Skocz do zawartości

Menzerna a 3M


Rekomendowane odpowiedzi

W skrócie: FG400- pady- lakier Toyoty:

- lepsza do sticky paint: nie roluje się, mało pyli, nic nie trzeba w tym przypadku kombinować :good: , zaś na tym samym lakierze przy FG500 musiałem zwilżać pad itp.- tutaj nie było takiej potrzeby, a i krócej można było FG500 działać niż FG400;

- pracując na padach można dojść do naprawdę fajnego wykończenia jak na tak ścierną pastę (wyraźnie widać różnicę na korzyść FG400 w porównaniu do FG500- nawet zastosowana ręcznie nie robi dużego spustoszenia w trudno dostępnych miejscach ;));

- tnie przyzwoicie (delikatnie lepiej od FG500), ale moim zdaniem tajemnica siły tkwi głównie w przyjemniejszej pracy- dłużej można się nią bawić, a to z kolei pozwala na kontrolę nawet na miękkim lakierze, jak bardzo ingerujemy w klar ;),

- pachnie (śmierdzi? ;) ) trochę lepiej od FG500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie po korekcie czarny szafir BMW by Menzerna 400 no i... jest kozacka :good: Jeżeli kto nie widzi róznicy miedzy 500 a 400 to z całym szacunkiem, ale różnice sa widoczne od pierwszej sekundy pracy. Podpisuje sie pod wszystkim co kolega tukolarz napisał + dodatkowo prawie nam nie wyszły żadne hologramy po pracy na niebieskim Urbanie i białym Flexi. Futra nie używałem, ale myślę - patrząc jak cięła na tych dwóch padach, że na chwilę z futrem sie rozstaniemy. I jeszcze jedna uwaga: wypracowuje sie prawie do zera dużo prościej niż 500 i w zasadzie nic nie zostaje po cięciu. Pozwala na większą kontrolę pracy.

tukolarz - rzeczywiście bardzo zadowalająco wyciąga połysk, może one step to jeszcze nie jest, ale jak dla mnie to był bardzo dobry zakup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Panowie mam pytanie odnośnie past 3M - mam wszystkie 3 korki i powoli kończy się ich termin ważności. Jak się do tego odnosić? Pasty trzymane są oczywiście w odpowiednich warunkach - stracą swoje właściwości czy można te terminy brać z przymrużeniem oka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • Moderator

Smialo mozesz brac 2500, ale musisz liczyc sie z tym, ze sredniej gabce i tak duzo jeszcze zostanie...

Do szybkiego odswiezenie jak znalazl, nawet jak sie bardzo przylozysz to obedzie sie bez holosow :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciej WTN, Kończę butelkę PF2500 właśnie ale nie pracuje mi się jakoś świetnie z tą pastą. Strasznie długo się ją wypracowuje, średnio ściera z lakieru. Tnie za to nieźle jak na polish i w zależności od lakieru/pada możną nią wykończyć autko. Bawił się ktoś żółtym Kochem i mógłby się odnieść właśnie do PF2500 względem żółtego Kocha? Pomarańczowego i fioletowego Kocha miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PF2500 - długo się wypracowuje co dla mnie jest zaletą i do samego końca wylizuje lakier przez co można oszczędzić czas na ewentualny dodatkowy krok typowym finishem. Kto nie wypracowuje jej do końca, nie pozna zalet tej pasty.

Przy prawidłowym wypracowaniu ściera się idealnie nie pozostawiając mazów pod ledem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zegarek, No dla mnie właśnie trochę zbyt długo. Bo często lakier wolny jest już od hologramów, a pasty zostaje nadal sporo. Szczególnie na twardszych lakierach. Na miękkich/akrylach trzeba ją wypracowywać do samego końca, a i tak nie zawsze uchroni to nas od holosków. Gdyby nie to długie wypracowywanie to byłaby idealna dla mnie jako one step (i w tej roli najczęściej ja wykorzystuje) Ale porównując FF3000 z fioletowym Kochem, Menzerna też dłużej się wypracowuje względem Kocha, który moim zdaniem robi tą samą robotę szybciej. I fajnie by było gdyby żółty Koch też działał tak w stosunku do PF2500 :) No, ale jeżeli nikt się nie wypowie to trza będzie kupić :dontknow:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To spróbuj dawać mniej pasty, albo użyj S17+ (po minucie można ścierać jak będzie jeszcze co) lub IP2100 (ciut mniej tłusta od PF2500)

 

Dobre wyszlifowanie lakieru na wysoki połysk wymaga czasu, aby zostawić gęstą siatkę rysek. Każda pasta działa tak samo - rysuje lakier. Nawet biorąc M205, która ma stałe cząsteczki, to żeby osiągnąć maksymalny efekt, trzeba długo pracować. BTW ta pasta też się super ściera.

 

Używając past, które szybko się wypracowują (mówię o olejkach, nie o rozpadzie cząsteczek ściernych) oszczędzamy na ostatecznym wyglądzie. Ale wiadomo jak oko nie widzi różnicy, to nie ma co nadkładać pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IP, nie PF, pomyliłem się.

 

Za mało nią pracowałem, żeby na to pytanie odpowiedzieć :)

Na tym lakierze co robiłem testy, to wykończenie było zbliżone, ale nie dam zaświadczenia z pieczątką.

 

Tak wygląda aktualna tabelka Menzerny

waxclusive_menzerna_chart.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.