskować to Valet Pro Purple passion. Ten jest zdecydowanie bardziej tłusty w pracy niż Mckees. VP twierdzi, że na miękkich lakierach potrafi coś też delikatnie usunąć. Dzięki za poradę, mam jeszcze pytanka: Raczej nie chcę więcej wydawać bo już tyle tych kosmetyków, pędzlów wiader itd nakupiłem w przeciągu 1,5 roku, że miałbym z dwa lata detailingowego mycia w tej cenie, no ale lubi przy dobrej pogodzie pucować autko, uspokaja mnie to do momentu znalezienie większych rys, czy wgniotek parkingowych Nie wiem właśnie jak z tym niby dedykowanym Sonax Lack Cleaner.. Co do DODO to zwykły czy Lite bez ścierania do świeżego lakieru? Swirlsów nie ma - myłem dopiero dwa razy bezdotykowo, troche rysek ma, ale to już od dnia odbioru bo tak auto oddali... Nie wiem jak z tym Pooroboysem z jednej strony NAtural Look na deskę uważa za najlepszy na świecie (zapach i wygląd), a z drugiej używałem Glaze Diamond White czy coś takiego i nei byłem zadowolony . Ten Proffesional Polish to jest zwykły Cleaner? A pro 2 to ze ścieraniem czy jak? Przepraszam, że zadaję tyle pytań, ale chcę na szybko coś dobrego kupić wysyłkowo gdyz na weekend ma być super pogoda i nie omieszkam się jej wykrozystać do pucowania 3 godziny temu, audicoupe napisał: Z tego co mi wiadomo już nie dostępny tylko jakieś leżaku magazynowe Na allegro jeszcze trochę tego jest, a data ważności no limit, więc można łykać
ghost Opublikowano 30 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2020 4 minuty temu, lucekj napisał: Ten Proffesional Polish to jest zwykły Cleaner? A pro 2 to ze ścieraniem czy jak? Tak. 5 minut temu, lucekj napisał: Raczej nie chcę więcej wydawać Bierz tester 100-118ml. Wystarczy na dwa lata Duragloss, Dodo, PB mają takie opakowania
lucekj Opublikowano 30 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2020 8 godzin temu, ghost napisał: Tak. Bierz tester 100-118ml. Wystarczy na dwa lata Duragloss, Dodo, PB mają takie opakowania Ok, dzięki za radę. Chyba zdecyduję się na Dodo choć jakby PRIMA CAR CARE AMIGO był w mniejszej butelce to na bank ten. Jeszcze pomęczę o ten Dodo... Nówka z salonu po średnim pierwszym myciu przy oddaniu, auto miesiac, dwa mycia bezdotykowe, trosze pod slonce mikrorysek jest i teraz tak: Czy jak zwykly Dodo Prime zapodam z właściwością ścierną to nie przecholuję? Pytam bo nie chce znów innego kupować do drugiego auta: kolor biały 5 lat dużo więcej rysek jest, więc od razu dwa auta jednym cleanerem zrobiłbym, Wiem, że to trochę jak zjeść ciastko i mieć ciastko, ale naprawdę wole jeden produkt szybciej zużyć i kolejny przetestować niż kolekcjonować kolejne,
PawelKRZ Opublikowano 30 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2020 @lucekj mam auto z salonu dokładnie 6 miesięcy. Tak samo się o niego boję. Pytałem, pytałem jaki Ty - odpowiedz zawsze była - nic się nie stanie bo ta siłą ścierna jest minimalna. Uwierzyłem, ale ... załatwiłem sobie drzwi testowe. Stan masakra. I zacząłem się bawić. Po DLP to lakier tylko nabrał lekkiej gładkości - a rysy to dopiero wyszły Koledzy mieli rację 01 - stan przed / 02 stan po czarny NAT i DLP (potem się douczyłem ze pad pod cleanera powinien być twardszy)
lucekj Opublikowano 30 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2020 @PawelKRZ dzięki za wypowiedź. Rozumiem, że DLP to Dodo Litme prime? (za dużo nie czytałem for, więc jeszcze do końca nie kumam skrótów :D). Planuję cleaner nałożyć ręcznie, docisk z łapy chyba będzie w takim razie twardszy na : SHINY GARAGE Aplikator z Mikrofibry lub ADBL TICKLER Aplikator bo takie mam. Co zmieniłby twardszy pad na maszynie w Twoim wypadku? Zniwelowałby takie swirlsy i ryski w jakimś stopniu? Tak z tego pierwszego zdjęcia widzę, że lakier dość zniszczony i wydawałoby mi się że trza jakieś pasy polerskiej użyć.
