Funky Witch Paradise Gloss

[Domel]

Funky Witch Paradise Gloss

#przebieg przy aplikacji 21.VI.2019 - 266417

#mycie kontrolne 20.VIII.2019 - 270004 czyli 3587 km

Oprócz maski i dachu - siedzi pięknie.

Filmik:

 

Nałożyłem Good Stuff Show Detailer - chcę sprawdzić ile posiedzi ten "QD" i czy zaburzy to hydro. Jak widać maska i dach mocno taflują - będzie punkt odniesienia za tydzień. Po aplikacji Show Detailera nie sprawdzałem hydro.

 

 

[Domel]

Funky Witch Paradise Gloss - update

#przebieg przy aplikacji 21.VI.2019 - 266417

#mycie kontrolne 14.IX.2019 - 271222 czyli 4805 km w sumie.

Maska i klapa trochę kuleją. Właściwie klapa tylna umarła. Maska nawet jeszcze działa. Mycie kontrolne pianą ADBL Yeti.

Reszta siedzi cudownie. Look i odbicie dalej wali mi po oczach. Fenomenalnie siedzi ten wosk na tym lakierze.

Nie spodziewałem się, że ten wosk będzie tak długo i dobrze siedział. Szwagier dopiero co przed weekendem zrobił 500km.

Ostatnie mycie było 20.VIII.2019 - 270004 czyli 1218 km temu   W sumie już 4805 km od 21.VI.2019.

Bardzo długi filmik ale sprawdzałem w dwóch etapach. Oprysk skupiony większym ciśnieniem i oprysk luźny prysznicowy.

 

Jeśli jesteś maniakiem woskowania musisz mieć ten wosk w swojej kolekcji  

 

[Qlimaxss]

@Domel W zimę na pewno go kupię. Dobrze ze jest u lokalnego dostawcy to nie będzie kłopotu ze zmarznie w paczkomacie;)

[ktm950]

Czy ktoś mógłby zważyć mi nowe opakowanie paradise glossa?

[Birkhof]

Czy ktoś mógłby zważyć mi nowe opakowanie paradise glossa?

Zakręcony słoiczek u mnie 172g

[ktm950]

Mój waży 166 g, więc jesteś dwa smarowania do przodu

[Domel]

Funky Witch Paradise Gloss

#After 5838 km

#Aplikacja 21.VI.2019 - 266417km

#Mycie 19.10.2019 - 272255

Tak na moje około zostało z 30%

 

[D@ViD]

@Domel a jaki przebieg (aktualny) i data aplikacji? 

[ghost]

34 minuty temu, Domel napisał:

Tak na moje około zostało z 30%

 

Wg naszych standardów to można powiedzieć, że padł

Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony. 3 miesiące trwałości, czwartego miesiąca jakieś resztki. nie jest źle jak na letniaka

[Domel]

1 minutę temu, ghost napisał:

Wg naszych standardów to można powiedzieć, że padł

Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony. 3 miesiące trwałości, czwartego miesiąca jakieś resztki. nie jest źle jak na letniaka

Lewa strona patrząc od przodu wygląda lepiej według mnie, ale prawa dostała mocny obstrzał prewashem który testuję. Dumam, że to osłabiło stronę prawą.

4 minuty temu, ghost napisał:

Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony.

Plus to co robi ten wosk na czarnych uni jeśli chodzi o look - to jest szok !

[FilipO]

Ciekawe ile u mnie pożyje  położony na czarne uni zrobił mega robotę, pytanie jak z trwałością, czy przeżyje chociaż do końca roku  Auto głównie używane po mieście, także jest nadzieja. 

[Qlimaxss]

@Domel  Co teraz wedruje na fure Swagra☺. Czyzby nowe Fusso?

[Domel]

2 minuty temu, Qlimaxss napisał:

@Domel  Co teraz wedruje na fure Swagra☺. Czyzby nowe Fusso?

Nie, bardziej coś ala syntetyki, fiku myku, cuda wianki w sprayach, chyba zrobię auto w kratkę na kilka paneli.

[Qlimaxss]

@Domel Stestuj kanapke Qw plus Ssw. Jak robi szwagier tyle kilometrow to będzie idealny test. I potwierdzenie teorii producenta o duże j trwalosci w tych okresach.

[maciek-drummer]

Czy ma ktoś z Was porównanie Paradise Gloss do Kiwami od Softa? Chodzi mi o wygląd. 

[FilipO]

Wosk jest mega. Aplikacja bardzo przyjemna, zapach - przyjemny.

Na czarnym UNI pięknie usiadł, przyciemnił, nadal look. 

Zrobiłem jak na razie coś koło 800-900km, może więcej. Właściwie 0 różnicy między tym co było po nałożeniu A dzisiaj. W sumie minęło już ponad 6 tygodni. Zbliża się zima także zobaczymy jak długo pożyje.  W stosunku do Fusso pod względem wyglądu jest o niebo lepiej. 

 

 

[gordon]

@FilipO piękna Julka, pogratulować!

[FilipO]

@gordon 

Tutaj kropelki z dzisiaj rana, po lekkim deszczu w nocy. ( aplikacja 12.10.2019, 1200km przebieg )  Co zauważyłem - auto jakby mniej brudu złapało. 

