397 Opublikowano 29 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2020 @Lukaso Jak myje auto to i wnęki przelecę rękawica i zawsze wycieram schodzi mi maksymalnie 5 min dłużej a na przyszlosc masz mniej syfu do ogarnięcia 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@ViD Opublikowano 29 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2020 ja zawsze co mycie przecieram wnęki rękawicą a jak nie mam czasu lub nie jest mega brudno (latem), to po prostu waterless np. Ech2O 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas-sg Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Głupie uczucie mnie ogarnia Powrót do Fin w 5 osób. 2 osoby samochodem a pozostałe 3 samolotem przez głupia politykę firmy zostałem poproszony o całkowite zostanie w domu na 2 tygodnie ( reszta legalnie wraca do pracy) . Rozumiem polityka firmy ze nie chcą mnie w pracy po powrocie z innego kraju... ( nie ma kwarantanny obowiązkowej jest tylko zalecana). Nie wiem co o tym myśleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 @Tomas-sg mysl pozytywnie:) Fakt, ze do pracy kazdy musi z wiadomych przyczyn ale bedziesz mial chwile dla siebie, rodziny, auta i nalogu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sergiej7 Opublikowano 5 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2020 On 7/29/2020 at 9:00 AM, lukasz_byd said: Mnie dziwi i zastanawia, może ktoś wytłumaczy mi to logicznie dlaczego jak dojezdzasz do kogos na lewym pasie, ten zjezdza na prawy i hamuje ? Nie przeszkadza to mi bo hamuje juz na prawym, ale... po co hamowac? Masz auto z nerkami i tyle. Jak jeździłem audi to nie miałem takich sytuacji, po przesiadce na bmw notorycznie dojeżdżając na lewym muszę uważać, bo albo dają po heblach, albo test łosia robią na autostradzie. Efekt auta policji i tyle. A propos jazdy na autostradzie- ja staram się nie utrudniać nikomu życia, sam jeżdżę szybko, ale nie świecę długimi jak ktoś wyprzedza z dużo niższą prędkością, chyba że pakuje mi się pod zderzak w ogóle nie patrząc w lusterko. Z perspektywy kierowcy, który zrobił już z 0,5mln km wydaje mi się, że Polacy coraz lepiej jeżdżą na autostradach, kiedyś to był dramat. Drogi coraz lepsze, auta też. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnson Opublikowano 6 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2020 Ja staram się jeździć zawsze na autostradzie te stałe 140-150, jeśli warunki pozwalają, obowiązkowo możliwie prawym pasem. I zawsze śmieszą mnie tacy klienci, którzy najpierw np. przy moim wyprzedzaniu tirów jadą dużo szybciej i mrugają, żeby potem prawym pasem ciągnąć się sporo poniżej ograniczenia i zostać wyprzedzonym. Na trasie Kraków-Rzeszów czasami się zdarzy mijać z takim pacjentem kilka razy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielek. Opublikowano 6 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2020 Odnośnie kultury jazdy śmieszy mnie leczenie kompleksów , zawsze mam ubaw jak jadę Fordem KA żony 80% kierowców musi mnie wyprzedzić nawet gdy jadę licznikowe ~20km/h więcej niż pozwalają znaki. Robiłem eksperyment i gdy jadę dużo większą Toyotą poniżej dopuszczalnej prędkości rzadko kiedy ktoś porywa się na wyprzedzanie . Kultura na autostradzie rządzi się swoimi prawami i zależy to od dnia tygodnia najgorzej jest w weekend kiedy to jest czas odwiedzin u "musi" a teść zlał trochę sosu z balona no i na powrocie będzie prowadzić "kochanie" które drogę 2 pasmową zna tylko z pozycji prawego fotela . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukaso Opublikowano 7 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2020 Największe wariaty chyba na na trasie z Gdańska na Toruń, tam to połowa aut leci 200+ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Streat Opublikowano 7 Sierpnia 2020 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2020 @Lukaso to sie zgadza, plus mistrzowie lewego pasa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukaso Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 @Streat no prawym ciężko by było lecieć tą prędkością No cóż, można mówić co się o tym sądzi ale to nic nie zmieni bo jak ktoś chce i tak podejdzie szybko bo ma takie myślenie i chce tak jechać i raczej my tego nie zmienimy. Osobiście uważam że większe zagrożenie stwarzają gruzy latające po małych miescowościach (oczywiście też dużo przekraczając prędkość) które mają niesprawne hamulce, zawieszenie i stare opony niż sprawny samochód lecący 2 paczki równą szeroką autostradą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 W dniu 6.08.2020 o 10:41, Johnson napisał: Ja staram się jeździć zawsze na autostradzie te stałe 140-150, jeśli warunki pozwalają, obowiązkowo możliwie prawym pasem. I zawsze śmieszą mnie tacy