PawelKRZ Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 @lucekj to jest "temat rzeka". Ja tez jestem początkujący (w sumie więcej czytam niż pytam, szukam podobnych pytań, coś tam sobie testuję). Niestety zabiera to czas, ale jest fajnie spędzony Myślę, ze nikt Ci tutaj nie poda gotowca na 100%, bo zmiennych jest wiele (jaki lakier, jaki stan, jaki cel, jakie środki, jakie narzędzia, doświadczenie itd). Ja wyszedłem z założenia (często tu słusznie polecanego) żeby zacząć od najłagodniejszego (najbezpieczniejszego) podejścia - liczę się jednak z tym, że czasem efekt może być mizerny, więc "zwiększę" agresywność. Mam czas, nie zarabiam na tym, robię dla siebie i chce bezpiecznie. Wg mnie - jak sie boisz Dodo Lime Prime to weź Lite. Ja ostatnio dokupiłem Fireball Ultimate Paintwork Celaner. Też bardzo fajny - tylko potrzebne mycie więcej. Jeśli chodzi o pady (z mojego małego doświadczenia) - na drzwiach testowych położyłem ADBL SSW. Chyba 2 dni później wziąłem Dodo Juice LP i dwa pady: Lake Country CSS czarny (finishowy) i biały (chyba light cut - w każdym bądź razie twardszy). Przejazdów tyle samo, środka tyle samo - efekt -> po białym - po pierwszym razie wosk zszedł =ładna tafla, po czarnym jednak coś tam SSW zostało i musiałem zrobić drugie przejście. Co ciekawe - ponownie położyłem SSW i chyba po 4 dniach zastosowałem LK CSS czarny i Sonax Perfect Finish -> ładnie usunęło wosk A Perfekt Finish tez jakies drobne uszkodzenia usunie. Jak widzisz jest trochę możliwości nawet jak na początkującego amatora (a to dopiero początek ) PS. Wg mnie, jak się wciągniesz, to na 2-3 kosmetykach nie skończysz
lucekj Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 Co prawda to prawda, pucowanku zawsze sprawiało mi frajdę, a teraz jest taki wybór środków, że głowa pęka. Nic kupuję Dodo Lite i przetestuję.
ghost Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 6 godzin temu, PawelKRZ napisał: więcej czytam niż pytam, szukam podobnych pytań, coś tam sobie testuję). Niestety zabiera to czas, ale jest fajnie spędzony Bardzo dobre podejście. 6 godzin temu, PawelKRZ napisał: czarnym jednak coś tam Najmiększy czarny, ma tylko rozprowadzać woski, sealanty. Teoretycznie bez wpływu na stan lakieru. Oczyszczanie lub obróbka zaczynają się od średnio miękkiego (np czerwony nat). 6 godzin temu, PawelKRZ napisał: Sonax Perfect Finish -> ładnie usunęło wosk A Perfekt Finish tez jakies drobne uszkodzenia usunie. Wcale nie drobne. Nie sugeruj się nazwą PF. W klasycznym podziale cut/polish/finish to pełnoprawna pasta średnio ścierna, z tym, że pozostawia bdb wykończenie jak na polish. Pasta finishowa od sonaxa to 03-06, ale jest mało popularna. Piękne wykończenie oferują finishe M2 antiholo i M205. Bajka. Cleanery natomiast mają najmniejszą siłę ścierną. Czyli mniej więcej w tej kolejnosci od najłagodniejszych: cleaner, finish, polish, cutting. Testy laboratoryjne połysku po pastach planuje na wakacje jak pogoda dopisze. Ale wg testów jakie wykonał już Apex. Dobór pada tak samo istotny (albo nawet ważniejszy niż pasty). Co było omawiane przy możliwości polerowania "wodą"
Moderator Streat Opublikowano 31 Marca 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 @ghost 7 minut temu, ghost napisał: Piękne wykończenie oferują finishe M2 antiholo i M205. Bajka. a masz porównanie do nowej M302? Bo to tez antiholo
PawelKRZ Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 18 minut temu, ghost napisał: Najmiększy czarny, ma tylko rozprowadzać woski, sealanty. Teoretycznie bez wpływu na stan lakieru. ... Wcale nie drobne. Nie sugeruj się nazwą PF. W klasycznym podziale cut/polish/finish to pełnoprawna pasta średnio ścierna, z tym, że pozostawia bdb wykończenie jak na polish. ... Cleanery natomiast mają najmniejszą siłę ścierną. Tak sobie kombinowałem i testowałem, ze czarny pad (podawany jako "no cutting power") w połączeniu z PF może dać podobne lub nawet odrobinę lepsze (pod względem delikatnego wykończenia powierzchni) efekty jak połączenie pada białego (twardszego-na moje wyczucie lekko twardszy niz czerwony Nat) +cleaner Czyli chodzi mi o to, ze jak by był lekko swirlowany lakier to usuwając wosl czarnym padem+SonaxPF mozna by "upiec" 2 pieczenie przy jednym ogniu (lkko poprawic stan lakieru ale bez zbytniego cięcia). Jak lakier byłby "tolerowalnie ok" - to wtedy tylko biały pad+cleaner Niestety nie mam (na razie) miernika lakieru, i nie mogę sprawdzić ile zbierają (czy wogóle) Hmmm, czy ma to sens ?