[Syrio]

Położyłem ten wosk na moim aucie. Ktoś zapyta, jak to, na zimę? Ano tak wyszło, że na początku grudnia miałem stłuczkę, nic wielkiego, zderzak do wymiany i lampa. Ale zanim rzeczoznawca przyklepał, zanim w okresie świątecznym części dojechały i serwis zrobił swoje, to dopiero 2 stycznia auto odebrałem.

Ciężki okres, intensywny zawodowo i prywatnie ale chciałem położyć nowy wosk - auto na początku listopada dostało DSW, ale po lakierni to wiadomo, trzeba auto zdekontaminować, szczególnie deironem i ogarnąć na nowo. Bałem się kłaść DSW jak na dworze koło 6-7 stopni, w garażu mam 3-4 więcej ale to dość suchy woska i praca z nim w niższej temperaturze nie jest łatwa. A czas miałem też ograniczony. Wziąłem więc ogrzewacz powietrza i do garażu. Trochę sobie dogrzałem panel na który wosk miał być za chwile kładziony i tak partia po partii poszło.... banalnie. Paradise Gloss jest jak takie masełko z lodówki, w środku twardy na wierzchu mięciutki. Praca, docieranie, banał. I to w ciężkich warunkach, bo dość chłodno. Jakiś bardziej upierdliwy QD czy QW jest trudniejszy w zabawie, tu się nawet nie spociłem Zapach przypadł mi do gustu.

Look - wyrwał mi oczy. Z jednej strony na czarnym jest tłusto, głęboko i mokro. Z drugiej połysk i to jak odbija się światło. Miodzio. Nie wiem, czy zdjęcia to oddadzą, ale jest to rewelacyjny produkt.

 

[FilipO]

Aplikacja 12.10.2019r, przebieg w sumie może 2000km. Głównie po mieście + trochę trasy, auto myte w tym czasie z 5-6 razy. 

Ostatnie mycie 10.01.2020r i.. zima jednak była silniejsza. Na masce tafla, boki trochę mniej, ale też taflowały. Został jedynie na dachu. Koniec końców wpadł na to GS Show Detailer i jest równie fajny look co po Paradise

[Sodol]

Odkopie trochę temat ale może i dobrze to ktoś z takich amatorów jak ja znajdzie ten wosk. 
Wybrałem ten wosk jako swój pierwszy bo wiele osób go tu polecało. I nie mam tutaj porównania do niczego innego bo to mój pierwszy wosk ale chyba takiej łatwości aplikacji, docierania i wyglądu będę oczekiwał od każdego następnego wosku.

Przygotowanie powierzchni:
Ja zastosowałem przed nim cleaner od FK  LEMON PEELING i polecam to połączenie. Cleaner aplikowałem ręcznie i nie było żadnych problemów żeby wypracować aplikatorem mikrofibrowym. Już po jednym ruchu aplikatora lakier dostał mocnego przyciemniania, odżywienia, i fajnie wyciągnął ziarno (dla takiego laika jak ja to efekt jak po jakimś wosku ). Jest też bardzo wydajny jak dla mnie(wystarczy większe ziarno grochu na aplikator).
 

Aplikacja:
Aplikowałem go aplikatorem od WS i to w pełnym słońcu. Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia. Dotarcie czy po 3 minutach czy po 10 było bezproblemowe. Dwa przetarcia, potem drugą stroną mikrofibry wykończenie i już banan amatora zagwarantowany 

 

Podsumowując:
Jeśli wosk do tego poleży u mnie te choćby 2 miesiące to nigdy chyba nie rozstanę się z tym woskiem. Dla takich początkujących ludzi dla których ma być to pierwszy wosk na okres wiosna-lato to ja serdecznie polecam.
Nie mam zdjęć ale jak coś pyknę to podrzuce tutaj jak to siedzi na Audi A3 8P (czarny perłowy). 

[Syrio]

Teścowie 2 miesiące temu odebrali nowe auto, ale kwarantanna uniemożliwiła ogarnięcie. Niemniej auto głównie stoi, zrobiło jakiś 1000 km przez te kilka tygodni. Wczoraj szybka dekontaminacja, dziś cleaner, szampon i Paradise Gloss. Praca na słońcu mu nie straszna, po kilku minutach schodzi bez problemu - jednak łatwiej go zetrzeć mf z krótszym włosiem niż futrzakiem.

Efekt miazga, lakier nowy ale dostał niesamowitego kopa. W słońcu pięknie się mieni ziarno, dostał głębi i połysku jak powłoka. Ten wosk jest rewelacyjny, praca z nim to banał a efekt wyrywa oczy. 

 

 

[Moniak Lord Masło]

Kurde faktycznie wyrywa oczy ale cosik marne to hydro. Szukam alternatywy dla znienawidzonego fusso

Chce właśnie jakiegoś letniaka bezproblemowego i gloss. Jak mi posiedzi 2 miechy to będę zadowolony 

[Syrio]

Kupujesz wosk dla hydro czy efektu/aplikacji/trwałości?

Weźmy takie SSW, ma bajeczne hydro ale lakier po nim tępy i imho ciągnie kurz i brud. 

[D@ViD]

10 minut temu, Moniak Lord Masło napisał:

Szukam alternatywy dla znienawidzonego fusso

Fuuuzzoo  to nie wosk  tylko pasta