Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spróbuję, ale czekam na inne sugestie jeśli oczywiście mogą być inne tego przyczyny 😉

Opublikowano
Spróbuję, ale czekam na inne sugestie jeśli oczywiście mogą być inne tego przyczyny 

Nie masz po prostu masy zanieczyszczeń na lakierze które haczą fobrę i przez to zostają włoski?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano
W dniu 3.11.2018 o 07:08, Birkhof napisał:


Nie masz po prostu masy zanieczyszczeń na lakierze które haczą fobrę i przez to zostają włoski?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zanieczyszczeń brak, na wakacjach była dekontaminacja (usunięta smoła, zanieczyszczenia metaliczne, potem jeszcze glinka). Lakier po tym zabiegu jest fajny, śliski aż do użycia QD1.

 

W dniu 3.11.2018 o 07:23, Domel napisał:

ale ty masz jałowy lakier czy jakaś powłokę ?

Na aucie aktualnie truskawkowy Poorboy's - co prawda na wymarciu ale coś tam jeszcze jest. Zauważyłem, że wosk raczej nie wpływa na to, bo drugim woskiem na zimę jest Collinite 476 i to samo się dzieje. QD stosuję tylko jak wosk zaczyna umierać.

Podejrzewam problem albo w QD1 albo w mikrofibrach (samych w sobie bądź w sposobie ich użytkowania)

  • Moderator
Opublikowano

Fibry na 100% lenią Ci się. Miałem podobnie z nowymi waxpro. Dopiero po kilku praniach mikro włoski przestały kleić się do lakieru.

  • 7 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

QD - Quick Detailer, chyba o to w nim chodzi, że możemy przetrzeć zakurzone auto, które stoi 2 dni pod blokiem. Osobiście po trasie w deszczu (przynajmniej w moim przypadku) gdy codziennie robię 75 km na drodze krajowej do i z pracy i po 4 dniach udaję się na myjnie aby usunąć auto z tego lekkiego brudu. Myjnia bezdotykowa---> Mycie bezdotykowe z szamponem ( z myjni), na koniec spłukuje auto, osuszam ręcznikami i na końcu jadę QD aby podbić efekt tego "mycia" lekkie z brudu jaki złapałem na drodzę. Dla mnie Quick Detailer to zawsze był produkt, którym przeciera się "niezbyt" brudne auto po 4 dniach jazd, ew gdy zostawię auto pod chmurką na kilka dni i złapie trochę pyłu. Może u mnie działa to dlatego, że "przecieram" go na myjni regularnie a nie raz na miesiąc tylko odwiedzam minimum raz w tygodniu jak jest nawał pracy i auto nigdy nie jest zawalone aż nadto brudem.
Może też inna kwestia, że dobrze przygotowałem powierzchnie.
Wymyłem całe auto na 2 wiadra szamponem RRC, później dokładne odtłuszczenie lakieru, 2 warstwy wosku FUSO99 i później quick Detailer własnej produkcji czyli woda demineralizowana + CarPro Reload + CarPro Ech2o. 
 

I co najważniejsze? Taki efekt jestem w stanie uzyskać gdy użytkuje auto na co dzień i co 3/5 dni jade na bezdotyk, osuszam auto ręcznikami i przemywam je QD bo QD też ma za zadanie coś tam brudu ściągnąć ale lekkiego ( wiadomo, że mega uwalonego auta tym się nie robi!) ale też nie wpadajmy w paranoję, że mamy QD nakładać na czystę auto bo to nie jest coś pokroju wosku mimo iż taki QD1 go zawiera w sobie ale on ma głównie trochę brudku małego ściągnąć czy też pyłu i nadać przy okazji głębie o podbić np wosk. Bo z tego co się orientuje to QD1 jest również zalecany do podbijania powłok na których mamy wosk aby pomóc woskowi w działaniu 🙂

Pytanie końcowe. QD1 nada się do przecierania auta co 2/3 dni z lekkiego pyłku i podbija kolor i daje połysk czy raczej kappa z tymi właściwościami i nie nadaje się do "przeczyszczenia" lekkiego?

  • Moderator
Opublikowano
10 godzin temu, Dejmian napisał:

Pytanie końcowe. QD1 nada się do przecierania auta co 2/3 dni z lekkiego pyłku i podbija kolor i daje połysk czy raczej kappa z tymi właściwościami i nie nadaje się do "przeczyszczenia" lekkiego.

W którym miejscu powinien być znak zapytania ? Na jakie pytanie mamy odpowiedzieć ?

