Master kecav Opublikowano 3 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2013 mam nadzieje, że stworzysz wosk, który pobije Bouncer'owe wynalazki Chciałbym mieć taką nadzieję . I.... ją mam. Tworzenie wosku, to w sumie fajna zabawa, chociaż wymaga trochę samozaparcia, bo więcej jest upadków niż wzlotów Do tego jeszcze totalnie zaskoczyła mnie dizsiaj Administracja forum Czytam i nie wiem w co 'ręce włożyć'. Chyba jednak w .. wosk
mario448 Opublikowano 3 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2013 Do tego jeszcze totalnie zaskoczyła mnie dizsiaj Administracja forum Gratulacje:) Śledzę temat i podziwiam za wiedzę i dążenie do obranego celu.
Carire Opublikowano 3 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2013 teraz masz pracować 2 razy więcej dokladnie i trzymamy kciuki! mysl juz nad nazwa
Mirko Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2013 Gratulacje - to przykład do pewnego wątku o co chodzi Wiosna i lato idą, decyduj się która kombinacja idzie do testów i podaj cenę próbki, będziemy smarować
Shmatan Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2013 Jakbyś tak jeszcze robił personalizowane woski... ja bym chciał miękki, zielony, i pachnący cynamonem wykonalne?
dzinkins Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2013 a bym chciał miękki, zielony, i pachnący cynamonem wykonalne? Ile płacisz? zabarwie jeden z kolekcji na zielono i będzie ideał
Master kecav Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2013 miękki, zielony, i pachnący cynamonem Ile płacisz? I tak sobie myślę, że dzinkins zrobi to dla Ciebie dużo szybciej. Czy taniej? Tego nie wiem Należało Ci się kecav teraz masz pracować 2 razy więcej No i co tu powiedzieć, nie dość, że kosztowało mnie to tyle kasy, to jeszcze trzeba więcej zapitalać
Bzyk Opublikowano 6 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2013 Kecav, chyba już czas żebyś coś puścił w rynek i zaczął dukaty zarabiać . Poza tym pozwoli to zebrać więcej opinii. Niektóre próbki wyglądają naprawdę bardzo bardzo dobrze
malkolm Opublikowano 6 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2013 możesz robić na przykład 2 razy większe próbki, połowa dla siebie a druga w świat, przypuszczam ze ludziska zapłacą tyle że na całą próbkę wystarczy
Carire Opublikowano 6 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2013 możesz robić na przykład 2 razy większe próbki, połowa dla siebie a druga w świat, przypuszczam ze ludziska zapłacą tyle że na całą próbkę wystarczy spokojnie ja jestem jak najbardziej za takim pomysłem
Master kecav Opublikowano 7 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2013 Panowie ! Jeśli chodzi o próbki, to wszystko w swoim czasie. Pozwólcie mi zdecydować samemu, który wosk zostanie przedstawiony do testów. Nie mogę wysyłać każdej nowej zrobionej próby, bo stał bym tylko na poczcie . Na razie, jestem w stanie stwierdzić, czy wosk jest ok czy nie. Dotyczy to oczywiście podstawowych spraw, a nie np. wytrzymałości. Wciąż borykam się z poprawą różnych cech i jak zawsze, są wzloty i upadki. Robię krok do przodu, a tu następnym razem okazuje się, że to ślepa uliczka i trzeba się wycofać. Mam nadzieję, że mnie rozumiecie. Nie chcę dawać do testów, czegoś co w mojej opinii jeszcze nie jest 'kompletne' i nie chciałbym tego 'spalić', zanim się jeszcze urodziło. Cierpliwości. 2 razy większe próbki To raczej nie wchodzi w grę. Przynajmniej na razie. A wynika to z prozaicznych powodów. Zaczyna brakować mi niektórych składników, które do tej pory jakoś udało mi się zdobyć. Teraz jednak pozostaje zakup. I to jest ok, ale niektóre muszę kupić w Belgii, inne w Niemczech czy nawet Austarlii i to też jest ok. Tylko te nieszczęsne ilości , a to minimum worek 25 kg, a to minimum beczka 100 czy 200 litrów. To są jedne z większych problemów logistycznych, nie mówiąc o kasie.