Moderator Streat Opublikowano 31 Marca 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 @PawelKRZ czarnym padem nie rozbijesz ziarna sciernego swego czasu kombinowałem troche z czarnym padem i cleanerem to przy czarnym padzie i achillesie wychodził straszny bałagan po cleanerze, wydaje mi sie ze nie uzuskasz zamierzonego efektu
ghost Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2020 46 minut temu, Streat napisał: @ghost a masz porównanie do nowej M302? Bo to tez antiholo Nie, nowej serii Koch 3-6-9 ani nowych padów nie testowałem. Tylko stara seria. Jak warunki dopiszą już za pare dni może w końcu ruszę z pastami 3D. 23 minuty temu, PawelKRZ napisał: mozna by "upiec" 2 pieczenie przy jednym ogniu 24 minuty temu, PawelKRZ napisał: Hmmm, czy ma to sens ? I tak i nie Teoretycznie wszystko ma sens, co daje rezultaty, z których jesteś zadowolony. Praktyka jednak dorzuca swoje pięć groszy. Zbyt miękki pad wg producentów może nie rozbić wystarczająco ziarna w pastach tego typu. Dwa. Pomyśl 1. co chcesz osiągnąć 2. Jaki masz lakier 3. Jakimi narzędziami dysponujesz i techniką. Jeżeli chcesz nadać blasku, oczyścić to cleaner jest dla Ciebie. Na miękkich lakierach coś może nawet ruszy więcej. Jeżeli chcesz usunąć delikatne defekty, to o czym mówiłeś. To tu zdecydowanie lepiej się sprawdzi Finish-owa pasta. Przede wszystkim oferuje lepszy wygląd niż polish. Przy wielu lakierach można nawet zrobić śmiało one step takim M205. Generalizując po co pchać się w pastę która wykończy gorzej niż finish a nie wykorzystasz jej potencjału. Kombinacji lakierów i reszty jest nieskończenie wiele. Jeżeli wybrać niestandardową, zastanów się jaki jest cel, czy się sprawdza i czy nie ma lepszej drogi Ruszyłeś temat, na który każdy napisałby sto stron i nie wyczerpał. Trzymajmy się cleanerów z wątku. 1
lucekj Opublikowano 6 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2020 Witam raz jeszcze. Jestem po woskowaniu: dekontaminacja, mycie na dwa wiadra, odtłuszczenie K2 klinet, cleaner PB Prof. Polish. Strasznie się UMORDOWAŁEM przy tym cleanerz: aplikacja ręczna padem SG z mikrofibry... Efekt fajny, wet look spoko, po tym wosk Sonax PRemium Carn. W trakcie mycie na nowym lakierz i szczegolnie na przedniej szybie wyszły water spotsy... Cleaner raczej nie dał rady sobie z tym (nie dziwię się gdyż to ręczna aplikacja), zostało kilka takich malutkich widcznych pod światło zacieków no i z tej szyby nie moge domyc. Zaczelo sie od mycia szamponem adbl snowboal w weekendowym sloncu. Starałem sie od razu splukiwac (wezem ogrodowym, wiec cisnienei srednie). Wszystko bylo ok, ale z zakamarków powylazily zacieki ktorcyh nie dotarlem. Myje maske, jestem z tylu auta juz a tu lekko przysychalo (wiadomo ze slonce bylo leciutkie), wiec to nei byla niewiadomo jaka zbrodnia gdyz zaraz to splukiwalem. PYTANIA: -co polecacie do water spotsow do recznej apilkacji na karoserię oraz szyby?? - juz teraz wiem, ze ten PB Prof. Polsih na drugie auto białe gdzie jest sporo mikrorysek nie przejdzie. Czy cleaner z czastkami sciernymi tytpu DODO przy aplikacji recznej ma sens? JEsli tak to czym? PAdem z mikrofibry czy tricolorem twardsza strona? Czy Prima Amigo Polymer Glaze Cleaner na biały kolor z chęcia przykrycia rysek ma sens czy szukać czegoś ala PD Pro2 ?