Pzdr.

Opublikowano
11 godzin temu, Dejmian napisał:

Osobiście po trasie w deszczu (przynajmniej w moim przypadku) gdy codziennie robię 75 km na drodze krajowej do i z pracy i po 4 dniach udaję się na myjnie aby usunąć auto z tego lekkiego brudu. Myjnia bezdotykowa---> Mycie bezdotykowe z szamponem ( z myjni), na koniec spłukuje auto, osuszam ręcznikami i na końcu jadę QD aby podbić efekt tego "mycia" lekkie z brudu jaki złapałem na drodzę

Chcesz powiedzieć że po 75km przejechanych w deszczu i do tego po 4 dniach myjesz auto tylko bezdotykowo i od razu osuszasz? Czyli jedziesz na ostro 😎 Chetnie zobaczę twoj lakier pod latarka inspekcyjna. No chyba że masz gdzieś stan lakieru w swoim aucie - swirle, rysy, holo 

  • Okay 1
Opublikowano
13 godzin temu, Dejmian napisał:

QD1 jest również zalecany do podbijania powłok na których mamy wosk aby pomóc woskowi w działaniu 🙂

Powłok na których mamy wosk i podbijać to jeszcze qd. Po co?! :ph34r:

W dodatku i tak rysujesz sobie auto tym swoim "myciem" z wycieraniem 😕

Opublikowano
W dniu 7.09.2019 o 18:47, Domel napisał:

W którym miejscu powinien być znak zapytania ? Na jakie pytanie mamy odpowiedzieć ?

Pzdr.

Ostatni akapit - już poprawiłem i dodałem "?"

W dniu 7.09.2019 o 21:07, Fredi88 napisał:

Powłok na których mamy wosk i podbijać to jeszcze qd. Po co?! :ph34r:

W dodatku i tak rysujesz sobie auto tym swoim "myciem" z wycieraniem 😕

Po to chociażby:
https://youtu.be/zpd_7jkDlw0?t=410

W dniu 7.09.2019 o 18:53, david2888 napisał:

Chcesz powiedzieć że po 75km przejechanych w deszczu i do tego po 4 dniach myjesz auto tylko bezdotykowo i od razu osuszasz? Czyli jedziesz na ostro 😎 Chetnie zobaczę twoj lakier pod latarka inspekcyjna. No chyba że masz gdzieś stan lakieru w swoim aucie - swirle, rysy, holo 

Czasem się zdarza praca po 10 godzin w tygodniu, wraca się do domu, ledwo co coś zje godzinka i spać a następnego dnia znowu do pracy więc jest totalny brak czasu na ogarnięcie auta i średnio po 3/4 dniach jade na bezdotyk , spłukuje całe auto, to co nie spłynie dzięki woskowi jadę recznikiem - nie wiem gdzie go Twoim zdaniem rysuje. Nie mam na nim żadnych WIĘKSZYCH brudów a jedynie pył maksymalnie i ślady po brudnym deszczu. Po bezdotyku jak poprawiam QD to fibra rzadko kiedy wychodzi brudna. Już przesada dla mnie totalnie. Co do lakieru - auto po polerce, lakier zadbany, nie jest idealny bo to 18 a prawie 19 letnie auto i miejscami już nie da się nawet polerką pomóc bo są za duże rysy.
Pewnie jak Ci pokaże zdjęcia to się przypier**olisz do każdego ale na lakierze ale jak na 18 letni wóz to jest w świetnym stanie. Zwłaszcza, że to daily a nie wystawowy 🙂

Jak dla mnie trzymamy się dobrze ze staruszkiem

PS: Nawet bym zaryzykował, że stan lakieru i efekt "glossy" jest porównywalny do Twojego czerwonego peugeota o ile nie lepszy nawet 🙂
Pozdrówka

Opublikowano
W dniu 7.09.2019 o 07:47, Dejmian napisał:

Bo z tego co się orientuje to QD1 jest również zalecany do podbijania powłok na których mamy wosk aby pomóc woskowi w działaniu

 

10 godzin temu, Dejmian napisał:

 

Chcesz nam na siłę pokazać że nie rozumiesz nawet tego co się mówi na filmie Nowickiego ?

Albo jest wosk albo powłoka.

 

10 godzin temu, Dejmian napisał:

spłukuje całe auto, to co nie spłynie dzięki woskowi jadę recznikiem - nie wiem gdzie go Twoim zdaniem rysuje

Wszędzie tam gdzie jedziesz ręcznikiem.

