Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 3


Rekomendowane odpowiedzi

Podobno mają wprowadzić zakaz podnoszeniu cen produktów podczas epidemii. Już jest rzekomy zakaz handlu maseczkami, aktualnie można sprzedać maksymalnie 100 sztuk. (a jak mówiłem o handlu maseczkami jeszcze miesiąc temu to się każdy ze mnie śmiał 😡)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, buka napisał:

@czaja135 babka z Poznania zmarła ale chorowała na kilka innych ciężkich chorób które można by powiedzieć były główną składową zgonu. 

To jest wersja z TV 😉 jak było naprawdę tego nie wiesz. Sam jestem (podobnie jak mój tata) w grupie która może przejść to gorzej bo mam nadciśnienie. Jak na moje to i tak jest to wczesny początek. Dojdzie do tego że zainfekowane będzie 70% społeczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(a jak mówiłem o handlu maseczkami jeszcze miesiąc temu to się każdy ze mnie śmiał )

Nie martw się kolego - dbałeś o siebie i najbliższych.
Ja kupowałem wszystko do BHP juz 28 stycznia. Wszyscy patrzyli na mnie jak na debila. Także niech każdy robi co uważa za słuszne. Mnie to nie ruszało i nie rusza bo ja zdaje sobie z tego sprawę co robie i myślę na przód na 3-6 miesięcy, a sporo żyje chwila i ma wyparcie pt. „mnie nie złapie bo ja bede ze szwagrem pil hehe”.
Niestety dopiero bezpośrednie zagrożenie (ktoś znajomy albo z rodziny będzie chory, a oby nie najgorsze) spowoduje ze społeczeństwo zrozumie ze nas tez do dotyczy. Teraz jest ostatnia szansa żeby nie było jak we Włoszech.
I tu nie chodzi o nas samych a o nasze rodziny, dziadków i rodziców. Młody silny organizm powinien sobie poradzić.
Chiny się zorganizowały w mig i przestrzegają tego co mówią osoby ktore za to odpowiadają, a u nas „a co on mnie bedzie mowil tam, ja wiem jak tego koronawirusa pokonac”.

Ale sa dobre wieści, Chińczycy lecą ze sprzętem do Włoch, mam nadzieje ze we wszelką logistykę zaangażuje się wojsko (są w tym najlepsi na świecie), przepływ ludzi w Europie jest ograniczany, zmienia sie tryb testow na wirusa, polfa tarchomin wystartowala z produkcja plynu i jadą 24/7, orlen zaopatrzy sluzby medyczne w środki do dezynfekcji, fabryki papieru toaletowego pracują na 110% a magazyny żywności suchej mamy wypchane po brzegi.
Będzie dobrze
Mam nadzieję i wierzę, że przejdziemy to jak najłagodniej, ale szykuję sie na najgorsze - i to pozwala dobrze się przygotować i zadbać o siebie.
Dla mnie to by była katastrofa
( Zarabiam dzięki centrom handlowym )

Rozumiem sytuacje, ale w sytuacji takiej jak teraz interes bezpieczeństwa społeczeństwa jest przedkładany nad interes jednostki.
Co zreszta potwierdza wprowadzenie jutro stanu zagrożenia epidemiologicznego.
  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Fredi88 napisał:

To jest wersja z TV 😉 jak było naprawdę tego nie wiesz. Sam jestem (podobnie jak mój tata) w grupie która może przejść to gorzej bo mam nadciśnienie. Jak na moje to i tak jest to wczesny początek. Dojdzie do tego że zainfekowane będzie 70% społeczeństwa.

Znajomy mówi że ją znał.

Co by nie wierzyć to niby prawda.

1 godzinę temu, Przem@S napisał:

Tak tak sprzedawajcie dużo i drogo żeby wam na emeryturę starczyło........