Sodol Opublikowano 6 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2020 @lucekj może spróbuj cleaner od Funky Witch? Ja aplikowałem go jako pierwszy w życiu i padem mikrofibrowym ręcznie żadnych problemów nawet w słońcu. Na koniec tylko przepolerowałem mikrofibra i bajera a bardzo uwydatnił lakier jak na moje oko 1
Moderator BiałyGTi Opublikowano 6 Kwietnia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2020 1 godzinę temu, lucekj napisał: co polecacie do water spotsow do recznej apilkacji na karoserię oraz szyby?? Moze cie zaskoczę ale domowy sposób to ocet jesli chcesz to sa preparaty na water spoty np od carpro water spot remover 1
ghost Opublikowano 6 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2020 3 godziny temu, lucekj napisał: cleaner PB Prof. Polish. Strasznie się UMORDOWAŁEM przy tym cleanerz: aplikacja ręczna padem SG z mikrofibry... Efekt fajny, wet look spoko Trenuj trenuj, na zdrowie Ci wyjdzie. Jak lakier jest już doprowadzony do bardzo dobrego stanu lubię czasami ręcznie, ale aplikatorem typu tricolor. Jednak efektów maszyny nie przebijesz. Maszynki zależnie od typu często pracują w zakresie 1000-3000 obrotów. Pomyśl ile czasu potrzebujesz by tyle samo wykonać ręcznie 3 godziny temu, lucekj napisał: Zaczelo sie od mycia szamponem adbl snowboal w weekendowym sloncu Mówiłem, że ten szampon ma paskudne tendencje do przysychania latem. 3 godziny temu, lucekj napisał: co polecacie do water spotsow do recznej apilkacji na karoserię oraz szyby?? Watwrspotów pozbywasz się na dwa sposoby: chemicznie lub mechanicznie. Chemicznie: z domowych sposobów to ocet lub roztwór kwasku cytrynowego (główny składnik odkamieniaczy ekspresów do kawy). Są też dedykowane środki: preparaty typu WSR, water spot remover Mechanicznie, spolerowanie. Poczytaj o połączeniu Meguiars Ultimate Conpound + tricolor. Jest to ponadczasowa para. W tym miesiącu opublikuję testy UC, a na chwilę obecną nieścierny PP bardzo ładnie sobie poradził: 1
lucekj Opublikowano 6 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2020 @ghost Woskowałem kilka razy, nakładałem różne specyfiki, ale tym PB Prof Pol. szło bardzo ciężko - i nakładanie i docieranie ... Mogą sobie jedynie wyobrazić, że maszyną idzie bajecznie, lecz takowej nie mam ani póki co nie planuje zakupic (nie chce czegoś spieprzyć, zapewne doświadczenie jest bardzo ważne, a nie chce uczyć się na swoim chuchanym ). Czy użycie innego aplikatora, np gąbki polerskiej czy czegoś innego np tricolora będzie miało wpływ na biały lakier z ogromem mikrorysek? W sumie jak już mam tego PB to dokończyłbym zamaist kupować kolejny. Zobacze przynajmniej jaki efekt da polerka ręczna czy dużo większej ilości rysek niż uprzednio. Co do Meguiars Ultimate Conpound to słyszałem, że jakość/cena/efekt najlpesze, ale nie wiem czemu ta marka kojarzy mi się z latami 90tymi i raczkowaniem dobrych produktów. JEst to cleaner ścierny czy pasta polerska finishowa? Kilka tematów i różne opinie (np: ). Jeśli faktycznie Meguiars Ultimate Conpound jest tak ponadczasowy i skuteczny to chętnie spróbuje