 

10 godzin temu, Dejmian napisał:

Po bezdotyku jak poprawiam QD to fibra

rysuje Ci lakier po raz drugi, tym czym zostało na lakierze po pierwszym rysowaniu lakieru ręcznikiem

 

10 godzin temu, Dejmian napisał:

Już przesada dla mnie totalnie.

Po co jesteś na tym forum ? Bo skoro jesteś przekonany że postępując wbrew zdrowemu rozsądkowi i zasadom postępujesz dobrze to nie bardzo rozumiem...

 

10 godzin temu, Dejmian napisał:

że stan lakieru i efekt "glossy"

 

A wiesz że lakier porysowany też będzie się świecił ? 🤣

  • Lubię to 4
Opublikowano

image.png.1b753f943314c769c8e5ed0962e57138.png

Jak stworzyć nowe zastosowanie QD by ludzie z kosmetykaaut.pl 🤣🤣😂😂
Jak to ktoś napisał na necie "QD nie bez powodu nazywa się Quick Detailer xD Gdyby trzeba było pod niego przygotowywać cały samochód, to skąd w nazwie Quick"
Wy na aucie po doszczętnym myciu, Dekontaminacji lakieru, nałożeniu 2 warstw FUSO i na to QD, który podbił wszystko jeszcze chcecie do ponownego użycia QD myć całe auto z glinką najlepiej.. cyrk na kółkach madagaskar.. Nowe zastosowanie QD do którego trzeba mieć czyste jak łza auto 🤣

Opublikowano

Roznica pomiędzy definicja która zamieściłes, a Twoim działaniom jest taka, że w definicji chodzi oto, że po "myciu ręczny" stosuje się QD. 

A ty bez mycia ręcznego- tylko plukanie na bezdotyku i jedziesz z suszenie i QD. 

Nikt nie mowi tutaj że pod QD należy zrobić dekontaminacje i inne sprawy. 

Rozumiem jak auto jest tylko z kurzu ale nie po jakimś przebiegu, po drogach krajowych, w deszczu.

Ogarnij się koles i przestań głosić herezje. 

  • Lubię to 4
  • Okay 1
Opublikowano

Uwielbiam ludzi którzy próbują wynaleźć koło na nowo próbując z innych zrobić głupków. Nikt nie mówi, że qd służy do przetarcia auta po glinkowaniu. Qd można przetrzeć auto które nie ma na sobie przede wszystkim piasku, a nie wierzę, że auto po 4 dniach jeżdżenia jest czyste. Opłukanie auta na bezdotyku przy zakurzonym aucie jest ok, ale we wszystkich porach roku poza latem tworzy się film drogowy którego bezdotykiem nie usuniesz a przecierając fibrą robisz zarysowania. 

Opublikowano
1 minutę temu, Fredi88 napisał:

Uwielbiam ludzi którzy próbują wynaleźć koło na nowo próbując z innych zrobić głupków. Nikt nie mówi, że qd służy do przetarcia auta po glinkowaniu. Qd można przetrzeć auto które nie ma na sobie przede wszystkim piasku, a nie wierzę, że auto po 4 dniach jeżdżenia jest czyste. Opłukanie auta na bezdotyku przy zakurzonym aucie jest ok, ale we wszystkich porach roku poza latem tworzy się film drogowy którego bezdotykiem nie usuniesz a przecierając fibrą robisz zarysowania. 

I tutaj się zgodzę, że w lato jest ok i wiadome, że w inne pory roku syfu z drogi będzie więcej i wiadome, że w inne pory pielęgnacja auta wymaga więcej uwagi niż w słoneczne lato 🙂 

Opublikowano

@Dejmian jak już koniecznie chcesz bez mycia ręcznego, chociaż dorzuciłbym nawet jedno 10l wiaderko i jedną rękawicę do tego równania.. to weź same och2o jako waterlessa na kilku dobrych fibrach. Robisz sobie bajzel na lakierze. Nie da się umyć auta po 75km bezdotykiem na tyle, żeby go potem miziać. Tyle teorii i praktyki. Cały świat się zgada. Jedyne pytanie czy ciebie to interesuje.

Kluczowy jest kontekst tego forum - rozmawiamy poważnie o kosmetyce samochodowej. Każdy się zgodzi, że ważniejsza jest higiena, staranność i technika niż kosmetyki, chociaż każdy ma lekkiego fiłana punkcie kosmetyków. U ciebie sorry ale nie ma higieny, staranności i techniki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.