klienci, którzy najpierw np. przy moim wyprzedzaniu tirów jadą dużo szybciej i mrugają, żeby potem prawym pasem ciągnąć się sporo poniżej ograniczenia i zostać wyprzedzonym. Na trasie Kraków-Rzeszów czasami się zdarzy mijać z takim pacjentem kilka razy To też specyfika tego odcinka. Tak samo jak okupowanie lewego przez miejskie pierdziele z rejestracjami na R i gwałtowne hamowanie, bo w peleton wjechał jakiś wyluzowany kierowca z prawego pasa. Ja zawsze staram się całą trasę pokonywać z jedną prędkością, a jak jadę z rodziną w weekend, to jest to 120. Ale cały czas 120, oprócz wyprzedzania, jeżeli z tyłu nadjeżdża ktoś inny. I najbardziej lubię jak inni kierowcy też tak robią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateczek Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Myślę, że najważniejsze jest, żeby dostosować prędkość do warunków na drodze. Jak samochodów jest sporo, to zazwyczaj jeżdżę 120-160. Nikomu nie walę długimi, a każdemu, kto się usunie z lewego, mrugam awaryjnymi w podziękowaniu. Inna sytuacja jak jedziesz na pustej drodze, masz czym i posiadasz jakieś umiejętności panowania nad maszyną, którą prowadzisz. W takich sytuacjach zdarza mi się i ponad 250 lecieć. Warunek, to pusta droga i sprawny samochód.Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Tak czytam i mam znajomego który chyba od 2 lat ma dopiero prawko (choć chłopina ma już 37 lat) i w czwartek pierwszy raz był autem w Niemczech po tym jak w Pl zrobił od zrobieniu prawka jakieś 20tys km i ... jest w szoku ! Tam to dopiero jest Kultura jazdy przez DUŻE K ! Mówił że my jesteśmy 100 lat za m... ! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crasher Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Wszystkie problemy rozwiązał by 3 pas. Jadąc na 7 biegu przy 3200 obrotów mam 220 kmh... Auto na luzie jeździ komfort jazdy duży spalanie ok tylko pytanie gdzie tak jechac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dareme89 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Nie od końca się zgodzę w Szwajcarii są 2 pasy ogromne kary za przekroczenie o 10km/h i tak płynnie jak tam to nigdzie nie jechałem. Ale nie ma tam tez żadnej sroty życiowej tylko jak jest 90 to wszyscy jadą między 85-90. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karbo Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Jak mnie to wkurzyło strasznie jadąc z wakacji do domu to jest jakiś dramat. Jadę sobie skodzinką elegancko te 120 prawym i zabieram się do wyprzedzania lewym. Oczywiste było sprawdzenie czy nic na lewym nie jedzie. Oki było czyściutko (X6 daleko za mną, długość 4 ciężarówek?) więc zabieram się do wyprzedzania i bujam rapida do 140... Wyprzedzam auta i ciężarówki i nagle na zderzaku, prawie na pasie zielieni napalony dzban w X6 już siedzi... Do wyprzedzenia zostały 3 ciężarówki w niewielkich odstępach od siebie, nie ma gdzie uciekać. Typ w X6 zaczął wymachiwać rękoma, długimi, zjeżdżać do granic asfaltu aby zademonstrować jak bardzo głupi jest. Nie wolno w takich sytuacjach hamować, robić dzikich akcji i schodzić do jego poziomu, tym bardziej, że nie jechałem sam. Doczekałem się możliwości zjechania na prawy i okazałem cwaniaczkowi środkowy palec. Takich chorych sytuacji miałem z 10? Zadam Wam pytanie.... Czy jeśli mam auto ze słabszym silnikiem to nie mogę wyprzedzać na trasie? Zachowanie pajaców w lepszych samochodach jest tak żałosne, że aż nie wiem gdzie to spisać żeby Wam opowiedzieć. Dodam, że zawsze robię miejsce dla motocykli, zawsze przepuszczam na skrzyżowaniach itd. ponieważ wierzę, że dobro wraca i kiedy będę miał konieczność to ktoś mnie wpuści. A ile takich pozerów widziałem w trójmieście? To już temat na inną książkę. Wkurzyłem się niesamowicie na "Polskie Wakacje" i ceny za nic tak naprawdę w ładnym papierku. Rok temu wydałem na wakacje w Chorwacji 2 tysiące na osobę, bylo CUDOWNIE. 30 stopni każdego dnia, kryształowa woda, kultura ludzi, ciągła zabawa, piękne widoki, BYŁO CUODWNIE! W Polsce wydałem 1.5 tysiąca na osobę. Było dennie, cebulactwa nie było końca. Bogatych pozerów i ich szpanu również. Nie wspomnę o burakach z 500+ i chlewie jaki robią w całym Trójmieście. Pogoda była paskudna, brak kultury w kolejkach, sklepach, barach, pubach. Smutek do okoła nas i ciągły widok niczego. Jasne były zabytki, atrakcje które kosztowały krocie i były mega krótkie. Jedzenie na starówce w Gdańsku? Burger lekko większy niż Bigmac z 150g frytek miał średnią cenę 60zł. Piwo po 20zł za 500ml? Ja nie Januszuje, ja chciałem tylko wypić troszkę piwka i nacieszyć się widokiem. W górach za 300ml piwa w plastiku natomiast usłyszałem 10zł. Z budy jak każda inna. Gdy się nie zgodziłem Pani powiedziała "Widać, że mało Pan podróżuje" bardzo chciałem odpowiedzieć coś w równie chamskim stylu, ale był to dzień po udanych oświadczynach więc odpuściłem sobie słowne dogryzki z niemiłą ekspedientką Nie jestem burakiem czy jakimś innym dzbanem, ale coraz więcej ludzi to totalne bezmózgowie a gdy większość otwiera oczy gdy pomagam komuś bezinteresownie albo jestem miły, zdaje sobie sprawę że czas zawijać się z kraju gdzie ideą życia jest 500+ Ale się wyładowałem 6 2 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
West Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Ale nie pokazuj palca, nie zniżaj się do jego poziomu. Zahamuje taki kalosz przed Tobą, TIR wjedzie Ci w dupę i zabije rodzinę. Niech sobie jedzie kretyn dalej i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdanek Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 @Karbo Jeśli chodzi o kulturę jazdy na drogach ekspresowych to mamy takie same doświadczenia, wolno nie jeżdżę, a zawsze pojawia się ktoś, kto znęca się nad manetką długich (czasami zajedzie drogę), bo leci drogim premiumem (przy zakupie samochodu pewnie wykupił leasing na wszystkie lewe pasy w kraju). Jeżeli jadę 200km/h i wyprzedzam ciąg samochodów, a taki nasterydowany pajac najczęściej w białym Q7/X6 z glonojadem na prawym fotelu siada mi na tył auta i nie zachowuje nawet 5m odstępu to coś jest chyba nie tak. Co do tematu urlopu i wakacji nad naszym morzem, to tak się składa, że mieszkam nad nim od urodzenia i w sezonie staram się tam nie jeździć, przytłacza mnie nasze społeczeństwo. Często jest mi wstyd za naszych rodaków, brak jakichkolwiek wartości, roszczeniowa postawa do wszystkiego, można o tym książkę napisać, tak jak mówisz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dareme89 Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Ja to już od kilku lat mówię ze nie stać mnie na wakacje nad polskim morzem, wole jechać do Portugalii lub na Wyspy Kanaryjskie. Jak ktoś chce spędzić weekend nad morzem a celuje w okolice swinoujscie Międzyzdroje dziwniw to polecam zjechać do Niemiec. Noclegi moze troszkę droższe ale zacto syfu nie znajdziesz. Kultura plażowania s ogóle inna. Żadnego parawanu, nikt Ci na plecach nie leży, nikt nie używa głośników przenośnych, dzieci nie drą ryja, a jedzenie tańsze i czuć ze z normalnych produktów a nie rozmrożone zapiekanki. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slovak Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Czytam Wasze posty i cieszę się, że od ponad 12 lat nie byłem na wakacjach i wolę ten czas poświęcać na pracę 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas-sg Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 5 minut temu, Slovak napisał: Czytam Wasze posty i cieszę się, że od ponad 12 lat nie byłem na wakacjach i wolę ten czas poświęcać na pracę Też nie jest aż taki dramat. Warto sobie zrobić takie reset wakacyjny tylko może nie nad morze ale aktywnie w góry lub do mnie na Mazury 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karbo Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 5 minut temu, Tomas-sg napisał: w góry lub do mnie na Mazury W górach jest świetnie Ogółem zrobiliśmy z obecną już narzeczoną 2000km aby przejechać Polskę wzdłuż. } Nigdzie nie było mi tak dobrze jak na Morskim Oku, czy Gubałówce z zimnym chmielowym. Szukając wakacji zawsze wybieram miejsce gdzie mogę usiąść i uporządkować sobie wszystko a później ze spokojną głową trzasnąć jakieś party.@Slovak Nie potraktuj jakoś tego osobiście albo negatywnie ale mam wrażenie, że bardzo skrajny z Ciebie facet. Jesteś albo na TAK albo na NIE i to tak najczęściej w zaskakujących momentach Urlop jest ważny, choć z drugiej strony od dłuższego czasu mam wrażenie, że im więcej chce osiągnąć tym życie u innych płynie wolniej a ja mam coraz mniej czasu na wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdanek Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Kultura nad jeziorami jest sporo lepsza i tam głównie spędzam czas w wakacje, polecam Pojezierze Drawskie (Jezioro Siecino, Drawsko, Lubie), rozsądne ceny, regionalne jedzenie i piękne widoki, jak ktoś ma jeszcze do dyspozycji skuter wodny lub łódź motorową jak ja to można się zakochać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slovak Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 @Karbo @Tomas-sg, mam specyficzne podejście do wielu rzeczy w życiu np. związków, spędzenia czasu, alkoholu itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 11 minut temu, Karbo napisał: na Morskim Oku Mam nadzieje ze dolina pieciu stawow a nie asfaltem Mistrzostwo jest przejsc obok schroniska wejsc do czarnego stawu i dopiero w drodze powrotnej pozwolic sobie na zlocisty trunek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się