jeśli będę miał gware, że się tyle nie narobie co z PB i ryski znikną, szczególnie, że to sedan, a nie kompakt, czyli jeszcze większa powierzchnia. Co teraz chcę robić, jaki cel? Biały lakier bez większych zniekształceń, sporo mikrorysek, pod słońcem bardzo widać--> chcę póki co jakimś cleanerem/glazem zniwelowć jak najwięcej rysek i położyć wosk. Najabrdziej zależy na minimalizacji rysek - nie wet looku i trwałości powłoki. Pytanko jeszcze: co jeśli położy się cleaner np tego PB Prof. Pol. i na tym poprzestanie? Efekt już po położeniu tego był super, tylko co dalej? Szybko zeszłoby czy przynajmniej położyć na to jakiś QD w sprayu? Tak pytam tylko bo wszystkie procesy tyle zajmują, że szok (choć ostatni etap tj woskowanie jest bardzo przyjemne "jak po maśle"). 2 godziny temu, BiałyGTi napisał: Moze cie zaskoczę ale domowy sposób to ocet jesli chcesz to sa preparaty na water spoty np od carpro water spot remover dzieki za odp, chyba właśnie taki zakupie, gdyż już któraś osoba to poleca. Panowie, aby nie być gołosłownym zamieszczam taką prowizorkę, nie widać na niej zbytnio efektów samego lakieru prócz super połysku po cleanerze, przed nałożeniem wosku oraz jedno foto z zaciekiem z lampy, którego nie zauważyłem i muszę CARPRO Spotless zakupić
ghost Opublikowano 7 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2020 8 godzin temu, lucekj napisał: PB Prof Pol. szło bardzo ciężko - i nakładanie i docieranie Po zdjęciu widać że dużo nakładasz, aż 6 groszków. Tym bardziej aplikator mikrofibrowy łatwo przesączyć, spróbuj mniej na tricolorze. Albo pomyśl o tanim DA. 8 godzin temu, lucekj napisał: Czy użycie innego aplikatora, np gąbki polerskiej czy czegoś innego np tricolora będzie miało wpływ na biały lakier z ogromem mikrorysek? Professional polish jest "non-abrasive", więc ścieralność zależy głównie od aplikatora. Ale ręcznie nadal będzie znikoma. A PP nie jest oszustem, nie ma olejków i wypełniaczy, sprawdziłem to 8 godzin temu, lucekj napisał: Co do Meguiars Ultimate Conpound to słyszałem, że jakość/cena/efekt najlpesze, ale nie wiem czemu ta marka kojarzy mi się z latami 90tymi i raczkowaniem dobrych produktów. Dobrze Ci się kojarzy, bo firma ma spora tradycję, oni np wynaleźli quickdetailer. 8 godzin temu, lucekj napisał: JEst to cleaner ścierny czy pasta polerska finishowa UC to pasta średnio ścierna ale nietypowa. O tym za chwilę. UP to pasta finishowa/claner/glaze z linii dla entuzjastów. M205 to typowy finish dla profesjonalistów. 8 godzin temu, lucekj napisał: Jeśli faktycznie Meguiars Ultimate Conpound jest tak ponadczasowy i skuteczny to chętnie spróbuje jeśli będę miał gware, że się tyle nie narobie co z PB i ryski znikną UC jest ponadczasowy, bo to produkt idiotoodporny dla entuzjastów i amatorów. Ma ogromne ilości olejków, które mocno podbijają połysk oraz zamaskują płytkie ryski. Maszynowo usunie. Ręcznie nadal się narobisz jeżeli chcesz coś fizycznie wyciąć. Jednak sztuczka w tym, że to czego nie usuniesz to i tak sporo ukryje. Defekty będą mniej widoczne chyba, że użyjesz płynu inspekcyjnego.