Mirko Opublikowano 7 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2013 Jeśli chodzi o próbki, to wszystko w swoim czasie. Pozwólcie mi zdecydować samemu, który wosk zostanie przedstawiony do testów. wszystko w swoim czasie... czyli na wczoraj To się nazywa presja popytowa
Swoop Opublikowano 7 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2013 Zaczyna brakować mi niektórych składników, które do tej pory jakoś udało mi się zdobyć może weź pod uwagę też to, że na forum jest mnóstwo ludzi z różnych branż, więc może warto by rzucić zapytanie czego ci brakuje, może ktoś ma dostęp i nie trzeba latać po świecie
Master kecav Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 Czas na mały up ! W poprzednią sobotę nastąpiło małe smarowanie kilku elementów nowymi próbkami, ale wraz z dwoma gotowymi woskami porównawczymi: I tak na maskę: na połowę dachu: i na klapę bagażnika: Posmarowane: Z racji tego, że auto przez dzień parkuje aktualnie obok budowy , to pyłu, kurzu + krakowskiego syfu jest wszędzie pełno. We środę auto wyglądało tak: Jest piękna pogoda (zapowiadana wiosna +14), to i plan na następny dzień: bezdodtyk. Jak to jednak z planami bywa to wiecie sami. Czwartek - koniec wiosny (+5) i deszcz padający na to cudnie usyfione auto. Jakby tego było mało, do domu wróciłem dopiero przed północą. Jednym słowem, plan wziął w łeb . Pstryknąłem chociaż kilka fotek, po usadowieniu paska w garażu: Wreszcie piątek. Auto wyjechało na zewnątrz, no i znowu pstryknąłem fotki, bo jednak widać różnicę (mam nadzieję), gdzie było woskowane i jak się samo oczyściło (SONAX to to oczywiście nie jest ) po deszczu w dniu poprzednim: Temperatura co prawda nie ta (+1), ale chcąc nie chcąc, oprysk trzeba zrobić. Zresztą choćby tylko z samej ciekawości. Poleciał bezdotyk: proszek + płukanka. Poniżej krótka relacja z tego jakże zimnego zajęcia, które jednak pokazało słabość jednej z próbek. Tej na klapie bagażnika. I kilka fotek po: i to co nie wytrzymało próby 'czasu', albo coś zchrzaniłem przy aplikacji: Po przejechaniu ~800 metrów, na masce nie zostało za wiele:
luq92 Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 kecav, Ci powiem, że te na masce wymiatają Szacun panie
Carire Opublikowano 10 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2013 kecav, Ci powiem, że te na masce wymiatają Szacun panie dokładnie, widze że wziałeś concorso i concours'a do testów brawo czekamy na więcej
Master kecav Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 widze że wziałeś concorso i concours'a do testów brawo No cóż zrobić . Zdecydowanie lepiej jest do czegoś porównać, niż nakładać same swoje. A że właśnie do takich? - bo raczej nie mam nic lepszego od nich i w końcu lepiej porównywać do lepszych niż do gorszych . Zapomniałem dodać, że wszystko było posadzone tym razem na SV CF Medium. Jednym słowem fory dla Concorso, a Concourso musi tym razem pocierpieć z powodu przeciwnego obozu .
daniels Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 tak mnie ciekawi jedna sprawa, co z dedykowanym cleanerem, czy np coś będziesz kombinował czy może wielki test clenerów pod twoją próbkę (która już będzie dla Ciebie zadowalająca oczywiście)
Master kecav Opublikowano 12 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 co z dedykowanym cleanerem Tak sobie myślę, że można zadać kolejne pytanie np. co z QD? Jak wiesz, najpierw wosk. Cleaner to pewnie następne spore wyzwanie, ale ze względu na fakt, że wosk jest naturalny, to i cleanery dla wosków naturalnych powinny sprawdzać się znakomicie. Nie znalazłem (ale i nie szukałem) testów typu: różnica dla wosku S lub Z nałożonego na CF, HDC czy Dodo . Czyli, na razie zostawiamy sprawę, chociaż kiedyś już próbowałem coś takiego i odłożyłem to na korzyść wosku/-ów. . czy może wielki test clenerów I tu ukłonię sie nisko do wszystkich potencjalnych 'testerów'
Griffe Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 mam kilka roznych dobrych cleanerow 1
Moderator krd Opublikowano 12 Marca 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Tylko pytanie co chcecie porownywac? Zadaniem cleanera jest przygotowanie powierzchni pod wosk. Usuniecie resztek starego wosku, zebranie pozostalych zanieczyszczen. Czysty cleaner pozostawia fajnie skrzypiaca przy woskowaniu powierzchnie. Chyba, ze wam chodzi o wplyw rodzaju cleanera, tudziez oddzialywanie na polozona nan warstwe wosku, tzn trwalosc? Z moich oberwacji wynika, ze w zaleznosci od kilku czynnikow, nie tylko sam cleaner robi robote, a warunki: temperatura i wilgotnosc; aczkolwiek i od tego sa wyjatki- Z Glasur. Takze moim zdaniem mimo pracy takimi samymi narzedziami w wydawaloby sie 'sterylnym' garazu wyniki nie beda do konca powtarzalne, tzn moga byc, ale nie bede zaskoczony jak ta sama kombinacja pokaze sie z zupelnie innej strony.
Master kecav Opublikowano 12 Marca 2013 Autor Master Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 mimo pracy takimi samymi narzedziami w wydawaloby sie 'sterylnym' garazu wyniki nie beda do konca powtarzalne, tzn moga byc, ale nie bede zaskoczony jak ta sama kombinacja pokaze sie z zupelnie innej strony Masz rację, ale jakiś pogląd daje. Gdybyśmy założyli, że wyniki często mogą być różne, albo wręcz odwrotne, to właściwie, żadne testy wosków, QD, cleanerów itd. itp. nie miałyby sensu. A jednak je robimy. Kto wie, może z próżności? Pewnie po części tak, ale nie bardzo widzę inną drogę sprawdzenia działania jakiegoś preparatu. Wiadomo, każdy i tak wybiera to co jemu najbardziej pasuje, sprawdza się w jego warunkach itd. Zobaczymy. Do testów jeszcze trochę mamy czasu .
kamilgt Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 kecav, Jak chcesz to po Świętach mogę Ci przesłać trochę najnowszego PA Esclate Lotion, żebyś wrzucił na maskę obok innych cleanerów tak chyba będzie najlepiej, kilka cleanerów na jednej masce i na to wosk
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się