Trzeba pierw dożyć do emerytury 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tomas-sg napisał:

@Michał82 szczerze nie wiem i nawet nie mam czasu o tym myśleć. Taki pierwszy impuls po zobaczeniu tych cen. Jedno jest pewne że wolny rynek to wielkie zło, ludzie dorabiający się na ludzkiej krzywdzie i strachu. To jest chore i straszniejsze niż sam wirus 😉 mam nadzieję mnie rozumiesz...

Ale odwal się od wolnego rynku ok? To w socjalizmach zawsze wszystkiego brakuje.

Wirusa się nie obawiam, bo szansa na śmierć przy młodym wieku jest znikoma, ale wpływ zamykania wszystkiego i paniki na gospodarkę już tak. A detailing jako część usług ekskluzywnych załamie się szybko przy dużych stratach gospodarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kostek88 napisał:

Ale odwal się od wolnego rynku ok? To w socjalizmach zawsze wszystkiego brakuje

Mi nie chodzi  o dostępność produktu, tylko o zarabianie na ludzkim strachu. Każda wolność musi mieć swoje granice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Tomas-sg napisał:

Mi nie chodzi  o dostępność produktu, tylko o zarabianie na ludzkim strachu. Każda wolność musi mieć swoje granice.

Każdy ma prawo sobie sam ustalić cenę swojego produktu. Jak jest za drogo to za chwilę powstaje konkurencja, która produkuje i sprzedaje taniej. Tak działa zdrowy rynek. I to nie w takich lekkich sytuacjach jak obecna. A jakieś ograniczanie cen czy sprzedaży przez internet to zamordyzm i odwrotny skutek od zamierzonego. W takiej sytuacji już nie powstanie ta konkurencja, o której wspomniałem, bo będzie duże ryzyko problemu ze sprzedażą. Poza tym wszelkie tego typu ograniczenia tworzą powstawanie czarnego rynku i mafie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Kostek88 napisał:

Wirusa się nie obawiam, bo szansa na śmierć przy młodym wieku jest znikoma, ale wpływ zamykania wszystkiego i paniki na gospodarkę już tak. A detailing jako część usług ekskluzywnych załamie się szybko przy dużych stratach gospodarki.

Serio tak uważasz? Ok może Ty się nie boisz, ja może też nie, a może tak. Nieważne. Ale uwierz mi, że gdybym posiadał taki zakład detailingu to wolałbym go tymczasowo zamknąć lub przebranżowić się np na myjnię ręczna by przeczekać kryzys, niż by ktoś miał umrzeć, bo władze nie zareagowały w porę. Nawet jeśli młodym organizmom łatwiej jest się obronić przed wirusem to mamy np rodziców lub inną rodzinę czy znajomych w starszym wieku. Masz bardzo egoistyczne podejście ale każdy ma swoje zdanie i spojrzenie na świat. Oby tylko osobom goniącym przede wszystkim za kasą nie odbiło się to czkawką. 

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja podobnie... nie zamartwiałem się tym jakoś, dopóki wirus nie dotarł do nas, a moi rodzice są w grupie ryzyka... nie popadajmy w panikę, ale nie bądźmy jak Włosi - tam już samowolka zrobiła swoje.
A rozłożył mnie na łopatki gość, który pojechał do Włoch, żeby obejrzeć mecz na... telebimie, po czym wrócił do Polski i zaraził swojego ojca... Pan w stanie ciężkim jest w szpitalu, a jego żona to dyrektorka szkoły...

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Michał82 napisał:

Serio tak uważasz? Ok może Ty się nie boisz, ja może też nie, a może tak. Nieważne. Ale uwierz mi, że gdybym posiadał taki zakład detailingu to wolałbym go tymczasowo zamknąć lub przebranżowić się np na myjnię ręczna by przeczekać kryzys, niż by ktoś miał umrzeć, bo władze nie zareagowały w porę. Nawet jeśli młodym organizmom łatwiej jest się obronić przed wirusem to mamy np rodziców lub inną rodzinę czy znajomych w starszym wieku. Masz bardzo egoistyczne podejście ale każdy ma swoje zdanie i spojrzenie na świat. Oby tylko osobom goniącym przede wszystkim za kasą nie odbiło się to czkawką. 