lucekj Opublikowano 7 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2020 10 godzin temu, ghost napisał: Po zdjęciu widać że dużo nakładasz, aż 6 groszków. Tym bardziej aplikator mikrofibrowy łatwo przesączyć, spróbuj mniej na tricolorze. Albo pomyśl o tanim DA. W przyszłości pewnie się skuszę na Dual Action, muszę jeszcze dostać w kość by zrozumieć, że ręczna aplikacja daje mizerne rezultaty. Co do 6 groszków - przy pierwszej aplikacja na suchą mikrofibrę, każde kolejne były max 4, czasem 2. Przed cleanerem zaaplikowałem odtłuszczacz K2 i przy nakładaniu PB strasznie "tarło" zupełnie jakby bez poślizgu. Swoją drogą K2 prawie mi się kończy nie wiem czy zakupić Wipe out RRC czy może Tenzi IPA? 10 godzin temu, ghost napisał: A PP nie jest oszustem, nie ma olejków i wypełniaczy, sprawdziłem to No widać, że grubość przybyła. Na następne auto właśnie myślałem o czymś mocniejszym, tylko znów przy ręcznej aplikacji może nie być rezultatu. 10 godzin temu, ghost napisał: Ręcznie nadal się narobisz jeżeli chcesz coś fizycznie wyciąć. Jednak sztuczka w tym, że to czego nie usuniesz to i tak sporo ukryje Chyba skuszę się jednak na ten MUC, gdyż na białym BMW alpinweiss 300 mam sporo rysek jak na zdjęciu. Pytanie tylko, którą stronę tricolora lepiej wybrać? twardą czy miękką ? Rozumiem, że proces ten sam: odtłuszczenie, UC i wosk. 19 godzin temu, ghost napisał: Mówiłem, że ten szampon ma paskudne tendencje do przysychania latem. Właśnie nie wiem czy to stricte szampon czy ta woda z mega kamieniem (filtr tymczasowo zepsuty) dała w kość. Do karoserii mam zamiar kupić CarPro Spotless, a co do szyb to nie wiem ADBL GLASS CLEANER PRO da rade, gdyż opisują, że radzi sobie z water spotami. Swoją drogą przy takim kamieniu muszę pomyśleć nad osuszaczem po umyciu (ponoć nie byłoby takich spotów po płukaniu) K2 MOLT, TENZI ROLLEX SHINE lub Chemotion Hydro Dry - zastanawiam się nad testem, któregoś z tych środków. Reasumując pytania :] - jaką stroną tricolor na tak zjechany lakier jak na foto - alternatywa dla K2: RRC czy Tenzi? - jaki osuszacz/hydrowosk przed wytarciem - co na water spoty Z góry dziękuję za cierpliwość (kto pyta nie błądzi, warto wymieniać się doświadczeniem).
Moderator Streat Opublikowano 7 Kwietnia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2020 @lucekj 1 godzinę temu, lucekj napisał: - jaką stroną tricolor żółtą 1 godzinę temu, lucekj napisał: alternatywa dla K2: RRC czy Tenzi? wipe ot lepszy 1 godzinę temu, lucekj napisał: - jaki osuszacz/hydrowosk przed wytarciem sonax calkiem spoko jest i cos po sobie zostawi 1 godzinę temu, lucekj napisał: - co na water spoty ocet
Eidos71 Opublikowano 7 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2020 1 godzinę temu, lucekj napisał: - alternatywa dla K2: RRC czy Tenzi? Jakiś czas temu kupiłem, na portalu All..ro, taki zmywacz: 7135685676 Cena (uważam) ok, przy inspekcji i odtłuszczaniu lakieru sprawdza się naprawdę super - tańszy od produktów typu wipe-out, a wynik ten sam...
Gold_Car Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Tylko trzeba pamiętać zmywacz silikonu należy na koniec przetrzeć czystą mf i dość długo odparowuje co może być zaletą lub wadą zależy od użytkownika. Sam kiedyś planuje go spróbować jak wymywa pastę czy cleaner . Używałem go przed ht1000 na świeżo malowanych felgach, a że nie chciało mi się czekać aż odparuje to poleciałem drugi raz ipą 50%. Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
ghost Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2020 11 godzin temu, Gold_Car napisał: Tylko trzeba pamiętać zmywacz silikonu należy na koniec przetrzeć czystą mf A różni się procedura czymś od zwykłego detailngowego płynu inspekcyjnego lub ipy? 11 godzin temu, Gold_Car napisał: dość długo odparowuje Poszedłem dziś specjalnie do garażu i sprawdzałem zmywacz sylikonu. Odparował szybko jak rozpuszczalniki benzynowe i płyny inspekcyjne na bazie alkoholu.
Master kecav Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Master Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2020 29 minut temu, ghost napisał: Odparował szybko jak rozpuszczalniki benzynowe i płyny inspekcyjne na bazie alkoholu. Masz rację, no bo przecież to tylko "zwykłe" rozpuszczalniki. Niektóre różnią się szybkością parowania bo skład takich zmywaczy różni się trochę pomiędzy producentami, ale z reguły np. w ChemRozlew to benzyna lekka obrabiana wodorem + Węglowodory, C9-C12, n-alkany, izoalkany, cykliczne, aromatyczne + toluen. Z kolei Boll to prawie same Węglowodory, C7-C9, n-alkany, izialkany, cykliczne. Z kolei Novoll to w 80% Boll + 3 inne węglowodory. 1 2
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się