 

Nie zrozumiałeś. Szansa zarażenia jest 0,0000 ileś tam %, a jeszcze X razy mniejsza, że się z tego powodu umrze. Natomiast straty w życiu codziennym przez straty ekonomiczne są już pewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego wkurzyła mnie sytuacja na granicy Włoch z Austrią. Albo coś robi się z pełną konsekwencją albo wcale. 

@Kostek88 zrozumiałem. Ale piszesz ze swojego punktu widzenia. Osoby młodej. A gdybyś miał o 25lat więcej? Dalej wolałbyś iść do kina czy zostałbyś w domu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wkurza wszędobylski temat koronawirusa...

 

A z detailingów to to, że w niedzielę umyłem auto, nałożyłem dressingi i był błysk, a w poniedziałek padał deszczyk więc wieczorem musiałem zrobić szybki waterless. Tylko po to, żeby we wtorek znowu padał deszcz i ubrudził auto, czyli wieczorem drugi waterless. W środę deszczyk więc wieczorem waterless po raz trzeci, a w czwartek znowu padał deszcz i po całym dniu wieczorem garażowy waterless po raz czwarty w przeciągu czterech dni. Dziś jest piątek i na razie świeci słońce, ale google podpowiada, że jak będę wracał do domu to z nieba poleci deszcz. Czyli chyba waterless po raz piąty...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Qukie mam to samo 😜 w sobotę umyłem auto, wieczorem padało, wtorek szybki waterless na przodzie auta, i.. jeszcze w trakcie ptak postanowił zostawić ślad .. no to runda druga, ścieram odwracam się i.... kolejne .. dopiero trzecie podejście do umycia maski w ciągu 20 minut zaliczone .. a na czarnym UNI wszystko widać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2020 o 20:29, Michał82 napisał:

Serio nie chciałbym powtórki z ADBLowskich triggrów.

Nawet mnie nie denerwuj. Jak to jest, że jeden z czołowych producentów chemii detailingowej w Polsce od 6 lat nie potrafi zrobić działającego atomizera. To już nawet śmieszne nie jest, tylko żałosne. Nowy, świeżutki wheel warrior: trzy psiknięcia i dalej nie idzie. :wallbash:

  • Lubię to 2
  • Super 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to? Przecież jak pisałem o problemach zarówno adbl jak i sg odnośnie trigerrow to wszyscy się dziwili.... ale polskie środowisko dwtailingowe dalej na chama będzie pchało polskie firmy zapominając o zagranicznych fajnych produktach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat dyskusja na topie bo dzisiaj korzystając ze słonecznego dnia , wziąłem się za odszczurzanie auta po zimie. I tak w ruch na lakier poszedł nowy Vampir Luquid i co ... spryskałem bok  kierowcy, przód, zaczynam bok pasażera i przy tylnych drzwiach dupa.... atomizer zaczął pluć i lać po rekach, musiałem założyć inny by oblecieć auto dookoła. Paranoja z tymi atomizerami ADBL .

Dodatkowo jakaś menda porysowała mi lewy błotnik , ( pewnie jakaś torbą, torebką) bo przecież kto by się przejmował autem innych ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2020 o 19:44, dareme89 napisał:

Jak to? Przecież jak pisałem o problemach zarówno adbl jak i sg odnośnie trigerrow to wszyscy się dziwili.... ale polskie środowisko dwtailingowe dalej na chama będzie pchało polskie firmy zapominając o zagranicznych fajnych produktach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie już ponad rok bez kupienia polskiej chemii. Ani butelki. I jestem coraz bardziej zadowolony z posiadanych przez siebie produktów, a CarPro i Soft99 idzie na litry 🙂

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.